Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   starość nie radość - takie tam otwarte kwestie...

starość nie radość - takie tam otwarte kwestie...

Data: 2010-03-15 18:39:56
Autor: 2late
starość nie radość - takie tam otwarte kwestie...
On 15/03/2010 12:30 AM, kalina wrote:

czy może człowieka uważającego, ze kino upadło 20 lat temu i teraz to
filmy są tylko dla durnych amerykanów... ewentualnie lewackich
europejczyków (taki człowiek męczy się strasznie oglądając cokolwiek,
ale nie przestaje szukać)?

Chyba jakies dwadziescia lat temu ktos tam w przyplywie szczerosci opowiedzial ze przebadali rynek i okazalo sie ze najwiekszym odbiorca sa ludzie w wieku 18 - 24 lata i od tego czasu podlebiaja ten target.
To, jesli chodzi o kino komercyjne. W praktyce zdarzaja sie jeszcze dobre filmy ale starego wyjadacza trudno zaskoczyc. Osobiscie ciezko mi wymniecnic z pamieci cos wybitnego z ostaniej dekady. ;)

Pozdrawiam
--
2late Outspace Communication Inc. 1999*2010 (R)
Stupidity, like virtue, is its own reward

starość nie radość - takie tam otwarte kwestie...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona