Data: 2014-09-01 12:12:55 | |
Autor: \(c\)RaSz | |
satelity fotograficzne | |
"bartekltg" 26 sierpnia 2014 17:35 napisa³ na pl.comp.pecet
W news:lti9f6$2l9$1node2.news.atman.pl w temacie "Pytanie o satelity fotograficzne" - co nastêpuje: zdolno¶æ rozdzielcza uk³±du optycznego satelity. - i tak siê zastanawiam czy w tym wzorze nie brakuje wa¿nego parametru: ¶rednicy "siatkówki", czyli pola wype³nionego "pikselami" elementów ¶wiat³oczu³ych. Bowiem im mniejsza jest ta ¶rednica, tym wiêkszy jest jej stosunek do ¶rednicy lustra podstawowego, a to oznacza wiêksze wzmocnienie ("zagêszczenie") sygna³u. Oczywi¶cie swoje znaczenie ma te¿ czu³o¶æ ka¿dego "piksela" w detektorze, ale (jak gdzie¶ wyczyta³em) przy zmniejszaniu wymiarów pojedynczego piksela - jego czu³o¶æ mo¿e pozostawaæ niemal nie zmieniona. No, chyba ¿e co¶ ¼le zrozumia³em. Chodzi mi o to, czy owo "zagêszczanie pikseli" zwiêkszy czu³o¶æ obserwatorium, czy mo¿e równie¿ jego "zdolno¶æ rozdzielcz±"? |
|
Data: 2014-09-01 13:13:51 | |
Autor: J.F. | |
satelity fotograficzne | |
U¿ytkownik "(c)RaSz" napisa³ w wiadomo¶ci
"bartekltg" 26 sierpnia 2014 17:35 napisa³ na pl.comp.pecet zdolno¶æ rozdzielcza uk³±du optycznego satelity. - i tak siê zastanawiam czy w tym wzorze nie brakuje wa¿nego parametru: Nie. To tylko rozdzielczosc optyczna ukladu, wynikla z tego ze kazdy punkt na obrazie jest troche rozmyty. I to rozdzielczosc idealnego ukladu - czyli w praktyce gorsza. Brakuje gdzies rozmiaru piksela, bo co z tego ze obiektyw swietny, jak matryca kiepska. Tak czy inaczej - lepiej sie nie da. Nie bedzie obrazu monety z satelity, chyba ze ta moneta to tak z kilometr srednicy (aby dobrze bylo szczegoly widac). J. |
|
Data: 2014-09-01 15:20:32 | |
Autor: bartekltg | |
satelity fotograficzne | |
On 01.09.2014 12:12, (c)RaSz wrote:
"bartekltg" 26 sierpnia 2014 17:35 napisał na pl.comp.pecet Nie. Ok, tylko od dołu, dając gorszą matrycę można pogorszyć rozdzielczość. Ale rzadko to problem, w aparatach, a zwłaszcza komórkach, znacznie częściej matryca ma kilka (dziesiąt!) razy większą rozdzielczość niż pozwala wyciągnąć optyka. Bo 20Mpikseli się sprzeda lepiej niż 10, mimo, że oba robią zdjęcia swoim malutkim obiektywem jakby miały 6MP ;-) światłoczułych. Bowiem im mniejsza jest ta średnica, tym większy jest jej Co ma wzmocnienie do rozdzielczości? Oczywiście swoje znaczenie ma też czułość każdego Nie zmienia się wydajność. Czyli trzeba tyle samo fotonów na wytworzenie danego ładunku. Ale na większy piksel pada więcej fotonów. Dlatego też teraz wszyscy się cieszą na pojawienie się (chwilowo drogich) aparatów z matrycą o wymiarze pełnej klatki. Chodzi mi o to, czy owo "zagęszczanie pikseli" zwiększy czułość Podany wzór związany jest z dyfrakcją na otworze. Dla uproszczenia myśl o tym, co dzieje się na ekranie, tzn matrycy z nieskończenie gęstymi pikselami:) Punktowe źródło światłą przejdzie nie na punkt, tylko na taki kształt: http://pl.wikipedia.org/wiki/Plamka_Airy%27ego http://en.wikipedia.org/wiki/Airy_disk Jeśli dwa źródła (kawałki obiektu, który chcemy widzieć osobno, np dwa pióra na skrzydle orła monety) będą odpowiednio blisko, to zleją się w jedną bulbę. Nie pomoże tu żadne kombinowanie z ilością elementów światłoczułych, to takie światło pada na matrycę. Najczęściej za granicę rozdzielczości przyjmuje się to 1.22... czyli sytuacje, gdy drugi punkt, który chcemy rozróżnić, pojawia się w minimum plamki pierwszego. pzdr bartekltg |
|
Data: 2014-09-01 20:18:56 | |
Autor: \(c\)RaSz | |
satelity fotograficzne | |
Użytkownik "bartekltg" napisał w
news:lu1rr0$4ka$1node1.news.atman.pl... : On 01.09.2014 12:12, (c)RaSz wrote: : > : (...) dając gorszą matrycę można pogorszyć rozdzielczość. : (...), w aparatach, a zwłaszcza komórkach, znacznie : częściej matryca ma kilka (dziesiąt!) razy większą rozdzielczość niż : pozwala wyciągnąć optyka. : Bo 20Mpikseli się sprzeda lepiej niż 10, mimo, że oba robią : zdjęcia swoim malutkim obiektywem jakby miały 6MP ;-) : Zakładam, że w przypadku teleskopów takie "zagrania marketingowe" się nie zdarzają ;) No ale "nadmiar punktów światłoczułych" (zbyt duża ilość / gęstość) raczej NIE zaszkodzi, no bo niby w czym? Ot, parę setek $ drożej, cóż to jest w zestawieniu z kosztami "żywej optyki" tych instrumentów. Ale... ale trzeba tu zwrócić uwagę, że - jak sam wspominałeś - rozdzielczość zależy też od długości fali, a przecież m.in. po to instaluje się, przy horrendalnych kosztach, teleskopy na orbicie, aby mieć jak największe spektrum EM - nie przesłonięte przez atmosferę. Oczywiście pojedyncza matryca, z elementami światłoczułymi - ma dość wąski zakres fal, które jest w stanie "widzieć", więc stosuje się, wymiennie, kilka (~dziesiąt?) matryc. A chodzi mi oto, że szczególne ze względu na powyższe - nadmiar pikseli ("czopków") nie zaszkodzi. A jak wspominałem w poprzednim poście: : : > (...) przy zmniejszaniu : > wymiarów pojedynczego piksela - jego czułość może pozostawać niemal nie : > zmieniona. : : Nie zmienia się wydajność. Czyli trzeba tyle samo fotonów na : wytworzenie danego ładunku. Ale na większy piksel pada więcej : fotonów. : Nnno - niby skąd by skąd? Przecież chodziło mi o to, że ten sam obraz - skupiamy na mniejszej powierzchni, gdzie "czopki" (pręciki / piksele światłoczułe) upakowane są gęściej, bo wymiar pojedynczego - jest mniejszy. A skoro "ten sam obraz" to i na wybrany fragment przypada dokładnie TYLE SAMO fotonów. Hm, no tak, ale nasilają się niekorzystne zjawiska, m.in. interferencji. : : Podany wzór związany jest z dyfrakcją na otworze. Jeśli dobrze rozumiem, to w teleskopie zwierciadlanym - nie ma żadnej źrenicy (otworu), no ale jakaś tam dyfrakcja pewnie zachodzi: jaki element / parametr - odgrywa tu rolę krytyczną? Średnica zwierciadła, czy wielkość "siatkówki" (matrycy światłoczułej)? : : Jeśli dwa źródła (kawałki obiektu, który chcemy widzieć osobno, : np dwa pióra na skrzydle orła monety) będą odpowiednio blisko, : to zleją się w jedną bulbę. Nie pomoże tu żadne kombinowanie : z ilością elementów światłoczułych, to takie światło pada na matrycę. : Hm, ale duża znajomość tego, jak się te zakłócenia tworzą - może, w pewnym przynajmniej zakresie, pozwolić je "odkręcić" - na drodze obróbki cyfrowej. A do tego nadmierna (pozornie) gęstość "pikseli światłoczułych" - jest jednak niezbędna. |
|
Data: 2014-09-01 20:49:12 | |
Autor: bartekltg | |
satelity fotograficzne | |
On 01.09.2014 20:18, (c)RaSz wrote:
Użytkownik "bartekltg" napisał w Profesionalnych, nie. Może uda się wywołać Wojtka, ale tam chyba potrafią używać dość dużych (we sensie mm) matryc. No ale "nadmiar punktów światłoczułych" (zbyt duża ilość / Parę razy drożej. Trochę to zwodnicze. Jeśli masz sprzęt za M$ nie wsadzasz tam CCD za 200. Po pierwsze, specjalnie wyselekcjonowane matryce bez hot/dead pikseli. W aparacie średnio matryca ma kilka, program o nich wie, albo i od razu n a chama wali filtrem medianowym;-) W astronomii to nie przejdzie;-) Po drugie, są matryce o koszmarnie wielkiej sprawności kwantowej (praktycznie potrafią co drugi foton zarejestrować). Ale też kosztują 20 000 za matryce 512x512. (to nie była astronomia, ale budowali aparature do cząstek, czoś w rodzaju komory jonizacyjnej). Ale oczywiście lekka nadrozdzielczość nie zaszkodzi. Jak to w praktyce jest, nie wiem. Też co innego standardowe obserwatorium, co innego najwiekszy teleskop na kontynencie, a jeszcce4 coi innego systemy tego typu http://grb.fuw.edu.pl/ http://pl.wikipedia.org/wiki/Pi_of_the_Sky Ale... ale trzeba tu zwrócić uwagę, że - jak sam wspominałeś - rozdzielczość Matryca ma dość szeroki zakres. Całe widzialne i sporo podczerwieni to nie problem. Za to stosuje się wiele filtrów, aby łapać tylko daną długość fali. [tu ważna uwaga, te matryce są monochromatyczne, bez filtrów na co trzecim pikselu]. A chodzi mi oto, że szczególne ze względu na powyższe - nadmiar pikseli Nie wiem, czy mniejsze nie są bardziej podatne na 'przelewanie ładunku'.
Myślałem, że mówisz o wzięciu matrycy tego samego rozmiaru, tylko z większą rozdzielczością... A skoro "ten sam obraz" to i na wybrany fragment przypada dokładnie TYLE Nie wiem, czy nie masz wtedy procentowo mniej aktywnej powierzchni. > element / parametr - odgrywa tu rolę krytyczną? Średnica zwierciadła, > czy wielkość "siatkówki" (matrycy światłoczułej)? Jest. Aperturą wejściową teleskopu zwierciadlanego jest właśnie zwierciadło. W tworzeniu obrazu nie bierze udziału żadne promień, który na zwiercaidło nie padł;-) : Jeśli dwa źródła (kawałki obiektu, który chcemy widzieć osobno, Do pewnego stopnia. Ale sam wiesz, ile daje wyostrzanie obrazu w aparatach cyfrowych;-) Czysto teoretycznie można odzyskać dokładny obraz. Ale to by wymagało zapisania jasności każdego pomairu z bardzo dużą precyzją. A kamera ma te 12 czy 14 bitów + szumy. pzdr bartekltg |
|