Data: 2009-07-17 15:12:31 | |
Autor: zgred | |
[OT] spekulanci precz! | |
Żyjemy q..a w państwie niewolniczym. Kto ma wątpliwości, niech poczyta blogi Korwina-Mikkego. Co powiecie o nakazie jazdy w kasku na motocyklu/motorowerze. To traktowanie obywatela jak bezmózgie bydło.
"nie ma takiej niegodziwości, której nie dopuściłby się rząd, gdy mu zabraknie pieniędzy" :) MarekZ pisze: Komisja Przyjazne Państwo polskiego parlamentu proponuje aby wprowadzić w tym państwie uprawnienie do zarekwirowania towaru osób handlujących nim bez -- Dziękuję, pozdrawiam. Zgred. |
|
Data: 2009-07-18 13:48:57 | |
Autor: CeBeR | |
[OT] spekulanci precz! | |
zgred pisze:
Żyjemy q..a w państwie niewolniczym. Kto ma wątpliwości, niech poczyta blogi Korwina-Mikkego. Co powiecie o nakazie jazdy w kasku na motocyklu/motorowerze. To traktowanie obywatela jak bezmózgie bydło. Jak "liberałowi" z dwudziestoletnim stażem w partii-sojuszniczce PZPR nie wyszedł numer z połykaniem noża, to sam się pozszywał czy poleciał do publicznej służby zdrowia (na którą, jako KRUSowiec zresztą nie płaci)? Jakby "liberał" z dwudziestoletnim stażem w partii-sojuszniczce PZPR rozbił łeb jadąc na motocyklu bez kasku to pewnie postąpiłby inaczej? |
|
Data: 2009-08-19 10:47:01 | |
Autor: cyklista | |
[OT] spekulanci precz! | |
Użytkownik zgred napisał:
Żyjemy q..a w państwie niewolniczym. Kto ma wątpliwości, niech poczyta blogi Korwina-Mikkego. Co powiecie o nakazie jazdy w kasku na motocyklu/motorowerze. To traktowanie obywatela jak bezmózgie bydło. to tylko objaw dbania o własne finanse, jak motocyklista/cyklista będzie za swoje leczenie płacił z własnej kieszeni to wtedy nakazu jazdy nie będzie, ale jak się ubezpieczy od wypadku to gwarantuje ci że albo w warunkach ubezpieczenia będzie nakaz jeżdżenia w kasku albo stawka dużo większa niż dla kaskowców, zwykłe reguły rynku ps. absolutnie nie twierdzę że ZUS jest dobry i państwo go utrzymujące i wydające tony przepisów dla utrzymania budżetu tez jest dobre |