Słyszałem, że nie ma możliwości legalnie używać sprzętu prywatnego w DG i wszystko ma być kupione na fakturę lub wniesione aportem do DG ? Czy razem z zakupem/aportem należy amortyzować ten sprzęt [2x zestaw komputerowy+drukarka]?
A jeśli chodzi o legalność systemu - to zamierza zakupić Windows98 na licencji OEM z myszką firmy X.
Czy taki ruch jest ok, jeśli komputer na którym ten system bedzie działać nie jest produkcji firmy X tylko składak ale ta myszka będzie pracować z tym komputerem.
I czy do pełności legalności potrzebna jest jeszcze faktura na system czy wystarczy sama licencja Microsoftu?

Pozdrawiam

Słyszałem, że nie ma możliwości legalnie używać sprzętu prywatnego w DG i wszystko ma być kupione na fakturę lub wniesione aportem do DG ?

Etam.

Czy taki ruch jest ok, jeśli komputer na którym ten system bedzie działać nie jest produkcji firmy X tylko składak ale ta myszka będzie pracować z tym komputerem.

Tak

I czy do pełności legalności potrzebna jest jeszcze faktura na system czy wystarczy sama licencja Microsoftu?

Licencja.

*piotr'ek*

Użytkownik "1 krok do wolności" <razmus@wp.pl> napisał w wiadomości news:h4u4c0$lj0$1portraits.wsisiz.edu.pl...

Słyszałem, że nie ma możliwości legalnie używać sprzętu prywatnego w DG i wszystko ma być kupione na fakturę lub wniesione aportem do DG ?

Jak wyobrazasz sobie wniesc cos aportem do samego siebie?
Toz to niedorzeczne jest

Pozdrawiam
SDD

Jak wyobrazasz sobie wniesc cos aportem do samego siebie?
Toz to niedorzeczne jest

Nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy, on chce wnieść aportem sprzet komputerowy do swojej DG. Ten sprzet użytkuje on prywatnie. No i pytanie czy to się tak robi, jeśli tak to czy on prywatnie też musi udokumentować pochodzenie sprzętu czy nie?

Użytkownik "1 krok do wolności" <razmus@wp.pl> napisał w wiadomości news:h4ustc$asl$1portraits.wsisiz.edu.pl...

Nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy, on chce wnieść aportem sprzet komputerowy do swojej DG. Ten sprzet użytkuje on prywatnie. No i pytanie czy to się tak robi, jeśli tak to czy on prywatnie też musi udokumentować pochodzenie sprzętu czy nie?

Aportem to sobie mozna wniesc np. do spolki z o.o.- bo to jest inny podmiot, inna osoba.
W przypadku DG - firma, to Ty. Nie mozna wniesc czegos aportem do samego siebie.
Nie trzeba - IMHO - dokumentowac, ale jesli chcialbys amotryzowac to musisz mkiec jakies papiery, zeby uzasadnic wartosc srodka trwałego.
Jesli nie masz papierow to nei ma najmniejszego sensu ewidencjonowac tego w DG.

Pozdrawiam
SDD

On Fri, 31 Jul 2009 08:52:46 +0200, 1 krok do wolności <razmus@wp.pl>
wrote:

Słyszałem, że nie ma możliwości legalnie używać sprzętu prywatnego w DG

raczej chyba chodzi o to, ze sporo rzeczy ma rozdzielnosc na "uzytek
domowy" a "uzytek komercyjny" - glownie chodzi o soft komputerowy,
ale przy sprzecie roznego typu tez zdaza sie rozdzial na uzytek domowy
i komercyjny. w zaleznosci od typu wykorzystania moga byc rozne ciekawe niuase:
- roznice w gwarancji/rekojmi
- roznice w cenie
-roznice w licenjach (np. mozes zuzywac w warunkach domowych gratis
danego doftu, ale komercyjnie to musisz zabulic).

gdyby bylo tak jak piszesz, to buty i gatki w ktorych wykonujesz prace
musialaby ci kupowac twoja DG, czyli ty.

pozdarwiam,
Cyb

gdyby bylo tak jak piszesz, to buty i gatki w ktorych wykonujesz prace
musialaby ci kupowac twoja DG, czyli ty.

No właśnie też mi to przyszło do głowy, lecz wychodzę z założenia, że polskie prawo jest nielogiczne i mogą się zdarzać takie niuanse.
Czyli sugerujesz, że możliwe jest używanie komputera prywatnego w celach działalności gospodarczej?

Dnia Sat, 01 Aug 2009 14:16:15 +0200, 1 krok do wolności napisał(a):

gdyby bylo tak jak piszesz, to buty i gatki w ktorych wykonujesz prace
musialaby ci kupowac twoja DG, czyli ty.

No właśnie też mi to przyszło do głowy, lecz wychodzę z założenia, że
polskie prawo jest nielogiczne i mogą się zdarzać takie niuanse.
Czyli sugerujesz, Ĺźe moĹźliwe jest uĹźywanie komputera prywatnego w celach
działalności gospodarczej?

Przede wszystkim nie łapiesz kwestii nazewnictwa. Komputer, który kupiłeś w ramach DG jest twój prywatny (bo przecież nie państwowy). I druga sprawa. DG nic nie kupuje. To Ty kupujesz do celów działalności gospodarczej. I to w skrócie tyle o terminologii.

Jeśli chodzi o twoje pytanie. Tak. Nic nie trzeba sugerować. Masz prawo używać w DG komputera, który kupiłeś do celów osobistych. Próba wprowadzenia do działalności gospodarczej kupionego wcześniej komputera wynika z czego innego. Chodzi o to, żeby koszt nabycia tego komputera potraktować (w taki lub inny sposób) jako koszt uzyskania przychodu dla podatku dochodowego. Jeśli chcesz wiedzieć, jak to można zrobić, to zadaj sobie trochę trudu i przejrzyj posty na tej grupie choćby z ostatnich dwu tygodni.

Dnia Sat, 01 Aug 2009 14:16:15 +0200, 1 krok do wolności napisał(a):

gdyby bylo tak jak piszesz, to buty i gatki w ktorych wykonujesz prace
musialaby ci kupowac twoja DG, czyli ty.

No właśnie też mi to przyszło do głowy, lecz wychodzę z założenia, że
polskie prawo jest nielogiczne i mogą się zdarzać takie niuanse.
Czyli sugerujesz, Ĺźe moĹźliwe jest uĹźywanie komputera prywatnego w celach
działalności gospodarczej?

Przede wszystkim nie łapiesz kwestii nazewnictwa. Komputer, który kupiłeś w ramach DG jest twój prywatny (bo przecież nie państwowy). I druga sprawa. DG nic nie kupuje. To Ty kupujesz do celów działalności gospodarczej. I to w skrócie tyle o terminologii.

Jeśli chodzi o twoje pytanie. Tak. Nic nie trzeba sugerować. Masz prawo używać w DG komputera, który kupiłeś do celów osobistych. Próba wprowadzenia do działalności gospodarczej kupionego wcześniej komputera wynika z czego innego. Chodzi o to, żeby koszt nabycia tego komputera potraktować (w taki lub inny sposób) jako koszt uzyskania przychodu dla podatku dochodowego. Jeśli chcesz wiedzieć, jak to można zrobić, to zadaj sobie trochę trudu i przejrzyj posty na tej grupie choćby z ostatnich dwu tygodni.

Dnia Sat, 01 Aug 2009 12:45:10 +0000, jureq napisał(a):

Jeśli chcesz wiedzieć, jak to można zrobić, to
zadaj sobie trochę trudu i przejrzyj posty na tej grupie choćby z
ostatnich dwu tygodni.

Sorry, mała poprawka. Nie na tej a na pl.soc.prawo.podatki.

Sorry, mała poprawka. Nie na tej a na pl.soc.prawo.podatki.

 dzieki przejrze tę grupe

Użytkownik "1 krok do wolności" <razmus@wp.pl> napisał w wiadomości news:h51bme$bd$1portraits.wsisiz.edu.pl...

Czyli sugerujesz, że możliwe jest używanie komputera prywatnego w celach działalności gospodarczej?

On zawsze bedzie prywatny - czy bedzie wpisany do EŚT czy nie.
Gdyby byl panstwowy lub samorzadowy, to bylby problem, bo Panstwo czy samorzad musialoby Ci go uzyczyc lub wynajac :)

Pozdrawiam
SDD

1 krok do wolności wrote:

gdyby bylo tak jak piszesz, to buty i gatki w
ktorych wykonujesz prace
musialaby ci kupowac twoja DG, czyli ty.

No właśnie też mi to przyszło do głowy, lecz wychodzę
z założenia, że polskie prawo jest nielogiczne i mogą
się zdarzać takie niuanse.
Czyli sugerujesz, że możliwe jest używanie komputera
prywatnego w celach działalności gospodarczej?

a kto ci tego może zabronić?

a kto ci tego może zabronić?

nie mam pojęcia, zajmuję się sprawami informatycznymi w jego DG i nie mam pojęcia. Ale zgaduję, że np. urząd skarbowy może zabronic.
Poza tym, czy czasem nie z tego faktu właśnie w kilku firmach, w których pracowałem zabronione było przynoszenie narzędzi swoich prywatnych do pracy. Przepraszam za moją rażąca nieznajomość prawa ale człowiek uczy się całe życie.

Użytkownik "1 krok do wolności" <razmus@wp.pl> napisał w wiadomości news:h55ulb$34u$1portraits.wsisiz.edu.pl...

nie mam pojęcia, zajmuję się sprawami informatycznymi w jego DG i nie mam pojęcia. Ale zgaduję, że np. urząd skarbowy może zabronic.

Urzedowi to na reke. Przychod jest? - jest. A kosztow nie ma!
Jesli komputer jest "wprowadzony" do DG, to sa koszty (amortyzacja) i w zwiazku z tym podatek nizszy.

Pozdrawiam
SDD

Użytkownik "1 krok do wolności" <razmus@wp.pl> napisał w wiadomości news:h55ulb$34u$1portraits.wsisiz.edu.pl...

Poza tym, czy czasem nie z tego faktu właśnie w kilku firmach, w których pracowałem zabronione było przynoszenie narzędzi swoich prywatnych do pracy. Przepraszam za moją rażąca nieznajomość prawa ale

Co innego *osobisty* (nie prywatny!) komputer *pracownika* - a wiec osoby "obcej", "trzeciej" w stosunku do pracodawcy, a co innego *osobisty* komputer *wlasciciela*.
Chyba czujesz roznice, don't you?

Pozdrawiam
SDD

Co innego *osobisty* (nie prywatny!) komputer *pracownika* - a wiec osoby "obcej", "trzeciej" w stosunku do pracodawcy, a co innego *osobisty* komputer *wlasciciela*.
Chyba czujesz roznice, don't you?

Tak dzieki. Rozjaśniło się.

On Mon, 3 Aug 2009 08:04:27 +0200, 1 krok do wolności <razmus@wp.pl>
wrote:

a kto ci tego może zabronić?

nie mam pojęcia, zajmuję się sprawami informatycznymi w jego DG i nie mam pojęcia. Ale zgaduję, że np. urząd skarbowy może zabronic.

uzywania nie zabroni - co najwyzej bedzie kwestia wprowadzenia lub nie
w koszty tegoz komputera lub softu. nie pamietam jak jest traktowane, gdy nie masz w KUP zakupu sprzetu,
ale kupujesz do niego dodatki i/lub soft...

a  i pamietaj o tym, ze w razie kontroli legalnosci softu nie wygadasz
sie zwrotem "to sprzet prywatny".

Poza tym, czy czasem nie z tego faktu właśnie w kilku firmach, w których pracowałem zabronione było przynoszenie narzędzi swoich prywatnych do pracy.

bo tutaj byla inna sprawa - uzyczanie na rzecz firmy
przedmiotow/narzedzi inych ludzi - podpadaloby to pod nieplatne
swiadczenie i jak znam US trezzba by odprowdzac od tego podatek...

no i pozpostaje kwestia kontroli legalnosci softu - jakby kontrola
wpadla i zaczela trzepac, to nie bedzie tlumaczenia ze to nie firmowy
tylko prywatny i pracodawca nie wie, co na nim jest zainstalowane.
stad pracodawca pewnie wolal miec spokoj i zabronic uzywania
prywatnego sprzetu - w razie czego (kontroli itp) moze pokazac punkt w
regulaminie zabraniajacy tego i wtedy to pracownik odpowiada za
zlamanie regulaminu (+sankcje od organu kontrolujacego).

Przepraszam za moją rażąca nieznajomość prawa ale człowiek uczy się całe życie.

nie martw sie - nie ty jeden masz takie problemy - prawo w polsce to
opiera sie na chaosie niedetrministycznym (i jak najwiekszemu
umozliwieniu przywalenia kary przez dowolny urzad), a nie na logice...

pozdarwiam,
Cyb

Cyb pisze:

On Mon, 3 Aug 2009 08:04:27 +0200, 1 krok do wolności <razmus@wp.pl>
wrote:

a kto ci tego może zabronić?

nie mam pojęcia, zajmuję się sprawami informatycznymi w jego DG i nie mam pojęcia. Ale zgaduję, że np. urząd skarbowy może zabronic.

uzywania nie zabroni - co najwyzej bedzie kwestia wprowadzenia lub nie
w koszty tegoz komputera lub softu. nie pamietam jak jest traktowane, gdy nie masz w KUP zakupu sprzetu,
ale kupujesz do niego dodatki i/lub soft...

a  i pamietaj o tym, ze w razie kontroli legalnosci softu nie wygadasz

Przepraszam, w razie czego?
Jest jakiś przepis który daje jakiemukolwiek organowi prawo kontrolowania czy na komputerze jest legalne oprogramowanie w przypadku innym niż _uzasadnione_ podejrzenie popełnienia przestepstwa?


--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813

On Wed, 05 Aug 2009 12:15:17 +0200, Maddy <maddy@esi.com.pl> wrote:

Cyb pisze:

On Mon, 3 Aug 2009 08:04:27 +0200, 1 krok do wolności <razmus@wp.pl>
wrote:

a kto ci tego może zabronić?

nie mam pojęcia, zajmuję się sprawami informatycznymi w jego DG i nie mam pojęcia. Ale zgaduję, że np. urząd skarbowy może zabronic.

uzywania nie zabroni - co najwyzej bedzie kwestia wprowadzenia lub nie
w koszty tegoz komputera lub softu. nie pamietam jak jest traktowane, gdy nie masz w KUP zakupu sprzetu,
ale kupujesz do niego dodatki i/lub soft...

a  i pamietaj o tym, ze w razie kontroli legalnosci softu nie wygadasz

Przepraszam, w razie czego?

w razie potrezby porawienia statystyk wykrywalnosci przestepstw
chociazby - w asyscie policji odpowiedni pracownik odpowiedniej firmy
sponsorskiej. ktory to artykul prawa umozliwia policji zrobienie rewizji "na
legitymacje" a pozniej w ciagu 7 dni musi miec nakaz od prokuratora?
jak cos znajdzie to bedzie mial nakaz, a jak nie znajdzie to sie cos
podciagnie - byle plytka z byle freewarem w opinii bieglego moze byc
nielegalnym oprogramowaniem..

pozdarwiam,
Cyb

uzywania nie zabroni - co najwyzej bedzie kwestia wprowadzenia lub nie
w koszty tegoz komputera lub softu.
nie pamietam jak jest traktowane, gdy nie masz w KUP zakupu sprzetu,
ale kupujesz do niego dodatki i/lub soft...

Dzieki za odzew, generalnie sytaucja może się tak rozwinąć, bo program fakturujący jest na fakturę, system do tego kompa zdaje się też do pełni legalności musi mieć fakturę.
Zatem czy hardware może być użyczony? Gdzie mogę znależć odpowiedz? W googlach także trzeba umieć skonstruowac zapytanie.