Czyżby Polsat przestraszył się "odwagi" swych jurorów? (pytanie retoryczne:)))




  Pisałem wczoraj o skandalicznym potraktowaniu przez jury polsatowskiego
programu Must Be the Music młodego uczestnika Piotra Wolwowicza za wykonanie
patriotycznej piosenki Andrzeja Rosiewicza (który jak widać jest na
cenzurowanym) .

Jedynym kryterium oceny był właśnie ów wybór tak sowicie obśmiany przez
oceniających. Ponieważ film zaraz został zablokowany, więc warto przytoczyć
chociaż owe opinie:
Sztaba - Piotrze, może czas na nowy program "Zabij mnie swoją muzyką"?

Kora - Chyba tak, no prawie że umarłam.

Zapendowska - Tak epatujesz tym głosem z takim zadowoleniem. Coś okropnego.
Chłopie, ciesz się ale nie śpiewaj takich piosenek, jakieś bogoojczyźniane,
takie patriotyzmy, to jest COŚ OKROPNEGO. Nie daj się w to wciągnąć, nie idź
tą drogą.

I tutaj nastąpił zgodny rechot całego jury.


 Co dziwne jury nie miało wątpliwości w pozytywnej ocenie innego
zaprezentowanego kawałka o wymownym tytule "Różowa taczka pełna gnoju" z
tekstem co prawda niepatriotycznym, ale też mocnym : "ty będziesz moja ja będę
twój! razem będziemy wywalać gnój".


 Chciałem go Państwu zaprezentować, aby pokazać, jak ojczyzna przegrała z
gnojem, ale ten film też już zablokowano zapewne z obawy przed konfrontacją
obu dzieł  i obnażeniem prawdziwego przesłania programu i założeń komisji.
A szkoda, jeśli podejmuje się jakieś decyzje, to trzeba mieć odwagę odpowiadać
także za nie.
Zapamiętajmy Polsat!!!



PS.
Z ostatniej chwili:
Piosenka Andrzeja Rosiewicza "Pytasz mnie", którą wykonywał Piotrek została
zablokowana na You Tube we wszystkich możliwych wykonaniach.

Tu jeszcze można jej posłuchać i przekonać się dlaczego jest taka groźna :

http://www.dailymotion.pl/video/x8l7mk_pytasz-mnie_music












http://internaut.nowyekran.pl/post/7481,czyzby-polsat-przestraszyl-sie-odwagi-swych-jurorow

--