Data: 2013-03-12 23:47:07 | |
Autor: Padre | |
tani komp - dobry wybor? | |
W dniu 2013-03-12 20:10, adam pisze:
witam,Zdaje się, że była jakaś seria Delli z puchnącymi kondensatorami i trafiły na Allegro po naprawie albo niestabilnie działające ale taka wpadka może zdarzyć się każdej firmie, ponieważ gustuję w komputerach SFF a samodzielne składanie jest drogie kupiłem na Allegro już kila Delli poleasingowych dla siebie i rodziny i w żadnym nie ma problemów z kondensatorami, generalnie chodzą idealnie i cicho. Bez problemów z kompatybilnością dokładałem do nich różne pamięci, karty graficzne i dyski większe niż w specyfikacji. Planując w przyszłości rozbudowę warto zajrzeć na stronę Della do specyfikacji głównie w kwestii obsługiwanych procesorów bo czasem można z nimi przeskoczyć o dwie generacje jak stanieją. Co do sprzedawców, to kupowałem wyłącznie u tych którzy dawali z pół roku gwarancji. |
|
Data: 2013-03-12 23:51:26 | |
Autor: Przemek | |
tani komp - dobry wybor? | |
Zdaje się, że była jakaś seria Delli z puchnącymi kondensatorami i D280 o ile pamiętam, w obudowie mini desktop. Jakiś debil zaprojektował rozmieszczenie elementów tak, ze kondziory były pomiędzy dwoma radiatorami. Smażyły się jak frytki. Przem |
|
Data: 2013-03-12 23:56:46 | |
Autor: Padre | |
tani komp - dobry wybor? | |
W dniu 2013-03-12 23:51, Przemek pisze:
Myślę, że to bardziej sprawka księgowego, zaoszczędzili 10c na kondensatorach które by tam wytrzymały bez problemów.Zdaje się, że była jakaś seria Delli z puchnącymi kondensatorami i |
|
Data: 2013-03-13 16:57:57 | |
Autor: Przemek | |
tani komp - dobry wybor? | |
Myślę, że to bardziej sprawka księgowego, zaoszczędzili 10c na No dobra, też :) Przem |
|
Data: 2013-03-14 06:27:58 | |
Autor: Artur Frydel | |
tani komp - dobry wybor? | |
Day Tue, 12 Mar 2013 23:56:46 +0100, Padre wrote:
W dniu 2013-03-12 23:51, Przemek pisze: Z drugiej strony takie delle nawet na spuchniętych kondziołach potrafią chodzić dłużej niż inne pecety. Właśnie piszę z takiej 280tki ze spuchniętymi jak banie kondensatorami. Już od trzech lat czekam aż padnie mi płyta główna, i nie mogę się doczekać :) Kondensatory masakrycznie spuchnięte, a pecet nawet się nie resetuje i pracuje sobie radośnie (dziennie po około 8 godzin). -- bzyk | artur.frydel [at] gmail.com |
|
Data: 2013-03-14 09:01:30 | |
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz | |
tani komp - dobry wybor? | |
Dnia 2013-03-14, o godz. 06:27:58
Artur Frydel <spamerom@mowimy.nie> napisał(a): Z drugiej strony takie delle nawet na spuchniętych kondziołach Nie do końca. Zależy na jaki egzemplarz się trafi. Ja miałem do czynienia z 2 partiami poleasingowych Delli. W sumie ponad 200 sztuk. Komputery trafiły do nas i miały w obu partiach po około 3,5 roku. W ciągu następnych około dwóch lat awarii uległo około 30%. Pomijając pady dysków (7-8 przypadków) awarii ulegały głównie zasilacze i płyty główne. Inne elementy to przypadki jednostkowe. Komputery trafiły do nas niezbyt mocno wyeksploatowane - pracowały w dwóch bankach. Trafienie na dobry egzemplarz to kwestia szczęścia. Zdrówko |
|
Data: 2013-03-14 22:04:58 | |
Autor: Jawi | |
tani komp - dobry wybor? | |
W dniu 2013-03-12 23:51, Przemek pisze:
D280 o ile pamiętam, w obudowie mini desktop. Jakiś debil zaprojektowałMam, działa kilka lat, kupiony na alledrogo ;) -- |