Dnia 2010-03-28 13:00, Użytkownik G Moron napisał:

Czy sa jakies przepisy budowlane, p-pozarowe, ktore tego zabraniaja ze wzgladow bezpieczenstwa wlasnie?
(w razie pozaru, w nocy, bez wlasciwego klucza nie bedzie mozliwosci ucieczki)

Są, ale są nie skuteczne. Znajdź w dowolnym hipermarkecie
drzwi ewakuacyjne i będą zamknięte. W wielu przypadkach w takich
drzwiach konstrukcyjnie nie ma zamka więc wisi łańcuch i
jakaś wielka kłódka z kartką że "klucz do znajduje się u
xxxxx".

Stan prawny jest taki że drzwi ewakuacyjne mogą być zamknięte
dla wchodzących (brak klamki jak w przypadku domofonu) ale
muszą mieć możliwość otwarcia ich z marszu bez użycia klucza
przez wychodzących/uciekających.

Praktyka: we wszystkich przypadkach jakie oglądałem drzwi
z domofonem mają klasyczny zamek i jak część lokatorów się
uprze i będzie za sobą te drzwi zamykać na klucz to nic
z tym nie zrobisz. No chyba że postawisz ochroniarza który
będzie tych drzwi pilnował.


Pozdrawiam

Stan prawny jest taki że drzwi ewakuacyjne mogą być zamknięte
dla wchodzących (brak klamki jak w przypadku domofonu) ale
muszą mieć możliwość otwarcia ich z marszu bez użycia klucza
przez wychodzących/uciekających.

Hej,
a czy znasz te "podstawe prawna"? Jakis paragraf na przyklad?
To by mi wystarczylo.

pozdro
GK

Dnia 2010-03-28 13:47, Użytkownik G Moron napisał:

a czy znasz te "podstawe prawna"? Jakis paragraf na przyklad?
To by mi wystarczylo.

To powinno być w warunkach technicznych budynku - prawa budowlanego.
Prawo budowlane z dnia 7 lipca 1994 r. (Dz.U. Nr 89, poz. 414).


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@wp.pl> napisał w wiadomości news:hong1g$rbv$1node2.news.atman.pl...

uprze i będzie za sobą te drzwi zamykać na klucz to nic
z tym nie zrobisz.

jak nie ;)
otworzy drzwi a nastepnie zlamie klucz w zamku, albo zaleje go jakims klejem i pozamiatane, beda musieli zamek wymieniac, a to znajac bezwlad takich instytucji nie predko nastapi

Dnia 2010-03-29 09:40, Użytkownik szerszen napisał:

uprze i będzie za sobą te drzwi zamykać na klucz to nic
z tym nie zrobisz.

jak nie ;)
otworzy drzwi a nastepnie zlamie klucz w zamku, albo zaleje go jakims klejem i pozamiatane, beda musieli zamek wymieniac, a to znajac bezwlad takich instytucji nie predko nastapi

Biorąc pod uwagę że tam jest domofon i bez klucza trzeba dzwonić
aby ktoś otworzył powiedział bym że nastąpi prędko.


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@wp.pl> napisał w wiadomości news:hopnn1$g88$1node1.news.atman.pl...

Biorąc pod uwagę że tam jest domofon i bez klucza trzeba dzwonić
aby ktoś otworzył powiedział bym że nastąpi prędko.

wszystko zalezy od tego jaki to domofon, z duzym prawdopodobienstwem mozna zalozyc ze to domofon kodowy, wiec nie potrzeba klucza, chyba ze pradu nie bedzie

RadoslawF wrote:

Dnia 2010-03-29 09:40, Użytkownik szerszen napisał:

uprze i będzie za sobą te drzwi zamykać na klucz to nic
z tym nie zrobisz.

jak nie ;)
otworzy drzwi a nastepnie zlamie klucz w zamku, albo zaleje go jakims klejem i pozamiatane, beda musieli zamek wymieniac, a to znajac bezwlad takich instytucji nie predko nastapi

Biorąc pod uwagę że tam jest domofon i bez klucza trzeba dzwonić
aby ktoś otworzył powiedział bym że nastąpi prędko.

Pewnie mowa o uniemozliwieniu zamkniecia od srodka. Ale po co chwile pomyslec, jak mozna od razu posta machnąć?

gacek

Dnia 2010-03-29 12:40, Użytkownik gacek napisał:

jak nie ;)
otworzy drzwi a nastepnie zlamie klucz w zamku, albo zaleje go jakims klejem i pozamiatane, beda musieli zamek wymieniac, a to znajac bezwlad takich instytucji nie predko nastapi

Biorąc pod uwagę że tam jest domofon i bez klucza trzeba dzwonić
aby ktoś otworzył powiedział bym że nastąpi prędko.

Pewnie mowa o uniemozliwieniu zamkniecia od srodka. Ale po co chwile pomyslec, jak mozna od razu posta machnąć?

To szkoda że sam nie pomyślałeś.
Ty przeciwnikom zamykania złamiesz klucz od środka, oni tobie
złamią od zewnątrz i zamek będzie trzeba wymienić.
No chyba że to nowocześniejsza wersja domofonu z klawiaturą
i kodem cyfrowym. Tyle że jesli to faktycznie taki domofon
do okoliczne menele znają ten kod i sobie w każdej chwili
mogą wejść na klatkę w celu kulturalnego (czyli w cieple)
wypicia wina czy nasrania komuś na wycieraczkę.
No ale jak ktoś mieszka odpowiednio wysoko to faktycznie
będzie protestować bo to nie jemu pod drzwiami narobią.


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@wp.pl>

Ty przeciwnikom zamykania złamiesz klucz od środka, oni tobie
złamią od zewnątrz i zamek będzie trzeba wymienić.
No chyba że to nowocześniejsza wersja domofonu z klawiaturą
i kodem cyfrowym. Tyle że jesli to faktycznie taki domofon
do okoliczne menele znają ten kod i sobie w każdej chwili
mogą wejść na klatkę w celu kulturalnego (czyli w cieple)
wypicia wina czy nasrania komuś na wycieraczkę.

Wystarczy zamek zbliżeniowy otwierany transponderem

Dnia 2010-03-29 22:43, Użytkownik niusy.pl napisał:

Wystarczy zamek zbliżeniowy otwierany transponderem

Przekonaj mieszkańców że takie rozwiązanie będzie lepsze
i niespecjalnie droższe.
:-)

Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@wp.pl>

Wystarczy zamek zbliżeniowy otwierany transponderem

Przekonaj mieszkańców że takie rozwiązanie będzie lepsze
i niespecjalnie droższe.
:-)

Nooo ... dla mieszkańca atutem zamka zbliżeniowego może być brak konieczności dorabiania wszystkich kluczy ilekroć uszkodzi się wkładka czy którykolwiek klucz trafi w niepowołane ręce. Nie żebym się podejmował przekonywania, ale argumenty chyba istotne.

--
Wyslano z serwisu -> http://