spółka jawna zamierza sprzedawać telefony komórkowe w internecie
w systemie wysyłkowym. W przypadku wpłat na rachunek bankowy, ew.
użycia karty bankomatowej można wysyłać towar po otrzymaniu kasy.
Nie jest również problemem wysyłka pocztą/kurierem za pobraniem.

Zastanawiam się jednak nad wdrożeniem dla spółki także obsługi
w systemie ratalnym. Gdyby klient dokonywał zakupu w stacjonarnym
sklepie, to przyszedłby z zaświadczeniem o zarobkach czy PIT-em
i dowodem wpłaty podatku, wydrukowałoby się umowę ratalną i już.

A jak to zorganizować na odległość, nie widząc klienta na oczy?

W pierwszej wersji system ratalny musiałby być ogólnopolski,
mieć placówki w wielu miastach, itd. Klient z wydrukiem informacji
co chce kupić (nazwa telefonu, model, cena, itp.) szedłby do biura
systemu ratalnego, tam załatwiał papierkologię, a na koniec po
przelewie pieniędzy z konta systemu ratalnego na rachunek spółki
albo przynajmniej po informacji z internetu że zaakceptowali umowę
towar byłby wysyłany klientowi.

Moim zdaniem, pomysł marny, bo jak klient zacznie chodzić po mieście
i szukać tego systemu ratalnego to szybko znajdzie stacjonarny sklep
z komórkami i kupi sobie taką, jaka mu sie spodoba, a o mnie zapomni
w chwili gdy zobaczy na tym sklepie naklejkę AIG, Lukas, GE, Żagiel
albo inną, dot. systemu ratalnego.

Myślę o innej wersji współpracy. Firma kurierska współpracująca z
jakimś bankiem lub systemem ratalnym. Kurier doręcza komórkę, ogląda
zaświadczenie o zarobkach, używając swego sprzętu (komórka, laptop)
uzyskuje zgodę na zawarcie umowy, klient podpisuje umowę ratalną we
własnym domu, kurier wydaje mu zakupiony towar od ręki. Albo nie ma
zgody i towar wraca do sprzedawcy.

Czy jakikolwiek bank lub system ratalny oferuje TAKĄ formę współpracy?

--