Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   starość nie radość - takie tam otwarte kwestie...

starość nie radość - takie tam otwarte kwestie...

Data: 2010-03-18 21:49:13
Autor: Hans Kloss
starość nie radość - takie tam otwarte kwestie...
kalina <kalina@bocznica.org> napisał(a):
Jak to jest, że przyznanie na tej grupie, że Awatar jest filmem wybitnym odbierane jest jako wielkie faux pas?
Nie zauważyłem, nie licząc dezaprobaty głośno wyrażanej przez grupę osób
której awatar się nie podobał. Po czasie zapewne otrzeźwieją (oby). Btw. mi
też swego czasu kilka wybitnych filmów wybitnie do gustu nie przypadło, a w
kilku przypadkach (lynch, almodovar) zdania nie zmienię już chyba nigdy.
Czego oczekujemy od filmów w tych czasach?
Tego co w tamtych- aby bawił. A jeszcze jakby przy okazji czegoś pożytecznego
nauczył to już byłby chyba zbytek szczęścia.

Jakie filmy ostatniej dekady uznaliśmy za wybitne?
MY uznaliśmy za wybitne takie oto: 3x Lord of the Rings, Sin City, No Country
for Old Men, Let the Right One In, REC, Pirates of the Caribbean x3, Memento,
Donnie Darko, The Others, Snatch, Dead end, The Eye, House of 1000 corpses..
ufff, całe szczęście że mam spis łącznie z rokiem produkcji, sporo się tego
znalazło. Awatara póki co nie widziałem więc go w wykazie umieścić nie mogłem.
Przeciętna 1.7 wybitnego filmu rocznie wręcz imponująca, zważywszy ze nie
wszystkie pretendujące do tego tytułu oglądałem,
I najważniejsze - jeśli uznaliśmy, że nie ma już filmów wybitnych, to czy
coś jest nie tak  z filami, czy z nami?
Zdecydowanie to drugie. Filmów wybitnych w obecnej dekadzie jest na pewno
więcej niż niegdyś. Mniej jest chyba artystowskich kiczów,
pseudointelektualnych nudziarstw, filmów kręconych "pod krytyków"- jeżeli ktoś
lubi tego rodzaju kino to faktycznie może się czuć nieswojo.
Czy wyśmiewać trzeba człowieka [...]
Nie trzeba ale można. Obydwa gatunki
J-23

--


Data: 2010-03-20 20:03:08
Autor: the_foe
starość nie radość - takie tam otwarte kwestie...
W dniu 2010-03-18 22:49, Hans Kloss pisze:
MY uznaliśmy za wybitne takie oto: 3x Lord of the Rings, Sin City, No Country
for Old Men, Let the Right One In, REC, Pirates of the Caribbean x3, Memento,
Donnie Darko, The Others, Snatch, Dead end, The Eye, House of 1000 corpses..
ufff, całe szczęście że mam spis łącznie z rokiem produkcji, sporo się tego
znalazło. Awatara póki co nie widziałem więc go w wykazie umieścić nie mogłem.
Przeciętna 1.7 wybitnego filmu rocznie wręcz imponująca, zważywszy ze nie
wszystkie pretendujące do tego tytułu oglądałem,

Snatch i Memento nie mialy premiery w ostatniej dekadzie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dekada_%28czas%29

--
the_foe

Data: 2010-03-20 19:27:08
Autor: Hans Kloss
starość nie radość - takie tam otwarte kwestie...
the_foe <the_foe@wupe.pl> napisał(a): 
Snatch i Memento nie mialy premiery w ostatniej dekadzie.

Ano masz rację, one są z 2000. Ale przeoczyłem "300" wybitny jak najbardziej
więc ogólna liczba się prawie zgadza ;)
J-23 --


starość nie radość - takie tam otwarte kwestie...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona