http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/696198,jak_urzedy_pracy_poprawia_statystyki_wykresla_bezrobotnego_z_ewidencji_od_razu_na_9_miesiecy.html

W dniu 2013-04-10 12:16, misiek pisze:

http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/696198,jak_urzedy_pracy_poprawia_statystyki_wykresla_bezrobotnego_z_ewidencji_od_razu_na_9_miesiecy.html

mnie dziwi, po co w ogole jest cos takiego jak termin w którym bezrobotny ma sie zglosic? Mamy juz inne czasy i kazdy ma telefon, niektórzy nawet profil FB czy skrzynkę e-mail. Logiczne byłoby, zeby bezrobotny był wezwany dopiero wtedy kiedy urzad ma dla niego propozycje pracy, szkolenia czy robot interwencyjnych.


--
@foe_pl

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:kk3g4g$pjp$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-10 12:16, misiek pisze:

http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/696198,jak_urzedy_pracy_poprawia_statystyki_wykresla_bezrobotnego_z_ewidencji_od_razu_na_9_miesiecy.html

mnie dziwi, po co w ogole jest cos takiego jak termin w którym bezrobotny ma sie zglosic? Mamy juz inne czasy i kazdy ma telefon, niektórzy nawet profil FB czy skrzynkę e-mail. Logiczne byłoby, zeby bezrobotny był wezwany dopiero wtedy kiedy urzad ma dla niego propozycje pracy, szkolenia czy robot interwencyjnych.

Lepiej byłoby, gdyby urząd pracy nie wzywał bezrobotnego i bez marudzenia, co miesiąc przesyłał mu na konto odpowiednią sumkę! Mamy już inne czasy i każdy posiada konto bankowe.

setnie ubawiony

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

W dniu 2013-04-10 13:14, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:kk3g4g$pjp$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-10 12:16, misiek pisze:

http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/696198,jak_urzedy_pracy_poprawia_statystyki_wykresla_bezrobotnego_z_ewidencji_od_razu_na_9_miesiecy.html

mnie dziwi, po co w ogole jest cos takiego jak termin w którym
bezrobotny ma sie zglosic? Mamy juz inne czasy i kazdy ma telefon,
niektórzy nawet profil FB czy skrzynkę e-mail. Logiczne byłoby, zeby
bezrobotny był wezwany dopiero wtedy kiedy urzad ma dla niego
propozycje pracy, szkolenia czy robot interwencyjnych.

Lepiej byłoby, gdyby urząd pracy nie wzywał bezrobotnego i bez
marudzenia, co miesiąc przesyłał mu na konto odpowiednią sumkę! Mamy już
inne czasy i każdy posiada konto bankowe.

Nie UP, a Fundusz Pracy. A poza tym to masz racje. Jezeli UP nie ma zadnych propozycji dla bezrobotnego i nie ma po co go wlasciwie wzywac, poza tym by pokazal swoje oblicze znudzonej nikomu niepotrzebnej urzedniczce, to jesli nalezy mu sie zasiłek (na który wpłacał 2% swojego wynagrodzenia - za darmo go nie dostaje) to powiniene go dostawac bez marudzenia.


--
@foe_pl

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:kk3i7c$qhd$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-10 13:14, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:kk3g4g$pjp$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-10 12:16, misiek pisze:

http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/696198,jak_urzedy_pracy_poprawia_statystyki_wykresla_bezrobotnego_z_ewidencji_od_razu_na_9_miesiecy.html

mnie dziwi, po co w ogole jest cos takiego jak termin w którym
bezrobotny ma sie zglosic? Mamy juz inne czasy i kazdy ma telefon,
niektórzy nawet profil FB czy skrzynkę e-mail. Logiczne byłoby, zeby
bezrobotny był wezwany dopiero wtedy kiedy urzad ma dla niego
propozycje pracy, szkolenia czy robot interwencyjnych.

Lepiej byłoby, gdyby urząd pracy nie wzywał bezrobotnego i bez
marudzenia, co miesiąc przesyłał mu na konto odpowiednią sumkę! Mamy już
inne czasy i każdy posiada konto bankowe.

Nie UP, a Fundusz Pracy. A poza tym to masz racje. Jezeli UP nie ma zadnych propozycji dla bezrobotnego i nie ma po co go wlasciwie wzywac, poza tym by pokazal swoje oblicze znudzonej nikomu niepotrzebnej urzedniczce, to jesli nalezy mu sie zasiłek (na który wpłacał 2% swojego wynagrodzenia - za darmo go nie dostaje) to powiniene go dostawac bez marudzenia.

Właśnie! I przerywał słusznie zasłużony wypoczynek. Nie do przyjęcia jest to, co obecnie wyprawiają ci urzędnicy! Przelew pieniędzy na konto powienien być poprzedzony odręcznym pismem urzędnika z uniżoną prośbą o przyjęcie pieniędzy i odpowiednim załącznikiem (kobietom - kwiaty, mężczyznom - flacha okowity).

setnie ubawiony

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

W dniu 10.04.2013 13:53, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:kk3i7c$qhd$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-10 13:14, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:kk3g4g$pjp$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-10 12:16, misiek pisze:

http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/696198,jak_urzedy_pracy_poprawia_statystyki_wykresla_bezrobotnego_z_ewidencji_od_razu_na_9_miesiecy.html

mnie dziwi, po co w ogole jest cos takiego jak termin w którym
bezrobotny ma sie zglosic? Mamy juz inne czasy i kazdy ma telefon,
niektórzy nawet profil FB czy skrzynkę e-mail. Logiczne byłoby, zeby
bezrobotny był wezwany dopiero wtedy kiedy urzad ma dla niego
propozycje pracy, szkolenia czy robot interwencyjnych.

Lepiej byłoby, gdyby urząd pracy nie wzywał bezrobotnego i bez
marudzenia, co miesiąc przesyłał mu na konto odpowiednią sumkę! Mamy już
inne czasy i każdy posiada konto bankowe.

Nie UP, a Fundusz Pracy. A poza tym to masz racje. Jezeli UP nie ma
zadnych propozycji dla bezrobotnego i nie ma po co go wlasciwie
wzywac, poza tym by pokazal swoje oblicze znudzonej nikomu
niepotrzebnej urzedniczce, to jesli nalezy mu sie zasiłek (na który
wpłacał 2% swojego wynagrodzenia - za darmo go nie dostaje) to
powiniene go dostawac bez marudzenia.

Właśnie! I przerywał słusznie zasłużony wypoczynek. Nie do przyjęcia
jest to, co obecnie wyprawiają ci urzędnicy! Przelew pieniędzy na konto
powienien być poprzedzony odręcznym pismem urzędnika z uniżoną prośbą o
przyjęcie pieniędzy i odpowiednim załącznikiem (kobietom - kwiaty,
mężczyznom - flacha okowity).

setnie ubawiony

a jak jest gejem to co flacha czy kwiaty ?

Użytkownik "xan" <info@activsoft.pl> napisał w wiadomości news:kk3nvq$lvg$1news.icm.edu.pl...

W dniu 10.04.2013 13:53, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:kk3i7c$qhd$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-10 13:14, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:kk3g4g$pjp$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-10 12:16, misiek pisze:

http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/696198,jak_urzedy_pracy_poprawia_statystyki_wykresla_bezrobotnego_z_ewidencji_od_razu_na_9_miesiecy.html

mnie dziwi, po co w ogole jest cos takiego jak termin w którym
bezrobotny ma sie zglosic? Mamy juz inne czasy i kazdy ma telefon,
niektórzy nawet profil FB czy skrzynkę e-mail. Logiczne byłoby, zeby
bezrobotny był wezwany dopiero wtedy kiedy urzad ma dla niego
propozycje pracy, szkolenia czy robot interwencyjnych.

Lepiej byłoby, gdyby urząd pracy nie wzywał bezrobotnego i bez
marudzenia, co miesiąc przesyłał mu na konto odpowiednią sumkę! Mamy już
inne czasy i każdy posiada konto bankowe.

Nie UP, a Fundusz Pracy. A poza tym to masz racje. Jezeli UP nie ma
zadnych propozycji dla bezrobotnego i nie ma po co go wlasciwie
wzywac, poza tym by pokazal swoje oblicze znudzonej nikomu
niepotrzebnej urzedniczce, to jesli nalezy mu sie zasiłek (na który
wpłacał 2% swojego wynagrodzenia - za darmo go nie dostaje) to
powiniene go dostawac bez marudzenia.

Właśnie! I przerywał słusznie zasłużony wypoczynek. Nie do przyjęcia
jest to, co obecnie wyprawiają ci urzędnicy! Przelew pieniędzy na konto
powienien być poprzedzony odręcznym pismem urzędnika z uniżoną prośbą o
przyjęcie pieniędzy i odpowiednim załącznikiem (kobietom - kwiaty,
mężczyznom - flacha okowity).

setnie ubawiony

a jak jest gejem to co flacha czy kwiaty ?

A lubisz wkładać czy mieć wkładanego?

tysiąckrotnie ubawiony

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

W dniu 10.04.2013 15:19, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "xan" <info@activsoft.pl> napisał w wiadomości
news:kk3nvq$lvg$1news.icm.edu.pl...

W dniu 10.04.2013 13:53, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:kk3i7c$qhd$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-10 13:14, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:kk3g4g$pjp$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-10 12:16, misiek pisze:

http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/696198,jak_urzedy_pracy_poprawia_statystyki_wykresla_bezrobotnego_z_ewidencji_od_razu_na_9_miesiecy.html

mnie dziwi, po co w ogole jest cos takiego jak termin w którym
bezrobotny ma sie zglosic? Mamy juz inne czasy i kazdy ma telefon,
niektórzy nawet profil FB czy skrzynkę e-mail. Logiczne byłoby, zeby
bezrobotny był wezwany dopiero wtedy kiedy urzad ma dla niego
propozycje pracy, szkolenia czy robot interwencyjnych.

Lepiej byłoby, gdyby urząd pracy nie wzywał bezrobotnego i bez
marudzenia, co miesiąc przesyłał mu na konto odpowiednią sumkę!
Mamy już
inne czasy i każdy posiada konto bankowe.

Nie UP, a Fundusz Pracy. A poza tym to masz racje. Jezeli UP nie ma
zadnych propozycji dla bezrobotnego i nie ma po co go wlasciwie
wzywac, poza tym by pokazal swoje oblicze znudzonej nikomu
niepotrzebnej urzedniczce, to jesli nalezy mu sie zasiłek (na który
wpłacał 2% swojego wynagrodzenia - za darmo go nie dostaje) to
powiniene go dostawac bez marudzenia.

Właśnie! I przerywał słusznie zasłużony wypoczynek. Nie do przyjęcia
jest to, co obecnie wyprawiają ci urzędnicy! Przelew pieniędzy na konto
powienien być poprzedzony odręcznym pismem urzędnika z uniżoną prośbą o
przyjęcie pieniędzy i odpowiednim załącznikiem (kobietom - kwiaty,
mężczyznom - flacha okowity).

setnie ubawiony

a jak jest gejem to co flacha czy kwiaty ?

A lubisz wkładać czy mieć wkładanego?

tysiąckrotnie ubawiony

pytanie było inne :D

W dniu 2013-04-10 13:53, Bogdan Idzikowski pisze:

Właśnie! I przerywał słusznie zasłużony wypoczynek. Nie do przyjęcia
jest to, co obecnie wyprawiają ci urzędnicy!

Masz 100% racji, jednak nie jestes az tak niekumaty jak mi sie wydawalo...

--
@foe_pl

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:kk4cqb$6sp$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-10 13:53, Bogdan Idzikowski pisze:

Właśnie! I przerywał słusznie zasłużony wypoczynek. Nie do przyjęcia
jest to, co obecnie wyprawiają ci urzędnicy!

Masz 100% racji, jednak nie jestes az tak niekumaty jak mi sie wydawalo...

Lubisz mieć zawsze rację?
Jeśli normalnie nie dajesz rady to manipulujesz tekstem., by wyszło na twoje?
Typowe postępowanie ludzi z niskim ilorazem inteligencji!

setnie ubawiony

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

W dniu 2013-04-10 21:49, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:kk4cqb$6sp$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-10 13:53, Bogdan Idzikowski pisze:

Właśnie! I przerywał słusznie zasłużony wypoczynek. Nie do przyjęcia
jest to, co obecnie wyprawiają ci urzędnicy!

Masz 100% racji, jednak nie jestes az tak niekumaty jak mi sie
wydawalo...

Lubisz mieć zawsze rację?
Jeśli normalnie nie dajesz rady to manipulujesz tekstem., by wyszło na
twoje?
Typowe postępowanie ludzi z niskim ilorazem inteligencji!

setnie ubawiony

Jak ktoś już słusznie zauważył, facet, który permanentnie publicznie opisuje swój stan emocjonalny, nie ma za wiele inteligencji. To jest choroba psychiczna.

Użytkownik "Gonzalez" <Gonzalez@gmail.com> napisał w wiadomości news:kk4j97$2ph$1speranza.aioe.org...

W dniu 2013-04-10 21:49, Bogdan Idzikowski pisze:

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości
news:kk4cqb$6sp$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-10 13:53, Bogdan Idzikowski pisze:

Właśnie! I przerywał słusznie zasłużony wypoczynek. Nie do przyjęcia
jest to, co obecnie wyprawiają ci urzędnicy!

Masz 100% racji, jednak nie jestes az tak niekumaty jak mi sie
wydawalo...

Lubisz mieć zawsze rację?
Jeśli normalnie nie dajesz rady to manipulujesz tekstem., by wyszło na
twoje?
Typowe postępowanie ludzi z niskim ilorazem inteligencji!

setnie ubawiony

Jak ktoś już słusznie zauważył, facet, który permanentnie publicznie opisuje swój stan emocjonalny, nie ma za wiele inteligencji. To jest choroba psychiczna.

Ale z ciebie głąb. W swoim zacietrzewieniu. W nienawiści do Tuska. W nieogarnionej miłości do Jarusia ZbawPolskę nie pojąłeś, że to moja ksywka!

setnie ubawiony

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

W dniu 2013-04-10 23:11, Bogdan Idzikowski pisze:

Jak ktoś już słusznie zauważył, facet, który permanentnie publicznie
opisuje swój stan emocjonalny, nie ma za wiele inteligencji. To jest
choroba psychiczna.

Ale z ciebie głąb. W swoim zacietrzewieniu. W nienawiści do Tuska. W
nieogarnionej miłości do Jarusia ZbawPolskę nie pojąłeś, że to moja ksywka!

setnie ubawiony

Musiał bym być taki głupi jak ty, by z nienawiści do Jarusia ZbawPolskę wywyższać Tuska. Zabawa w POPiS to tylko dla głąbów kapuścianych.

Jednak się połapałeś, że idiotę z siebie robisz i poprzestałeś (chwilowo?) na opisywaniu jednego stanu emocjonalnego.

Użytkownik "Gonzalez" <Gonzalez@gmail.com> napisał w wiadomości news:kk4mrt$f6i$1speranza.aioe.org...

W dniu 2013-04-10 23:11, Bogdan Idzikowski pisze:

Jak ktoś już słusznie zauważył, facet, który permanentnie publicznie
opisuje swój stan emocjonalny, nie ma za wiele inteligencji. To jest
choroba psychiczna.

Ale z ciebie głąb. W swoim zacietrzewieniu. W nienawiści do Tuska. W
nieogarnionej miłości do Jarusia ZbawPolskę nie pojąłeś, że to moja ksywka!

setnie ubawiony

Musiał bym być taki głupi jak ty, by z nienawiści do Jarusia ZbawPolskę wywyższać Tuska. Zabawa w POPiS to tylko dla głąbów kapuścianych.

Jednak się połapałeś, że idiotę z siebie robisz i poprzestałeś (chwilowo?) na opisywaniu jednego stanu emocjonalnego.

Geniuszu. Chyba się zorientowałeś, że ksywki mogą się zmieniać! Jaruś ZbawPolskę mnie rozśmiesza. Śmieszy mnie jego dążenie do władzy za każdą cenę. Przy okazji ośmiesza się paradnie. Te modły do Rosjan i zapewnianie ich o miłości dozgonnej, jaką ich darzy. Kapitalne słyszeć to z ust rusofoba!

rozbawiony

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

W dniu 2013-04-11 00:01, Bogdan Idzikowski pisze:

Musiał bym być taki głupi jak ty, by z nienawiści do Jarusia
ZbawPolskę wywyższać Tuska. Zabawa w POPiS to tylko dla głąbów
kapuścianych.

Jednak się połapałeś, że idiotę z siebie robisz i poprzestałeś
(chwilowo?) na opisywaniu jednego stanu emocjonalnego.

Geniuszu. Chyba się zorientowałeś, że ksywki mogą się zmieniać! Jaruś
ZbawPolskę mnie rozśmiesza. Śmieszy mnie jego dążenie do władzy za każdą
cenę. Przy okazji ośmiesza się paradnie. Te modły do Rosjan i
zapewnianie ich o miłości dozgonnej, jaką ich darzy. Kapitalne słyszeć
to z ust rusofoba!

rozbawiony

Idź do psychiatry.

W dniu 2013-04-10 21:49, Bogdan Idzikowski pisze:

Lubisz mieć zawsze rację?

Racja to nie jest pojecie obiektywne.
Logika tak.
Dla normalnego swiata logiczne jest, by bezrobotny dostawał info z UP, kiedy jest dla niego potencjalna praca, a nie w wyznaczonym terminie.
Najzabawniejsze jest to, ze uznales taki system za mniej "represyjny". Wydaje sie, ze sytacja w której do UP mozesz zostac wezwany w kazdej chwili jest mniej komfortowa od tej w której ma się 3 miechy "luzu".
Nie trzeba byc orlem intelektu by zrozumiec, ze dla 85% zarajestrowanych, to jest tylko wizyta po UZ bo zasilku nie dostaja. Powietrzem sie nie najesz wiec jest prawie pewne, że pracują, tyle ze na czarno. Wzywanie ich w innym celu, niz zaproponowanie legalnej pracy urąga już elementarnej przyzwoitosci. Tych ludzi sie szkaluje, tylko dlatego, ze chca przezyc i nie stac ich na placenie 300 zł UZ co miesiac.

--
@foe_pl

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:kk519j$g9q$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-10 21:49, Bogdan Idzikowski pisze:

Lubisz mieć zawsze rację?

Racja to nie jest pojecie obiektywne.
Logika tak.
Dla normalnego swiata logiczne jest, by bezrobotny dostawał info z UP, kiedy jest dla niego potencjalna praca, a nie w wyznaczonym terminie.
Najzabawniejsze jest to, ze uznales taki system za mniej "represyjny". Wydaje sie, ze sytacja w której do UP mozesz zostac wezwany w kazdej chwili jest mniej komfortowa od tej w której ma się 3 miechy "luzu".
Nie trzeba byc orlem intelektu by zrozumiec, ze dla 85% zarajestrowanych, to jest tylko wizyta po UZ bo zasilku nie dostaja. Powietrzem sie nie najesz wiec jest prawie pewne, że pracują, tyle ze na czarno. Wzywanie ich w innym celu, niz zaproponowanie legalnej pracy urąga już elementarnej przyzwoitosci. Tych ludzi sie szkaluje, tylko dlatego, ze chca przezyc i nie stac ich na placenie 300 zł UZ co miesiac.

Jacy to urzędnicy są upierdliwi. Taki zarejestrowany bezrobotny zasiłku nie dostaje, to prawda. Ale, orle intelektu, ma ubezpieczenie zdrowotne, o ile się nie mylę, gdyż nigdy nie byłem bezrobotnym.
I taki bezduszny urzędnik, wzywa tego bezrobotnego i ten bezrobotny, zamiast iść do roboty, idzie do UP.
Zaiste. Bezrobotny ma przesrane!!!

setnie ubawiony

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

W dniu 2013-04-11 08:44, Bogdan Idzikowski pisze:

I taki bezduszny urzędnik, wzywa tego bezrobotnego i ten bezrobotny,
zamiast iść do roboty, idzie do UP.
Zaiste. Bezrobotny ma przesrane!!!

nie wiem, czy Ty udajesz az tak niekumatego, czy tylko nie czytasz na co odpowiadasz  i co sam pisałes.
Urzednik UP nie wzywa bezrobotnego! To ja uwazam, ze byłoby zasadane by pracownik PUP zawiadamiał bezrobotnego by się zjawił w UP.
Obecnie bezrobotny przychodzi do UP, podchodzi do okienka, podpisuje liste, ze przyszedl i miedzy czasie roboty nie znalazl, i dostaje termin nastepnej wizyty. W niektórych UP nawet pół roku później. Miedzy czasie nikt go niczym nie molestuje.
Czy to jest zdrowe podejscie? Ty uwazasz, ze tak. Gratuluję więc, pozytywnego podejscia do zycia: wladza sie nie myli.
Obecny system jest typowo biurokratyczny, sam ustala normy, cele i zawsze je wykonuje. Troche jak zakłady za komuny. Urzad nie musi szukac pracy bezrobotnym, bo to przeciez niewykonalne w jakims sensownym stopniu. On ich spisuje, rejestruje i upewnia sie, czy czasami sami sobie pracy nie znalezli by nie psuli statystyk. W tym urzedzie panuje pewna wewnetrzna sprzecznosc: z jednej strony dla pracowników odpowiedni poziom bezrobocia to gwarancja pracy, z drugiej zbyt duze bezrobocie to zwiekszone wydatki dla starostwa, które bronią się przed nimi wymyslajac akcje zniechecania bezrobotnego do utrzymywania statusu. Dla UP aktywizacja bezrobotnych jest wiec ostatnim priorytetem utrzymywanym tylko mocą ustawy. Bo to najdrozszy, najbardziej pracochłonny, wymagajacy zaangazowania pracowników sposób na poprawę statystyk.
W moim podejsciu, mamy urealnienie problemu. Urealnienie problemu to pierwszy i niezbedny etap w jego rozwiazywaniu. Kiedy bezrobotny bedzie wzywany tylko wtedy, kiedy UP bedzie miał dla niego propozycje pracy, szkolenia czy programu efektywnośc urzedu bedzie mocno zobiektywizowana. Sami bezrobotni uzyskaja klasyfikacje w sprzeniu zwrotnym. Im dłużej bezrobotny bedzie niewzywany tym system bardziej bedzie naciskał pracowników by cos z tym zrobili. Czyli odwrotnie niz teraz.

--
@foe_pl

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:kk6sir$bau$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-11 08:44, Bogdan Idzikowski pisze:

I taki bezduszny urzędnik, wzywa tego bezrobotnego i ten bezrobotny,
zamiast iść do roboty, idzie do UP.
Zaiste. Bezrobotny ma przesrane!!!

nie wiem, czy Ty udajesz az tak niekumatego, czy tylko nie czytasz na co odpowiadasz  i co sam pisałes.
Urzednik UP nie wzywa bezrobotnego! To ja uwazam, ze byłoby zasadane by pracownik PUP zawiadamiał bezrobotnego by się zjawił w UP.
Obecnie bezrobotny przychodzi do UP, podchodzi do okienka, podpisuje liste, ze przyszedl i miedzy czasie roboty nie znalazl, i dostaje termin nastepnej wizyty. W niektórych UP nawet pół roku później. Miedzy czasie nikt go niczym nie molestuje.
Czy to jest zdrowe podejscie? Ty uwazasz, ze tak. Gratuluję więc, pozytywnego podejscia do zycia: wladza sie nie myli.
Obecny system jest typowo biurokratyczny, sam ustala normy, cele i zawsze je wykonuje. Troche jak zakłady za komuny. Urzad nie musi szukac pracy bezrobotnym, bo to przeciez niewykonalne w jakims sensownym stopniu. On ich spisuje, rejestruje i upewnia sie, czy czasami sami sobie pracy nie znalezli by nie psuli statystyk. W tym urzedzie panuje pewna wewnetrzna sprzecznosc: z jednej strony dla pracowników odpowiedni poziom bezrobocia to gwarancja pracy, z drugiej zbyt duze bezrobocie to zwiekszone wydatki dla starostwa, które bronią się przed nimi wymyslajac akcje zniechecania bezrobotnego do utrzymywania statusu. Dla UP aktywizacja bezrobotnych jest wiec ostatnim priorytetem utrzymywanym tylko mocą ustawy. Bo to najdrozszy, najbardziej pracochłonny, wymagajacy zaangazowania pracowników sposób na poprawę statystyk.
W moim podejsciu, mamy urealnienie problemu. Urealnienie problemu to pierwszy i niezbedny etap w jego rozwiazywaniu. Kiedy bezrobotny bedzie wzywany tylko wtedy, kiedy UP bedzie miał dla niego propozycje pracy, szkolenia czy programu efektywnośc urzedu bedzie mocno zobiektywizowana. Sami bezrobotni uzyskaja klasyfikacje w sprzeniu zwrotnym. Im dłużej bezrobotny bedzie niewzywany tym system bardziej bedzie naciskał pracowników by cos z tym zrobili. Czyli odwrotnie niz teraz.

Mnie, chłopie wcale nie obchodzi Urząd Pracy.
Mnie, chłopie wcale nie obchodził Urząd Pracy.
Nigdy z czegoś takiego nie korzystałem. I za PRL i w RP.
Wszystko, co do tej pory napisałem w tym wątku, było naigrywaniem się z ciebie, urzędników, Urzędu Pracy i nieudaczników, zwanych bezrobotnymi.
Z komsomolskim pozdrowieniem!

stypendysta PZU

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

W dniu 2013-04-11 22:07, Bogdan Idzikowski pisze:

Wszystko, co do tej pory napisałem w tym wątku, było naigrywaniem się z
ciebie, urzędników, Urzędu Pracy i nieudaczników, zwanych bezrobotnymi.

czyli kolejny domorosły ekonomista co twierdzi, ze brak pracy wywołują bezrobotni uporczywie siedziac w domu, żyjąc samym powietrzem?
Kazdy domorosly ekonomista wie, ze pracy jest w brod, np. pediatrów brakuje, a skoro bezrobotny nie jest pediatra to sam sobie winny i jest z niego nieudacznik.
Bezrobotni, tak jak w skeczu Monty pythona, powinni w ramach patriotycznego obowiazku walki ze złymi wskaznikami makroekonomicznymi panstwa po prostu skoczyc na główke.

--
@foe_pl

the_foe <the_foe@wupe.pl> pisze:

W dniu 2013-04-11 22:07, Bogdan Idzikowski pisze:

Wszystko, co do tej pory napisałem w tym wątku, było naigrywaniem się z
ciebie, urzędników, Urzędu Pracy i nieudaczników, zwanych bezrobotnymi.

czyli kolejny domorosły ekonomista co twierdzi, ze brak pracy wywołują
bezrobotni uporczywie siedziac w domu, żyjąc samym powietrzem?
Kazdy domorosly ekonomista wie, ze pracy jest w brod, np. pediatrĂłw
brakuje, a skoro bezrobotny nie jest pediatra to sam sobie winny i
jest z niego nieudacznik.
Bezrobotni, tak jak w skeczu Monty pythona, powinni w ramach
patriotycznego obowiazku walki ze złymi wskaznikami makroekonomicznymi
panstwa po prostu skoczyc na główke.

A co powinni robić emeryci w ramach ratowania ZUS? :-)

--
A. Filip
Prawdziwą wiedzą jest ta, która łączy się z czynem.
  -- Przysłowie arabskie

Użytkownik "the_foe" <the_foe@wupe.pl> napisał w wiadomości news:kk7nfm$nsk$1news.dialog.net.pl...

W dniu 2013-04-11 22:07, Bogdan Idzikowski pisze:

Wszystko, co do tej pory napisałem w tym wątku, było naigrywaniem się z
ciebie, urzędników, Urzędu Pracy i nieudaczników, zwanych bezrobotnymi.

czyli kolejny domorosły ekonomista co twierdzi, ze brak pracy wywołują bezrobotni uporczywie siedziac w domu, żyjąc samym powietrzem?
Kazdy domorosly ekonomista wie, ze pracy jest w brod, np. pediatrów brakuje, a skoro bezrobotny nie jest pediatra to sam sobie winny i jest z niego nieudacznik.
Bezrobotni, tak jak w skeczu Monty pythona, powinni w ramach patriotycznego obowiazku walki ze złymi wskaznikami makroekonomicznymi panstwa po prostu skoczyc na główke.

Tylko taz jeszcze w tym wątku napiszę. Pod koniec PRL miałem zakład rzemieślniczy. Gdy upadł PRL (1989 r. - dla ułatwienia) skończyły się zlecenia. Zamknąłem zakład, wyjechałem do Niemiec i pracowałem na czarno. Było mi łatwiej, bo już w PRL miałem w Niemczech przetarte ścieżki i kontakty. Już wtedy czasami do nich wpadałem. Granice nie były otwarte, jak teraz. Przepracowałem tam kolejne 10 lat.
Śmieszycie mnie tym waszym lamentem. Siedzicie na dupie i czekacie, aż gwiazdka wam spadnie z nieba. Że św. Mikołaj pracę wam przyniesie.
Mówi się: "kto szuka, ten znajdzie". Prawda.

stypendysta ZUS

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

W dniu 2013-04-12 08:55, Bogdan Idzikowski pisze:

Tylko taz jeszcze w tym wątku napiszę. Pod koniec PRL miałem zakład
rzemieślniczy. Gdy upadł PRL (1989 r. - dla ułatwienia) skończyły się
zlecenia. Zamknąłem zakład, wyjechałem do Niemiec i pracowałem na
czarno. Było mi łatwiej, bo już w PRL miałem w Niemczech przetarte
ścieżki i kontakty. Już wtedy czasami do nich wpadałem. Granice nie były
otwarte, jak teraz. Przepracowałem tam kolejne 10 lat.
Śmieszycie mnie tym waszym lamentem. Siedzicie na dupie i czekacie, aż
gwiazdka wam spadnie z nieba. Że św. Mikołaj pracę wam przyniesie.
Mówi się: "kto szuka, ten znajdzie". Prawda.

A kto mówi, ze rejestrowani bezrobotni nie pracują? Z czego zyją? 85% z nich nie ma zadnych oficjalnych dochodów. A nawet Ci co maja zasiłek musza cos innego robic, bo za 500 zł to mozna co najwyzej zyc pod mostem.
Obrazasz ludzi wiazacych koniec z koncem jak mogą, sam zyjac z łaskawosci publicznej dotacji, dostajac marniutka emeryturkę, którą przebija byle menel zbierajacy zlom.


--
@foe_pl

A wy sie dziwicie ze mowia o polskich obozach koncentracyjnych.

urzednicy najchetniej zutylizowali by wlasnie w ten sposob bezrobotnych.