Data: 2009-07-21 03:50:43 | |
Autor: general.richiter | |
strona www + jakie prawo | |
Cześć,
Chcę założyć stronę w języku angielskim na serverze w usa. Pod jakie prawo wtedy podlegam? poslkie czy amerykańskie (danego stanu) ? Jeśli ktoś będzie chciał pozwać mnie do sądu z jakiegoś powodu, gdzie będą odbywać się sprawy ? Czy w regulaminie strony mogę jakoś się zabezpieczyć, przed sprawami sądowymi na obcych terytoriach ? np. zakazując użytkownikom spoza terytorium Polski, korzystania ze strony? Dzięki za rady |
|
Data: 2009-07-21 14:22:48 | |
Autor: wspolna-flaszka.pl | |
strona www + jakie prawo | |
Użytkownik "general.richiter" <general.richiter@gmail.com> napisał w wiadomości news:fa1216d0-abe7-43af-a718-b53d50afb953y7g2000yqa.googlegroups.com... Cześć, Chcę założyć stronę w języku angielskim na serverze w usa. Pod jakie prawo wtedy podlegam? poslkie czy amerykańskie (danego stanu) ? jak będziesz działać z polski to pod polskie wbrew temu co tu niektorzy twierdzą -- http://sklep.wielobranzowy.eu - sprawdź jak tanio! http://dumpingowiec.pl - program do faktur/paragonów/rachunków za 29,99 brutto http://oprogramowanie.dedykowane.szacuneczek.org.pl - aplikacje/www na zamówienie |
|
Data: 2009-07-21 15:33:09 | |
Autor: LA | |
strona www + jakie prawo | |
Pod amerykańskie też, jeśli na stronie będą nielegalne treści wg ich prawa |
|
Data: 2009-07-21 07:54:11 | |
Autor: general.richiter | |
strona www + jakie prawo | |
On 21 Lip, 15:33, "LA" <m...@interia.pl> wrote:
[...] Pod amerykańskie też, jeśli na stronie będą nielegalne treści wg ich prawa Ok, jeśli będę działał z Polski, a strona będzie w USA, to rozumiem, że podlegam pod prawo Polskie i USA. Czy będę podlegał pod jakieś inne prawo? np. Francuskie ? [bo strona będzie przecież dostępna na całym świecie]. Kto wie, może treść strony będzie niezgodna z prawem Francuskim i ktoś rozpocznie postępowanie ? Czy jeśli skażą mnie w innym państwie za niezgodne z prawem treści, co oznacza to w praktyce dla mnie w Polsce? że jak wjadę na terytorium np. Iranu, to dopiero wtedy wyegzekwują wyrok (np. grzywna), a co jeśli będzie to państwo z UE ? |
|
Data: 2009-07-21 15:34:03 | |
Autor: spp | |
strona www + jakie prawo | |
LA pisze:
Pod amerykańskie też, jeśli na stronie będą nielegalne treści wg ich prawa A to akurat obowiązuje na całym świecie. :( -- spp |
|
Data: 2009-07-21 22:18:48 | |
Autor: Robert Tomasik | |
strona www + jakie prawo | |
Użytkownik "general.richiter" <general.richiter@gmail.com> napisał w wiadomości news:fa1216d0-abe7-43af-a718-b53d50afb953y7g2000yqa.googlegroups.com...
Cześć, Będziesz podlegał pod obydwa prawa. Polskie, bowiem jesteś obywatelem Polski (zakłądam, bo nie precyzujesz) i działasz w Polsce oarz amerykańskie, albowiem pliki będą fizycznie przechowywane na serwerze amerykańskim. |
|
Data: 2009-07-21 23:27:51 | |
Autor: Jotte | |
strona www + jakie prawo | |
W wiadomości
news:fa1216d0-abe7-43af-a718-b53d50afb953y7g2000yqa.googlegroups.com general.richiter <general.richiter@gmail.com> pisze: Chcę założyć stronę w języku angielskim na serverze w usa.Radziłbym poszukać serwera posadowionego w kraju, z którym Polska nie ma umów o współpracy w dziedzinie prawnej, łącz się przez dobre proksiaki (high anonimity) albo chociaż z jakiejś kafejki bez kamer. Ale jeżeli ktoś będzie chciał cię pozwać do sądu z powództwa cywilnego w sprawie nie ściganej z urzędu w Polsce ani w kraju serwera to raczej nic z tego, bo nie otrzyma twojego adresu IP. Czy w regulaminie strony mogę jakoś się zabezpieczyć, przed sprawamiChyba żartujesz. -- Jotte |
|
Data: 2009-07-21 22:54:09 | |
Autor: przypadek | |
strona www + jakie prawo | |
On 21 Lip, 23:27, "Jotte" <t...@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote:
Radziłbym poszukać serwera posadowionego w kraju, z którym Polska nie ma A czemuż to Sąd nie mógłby żądać wydania logów? (dla uproszczenia załóżmy że wszystko dzieje się w Polsce, serwery też). |
|
Data: 2009-07-22 09:13:29 | |
Autor: albert | |
strona www + jakie prawo | |
Sprawa jest bardziej skomplikowana niż się wydaje. Jakiś czas temu znalazłem w sieci ciekawe info dotyczące stron WWW w języku niemieckim. Nie uwierzycie, ale wystarczy, że wasza strona jest w języku goethe'go a już podpada pod prawo niemieckie, z wszelkimi tego konsekwencjami. U niemców np. bardzo przywiązuje się wagę do plików impressum itp. które m.in. identyfikują właściciela strony. Wydawało by się, że robiąc w np. Polsce strony dla Polaków na polskim serwerze a tylko w języku niemieckim (taki foch ;)) Niemcy nic do tego nie mają. Otóż nic bardziej mylnego o czym boleśnie przekonała się pewna holenderska firma, która musiała zapłacić ogromną karę właśnie za brak pliku impressum, chociaż stronki hostowała w holandii.
|
|
Data: 2009-07-22 13:21:30 | |
Autor: Przemek Lipski | |
strona www + jakie prawo | |
Użytkownik "albert" <qwerty1231@vp.pl> napisał w wiadomości news:h46e6q$c0$1news.onet.pl... Sprawa jest bardziej skomplikowana niż się wydaje. Jakiś czas temu znalazłem w sieci ciekawe info dotyczące stron WWW w języku niemieckim. Nie uwierzycie, ale wystarczy, że wasza strona jest w języku goethe'go a już podpada pod prawo niemieckie, z wszelkimi tego konsekwencjami. U niemców np. bardzo przywiązuje się wagę do plików impressum itp. które m.in. identyfikują właściciela strony. Wydawało by się, że robiąc w np. Polsce strony dla Polaków na polskim serwerze a tylko w języku niemieckim (taki foch ;)) Niemcy nic do tego nie mają. Otóż nic bardziej mylnego o czym boleśnie przekonała się pewna holenderska firma, która musiała zapłacić ogromną karę właśnie za brak pliku impressum, chociaż stronki hostowała w holandii. Przecież to jakiś absurd. Mając stronę w Polsce, będąc obywatelem Polskim w żadnym wypadku nie muszę sięinteresowac Niemieckimi przepisami normujacymi działanie mojej strony. Nie mam najmniejszego obowiązku znać niemieckiego prawa, nawet gdy moja strona jest także w niemieckiej wersji językowej Pozdrawiam Przemek |
|
Data: 2009-07-22 12:50:41 | |
Autor: Olgierd | |
strona www + jakie prawo | |
Dnia Wed, 22 Jul 2009 13:21:30 +0100, Przemek Lipski napisał(a):
Przecież to jakiś absurd. Mając stronę w Polsce, będąc obywatelem Nie taki absurd. Polskie prawo faktycznie obowiązku takiego nie nakłada. Ale skoro prawo niemieckie obowiązek taki nakłada (co do impressum -- to wiem, że to prawda, ale czy rozciąga się to na wszystkie niemieckojęzyczne serwisy -- w tym także szwajcarskie albo np. prowadzone przez kameruńską białą mniejszość), to trzeba sprawdzić w PPM jaka jest reguła kolizyjna. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <== [Reklama]: Tanio i dobrze zrobić zdjęcia we Wrocławiu? ==> http://zaklad.foto-krzyki.pl <== |
|
Data: 2009-07-22 16:46:29 | |
Autor: Patryk Włos | |
strona www + jakie prawo | |
Przecież to jakiś absurd. Mając stronę w Polsce, będąc obywatelem Jest jeszcze takie coś, jak jurysdykcja. I jej granice. Innymi słowy, hitlerowskie plemię może nas w dupę pocałować, o ile tylko nie pojawimy się na ich terenie, aby mogli nas fizycznie złapać. -- Zobacz, jak się pracuje w Google: http://pracownik.blogspot.com |
|
Data: 2009-07-22 19:59:06 | |
Autor: Olgierd | |
strona www + jakie prawo | |
Dnia Wed, 22 Jul 2009 16:46:29 +0200, Patryk Włos napisał(a):
Nie taki absurd. Polskie prawo faktycznie obowiązku takiego nie Komentarz dość absurdalny, ponieważ są jeszcze porozumienia międzynarodowe, ustawa prawo prywatne międzynarodowe, a także art. 1096 kpc. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl reklama: gdzie dobrze i tanio zrobić zdjęcie we Wrocławiu? http://zaklad.foto-krzyki.pl |
|
Data: 2009-07-22 15:35:24 | |
Autor: albert | |
strona www + jakie prawo | |
Przecież to jakiś absurd. Mając stronę w Polsce, będąc obywatelem Polskim w żadnym wypadku nie muszę sięinteresowac Niemieckimi przepisami normujacymi działanie mojej strony. Nie mam najmniejszego obowiązku znać niemieckiego prawa, nawet gdy moja strona jest także w niemieckiej wersji językowej Wiem, sam tak uwazam, pisze tylko o tym co przeczytalem... to bylo dawno wiec linka juz nie mam, ale pamietam dobrze :) generalnie sytuacja jest taka, ze w Polsce jest pelno przepisow (duzy % debilnych) i malo kto sie do nich stosuje. malo kto tez za nie odpowiada..chyba, ze na zasadzie "a gdzie masz ch...u czapeczke" - czyli jak komus podpadniesz. nauczeni takim podejsciem do prawa mamy potem spore problemy jesli tak zlewamy prawo za granica... |
|
Data: 2009-07-22 19:31:38 | |
Autor: Jotte | |
strona www + jakie prawo | |
W wiadomości news:h4708d$p27$1news.onet.pl Przemek Lipski
<WYTdocent_paNIJ@wytnij.epf.pl> pisze: Przecież to jakiś absurd. Mając stronę w Polsce, będąc obywatelemMówimy o terenie UE. Mogą obowiązywać różne idiotyczne konwencje, normy itp. Ale po co narażać się na takie cuda? Nie można to normalnie posadowić serwisu gdzieś na Pacyfiku albo w Afryce na przykład? -- Jotte |
|
Data: 2009-07-22 19:27:13 | |
Autor: Jotte | |
strona www + jakie prawo | |
W wiadomości
news:0962797d-4225-440b-aa8b-64c2d12bd5bd24g2000yqm.googlegroups.com przypadek <przypadek@gazeta.pl> pisze: Ponieważ w przypadku powództwa cywilnego ciężar dowodu spoczywa na stronie pragnącej wywieść z niego skutek prawny. Czyli to powód ma się dowiedzieć własnym sumptem kogo chce pozwać i udowodnić zasadność sądowi (zob. KC).Ale jeżeli ktoś będzie chciał cię pozwać do sądu z powództwa cywilnego wA czemuż to Sąd nie mógłby żądać wydania logów? (dla uproszczenia -- Jotte |
|
Data: 2009-07-22 01:22:58 | |
Autor: geres | |
strona www + jakie prawo | |
Użytkownik "Jotte" <tjp3@wirtualna.spam.wypad.polska> napisał w wiadomości news:h45br5$o7l$1news.dialog.net.pl...
A czemu miałby żartować? Przecież może napisać: "Uwaga. Jeżeli nie jesteś Polakiem nie wchodź na tę stronę." Może nawet napisać to w kilku językach. BTW. Youtube niedawno zorganizowało coś podobnego i niektóre filmy wyświetlają się tylko w niektórych krajach. A więc coś takiego da się zorganizować :) -- - Pozdro gero |
|
Data: 2009-07-22 19:21:48 | |
Autor: Jotte | |
strona www + jakie prawo | |
W wiadomości news:h45iki$ddj$1news.onet.pl geres <geres@op.pl> pisze:
Niech sobie pisze co chce.A czemu miałby żartować? Przecież może napisać:Czy w regulaminie strony mogę jakoś się zabezpieczyć, przed sprawamiChyba żartujesz. Kwestia znaczenia prawnego. Tak samo jak "Nie masz 18 lat, kliknij wychodzę". To nic nie znaczy. BTW. Youtube niedawno zorganizowało coś podobnego i niektóre filmyOgraniczenia można zorganizować na różne sposoby (w sensie technicznym). Każdy łatwy do obejścia. -- Jotte |
|