czesc.samochod stoi u mechanika, a konczy mi sie przeglad, co mam zrobic

On 2017-01-20 05:32, Aniuska wrote:

czesc.samochod stoi u mechanika, a konczy mi sie przeglad, co mam zrobic

poczekac az mechanik skonczy i sprawny samochod zawiezc laweta do skp

W dniu 2017-01-20 o 06:58, m4rkiz pisze:

On 2017-01-20 05:32, Aniuska wrote:

czesc.samochod stoi u mechanika, a konczy mi sie przeglad, co mam zrobic

poczekac az mechanik skonczy i sprawny samochod zawiezc laweta do skp

a przeglad wtedy drozszy ?

marcinek wrote:

W dniu 2017-01-20 o 06:58, m4rkiz pisze:

On 2017-01-20 05:32, Aniuska wrote:

czesc.samochod stoi u mechanika, a konczy mi sie przeglad, co mam zrobic

poczekac az mechanik skonczy i sprawny samochod zawiezc laweta do skp

a przeglad wtedy drozszy ?

nie

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

W dniu 2017-01-20 o 05:32, Aniuska pisze:

czesc.samochod stoi u mechanika, a konczy mi sie przeglad, co mam zrobic

Jak będzie już zdatny do jazdy to pojechać normalnie na przegląd do najbliższej stacji.
Tylko nie po pijaku.

W dniu piątek, 20 stycznia 2017 10:01:57 UTC+1 użytkownik t-1 napisał:

Jak będzie już zdatny do jazdy to pojechać normalnie na przegląd do najbliższej stacji.
Tylko nie po pijaku.

Jest jeszcze wersja ze można wziąć dowód rejstarcyjny i odwiedzić stację diagnostyczną żeby stosowną pieczątke wbili;)

W dniu 2017-01-20 o 05:32, Aniuska pisze:

czesc.samochod stoi u mechanika, a konczy mi sie przeglad, co mam zrobic

Ubrać siebie, ubrać mechanika i cieszyć się z dokonanego przeglądu :-)

W dniu 2017-01-20 o 05:32, Aniuska pisze:

czesc.samochod stoi u mechanika, a konczy mi sie przeglad, co mam zrobic

"W celu przeprowadzenia badania technicznego, należy przewieźć samochód do stacji kontroli pojazdów np. na lawecie."

Tutaj masz całość:
http://www.v10.pl/prawo/Przejazd,samochodem,bez,badan,technicznych,na,stacje,diagnostyczna,279.html

W zależności jakiego masz pecha, możesz próbować dojechać tak jak dotychczas...Twój wybór :)

--
LordBluzg(R)

W dniu 2017-01-20 o 10:29, LordBluzg(R) pisze:

W zależności jakiego masz pecha, możesz próbować dojechać tak jak dotychczas...Twój wybór :)

W sumie nawet jeśli ma pecha, to za brak przeglądu nie rozstrzeliwują
(jeszcze) na miejscu.

W dniu 2017-01-20 o 11:18, Maciek pisze:

W dniu 2017-01-20 o 10:29, LordBluzg(R) pisze:

W zależności jakiego masz pecha, możesz próbować dojechać tak jak
dotychczas...Twój wybór :)

W sumie nawet jeśli ma pecha, to za brak przeglądu nie rozstrzeliwują
(jeszcze) na miejscu.

Ale zabierają dowód rejestracyjny...

On 2017-01-20 12:55, Kamil 'Model' wrote:

W sumie nawet jeśli ma pecha, to za brak przeglądu nie rozstrzeliwują
(jeszcze) na miejscu.

Ale zabierają dowód rejestracyjny...

... i jesli samochod jest sprawny pewnie wydadza pokwitowanie ze zgoda na dojechanie do stacji diagnostycznej, skad potem z zaswiadczeniem o
przegladzie trzeba odebrac DR z wydzialu komunikacji i udac sie po wpis
o przegladzie do SKP.

Czyli wlasciwie wychodzi na to ze zabranie w takiej sytuacji DR wg.
obecnych regulacji niewiele zmienia ;)


--

memento lorem ipsum

Użytkownik "elmer radi radisson"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o5svvq$ot6$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
On 2017-01-20 12:55, Kamil 'Model' wrote:

W sumie nawet jeśli ma pecha, to za brak przeglądu nie rozstrzeliwują
(jeszcze) na miejscu.

Ale zabierają dowód rejestracyjny...

.. i jesli samochod jest sprawny pewnie wydadza pokwitowanie ze zgoda na dojechanie do stacji diagnostycznej, skad potem z zaswiadczeniem o
przegladzie trzeba odebrac DR z wydzialu komunikacji i udac sie po wpis
o przegladzie do SKP.

Czyli wlasciwie wychodzi na to ze zabranie w takiej sytuacji DR wg.
obecnych regulacji niewiele zmienia ;)

-niektorym zmienia, mieszkaja np w Warszawie, a auto zarejestrowane w Rzeszowie,
-pozwolenie wazne tydzien ... a w tydzien sie moga z przeslaniem do urzedu nie wyrobic :-)
-nie ten przypadek ... ale jak zabiora w drodze na urlop, albo tuz przed ..

J.

W dniu 2017-01-20 o 15:59, J.F. pisze:

-niektorym zmienia, mieszkaja np w Warszawie, a auto zarejestrowane w Rzeszowie,
-pozwolenie wazne tydzien ... a w tydzien sie moga z przeslaniem do urzedu nie wyrobic :-)
-nie ten przypadek ... ale jak zabiora w drodze na urlop, albo tuz przed ..

Nie da się mieć ciastka i zjeść ciastka. Albo płacisz tu podatki i
korzystasz z urzędów, albo nie :->


--
Pozdrawiam
Maciek

On 2017-01-20 15:59, J.F. wrote:

-niektorym zmienia, mieszkaja np w Warszawie, a auto zarejestrowane w
Rzeszowie,
-pozwolenie wazne tydzien ... a w tydzien sie moga z przeslaniem do
urzedu nie wyrobic :-)
-nie ten przypadek ... ale jak zabiora w drodze na urlop, albo tuz przed ..

No to cos za cos. Jak juz sie podejmuje to ryzyko to trzeba wziac pod uwage ze moze to kosztowac okreslone niedogodnosci. Tak czy owak nie
bedzie to tak drastyczne jak zostanie gdzies na srodku drogi za przeproszeniem, ze sciagnietymi gaciami i migajacymi swiatlami lawety ;)



--

memento lorem ipsum

W dniu 2017-01-20 o 12:55, Kamil 'Model' pisze:

W dniu 2017-01-20 o 11:18, Maciek pisze:

W dniu 2017-01-20 o 10:29, LordBluzg(R) pisze:

W zależności jakiego masz pecha, możesz próbować dojechać tak jak
dotychczas...Twój wybór :)

W sumie nawet jeśli ma pecha, to za brak przeglądu nie rozstrzeliwują
(jeszcze) na miejscu.

Ale zabierają dowód rejestracyjny...

Ale może 50zł za niemanie dowodu będzie tańsze niż laweta...

Pozdrawiam

Użytkownik Miroo brak_emaila@brak.brak.i.juz ...

W zależności jakiego masz pecha, możesz próbować dojechać tak jak
dotychczas...Twój wybór :)

W sumie nawet jeśli ma pecha, to za brak przeglądu nie rozstrzeliwują
(jeszcze) na miejscu.

Ale zabierają dowód rejestracyjny...

Ale może 50zł za niemanie dowodu będzie tańsze niż laweta...

Zwłaszcza ze prawdopodobienstwo koniecznosci zapłaty zdecydowanie inne.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic tak nie obnaża ludzkiego charakteru, jak obrażanie się
z powodu żartu." Georg Christoph Lichtenberg

Miroo <brak_emaila@brak.brak.i.juz> wrote:

Ale zabierają dowód rejestracyjny...

Ale może 50zł za niemanie dowodu będzie tańsze niż laweta...

Nie mają możliwości sprawdzić w systemie, czy masz przegląd?

--
[ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[                http://www.chmurka.net/                 ]

W dniu 22.01.2017 o 04:26, Adam Wysocki pisze:

Miroo <brak_emaila@brak.brak.i.juz> wrote:

Ale zabierają dowód rejestracyjny...

Ale może 50zł za niemanie dowodu będzie tańsze niż laweta...

Nie mają możliwości sprawdzić w systemie, czy masz przegląd?

Nawet jak mają, to mandat jest za niemanie. Generalnie jak nie ma na ten samochód autocasco, (a zapewne nie ma) to po prostu jedzie się na kółkach i robi przegląd.


Shrek

W dniu niedziela, 22 stycznia 2017 14:34:42 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:

Nawet jak mają, to mandat jest za niemanie. Generalnie jak nie ma na ten samochód autocasco, (a zapewne nie ma) to po prostu jedzie się na kółkach i robi przegląd.

A co tu zmienia manie/nie manie AC?

W dniu 22-01-2017 o 14:53, Kris pisze:

W dniu niedziela, 22 stycznia 2017 14:34:42 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:

Nawet jak mają, to mandat jest za niemanie. Generalnie jak nie ma na ten
samochód autocasco, (a zapewne nie ma) to po prostu jedzie się na
kółkach i robi przegląd.

A co tu zmienia manie/nie manie AC?

AC nie działa przy braku przeglądu.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:o62k12$20o$2@node2.news.atman.pl...
W dniu 22-01-2017 o 14:53, Kris pisze:

W dniu niedziela, 22 stycznia 2017 14:34:42 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:

Nawet jak mają, to mandat jest za niemanie. Generalnie jak nie ma na ten
samochód autocasco, (a zapewne nie ma) to po prostu jedzie się na
kółkach i robi przegląd.

A co tu zmienia manie/nie manie AC?

AC nie działa przy braku przeglądu.

Jak AC jest - to tez na kolkach ... tylko ostrozniej :-)

J.

Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Nawet jak mają, to mandat jest za niemanie. Generalnie jak nie ma na ten
samochód autocasco, (a zapewne nie ma) to po prostu jedzie się na
kółkach i robi przegląd.

A co tu zmienia manie/nie manie AC?

AC nie działa przy braku przeglądu.

A OC (w sensie nie ma w razie czego regresu)?

--
[ GSX 1300 R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ]
[ PMS+ PJ+ S+ p+ M- W P+:++ X+ L++ B+ M++ Z+++ T w- CB++ ]
[                http://www.chmurka.net/                 ]

W dniu 23-01-2017 o 16:58, Adam Wysocki pisze:

Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Nawet jak mają, to mandat jest za niemanie. Generalnie jak nie ma na ten
samochód autocasco, (a zapewne nie ma) to po prostu jedzie się na
kółkach i robi przegląd.

A co tu zmienia manie/nie manie AC?

AC nie działa przy braku przeglądu.

A OC (w sensie nie ma w razie czego regresu)?

Jeśli spowodujesz wypadek z przyczyn tkwiących w samochodzie bez badań to też.
Ale z automatu nie.

W dniu 23.01.2017 o 16:58, Adam Wysocki pisze:

AC nie działa przy braku przeglądu.

A OC (w sensie nie ma w razie czego regresu)?

Jak ci udowodnią, że przyczyną był stan techniczny to chyba tak. Ale raczej nie udowodnią.

Shrek

Użytkownik "Aniuska"  napisał w wiadomości

czesc.samochod stoi u mechanika, a konczy mi sie przeglad, co mam zrobic

Zadac pytanie poslowi PiS z okregu.

Normalnie to by nie bylo nic - po naprawie pojedziesz, przebadasz, podbija, i tylko trzeba ostrozniej jechac, bo AC nie dziala.

Ale PiS juz cos kombinuje, zeby bylo lepiej :-)

J.

On 2017-01-20 15:03, J.F. wrote:

Ale PiS juz cos kombinuje, zeby bylo lepiej :-)

Łomatko! Nie ma gdzie uciekać :/

Dnia Fri, 20 Jan 2017 19:55:37 +0100, Sebastian Biały napisał(a):

On 2017-01-20 15:03, J.F. wrote:

Ale PiS juz cos kombinuje, zeby bylo lepiej :-)

Łomatko! Nie ma gdzie uciekać :/

Do Londynu i prosic szybko o obywatelstwo :-)

O ile oczywiscie ktos zniesie zmiane biegow lewa reka :-)

J.

a nie jest tak że płaci się podwójnie za przegląd jak się spozni? coś takiego miało wejść

W dniu 2017-01-20 o 05:32, Aniuska pisze:

czesc.samochod stoi u mechanika, a konczy mi sie przeglad, co mam zrobic

Opowiem taką historię z mojego życia.

Kiedyś jadąc w góry, zatrzymałem się po drodze w Warszawie u znajomych.
I tam zgubiłem portfel z dowodem rejestracyjnym.
Po powrocie z gór wyrobiłem nowy dowód.
A po jeszcze jakimś czasie, drogą pocztową przyszedł do mnie ten zgubiony w Warszawie.
Komuś kto go znalazł, chciało się odesłać go do mnie z powrotem.
No i miałem dwa dowody.
Tu pomijam dalszą część historii bo nie chce się tyle pisać i mało by to wniosło
co do tematu.
Piszę od razu zakończenie.
Policjant, podczas sprawdzania moich papierów mówi tak:

- No panie Filipie, trochę pan jednak przesadził

Ja: ale o co chodzi?

policjant: osiem lat bez badań (technicznych) trochę długo

okazało się, że miałem w portfelu akurat ten stary dowód, przysłany z Warszawy,
który nie był podstęplowywany.

Policmajster dał jeszcze radę żeby tak nie jeździć
bo jak spowoduję kolizję to ubezpieczyciel się może przyczepić
że mam badań.
Chyba dostałem mandat 50 pln i na tym się skończyło.

Przekaz jest taki żeby się tym nie przejmować.
Raz się możesz przejechać bez badań, naprawionym wozem od mechanika na badania.
Jakby nawet policmajster zatrzymał z nieważnymi badaniami to dowód
zatrzyma, da taki papier, że ileś tam czasu możesz jeździć
i po zrobieniu przeglądu dowód obiera się z urzędzie miejskim.
pozdro