Data: 2010-03-21 04:12:56 | |
Autor: J-23 | |
właśnie | |
On 20 Mar, 21:02, " apr..." <aprecjator.WYT...@gazeta.pl> wrote:
kolejny raz przesłuchuję album Milesa Davisa z 67 roku "Nefertiti" Jak chodzi o "elektryczny" okres tworczosci Milsa Davisa, to moim zdaniem plyta "Bitches Brew", jest nie do przeskoczenia. "Nefretiti", choc swietna, to jednak jes powielaniem schematow ze wspomnianej "Bitches...". Nie wiem jakie masz wydanie "Nefretiti, bo jam mam Columbi z 1998r. i ma ona zamienione kanaly lewy z prawym, w stosunku do oryginalu z 1967r., ktory tez mam, i latwo mi porownac. J-23 itede... |
|