Data: 2009-08-05 04:56:19 | |
Autor: gr | |
samochód zarejestrowany jako ciê¿arowy a park owanie w mie¶cie | |
On 5 Sie, 13:37, "MK" <bi...@mathilde.pl> wrote:
Czy taki polonez truck zarejestrowany jako ciezarowy - mo¿e w miescieNie pamêtam dok³adnie, kiedy to by³o ale jeszcze przed uk³adem Schengen, niemcy na granicy nasze "ciê¿arówki" kierowali na pasy dla samochodów ciê¿arowych. |
|
Data: 2009-08-05 18:41:02 | |
Autor: Jacek_P | |
samochód zarejestrowany jako ciê¿arowy a parkowanie w mie¶cie | |
gr napisal:
Nie pamêtam dok³adnie, kiedy to by³o ale jeszcze przed uk³adem No i kolega jadacy do Niemiec nawciskal im perfekcyjnym niemieckim od idiotow, a potem wyjal dowod rejestracyjny i katalog Opla, ktory przypadkiem akurat mial i pokazal kratke jako akcesorium dla wozenia psa :) Kajali sie... -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2009-08-05 23:18:32 | |
Autor: gr | |
samochód zarejestrowany jako ciê¿arowy a park owanie w mie¶cie | |
On 5 Sie, 20:41, Jacek_P <Lato-i-U...@cyf-kr.edu.pl> wrote:
Polak Potrafi ;) |
|
Data: 2009-08-07 09:51:05 | |
Autor: nadir | |
samochód zarejestrowany jako ciężar owy a parkowanie w mieście | |
No i kolega jadacy do Niemiec nawciskal im perfekcyjnym niemieckimJuż widzę jak niemiecki grenzschutz się kajał. Myślisz, że na nim robi wrażenie perfekcyjny niemiecki czy katalog jakieś firmy? Najważniejsze są dokumenty i jak w dowodzie rejestracyjnym jest wpis, że to samochód ciężarowy to mieli prawo go tak traktować a nawet kazać zaliczyć terminal odpraw celnych. |
|
Data: 2009-08-07 11:44:26 | |
Autor: cef | |
samochód zarejestrowany jako ciężarowy a parkowanie w mieści e | |
nadir wrote:
Najważniejsze są dokumenty i jak w dowodzie Kazać sobie mogli. Faktem jest, że pewnie wielu się stosowało do poleceń służb mundurowych na granicy, nie zadając sobie trudu zgłębienia odpowiednich przepisów. A w tych przepisach najczęściej czynnikiem dodatkowym decydującym o tym, że przez dane przejście graniczne da się przejechać z kratką i że normalnie, a nie z tirami była DMC do 2,5t czy 3,5t. Jeździłem wielokrotnie z towarem i bez i jakoś nikt się nie czepiał - a miałem w aucie na wszelki wypadek wydrukowane rozporządzenie w sprawie organizacji ruchu na drogowych przejściach granicznych |
|
Data: 2009-08-08 00:03:25 | |
Autor: nadir | |
samochód zarejestrowany jako ciężar owy a parkowanie w mieście | |
KazaÄ� sobie mogli. Faktem jest, Ĺźe pewnie wielu siÄ� stosowaĹ�o Piszesz o dwóch różnych sprawach, były, a i może nadal jest taki podział, przejścia turystyczne dla samochodów do 3,5t i ruchu pieszego, oraz przejścia drogowo-towarowe(nie pamiętam już dokładnie, ale chyba tak się to nazywa) dla samochodów osobowych i ciężarowych. Na tych drugich przejściach były oddzielne pasy dla samochodów ciężarowych, często wjazd i wyjazd na te pasy był możliwy tylko przez terminal odpraw celnych. I jak się pogranicznik lub celnik uparł, to ciężarowym Tico czy innym Matizem, musiałeś terminal zaliczyć. Rozporządzenie nic by Ci nie dało, służby graniczne nie miały i nie mają obowiązku wpuszczać obcokrajowców i/lub ich samochodów na teren swojego kraju. Widziałem wielu takich co cwaniakowali na przejściu, a potem czekali aż przyjdzie kolejna zmiana służb, żeby przekroczyć granicę. |
|
Data: 2009-08-08 00:43:01 | |
Autor: cef | |
samochód zarejestrowany jako ciężarowy a parkowanie w mieści e | |
nadir wrote:
Piszesz o dwóch różnych sprawach, były, a i może nadal jest taki Jak by się uparł. Bez towaru możesz przejechać normalnie - nie przez terminal, ale trzeba wiedzieć, że masz prawo. Medialne rewelacje dotyczyły właśnie głównie kierowania "kratek" przez terminal. Raz mi się trafiło - "pocwaniakowałem" jak to nazywasz - trochę i przejechałem bez problemu. Rozporządzenie nic by Ci nie dało, służby graniczne nie miały i nie Jak jedziesz z towarem, to masz troche inne myślenie, zazwyczaj priorytetem jest czas i dlatego najczęściej toleruje się nieprawidłowe zachowania celników czy pograniczników, żeby tylko przejechać. Często wygodniej dla mnie było kupić flaszkę i przejechać (mój towar nie był łatwozbywalny), a często widziałem w kontenerze celników fanty z przewożonego towaru od tych, którzy wieźli ubrania, slodycze czy inne "pożądane" rzeczy. Ale jak miałem wszystkie papiery w porządku i nie spieszyło mi się i celnik mi się przyczepił, że przejeżdżam np. normalnym osobowym z towarem, to swoje "stwarzanie problemów" odkładali szybko na bok w obliczu grożacych im skarg imiennie na nich złożonych i problemów, które może spowodowac wpis w dzienniku zmiany. |
|
Data: 2009-08-08 01:57:58 | |
Autor: nadir | |
samochód zarejestrowany jako ciężar owy a parkowanie w mieście | |
Jak by siÄ� uparĹ�. Bez towaru moĹźesz przejechaÄ� normalnie - nie przez terminal,Ja nie pisze o medialnych rewelacjach, ale o sytuacjach, które miały miejsce. Z racji wykonywanego wcześniej zawodu, bywałem częstym gościem na przejściu, nie żeby je przekroczyć, ale żeby wykonywać swoje obowiązki. Jak jedziesz z towarem, to masz troche inne myĹ�lenie,Myślisz, że ktoś się przejmował jakimś wpisem? Jak byś podpadł jednemu to już na przejściu u wszystkich byłbyś spalony, i zgodnie z prawem oraz rozporządzeniami spędziłbyś pół doby na przejściu a i tak byś go nie przekroczył. Widziałem jedną taką akcję, jakiś nasz lokalny szmugler fajek podqrwił któregoś z polskich pograniczników, nie wiem dokładnie o co chodziło. Nasz funkcjonariusz poszedł do kolegi Niemca, rzucił dwa słowa i się Niemcy zajęli przemytnikiem. Na boku przetrzepali samochód i wszystkich pasażerów, jako że zaleźli fajki ponad limit to właściciel dostał jakąś kare pieniężną i wszyscy zostali zawróceni do Polski. Niemcy się przy tym specjalnie nie przejmowali i nie spieszyli, urządzili po prostu trzygodzinną pokazówkę. Stare dzieje, ale myślę, że podobnie to teraz wygląda na naszej wschodniej granicy i takie akcję mogą się zdarzać. |
|
Data: 2009-08-08 09:53:00 | |
Autor: cef | |
samochód zarejestrowany jako ciężarowy a parkowanie w mieści e | |
nadir wrote:
Jak jedziesz z towarem, to masz troche inne myĹ�lenie, Jak byś podpadł jednemu to już na przejściu u wszystkich byłbyś Dlatego jeżdżąc często z towarem nie warto było się szarpać. Ale znam przypadek, gdy ludzie mieli lepsze "dojście" i ich pisemna skarga powodowała przeniesienie pół zmiany do urządu w centrum Polski do przekładania papierków. Całe szczęście, ze już nie ma tego bałaganu na granicach. |
|
Data: 2009-08-07 19:58:04 | |
Autor: Jacek_P | |
samochód zarejestrowany jako ciê¿arowy a parkowanie w mie¶cie | |
nadir napisal:
Ju¿ widzê jak niemiecki grenzschutz siê kaja³. Podwojne obywatelstwo robi cuda, zwlaszcza jak tym drugim jest niemieckie :) -- Pozdrawiam, Jacek |