Witam,

W lutym 2011 r. kupiłem samochód.
W marcu go ubezpieczyłem i kupiłem nowe opony.

Teraz chcę go wprowadzić do ewidencji ŚT.
Z tego co czytałem, koszty ubezpieczenia nie zwiększają wartości początkowej.
Pytanie 1: Czy koszt zakupu opon zwiększa wartość początkową?
Pytanie 2: Czy koszt ubezpieczenia poniesiony w marcu (który nie może powiększyć wartości początkowej) mogę wrzucić bezpośrednio w koszty we wrześniu, tj. w miesiącu, w którym wprowadzam auto do ewidencji? Jeśli tak, to czy całą kwotę z polisy czy tylko proporcjonalną część?

Z góry Wielkie Dzięki za wszelkie podpowiedzi.
Pozdrawiam


-- --
Konto za darmo?
Wszystkie bankomaty bez prowizji?
http://tiny.pl/hm9tr

Pytanie 1: Czy koszt zakupu opon zwiększa wartość początkową?

Tak / nie. Za mało danych.

Dwa przykłady:
1. Kupiłeś  za granicą niesprawny samochód i zanim go zarejestrowałeś musiałeś wymienić te opony, bo inaczej by ci go nie zarejestrowali (nie dali pierwszego przeglądu).
2. Kupiłeś sprawny samochód, ale po miesiącu doszełeś do wniosku, że czas opony wymienić.

W pierwszym przypadku powiększyłbym wartość początkową auta, w  drugim nie.

Pytanie 2: Czy koszt ubezpieczenia poniesiony w marcu (który nie może powiększyć wartości początkowej) mogę wrzucić bezpośrednio w koszty we

Moim zdaniem nie.

Poszukaj w necie informacji na ten temat, jest tego dużo. Dwa ciekawe linki mogę ci dać, bo mam w ulubionych :)
http://tiny.pl/h1q2z
http://tiny.pl/h1q23

Użytkownik <sympatyczna_poczta_a@amorki.pl> napisał w wiadomości news:j5do8g$7dn$1news.onet.pl...

Pytanie 2: Czy koszt ubezpieczenia poniesiony w marcu (który nie może powiększyć wartości początkowej) mogę wrzucić bezpośrednio w koszty we

Moim zdaniem nie.

Poszukaj w necie informacji na ten temat, jest tego dużo. Dwa ciekawe linki mogę ci dać, bo mam w ulubionych :)
http://tiny.pl/h1q2z
http://tiny.pl/h1q23

Dzięki.
Informacji w sieci jest sporo (w tych artykułach też), ale nigdzie nie znalazłem odniesienia do sytuacji, o której pisałem.
Wszystko co znalazlem dotyczy 2 przypadków:
1) Samochód jest już w ewidencji. Poniesiono wydatek na ubezpieczenie. Ubezpieczenie jest/nie jest kosztem jednorazowo/w rozbiciu na 2 lata.
2) Poniesiono wydatek na ubezpieczenie. Następnie wprowadzono auto do ewidencji. Ubezpieczenie nie powiększa wartości początkowej.

Ale nigdzie nie piszą czy w tym drugim przypadku to ubezpieczenie można by wrzucić w koszty z kilkumiesięcznym poślizgiem.
Wydatek poniesiony w czasie gdy auto jeszcze nie było w ewidencji. Teraz już jest w ewidencji i korzysta z tego ubezpieczenia. Czy to ubezpieczenie będzie kosztem?

On Wed, 21 Sep 2011, Greg wrote:

Pytanie 2: Czy koszt ubezpieczenia poniesiony w marcu (który nie może
powiększyć wartości początkowej) mogę wrzucić bezpośrednio w koszty we
wrześniu, tj. w miesiącu, w którym wprowadzam auto do ewidencji?

  Pytanie: a jak to się ma do wymogu kosztów ogólnych, zawartych
w słowach "w celu"?
  Taka złośliwość ustawodawcy: do przepisu o kosztach uzyskania
nie wpisał wymogu "użycia w celu". Wpisał "poniesienie w celu".
  Natomiast dla amortyzacji ST jest wyjątek (dla amortyzacji
WNiP już nie, sprawdź w przepisie[1]).

  Jak kupię coś co kwalifikuje się do wyposażenia "dla siebie"
(znaczy w celu osobistym), to nie ma później podstaw prawnych
do uznania tego czegoś za KUP w DG, nawet jeślibym tego do
DG używał. Koszty eksploatacyjne "poniesione w celu DG" oczywiście
będę mógł wliczyć.
  Ale jeśli to samo "coś" da się zakwalifikować do ŚT i poddam
je po zaewidencjonowaniu do DG (w EŚT) amortyzacji, to
amortyzację mogę wliczyć w koszt. Bo dla amortyzacji ŚT jest
wymóg "używania w celu". Wyjątkowy wymóg, nie zasada :)
  Taki drobny podatkowy ficzer.

FYI: nie, nie wpadłbym na to :> dawno temu tu na grupie było
  wyjaśniane. Chyba Orka wyjaśniała regularnie że wyposażenia
  nie da się "później wciągnąć do DG" (i innych kosztów
  ogólnych dotyczy to w równym stopniu, musi być "nabycie
  w celu", a nie "zużycie w celu": to działa w drugą stronę,
  zużycie w innym celu niż DG wywala z kosztów DG, ale
  zużycie w celu DG nie powoduje pojawienia się kosztu,
  poza wyjątkami)
[1] i na to też mi kiedyś zwrócono uwagę, bo się rozpędziłem :>
  np. program komputerowy musi być "nabyty w celu", bo inaczej
  nie da się wpuścić w KUP ani bezpośrednio ani przez amortyzację.

pzdr, Gotfryd

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1109240101130.3508quad...

On Wed, 21 Sep 2011, Greg wrote:

Pytanie 2: Czy koszt ubezpieczenia poniesiony w marcu (który nie może
powiększyć wartości początkowej) mogę wrzucić bezpośrednio w koszty we
wrześniu, tj. w miesiącu, w którym wprowadzam auto do ewidencji?

 Pytanie: a jak to się ma do wymogu kosztów ogólnych, zawartych
w słowach "w celu"?
 Taka złośliwość ustawodawcy: do przepisu o kosztach uzyskania
nie wpisał wymogu "użycia w celu". Wpisał "poniesienie w celu".
 Natomiast dla amortyzacji ST jest wyjątek (dla amortyzacji
WNiP już nie, sprawdź w przepisie[1]).

 Jak kupię coś co kwalifikuje się do wyposażenia "dla siebie"
(znaczy w celu osobistym), to nie ma później podstaw prawnych
do uznania tego czegoś za KUP w DG, nawet jeślibym tego do
DG używał. Koszty eksploatacyjne "poniesione w celu DG" oczywiście
będę mógł wliczyć.
 Ale jeśli to samo "coś" da się zakwalifikować do ŚT i poddam
je po zaewidencjonowaniu do DG (w EŚT) amortyzacji, to
amortyzację mogę wliczyć w koszt. Bo dla amortyzacji ŚT jest
wymóg "używania w celu". Wyjątkowy wymóg, nie zasada :)
 Taki drobny podatkowy ficzer.

FYI: nie, nie wpadłbym na to :> dawno temu tu na grupie było
 wyjaśniane. Chyba Orka wyjaśniała regularnie że wyposażenia
 nie da się "później wciągnąć do DG" (i innych kosztów
 ogólnych dotyczy to w równym stopniu, musi być "nabycie
 w celu", a nie "zużycie w celu": to działa w drugą stronę,
 zużycie w innym celu niż DG wywala z kosztów DG, ale
 zużycie w celu DG nie powoduje pojawienia się kosztu,
 poza wyjątkami)
[1] i na to też mi kiedyś zwrócono uwagę, bo się rozpędziłem :>
 np. program komputerowy musi być "nabyty w celu", bo inaczej
 nie da się wpuścić w KUP ani bezpośrednio ani przez amortyzację.

OK. Dzięki.