Data: 2009-09-03 07:05:43 | |
Autor: witek | |
spadek | |
ALEX Przekliniak wrote:
Jak można odrzucić spadek? Jeszcze przed śmiercią spadkodawcy. Spadek będzie pozytywny, sama chata warta ze 600-700 tysięcy PLN. Da się to jakoś załatwić? Umowa notarialna ze spadkodawcą jeśli mowimy o dziedziczeniu ustawowym. Ale napisz wiecej co chcesz przez to osiągnąć. |
|
Data: 2009-09-03 13:02:18 | |
Autor: GK | |
spadek | |
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):
Umowa notarialna ze spadkodawcą jeśli mowimy o dziedziczeniu ustawowym. Niech zgadnę, pokrzywdzenie wierzycieli potencjalnego spadkobiercy..? GK -- |
|
Data: 2009-09-03 15:25:51 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
GK ni au koto ha itsumo tanosii
Mieszasz, nie ma wierzycieli, a ja jestem jedynym *spadkobiorcą*Umowa notarialna ze spadkodawcą jeśli mowimy o dziedziczeniu Nie zgadłeś, cały spadek należy się mi. -- ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR. |
|
Data: 2009-09-03 06:29:40 | |
Autor: BK | |
spadek | |
On Sep 3, 3:25 pm, "ALEX Przekliniak" <k...@spamers.us> wrote:
GK ni au koto ha itsumo tanosii Odmow przyjecia spadku i juz. |
|
Data: 2009-09-03 16:06:53 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
BK ni au koto ha itsumo tanosii
Odmow przyjecia spadku i juz.Umowa notarialna ze spadkodawcą jeśli mowimy o dziedziczeniu Nie rozumiesz idei. -- ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR. |
|
Data: 2009-09-03 07:15:21 | |
Autor: BK | |
spadek | |
On Sep 3, 4:06 pm, "ALEX Przekliniak" <k...@spamers.us> wrote:
BK ni au koto ha itsumo tanosii No nie rozumiem. Zaproponowal Ci ktos umowe o zrzeczenie spadku - jesli to Ci nie odpowiada to innej mozliwosci nie masz za zycia, po otwarciu spadku mozesz jeszcze odmowic przyjecia. Innych mozliwosci jako spadkobierca nie masz. |
|
Data: 2009-09-03 16:21:13 | |
Autor: Liwiusz | |
spadek | |
BK pisze:
No nie rozumiem. Zaproponowal Ci ktos umowe o zrzeczenie spadku - Pewnie chodzi o to, że się obraził na ojca i chce mu za życia pokazać, że nie przyjmie po nim spadku. A że ojciec pewnie mu wybaczył, to notarialna umowa odpada... -- Liwiusz |
|
Data: 2009-09-03 07:26:21 | |
Autor: BK | |
spadek | |
On Sep 3, 4:21 pm, Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
BK pisze: Wlasnie dla tego nie ma innej mozliwosci. Focha generalnie mozna zademonstrowac na wiele sposobow ale "zabawy" z przyszlym spadkiem - bez udzialu spadkodawcy - odpadaja :) |
|
Data: 2009-09-03 17:59:20 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
Liwiusz ni au koto ha itsumo tanosii
No nie rozumiem. Zaproponowal Ci ktos umowe o zrzeczenie spadku - Mylicie się obaj. Gdybym chciał to miałbym *wszystko*.Ale ja nie chcę. Dlaczego? bo ja jestem ulepiony z innej gliny. Gardze moim ojcem i nic od niego nie chcę. Klejtos Czarny słusznie powiedział: wolę żyć w macedońskiej biedzie, niż pławić się w perskim przepychu. -- ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR. |
|
Data: 2009-09-03 16:40:16 | |
Autor: GK | |
spadek | |
ALEX Przekliniak <kill@spamers.us> napisał(a):
(...) Mylicie się obaj. Gdybym chciał to miałbym *wszystko*.Ale ja nie chcę. Dlaczego? bo ja jestem ulepiony z innej gliny. Gardze moim ojcem i nic od niego nie chcę. Czyli Liwiusz miał rację - masz focha (to, co obecnie nazywasz głębokim przekonaniem, "inną gliną" itd.). :) Nikt Ci nie każe korzystać z odziedziczonego majątku, Witek niżej napisał Ci, że możesz po spadkobraniu po prostu rozdać ubogim albo ufundować miastu asfalt na jakiejś ulicy. Zapewniam Cię, że można to zrobić w równie spektakularny sposób, jak rzucenie ojcu w twarz aktem notarialnym, ale ojca faktycznie przy tym już nie będzie. Witek zapomniał dodać, że po odrzuceniu spadku przez Ciebie (i ewent. Twoich zstępnych) spadek wyjdzie z Twojej "małej rodziny", ale przejdzie na dalszych krewnych, do wnuków Twoich dziadków i dzieci żon Twojego ojca włącznie (pasierbowie) włącznie. Jest jeszcze jedna możliwość. Jeśli lubisz bawić się kilkusettysięcznymi kwotami to możesz sprzedać komuś weksel własny o przypuszczalnej wartości spadku o terminie wykupu po planowanym terminie zgonu Twojego ojca za dużo niższą kwotę niż ta kwota, na którą będzie opiewał. Przyjdzie czas wykupu weksla, spieniężysz spadek i spłacisz posiadacza weksla.* Lubisz grać ostro więc może spodoba Ci się taka zabawa. GK * Gdybyś się decydował, to mogę taki weksel od Ciebie kupić. :) -- |
|
Data: 2009-09-03 14:17:55 | |
Autor: witek | |
spadek | |
GK wrote:
Założyłem, że odziedziczenie spadku przez "boczną" rodzinę mu nie przeszkadza. Że nie chce tylko niczego dla siebie i swojej rodziny, a czy dostanie to ktoś trzeci czy nie to juz inna sprawa. No chyba, że zależy mu na ukraniu ojca i pokazaniu mu, że jego dorobek życia dostanie państwo. |
|
Data: 2009-09-04 04:31:54 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
witek ni au koto ha itsumo tanosii
Witek zapomniał dodać, że po odrzuceniu spadku przez Ciebie (i Dziedziczyć, prawnie, mogę tylko ja i jego kobieta. Nikt inny.
To nie tak. Powiedział coś czego nigdy nie powinienen powiedzieć. A skoro tak to jako jego niesyn nic nie mogę po nim dziedziczyć. -- ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR. |
|
Data: 2009-09-04 04:39:06 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
GK ni au koto ha itsumo tanosii
ALEX Przekliniak <kill@spamers.us> napisał(a): Nie rozumiesz idei. To nie chodzi o to bym to rozdał, ale o to bym to odrzucił. Zresztą to nieistotne, już wie i wydziedziczy mnie :-D Witek zapomniał dodać, że po odrzuceniu spadku przez Ciebie (i ewent. Skoro lubisz hazard to zagrajmy w rosyjską ruletkę i zobaczymy kto wygra :-P -- ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR. |
|
Data: 2009-09-03 22:04:31 | |
Autor: witek | |
spadek | |
ALEX Przekliniak wrote:
Nie można wydziedziczyć bez powodu. Jest to nieskuteczne. Napisanie nawet w testamencie, że cię wydziedzicza nie ma żadnego znaczenia jeśli nie poda przyczyny wydziedziczenia. To że się na niego obraziłeś to za mało. Może sporządzić testament i zapisać całość komuś innemu niż tobie. Wówczas nic nie dostaniesz, ale pozostanie ci prawo do zachowku, z którego skorzystać nie musisz. Wydziedziczenie pozbawia cię również prawa do zachowku, ale tak jak wyzej musi byc powod wydziedziczenia. Inaczej taki zapis nie ma żadnej wartości. Skoro się dogadaliście co do tematu, to zaproponuj mu wędrówkę do notariusza i zrzeczenie się spadku. Wówczas będzie to skuteczne i trwałe. Jeśli nie będzie testamentu, to po jego śmierci pozostaje ci tylko odrzucenie spadku i o ile nie bedziesz mial w tym czasie dzieci spadek dostanie ktoś inny. A tak swoją szosą, ciekawe za ile lat będziecie chcieli to oboje odkręcić i czy zdążycie, czy tez będzie już za poźno. Nerwy są złym doradcą. Proponuję odłożyć temat na jakieś parę lat i dopiero wtedy do niego na spokojnie powrócic. Ludzie sie zmieniają. I ty i on. |
|
Data: 2009-09-04 05:40:05 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
witek ni au koto ha itsumo tanosii
Nie rozumiesz idei. To nie chodzi o to bym to rozdał, ale o to bym to No to co wybierzemy? N1 - związałem się z prostytutką N2 - wielbiciel Cesarskiej Armii Japonii N3 - interesuje się Waffen-SS
Nie zrobi tego.
Oprócz jego kobiety jestem *jedynym* spadkobiorcą.
Nie ma takich możliwości -- ALEX Przekliniak, Rozpoczęła się era Wojen Klonów ]:-D |
|
Data: 2009-09-03 22:54:55 | |
Autor: witek | |
spadek | |
ALEX Przekliniak wrote:
Żadne z tego. I to nie ty będziesz wybierał tylko on. Do wyboru ma 1.wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego; 2.dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci; 3.uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych
Skoro nie chce zrobić tego, to dlaczego miałby cię chcieć wydziedziczyć. To się kupy nie trzyma. Skoro chce ci coś dać to nie możesz mu tego zabronić. Możesz tego ewentualnie potem nie przyjąć, ze skutkiem, że dotaną to twoje dzieci. Jak nie będzie ci chciał dać niczego to w testamencie zapisze to innym, Jak narazie to ty nie chcesz wziąć, a nie on dać.
....ustawowoym. W testamencie może zapisać wszystko nawet schronisku dla zwierząt. Więc tym bardziej nie stoi na przeszkodzie, żeby zapisał wszystko "jego kobiecie" i to ona dostanie wszystko. Tylko musi chcieć to zrobić. jak się uprze, że ci da, to nic nie możesz z tym zrobić, oprócz "niewzięcia" po jego śmierci. Tego nie wiesz. |
|
Data: 2009-09-04 06:13:52 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
witek ni au koto ha itsumo tanosii
No to co wybierzemy? Odpada 2.dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób Odpada 3.uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych To ma sens, prawie rok nie utrzymujemu jakichkolwiek kontaktów. Bo wizyta u notariusza to koszta. A on jest niewyobrażalnie chytry Jeśli nie będzie testamentu, to po jego śmierci pozostaje ci tylko A znasz jakichś innych? I właśnie na to liczę. Tego nie wiesz. Ja to wiem. My się nigdy nie pogodzimy. -- ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR. |
|
Data: 2009-09-04 08:19:26 | |
Autor: witek | |
spadek | |
ALEX Przekliniak wrote:
Ale to on by musiał o tym zdecydować. Ty nie masz tu prawa głosu. Bo wizyta u notariusza to koszta. A on jest niewyobrażalnie chytry Testament nie musi być notarialny. Na zwyklej kartce papieru wystarczy go spisać. Na kartkę i długopis możesz mu dać. Wystarczy miejscowość, data Całość swojego majątku zapisuję pani Kowalskiej. podpis. Sporządzone w całości przez niego pismem odręcznym. I masz problem z głowy.
tak testamentowych. Wówczas i ona będzie zabezpieczona, bo jak nie są w formalnym związku to jej się nic bez testamentu nie należy. A zgodnie z ustawą jak ty to odrzucisz i nie będzie żadnej innej rodziny to całość przejmie państwo. |
|
Data: 2009-09-04 15:45:52 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
witek ni au koto ha itsumo tanosii
ALEX Przekliniak wrote: Oczywiście że mam. Nadal mam prawo do zachowku. I tego prawa nikt mi nie odbierze. Ja już dawno mam to gdzieś. A co on zrobi to jego problem.Jak nie będzie ci chciał dać niczego to w testamencie zapisze toBo wizyta u notariusza to koszta. A on jest niewyobrażalnie chytry
Nie wiem i nie wnikam. Zupełnie mnie to nie interesuje. Praefectus praetorio -- ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR. |
|
Data: 2009-09-04 15:21:53 | |
Autor: witek | |
spadek | |
ALEX Przekliniak wrote:
Zabierze ci wydziedziczenie w testamencie. Ale skoro nic nie chcesz to rozumiem, ze nawet bez wydziedziczenie o zachowek sie nie bedziesz upominal. Jak honor to honor. Decyzje czy cie wydziedziczyc czy nie podejmuje ojciec. Ty nie masz nic do gadania. Pod warunkiem, ze sa podstawy do tego by byc wydziedziczonym
No to po cholere zawracasz za przeproszeniem d.... Juz ktorys raz z rzedu ci pisze jakie sa mozliwosci tak ze strony ojca jak i twojej. |
|
Data: 2009-09-04 23:36:20 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
witek ni au koto ha itsumo tanosii
Ale to on by musiał o tym zdecydować. Ty nie masz tu prawa głosu. Nie będę się o niego upominał. Ale nadal mi się należy. I wydziedziczenie nic nie wnosi. Decyzje czy cie wydziedziczyc czy nie podejmuje ojciec. Ty nie maszWiem że to zrobi. On mi nigdy nie wybaczy Joli.
Chciałem poznać temat z obydwu stron. -- ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR. |
|
Data: 2009-09-04 21:22:32 | |
Autor: witek | |
spadek | |
ALEX Przekliniak wrote:
Znosi. Jeśli sporządzi testament i cię w nim wydziedziczy i wydziedziczenie będzie skuteczne to nie masz prawa do zachowku. Podstawy do skutecznego wydziedziczenia ci już podałem. Każde inn apodstawa lub jej brak lub przebaczenie ze strony ojca powoduje, że wydziedziczenie jest niesktuczne tak jakby tego zapisu w ogóle nie było. Dowód, że ci przebaczył spoczywa na tobie jeśli byś kiedyś chciał zapis w testamencie o wydziedziczeniu podważyć.
Wiem że to zrobi. On mi nigdy nie wybaczy Joli. To, że mu się twoja dziewczyna nie podoba nie jest podstawą do wydziedziczenia. Może ci ewentualnie w testamencie nic nie zapisać. |
|
Data: 2009-09-05 06:44:02 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
witek ni au koto ha itsumo tanosii
ALEX Przekliniak wrote: Czyli wygrałem :-D Decyzje czy cie wydziedziczyc czy nie podejmuje ojciec. Ty nie masz Prawnie może nie. Ale tak będzie. Nie ma woli i chęci po obu stronach. -- ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR. |
|
Data: 2009-09-04 07:36:39 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
witek ni au koto ha itsumo tanosii
Wielki Pan Dyrektor nie może pozwolić sobie na to by jego synową została zwykła prostytutka. On mi tego nigdy nie wybaczy. |
|
Data: 2009-09-04 08:20:51 | |
Autor: witek | |
spadek | |
ALEX Przekliniak wrote:
witek ni au koto ha itsumo tanosii czasami można się bardzo zdziwić. szczególnie na stare lata. dobrze ci radze. zostaw i nieruszaj tego narazie. czas na myslenie bedziesz mial pozniej. |
|
Data: 2009-09-04 15:56:36 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
witek ni au koto ha itsumo tanosii
Wielki Pan Dyrektor nie może pozwolić sobie na to by jego synową Niemożliwe. Nigdy mi jej nie wybaczy. A jak się dowie o ślubie no to się zacznie jazda :-/
Wybrałem tak jak wybrałem. Nie ma odwrotu. -- ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR. |
|
Data: 2009-09-04 15:27:18 | |
Autor: witek | |
spadek | |
ALEX Przekliniak wrote:
Nigdy nie mów nigdy.
No i bardzo dobrze. To jest twój wózek i ty na nim jedziesz. Ewentualnie kiedyś sie na nim wywalisz. |
|
Data: 2009-09-04 23:48:05 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
witek ni au koto ha itsumo tanosii
Niemożliwe. Nigdy mi jej nie wybaczy. A jak się dowie o ślubie no to Za dobrze go znam. On mi tego nigdy nie wybaczy. Mosty zostały spalone.
Być może się wywalę, a być może będę miał najcudowniejszą dziewczynę świata. Nikt tego nie wie. BTW czytałeś "Sztukę Wojny" Sun Tzu? -- ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR. |
|
Data: 2009-09-04 21:12:16 | |
Autor: witek | |
spadek | |
ALEX Przekliniak wrote:
Czytałeś Szymborską kiedyś? Poczytaj. Warto.
Zgadza się. Dlatego nic nie mówię. Tego się nie dowiesz inaczej niż w praktyce. |
|
Data: 2009-09-05 06:46:27 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
witek ni au koto ha itsumo tanosii
Nigdy nie mów nigdy. Wolę fantasy. -- ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR. |
|
Data: 2009-09-05 13:32:36 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
spadek | |
A to czytaj witka.
Co prawda nie warto. JaC -- -- - Wolę fantasy. |
|
Data: 2009-09-04 11:38:56 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
spadek | |
Zrozum ojca, tez byś się czuł głupio, gdyby synowa Ci obciągała.
-- -- - Wielki Pan Dyrektor nie może pozwolić sobie na to by jego synową została zwykła prostytutka. |
|
Data: 2009-09-04 14:10:40 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
ąćęłńóśźż ni au koto ha itsumo tanosii
Zrozum ojca, tez byś się czuł głupio, gdyby synowa Ci obciągała.Jak go znam, nie zrobił tego. Za bardzo chytry. Tańsze były skoki w bok. Wielki Pan Dyrektor nie może pozwolić sobie na to by jego synową -- ALEX Przekliniak - Billy Ty coś wiesz.. co to jest?! - Boje się. - Gówno prawda Ty się niczego nie boisz.. - Wszyscy zginiemy.. |
|
Data: 2009-09-05 13:28:20 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
spadek | |
A to zmienia sprawę - lepiej wiedzieć, że syn się żeni z k... niż z tanią k... .
Można nawet powiedzieć... NORMALKA ;-)) -- -- - nie zrobił tego. |
|
Data: 2009-09-05 14:02:22 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
ąćęłńóśźż nachlewił
A to zmienia sprawę - lepiej wiedzieć, że syn się żeni z k... niż zMasz coś do mnie? A to z kim się wiąże to *moja* sprawa. Tylko i wyłącznie *moja*. -- ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR. |
|
Data: 2009-09-05 21:20:14 | |
Autor: Animka | |
spadek | |
ALEX Przekliniak pisze:
ąćęłńóśźż nachlewił I klientów. |
|
Data: 2009-09-03 10:34:11 | |
Autor: witek | |
spadek | |
ALEX Przekliniak wrote:
Mieszasz, nie ma wierzycieli, a ja jestem jedynym *spadkobiorcą*to czemu go nie chcesz? masz dzieci, albo czy bedziesz mial dzieci w momencie smierci potencjalnego spadkodawcy? |
|
Data: 2009-09-03 18:04:04 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
witek ni au koto ha itsumo tanosii
Mieszasz, nie ma wierzycieli, a ja jestem jedynym *spadkobiorcą*to czemu go nie chcesz? Bo tak mi się podoba. masz dzieci, albo czy bedziesz mial dzieci w momencie smierci A co to ma do rzeczy? -- ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR. |
|
Data: 2009-09-03 14:15:04 | |
Autor: witek | |
spadek | |
ALEX Przekliniak wrote:
witek ni au koto ha itsumo tanosii odpisalem ci w innym poście. Jeśli sie nie dogadacie co do zrzeczenia się spadku, to inaczej niż przy zrzeczeniu, odrzucenie spadku spowoduje przejście go na twoje dzieci. A tego o ile są niepełnoletni odrzucic się nie da bo sąd się na to nie zgodzi. W efekcie spadkobiercami zostaną twoje dzieci zamiast ciebie. No chyba, że ci to odpowiada. |
|
Data: 2009-09-04 05:57:32 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
witek ni au koto ha itsumo tanosii
Mieszasz, nie ma wierzycieli, a ja jestem jedynym *spadkobiorcą*to czemu go nie chcesz? Dokładnie mi to pasuje. Bo nie ma dzieci. I nigdy nie będzie. Najprościej byłoby jakby ją poślubił i wtedy nie miałbym problemu. -- ALEX - Billy Ty coś wiesz.. co to jest?! - Boje się. - Gówno prawda Ty się niczego nie boisz.. - Wszyscy zginiemy.. |
|
Data: 2009-09-04 08:14:41 | |
Autor: witek | |
spadek | |
ALEX Przekliniak wrote:
No to jak ci to pasuje, to w zasadzie, możesz teraz nic nie robić. Po jego śmerci odrzucasz spadek i już. Masz na to 6 miesięcy. Dostanie go wówczas ktoś inny. |
|
Data: 2009-09-03 15:11:30 | |
Autor: ALEX Przekliniak | |
spadek | |
witek ni au koto ha itsumo tanosii
Jak można odrzucić spadek? Jeszcze przed śmiercią spadkodawcy. Spadek Chcę by mnie wydziedziczył. Ze wszystkiego. -- ALEX Przekliniak, generał lejtnant, Mobilizacja to wojna i innego wytłumaczenia dla niej nie ma, B M Szaposznikow, Marszałek ZSRR. |
|
Data: 2009-09-03 10:43:00 | |
Autor: witek | |
spadek | |
ALEX Przekliniak wrote:
Aha. No to niestety niewiele możesz zrobić. Bo to od niego zależy, a nie od ciebie. Przed notariuszem oboje możecie zawrzeć umowe o zrzeczeniu się spadku. Wowczas nie dziedziczysz ani ty ani twoje dzieci. Ale na to musi być jego zgoda. On może sporządzić testament, w którym cię wydziedzicza. Ale to też jego wola nie twoja gra rolę. Po za tym musi być podany powód wydziedziczenia, a o to ci będzie trudno, no chyba, że masz za sobą albo planujesz jakieś maltretowanie ojca. Może wowczas pojdzie po rozum do głowy i cię wydziedziczy. Dopiero po jego smierci mozesz ty sam decydować. Możesz odrzucić spadek w ciągu 6 miesiecy od jego śmierci, z tym, że o ile masz dzieci lub bedziesz miał dzieci, to wówczas one odziedziczą to co odrzuciłeś. O ile są (będą) wówczas pełnoletnie to też mogą odrzucić spadek, który przejdzie na ich dzieci (o ile będą miały) itd itd. Niestety za dzieci niepełnoletnie (twoje lub twoich dzieci) nie możesz zadecydować ty, ale musi to zrobić sąd rodzinny, a sąd się na odrzucenie spadku nie zgodzi. prosta sprawa bedzie tylko wtedy jesli dzieci nie masz i miec nie bedziesz. Wówczas sprawa się konczy. Odrzucasz spadek i już. Ewentulanie możesz jeszczd spadek przyjąć, sprzedać, a kasę rozdać ubogim. Wyjdzie na to samo. Innych rozwiązań po za zlikwikowaniem całej twoje rodziny łącznie z tobą nie widzę. |
|