Kaczyński z Macierewiczem i resztą PiS pogrozili wyborcom, że jak na prezydentów nie wybiorą kandydatów z PiS, to miasta nie dostaną rządowych pieniędzy.

Trochę głupio wyszło, bo raz, że wyborcy nie dali się zaszantażować, a dwa - PiS dał świetny argument opozycji na czas wyborów parlamentarnych.

W dniu poniedziałek, 22 października 2018 12:22:09 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:

Kaczyński z Macierewiczem i resztą PiS pogrozili wyborcom, że jak na prezydentów nie wybiorą kandydatów z PiS, to miasta nie dostaną rządowych pieniędzy.

Trochę głupio wyszło, bo raz, że wyborcy nie dali się zaszantażować, a dwa - PiS dał świetny argument opozycji na czas wyborów parlamentarnych.

to fakt i nie fakt; tak samo PO grozilo. i porade mowiac
dalbym np. Warszawie tylko tyle, na ile zasluguje.
a nie zasluguje na nic wiecej, niz reszta kasty wojewodzkich.
co tez nie znaczy, ze dolowac je trzeba, tym bardziej Watszawe,
ktora nowoczesnymi technologiami swiecic swiatu powinna,
bo na ten czas to najbardziej finansowo opolacalne.

ze sie nie domagam od War-sza-wiakow niczego wiecej,
to tez normalne, bo na nic innego wiekszosci z nich na ten czas nie stac.

jacek

On Monday, October 22, 2018 at 12:46:27 PM UTC+2, js...@op.pl wrote:

W dniu poniedziałek, 22 października 2018 12:22:09 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> Kaczyński z Macierewiczem i resztą PiS pogrozili wyborcom, że jak na prezydentów nie wybiorą kandydatów z PiS, to miasta nie dostaną rządowych pieniędzy.
> > Trochę głupio wyszło, bo raz, że wyborcy nie dali się zaszantażować, a dwa - PiS dał świetny argument opozycji na czas wyborów parlamentarnych.

to fakt i nie fakt; tak samo PO grozilo.

Serio? Kto? Kiedy? I jak PO mogłoby komuś przydzielić lub nie przydzielić rządowe pieniądze, skoro PO w rządzie nie jest?

W dniu 22.10.2018 o 13:04, hitlerizer@japanizer.org pisze:

Serio? Kto? Kiedy? I jak PO mogłoby komuś przydzielić lub nie przydzielić rządowe pieniądze, skoro PO w rządzie nie jest?

zabawy ten adi, żydek Czaskoski groził odcięciem funduszy łunii jewrejskiej:))))))

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

W dniu poniedziałek, 22 października 2018 13:04:45 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:

On Monday, October 22, 2018 at 12:46:27 PM UTC+2, js...@op.pl wrote:
> W dniu poniedziałek, 22 października 2018 12:22:09 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > Kaczyński z Macierewiczem i resztą PiS pogrozili wyborcom, że jak na prezydentów nie wybiorą kandydatów z PiS, to miasta nie dostaną rządowych pieniędzy.
> > > > Trochę głupio wyszło, bo raz, że wyborcy nie dali się zaszantażować, a dwa - PiS dał świetny argument opozycji na czas wyborów parlamentarnych.
> > to fakt i nie fakt; tak samo PO grozilo.

Serio? Kto? Kiedy? I jak PO mogłoby komuś przydzielić lub nie przydzielić rządowe pieniądze, skoro PO w rządzie nie jest?

Widzisz, i mimo tego, ze ostatnio juz PO w Polsce nie rzadzi,
to straszy wyborcow, ze Unia im fundusze bedzie zamrazac.

"Na szczęście dzięki naszym staraniom pieniądze nie przepadają, tylko będą mrożone. Jak wygramy kolejne wybory, to będą odmrożone i Warszawa skorzysta z olbrzymich pieniędzy na inwestycje" - powiedział Trzaskowski w Radiu Zet.

On Sunday, October 28, 2018 at 6:53:02 PM UTC+1, js...@op.pl wrote:

W dniu poniedziałek, 22 października 2018 13:04:45 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> On Monday, October 22, 2018 at 12:46:27 PM UTC+2, js...@op.pl wrote:
> > W dniu poniedziałek, 22 października 2018 12:22:09 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > > Kaczyński z Macierewiczem i resztą PiS pogrozili wyborcom, że jak na prezydentów nie wybiorą kandydatów z PiS, to miasta nie dostaną rządowych pieniędzy.
> > > > > > Trochę głupio wyszło, bo raz, że wyborcy nie dali się zaszantażować, a dwa - PiS dał świetny argument opozycji na czas wyborów parlamentarnych.
> > > > to fakt i nie fakt; tak samo PO grozilo.
> > Serio? Kto? Kiedy? I jak PO mogłoby komuś przydzielić lub nie przydzielić rządowe pieniądze, skoro PO w rządzie nie jest?

Widzisz, i mimo tego, ze ostatnio juz PO w Polsce nie rzadzi,
to straszy wyborcow, ze Unia im fundusze bedzie zamrazac.

"Na szczęście dzięki naszym staraniom pieniądze nie przepadają, tylko będą mrożone. Jak wygramy kolejne wybory, to będą odmrożone i Warszawa skorzysta z olbrzymich pieniędzy na inwestycje" - powiedział Trzaskowski w Radiu Zet..

No widzisz, te wszystkie specjalisty z PiS z doświadczeniem w pracy w budce z kebabem i w sklepie mięsnym, pośpiesznie awansowane na kierowników i dyrektorów, tak negocjowały budżet, że wynegocjowały 19,5 miliarda mniej dla Polski:


   Polska ma otrzymać w nowym wieloletnim budżecie 64 miliardów euro z funduszy    spójności, czyli o 19,5 miliarda euro mniej niż obecnie.


Na złotówki, to prawie 100 miliardów złotych mniej, które Polska straciła przez niekompetencję PiS.

W dniu niedziela, 28 października 2018 18:59:43 UTC+1 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:

On Sunday, October 28, 2018 at 6:53:02 PM UTC+1, js...@op.pl wrote:
> W dniu poniedziałek, 22 października 2018 13:04:45 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > On Monday, October 22, 2018 at 12:46:27 PM UTC+2, js...@op.pl wrote:
> > > W dniu poniedziałek, 22 października 2018 12:22:09 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > > > Kaczyński z Macierewiczem i resztą PiS pogrozili wyborcom, że jak na prezydentów nie wybiorą kandydatów z PiS, to miasta nie dostaną rządowych pieniędzy.
> > > > > > > > Trochę głupio wyszło, bo raz, że wyborcy nie dali się zaszantażować, a dwa - PiS dał świetny argument opozycji na czas wyborów parlamentarnych.
> > > > > > to fakt i nie fakt; tak samo PO grozilo.
> > > > Serio? Kto? Kiedy? I jak PO mogłoby komuś przydzielić lub nie przydzielić rządowe pieniądze, skoro PO w rządzie nie jest?
> > Widzisz, i mimo tego, ze ostatnio juz PO w Polsce nie rzadzi,
> to straszy wyborcow, ze Unia im fundusze bedzie zamrazac.
> > "Na szczęście dzięki naszym staraniom pieniądze nie przepadają, tylko będą mrożone. Jak wygramy kolejne wybory, to będą odmrożone i Warszawa skorzysta z olbrzymich pieniędzy na inwestycje" - powiedział Trzaskowski w Radiu Zet.


No widzisz, te wszystkie specjalisty z PiS z doświadczeniem w pracy w budce z kebabem i w sklepie mięsnym, pośpiesznie awansowane na kierowników i dyrektorów, tak negocjowały budżet, że wynegocjowały 19,5 miliarda mniej dla Polski:


   Polska ma otrzymać w nowym wieloletnim budżecie 64 miliardów euro z funduszy    spójności, czyli o 19,5 miliarda euro mniej niż obecnie..


Na złotówki, to prawie 100 miliardów złotych mniej, które Polska straciła przez niekompetencję PiS.

Fundusze spójności, jak sama właściwie rozumiana nazwa mówi, służą wyrównywaniu dysproporcji pomiędzy krajami członkowskimi.
W związku z tym, jeśli dochody kraju (obywateli) się zwiększają w stosunku do średniej dla wspólnoty, kraj ten otrzymuje mniej ze wspólnej kasy, co jest całkowicie zrozumiale.  Tak ze z przyszłych i kolejnych funduszy spójności nasz kraj
będzie otrzymywał coraz mniej, jest tu rzeczą naturalna.
Co więcej należy się z tego cieszyć, bo odwrotna sytuacja oznaczałaby,
ze Polska coraz bardziej odstaje od zamożniejszych krajów UE.
To całkiem podobnie, jak należy cieszyć się ze płacimy kwotowo większe podatki, bo tym samym więcej nam w kieszeni zostaje i interes kwitnie.

Oczywiście wszystko przy założeniu niezmienności obowiązujących zasad
i stawek z tym związanych.


Pozdrawiam,
jacek

On Sunday, October 28, 2018 at 10:45:17 PM UTC+1, js...@op.pl wrote:

W dniu niedziela, 28 października 2018 18:59:43 UTC+1 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> On Sunday, October 28, 2018 at 6:53:02 PM UTC+1, js...@op.pl wrote:
> > W dniu poniedziałek, 22 października 2018 13:04:45 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > > On Monday, October 22, 2018 at 12:46:27 PM UTC+2, js...@op.pl wrote:
> > > > W dniu poniedziałek, 22 października 2018 12:22:09 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > > > > Kaczyński z Macierewiczem i resztą PiS pogrozili wyborcom, że jak na prezydentów nie wybiorą kandydatów z PiS, to miasta nie dostaną rządowych pieniędzy.
> > > > > > > > > > Trochę głupio wyszło, bo raz, że wyborcy nie dali się zaszantażować, a dwa - PiS dał świetny argument opozycji na czas wyborów parlamentarnych.
> > > > > > > > to fakt i nie fakt; tak samo PO grozilo.
> > > > > > Serio? Kto? Kiedy? I jak PO mogłoby komuś przydzielić lub nie przydzielić rządowe pieniądze, skoro PO w rządzie nie jest?
> > > > Widzisz, i mimo tego, ze ostatnio juz PO w Polsce nie rzadzi,
> > to straszy wyborcow, ze Unia im fundusze bedzie zamrazac.
> > > > "Na szczęście dzięki naszym staraniom pieniądze nie przepadają, tylko będą mrożone. Jak wygramy kolejne wybory, to będą odmrożone i Warszawa skorzysta z olbrzymich pieniędzy na inwestycje" - powiedział Trzaskowski w Radiu Zet.
> > > No widzisz, te wszystkie specjalisty z PiS z doświadczeniem w pracy w budce z kebabem i w sklepie mięsnym, pośpiesznie awansowane na kierowników i dyrektorów, tak negocjowały budżet, że wynegocjowały 19,5 miliarda mniej dla Polski:
> > >    Polska ma otrzymać w nowym wieloletnim budżecie 64 miliardów euro z funduszy >    spójności, czyli o 19,5 miliarda euro mniej niż obecnie.
> > > Na złotówki, to prawie 100 miliardów złotych mniej, które Polska straciła przez niekompetencję PiS.

Fundusze spójności, jak sama właściwie rozumiana nazwa mówi, służą wyrównywaniu dysproporcji pomiędzy krajami członkowskimi.
W związku z tym, jeśli dochody kraju (obywateli) się zwiększają w stosunku do średniej dla wspólnoty, kraj ten otrzymuje mniej ze wspólnej kasy, co jest całkowicie zrozumiale.  Tak ze z przyszłych i kolejnych funduszy spójności nasz kraj
będzie otrzymywał coraz mniej, jest tu rzeczą naturalna.
Co więcej należy się z tego cieszyć, bo odwrotna sytuacja oznaczałaby,
ze Polska coraz bardziej odstaje od zamożniejszych krajów UE.
To całkiem podobnie, jak należy cieszyć się ze płacimy kwotowo większe podatki, bo tym samym więcej nam w kieszeni zostaje i interes kwitnie.

Oczywiście wszystko przy założeniu niezmienności obowiązujących zasad
i stawek z tym związanych.

Przy założeniu, że w krajach sąsiednich jest recesja, ich poziom gospodarczy spada, a w Polsce wytrysnęła ropa naftowa, co jest oczywistą bzdurą, tak więc łżesz jak każdy pisowski naśladowca łgarza Kaczyńskiego, CBSU.

A przekładając na język matematyczny: naprawdę ci się wydaje, że gospodarka Polski urosła o 44% przez ostatnie 2 lata? Bo o takiej skali ubytku funduszy unijnych rozmawiamy.

W dniu poniedziałek, 29 października 2018 00:45:54 UTC+1 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:

On Sunday, October 28, 2018 at 10:45:17 PM UTC+1, js...@op.pl wrote:
> W dniu niedziela, 28 października 2018 18:59:43 UTC+1 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > On Sunday, October 28, 2018 at 6:53:02 PM UTC+1, js...@op.pl wrote:
> > > W dniu poniedziałek, 22 października 2018 13:04:45 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > > > On Monday, October 22, 2018 at 12:46:27 PM UTC+2, js...@op.pl wrote:
> > > > > W dniu poniedziałek, 22 października 2018 12:22:09 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > > > > > Kaczyński z Macierewiczem i resztą PiS pogrozili wyborcom, że jak na prezydentów nie wybiorą kandydatów z PiS, to miasta nie dostaną rządowych pieniędzy.
> > > > > > > > > > > > Trochę głupio wyszło, bo raz, że wyborcy nie dali się zaszantażować, a dwa - PiS dał świetny argument opozycji na czas wyborów parlamentarnych.
> > > > > > > > > > to fakt i nie fakt; tak samo PO grozilo.
> > > > > > > > Serio? Kto? Kiedy? I jak PO mogłoby komuś przydzielić lub nie przydzielić rządowe pieniądze, skoro PO w rządzie nie jest?
> > > > > > Widzisz, i mimo tego, ze ostatnio juz PO w Polsce nie rzadzi,
> > > to straszy wyborcow, ze Unia im fundusze bedzie zamrazac.
> > > > > > "Na szczęście dzięki naszym staraniom pieniądze nie przepadają, tylko będą mrożone. Jak wygramy kolejne wybory, to będą odmrożone i Warszawa skorzysta z olbrzymich pieniędzy na inwestycje" - powiedział Trzaskowski w Radiu Zet.
> > > > > > No widzisz, te wszystkie specjalisty z PiS z doświadczeniem w pracy w budce z kebabem i w sklepie mięsnym, pośpiesznie awansowane na kierowników i dyrektorów, tak negocjowały budżet, że wynegocjowały 19,5 miliarda mniej dla Polski:
> > > > > >    Polska ma otrzymać w nowym wieloletnim budżecie 64 miliardów euro z funduszy > >    spójności, czyli o 19,5 miliarda euro mniej niż obecnie.
> > > > > > Na złotówki, to prawie 100 miliardów złotych mniej, które Polska straciła przez niekompetencję PiS.
> > Fundusze spójności, jak sama właściwie rozumiana nazwa mówi, > służą wyrównywaniu dysproporcji pomiędzy krajami członkowskimi.
> W związku z tym, jeśli dochody kraju (obywateli) się zwiększają > w stosunku do średniej dla wspólnoty, kraj ten otrzymuje mniej > ze wspólnej kasy, co jest całkowicie zrozumiale.  > Tak ze z przyszłych i kolejnych funduszy spójności nasz kraj
> będzie otrzymywał coraz mniej, jest tu rzeczą naturalna.
> Co więcej należy się z tego cieszyć, bo odwrotna sytuacja oznaczałaby,
> ze Polska coraz bardziej odstaje od zamożniejszych krajów UE.
> To całkiem podobnie, jak należy cieszyć się ze płacimy kwotowo większe > podatki, bo tym samym więcej nam w kieszeni zostaje i interes kwitnie.
> > Oczywiście wszystko przy założeniu niezmienności obowiązujących zasad
> i stawek z tym związanych.

Przy założeniu, że w krajach sąsiednich jest recesja, ich poziom gospodarczy spada, a w Polsce wytrysnęła ropa naftowa, co jest oczywistą bzdurą, tak więc łżesz jak każdy pisowski naśladowca łgarza Kaczyńskiego, CBSU.

Czlowieku, co ty wypisujesz?
Opisalem ci tylko prosto ujete zasady polityki spojnosci.

A ze Polska, nawet pod rzadami pozwalajacymi okradac nasz kraj na kilkadziesiat
miliardow rocznie i tak nadrabiala dystans do panstw europy zachodniej,
jest rzecza tez calkowicie normalna, bowiem:
1. wiele latwiej jest uzyskac procentowy przyrost z niewielkiego kapitalu,
niz z duzego, co wie kazdy, kto choc raz mial stycznosc z prowadzeniem interesow
2. wielokrotnie prostsze jest podniesienie dochodow z zaniedbanego biznesu,
niz z doskonale prosperujacego, ktory jest u kresu mozliwosci udoskanalania..

Totez gdy obecny rzad ukrocil wyludzanie vat-u i wyprowadzanie majatku
przez zagranicznych hochsztaplerow, tempo nadrabiania dystansu wzroslo,
co tez normalne.
Naprawde do takich "cudow" nie potrzeba ani recesji na zachodzie, ani ropy u nas,
choc ta ostatnia oczywiscie bylaby nader pomocna:)

A ze silna Polska jest nie na reke ani Rosji, ani Niemcom, to tez wiadomo.
I ze kraje zachodnie, ktore najbardziej partycypowaly w okradaniu Polski,
beda do konca bronic ukladu, ktory im to umozliwial, to co w tym dziwnego?
 

A przekładając na język matematyczny: naprawdę ci się wydaje, że gospodarka Polski urosła o 44% przez ostatnie 2 lata? Bo o takiej skali ubytku funduszy unijnych rozmawiamy.

Przekladajac na jezyk matematyczny, to z podanych wczesniej przez Ciebie danych
wynika, ze ubytek wynosic moze ok. 20/84, czyli 23-24, a nie 44%, wiec zamiast
zarzucac mi lgarstwo napisz moze, do czego te twoje wyliczenia sie odnosza.
Po drugie na skutek brexitu wszystkie kraje UE otrzymaja w nastepnym rozdaniu
sporo mniej pieniedzy, bo Wielka Brytania byla jednym za najwiekszych platnikow
netto.
Po trzecie przewidywane zmniejszenie dotacji i zmiana priorytetow, niekiedy nawet sluszna zmiana, dotknie najbardziej kraje biedne, w tym Polske,
ale nie najbiedniejsze, jak Rumunia czy Bulgaria.
Po czwarte wsparcie dla kilku krajow zmniejszy sie o jeszcze jeden procent wiecej,
niz dla Polski, co oczywiscie nie jest zadnym pocieszeniem, ale uwidacznia
bzdurnosc twoich zarzutow kierowanych do PIS-u.
Po piate to jest tylko projekt budzetu, ktory musi zatwierdzic wszystkie
27 panstw UE, i jest bardzo malo prawdopodobne, ze nastapi to przed nowymi
wyborami do PE.

to tylko i az tyle.

pozdrawiam,
jacek

On Monday, October 29, 2018 at 5:27:53 AM UTC+1, js...@op.pl wrote:

W dniu poniedziałek, 29 października 2018 00:45:54 UTC+1 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> On Sunday, October 28, 2018 at 10:45:17 PM UTC+1, js...@op.pl wrote:
> > W dniu niedziela, 28 października 2018 18:59:43 UTC+1 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > > On Sunday, October 28, 2018 at 6:53:02 PM UTC+1, js...@op.pl wrote:
> > > > W dniu poniedziałek, 22 października 2018 13:04:45 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > > > > On Monday, October 22, 2018 at 12:46:27 PM UTC+2, js...@op.pl wrote:
> > > > > > W dniu poniedziałek, 22 października 2018 12:22:09 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > > > > > > Kaczyński z Macierewiczem i resztą PiS pogrozili wyborcom, że jak na prezydentów nie wybiorą kandydatów z PiS, to miasta nie dostaną rządowych pieniędzy.
> > > > > > > > > > > > > > Trochę głupio wyszło, bo raz, że wyborcy nie dali się zaszantażować, a dwa - PiS dał świetny argument opozycji na czas wyborów parlamentarnych.
> > > > > > > > > > > > to fakt i nie fakt; tak samo PO grozilo.
> > > > > > > > > > Serio? Kto? Kiedy? I jak PO mogłoby komuś przydzielić lub nie przydzielić rządowe pieniądze, skoro PO w rządzie nie jest?
> > > > > > > > Widzisz, i mimo tego, ze ostatnio juz PO w Polsce nie rzadzi,
> > > > to straszy wyborcow, ze Unia im fundusze bedzie zamrazac.
> > > > > > > > "Na szczęście dzięki naszym staraniom pieniądze nie przepadają, tylko będą mrożone. Jak wygramy kolejne wybory, to będą odmrożone i Warszawa skorzysta z olbrzymich pieniędzy na inwestycje" - powiedział Trzaskowski w Radiu Zet.
> > > > > > > > > No widzisz, te wszystkie specjalisty z PiS z doświadczeniem w pracy w budce z kebabem i w sklepie mięsnym, pośpiesznie awansowane na kierowników i dyrektorów, tak negocjowały budżet, że wynegocjowały 19,5 miliarda mniej dla Polski:
> > > > > > > > >    Polska ma otrzymać w nowym wieloletnim budżecie 64 miliardów euro z funduszy > > >    spójności, czyli o 19,5 miliarda euro mniej niż obecnie.
> > > > > > > > > Na złotówki, to prawie 100 miliardów złotych mniej, które Polska straciła przez niekompetencję PiS.
> > > > Fundusze spójności, jak sama właściwie rozumiana nazwa mówi, > > służą wyrównywaniu dysproporcji pomiędzy krajami członkowskimi.
> > W związku z tym, jeśli dochody kraju (obywateli) się zwiększają > > w stosunku do średniej dla wspólnoty, kraj ten otrzymuje mniej > > ze wspólnej kasy, co jest całkowicie zrozumiale.  > > Tak ze z przyszłych i kolejnych funduszy spójności nasz kraj
> > będzie otrzymywał coraz mniej, jest tu rzeczą naturalna.
> > Co więcej należy się z tego cieszyć, bo odwrotna sytuacja oznaczałaby,
> > ze Polska coraz bardziej odstaje od zamożniejszych krajów UE.
> > To całkiem podobnie, jak należy cieszyć się ze płacimy kwotowo większe > > podatki, bo tym samym więcej nam w kieszeni zostaje i interes kwitnie.
> > > > Oczywiście wszystko przy założeniu niezmienności obowiązujących zasad
> > i stawek z tym związanych.
> > Przy założeniu, że w krajach sąsiednich jest recesja, ich poziom gospodarczy spada, a w Polsce wytrysnęła ropa naftowa, co jest oczywistą bzdurą, tak więc łżesz jak każdy pisowski naśladowca łgarza Kaczyńskiego, CBSU.

Czlowieku, co ty wypisujesz?
Opisalem ci tylko prosto ujete zasady polityki spojnosci.

A ze Polska, nawet pod rzadami pozwalajacymi okradac nasz kraj na kilkadziesiat
miliardow rocznie i tak nadrabiala dystans do panstw europy zachodniej,
jest rzecza tez calkowicie normalna, bowiem:
1. wiele latwiej jest uzyskac procentowy przyrost z niewielkiego kapitalu,
niz z duzego, co wie kazdy, kto choc raz mial stycznosc z prowadzeniem interesow
2. wielokrotnie prostsze jest podniesienie dochodow z zaniedbanego biznesu,
niz z doskonale prosperujacego, ktory jest u kresu mozliwosci udoskanalania.

Totez gdy obecny rzad ukrocil wyludzanie vat-u i wyprowadzanie majatku
przez zagranicznych hochsztaplerow, tempo nadrabiania dystansu wzroslo,
co tez normalne.
Naprawde do takich "cudow" nie potrzeba ani recesji na zachodzie, ani ropy u nas,
choc ta ostatnia oczywiscie bylaby nader pomocna:)

A ze silna Polska jest nie na reke ani Rosji, ani Niemcom, to tez wiadomo..
I ze kraje zachodnie, ktore najbardziej partycypowaly w okradaniu Polski,
beda do konca bronic ukladu, ktory im to umozliwial, to co w tym dziwnego?
 > A przekładając na język matematyczny: naprawdę ci się wydaje, że gospodarka Polski urosła o 44% przez ostatnie 2 lata? Bo o takiej skali ubytku funduszy unijnych rozmawiamy.

Przekladajac na jezyk matematyczny, to z podanych wczesniej przez Ciebie danych
wynika, ze ubytek wynosic moze ok. 20/84, czyli 23-24, a nie 44%, wiec zamiast
zarzucac mi lgarstwo napisz moze, do czego te twoje wyliczenia sie odnosza.

Chodziło oczywiście o 24%, literówka. Nie mniej jednak podtrzymuję moje twierdzenie: na skutek niekompetencji PiS Polacy stracili ok. 100 mld zł z funduszy europejskich.

Przekładając to na język PiS, to tak, jakby każdego pracującego Polaka okraść na kilka, kilkanaście tysięcy złotych.

Po drugie na skutek brexitu wszystkie kraje UE otrzymaja w nastepnym rozdaniu
sporo mniej pieniedzy, bo Wielka Brytania byla jednym za najwiekszych platnikow netto.

No, nie do końca. Oczywiście Niemcy są największym płatnikiem netto do budżetu UE. Ale nawet twierdzenie "Wielka Brytania byla jednym za najwiekszych platnikow netto" się nie broni dla kogoś, kto choć trochę rozumie zasady funkcjonowania wspólnoty. Chodzi o rabat w płatności, który pomniejsza brytyjski rachunek.

Po trzecie przewidywane zmniejszenie dotacji i zmiana priorytetow, niekiedy nawet sluszna zmiana, dotknie najbardziej kraje biedne, w tym Polske,
ale nie najbiedniejsze, jak Rumunia czy Bulgaria.

Otóż to. Kiedyś Polska potrafiła zbudować zdolną koalicję "nowych" krajów unijnych, i praktycznie z każdym unijnym budżetem, trafiały do nas coraz większe środki, mimo że zmniejszał się dystans pomiędzy stopniem rozwoju nowych i starych krajów.

Teraz z Polską się nikt nie liczy, więc nic dziwnego, że nowe unijne kraje, z Polską na czele, nie są w stanie skutecznie bronić swoich interesów.

Po czwarte wsparcie dla kilku krajow zmniejszy sie o jeszcze jeden procent wiecej,
niz dla Polski,

A są i kraje, które dostaną więcej pieniędzy.

co oczywiscie nie jest zadnym pocieszeniem, ale uwidacznia
bzdurnosc twoich zarzutow kierowanych do PIS-u.

To nie bzdurne zarzuty, to prosta matematyka, popatrz na liczby! W matematyce nie ma wyjątków.
Choć kierownictwo PiS będzie się starało zakryć swoją niekompetencję jakimiś lepiej lub gorzej wymyślonymi tłumaczeniami.

Po piate to jest tylko projekt budzetu, ktory musi zatwierdzic wszystkie
27 panstw UE, i jest bardzo malo prawdopodobne, ze nastapi to przed nowymi
wyborami do PE.

Czyli co sugerujesz, negocjatorzy z PiS znowu pociągną za obrus przy stole, i krzykną "TKM"? Wiesz, to nie działa przy unijnym stole.

W dniu 29.10.2018 o 08:24, hitler pisze:

Czyli co sugerujesz, negocjatorzy z PiS znowu pociągną za obrus przy stole, i krzykną "TKM"? Wiesz, to nie działa przy unijnym stole.

ano, hitler wie co się dzieje przy unijnym stole:)))))))))))))
--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

pijaczyna  "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:5bd6b6ba$0$483$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 29.10.2018 o 08:24, japa pisze:

Czyli co sugerujesz, negocjatorzy z PiS znowu pociągną za obrus przy stole, i krzykną "TKM"? Wiesz, to nie działa przy unijnym stole.

ano, hitler wie co się dzieje przy unijnym stole:)))))))))))))
--

Nie mów! Ten z Nowogrodzkiej? Cienki bolek jesteś! Lol! Lol!

--
Pajdak

W dniu poniedziałek, 29 października 2018 08:24:24 UTC+1 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:

On Monday, October 29, 2018 at 5:27:53 AM UTC+1, js...@op.pl wrote:
> W dniu poniedziałek, 29 października 2018 00:45:54 UTC+1 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > On Sunday, October 28, 2018 at 10:45:17 PM UTC+1, js...@op.pl wrote:
> > > W dniu niedziela, 28 października 2018 18:59:43 UTC+1 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > > > On Sunday, October 28, 2018 at 6:53:02 PM UTC+1, js...@op.pl wrote:
> > > > > W dniu poniedziałek, 22 października 2018 13:04:45 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > > > > > On Monday, October 22, 2018 at 12:46:27 PM UTC+2, js...@op.pl wrote:
> > > > > > > W dniu poniedziałek, 22 października 2018 12:22:09 UTC+2 użytkownik japa...@japanizer.org napisał:
> > > > > > > > Kaczyński z Macierewiczem i resztą PiS pogrozili wyborcom, że jak na prezydentów nie wybiorą kandydatów z PiS, to miasta nie dostaną rządowych pieniędzy.
> > > > > > > > > > > > > > > > Trochę głupio wyszło, bo raz, że wyborcy nie dali się zaszantażować, a dwa - PiS dał świetny argument opozycji na czas wyborów parlamentarnych.
> > > > > > > > > > > > > > to fakt i nie fakt; tak samo PO grozilo.
> > > > > > > > > > > > Serio? Kto? Kiedy? I jak PO mogłoby komuś przydzielić lub nie przydzielić rządowe pieniądze, skoro PO w rządzie nie jest?
> > > > > > > > > > Widzisz, i mimo tego, ze ostatnio juz PO w Polsce nie rzadzi,
> > > > > to straszy wyborcow, ze Unia im fundusze bedzie zamrazac.
> > > > > > > > > > "Na szczęście dzięki naszym staraniom pieniądze nie przepadają, tylko będą mrożone. Jak wygramy kolejne wybory, to będą odmrożone i Warszawa skorzysta z olbrzymich pieniędzy na inwestycje" - powiedział Trzaskowski w Radiu Zet.
> > > > > > > > > > > > No widzisz, te wszystkie specjalisty z PiS z doświadczeniem w pracy w budce z kebabem i w sklepie mięsnym, pośpiesznie awansowane na kierowników i dyrektorów, tak negocjowały budżet, że wynegocjowały 19,5 miliarda mniej dla Polski:
> > > > > > > > > > > >    Polska ma otrzymać w nowym wieloletnim budżecie 64 miliardów euro z funduszy > > > >    spójności, czyli o 19,5 miliarda euro mniej niż obecnie.
> > > > > > > > > > > > Na złotówki, to prawie 100 miliardów złotych mniej, które Polska straciła przez niekompetencję PiS.
> > > > > > Fundusze spójności, jak sama właściwie rozumiana nazwa mówi, > > > służą wyrównywaniu dysproporcji pomiędzy krajami członkowskimi.
> > > W związku z tym, jeśli dochody kraju (obywateli) się zwiększają > > > w stosunku do średniej dla wspólnoty, kraj ten otrzymuje mniej > > > ze wspólnej kasy, co jest całkowicie zrozumiale.  > > > Tak ze z przyszłych i kolejnych funduszy spójności nasz kraj
> > > będzie otrzymywał coraz mniej, jest tu rzeczą naturalna.
> > > Co więcej należy się z tego cieszyć, bo odwrotna sytuacja oznaczałaby,
> > > ze Polska coraz bardziej odstaje od zamożniejszych krajów UE.
> > > To całkiem podobnie, jak należy cieszyć się ze płacimy kwotowo większe > > > podatki, bo tym samym więcej nam w kieszeni zostaje i interes kwitnie.
> > > > > > Oczywiście wszystko przy założeniu niezmienności obowiązujących zasad
> > > i stawek z tym związanych.
> > > > Przy założeniu, że w krajach sąsiednich jest recesja, ich poziom gospodarczy spada, a w Polsce wytrysnęła ropa naftowa, co jest oczywistą bzdurą, tak więc łżesz jak każdy pisowski naśladowca łgarza Kaczyńskiego, CBSU.
> > Czlowieku, co ty wypisujesz?
> Opisalem ci tylko prosto ujete zasady polityki spojnosci.
> > A ze Polska, nawet pod rzadami pozwalajacymi okradac nasz kraj na kilkadziesiat
> miliardow rocznie i tak nadrabiala dystans do panstw europy zachodniej,
> jest rzecza tez calkowicie normalna, bowiem:
> 1. wiele latwiej jest uzyskac procentowy przyrost z niewielkiego kapitalu,
> niz z duzego, co wie kazdy, kto choc raz mial stycznosc z prowadzeniem interesow
> 2. wielokrotnie prostsze jest podniesienie dochodow z zaniedbanego biznesu,
> niz z doskonale prosperujacego, ktory jest u kresu mozliwosci udoskanalania.
> > Totez gdy obecny rzad ukrocil wyludzanie vat-u i wyprowadzanie majatku
> przez zagranicznych hochsztaplerow, tempo nadrabiania dystansu wzroslo,
> co tez normalne.
> Naprawde do takich "cudow" nie potrzeba ani recesji na zachodzie, ani ropy u nas,
> choc ta ostatnia oczywiscie bylaby nader pomocna:)
> > A ze silna Polska jest nie na reke ani Rosji, ani Niemcom, to tez wiadomo.
> I ze kraje zachodnie, ktore najbardziej partycypowaly w okradaniu Polski,
> beda do konca bronic ukladu, ktory im to umozliwial, to co w tym dziwnego?
>  > > A przekładając na język matematyczny: naprawdę ci się wydaje, że gospodarka Polski urosła o 44% przez ostatnie 2 lata? Bo o takiej skali ubytku funduszy unijnych rozmawiamy.
> > Przekladajac na jezyk matematyczny, to z podanych wczesniej przez Ciebie danych
> wynika, ze ubytek wynosic moze ok. 20/84, czyli 23-24, a nie 44%, wiec zamiast
> zarzucac mi lgarstwo napisz moze, do czego te twoje wyliczenia sie odnosza.

Chodziło oczywiście o 24%, literówka. Nie mniej jednak podtrzymuję moje twierdzenie: na skutek niekompetencji PiS Polacy stracili ok. 100 mld zł z funduszy europejskich.

To źle, ze podtrzymujesz, bowiem tej tezy nie da sie w zaden sposob obronic:)
Przede wszystkim te ok. 80 mld, znów literówka? czy litrówka;)
Pomijajac. Mowiles wczesniej, ze przez 2 lata Polska tyle straci, ale szkopul w tym, ze plany Unii sa sporzadzane na lat 7. Znów literówka?

Przekładając to na język PiS, to tak, jakby każdego pracującego Polaka okraść na kilka, kilkanaście tysięcy złotych.

Przekładając to na zrozumialy język, to tak, ze wiekszosc krajow otrzyma mniej dotacji, w tym Niemcy, bo budzet sie skurczyl, i nastapic tez chyba nawet musza
przesuniecia na rzecz krajow "uchodzcowych", za co Pani Merkel odpowiada osobiscie, i takie sa fakty.

> Po drugie na skutek brexitu wszystkie kraje UE otrzymaja w nastepnym rozdaniu
> sporo mniej pieniedzy, bo Wielka Brytania byla jednym za najwiekszych platnikow netto.

No, nie do końca. Oczywiście Niemcy są największym płatnikiem netto do budżetu UE. Ale nawet twierdzenie "Wielka Brytania byla jednym za najwiekszych platnikow netto" się nie broni dla kogoś, kto choć trochę rozumie zasady funkcjonowania wspólnoty. Chodzi o rabat w płatności, który pomniejsza brytyjski rachunek.

Pomniejszaj co tam sobie chcesz, a najlepiej swoj rozum. Czy myslisz, ze brytyjczycy to glupcy? Zobacz, opanowali nawet kontynent polnocny,
i cokolwiek by nie mowic o tym w sensie moralnym, czy jak pewnie wolisz etycznym
to jakim jezykiem, uwazasz, mowi teraz swiat?
Dla Ciebie to wszystko pewnie oderwane sprawy, ale to wszystko sie laczy.
W tym przypadku uznali, ze wyjscie przyniesie im korzysci, takze finansowe.
I jest to bardzo prawdopodobne, abstahujac od etyki nie wspierania krajow
mniej zamoznych. Ale co im sie dziwic, skoro Niemce uparcie dayzyly do swej hegemonii?

> Po trzecie przewidywane zmniejszenie dotacji i zmiana priorytetow, niekiedy > nawet sluszna zmiana, dotknie najbardziej kraje biedne, w tym Polske,
> ale nie najbiedniejsze, jak Rumunia czy Bulgaria.

Otóż to. Kiedyś Polska potrafiła zbudować zdolną koalicję "nowych" krajów unijnych, i praktycznie z każdym unijnym budżetem, trafiały do nas coraz większe środki, mimo że zmniejszał się dystans pomiędzy stopniem rozwoju nowych i starych krajów.

bzdury. dostawaliśmy więcej dlatego, ze nas jeszcze na coraz więcej ograbiano.
 

Teraz z Polską się nikt nie liczy, więc nic dziwnego, że nowe unijne kraje, z Polską na czele, nie są w stanie skutecznie bronić swoich interesów.

Moze nie zauwazyles, ale to juz malo kto z Merkel sie liczy, a te wspolne rece
z Putinem, Erdoganem i Macronem to jej podzwonne.
Tuska zdrajcy takze:)

> Po czwarte wsparcie dla kilku krajow zmniejszy sie o jeszcze jeden procent wiecej,
> niz dla Polski,

A są i kraje, które dostaną więcej pieniędzy.

Oczywiscie ze sa, i zazwyczaj slusznie. Jednak i tak to my netto otrzymamy najwuecej sposrod wszystkich panstw. Widzisz cos w tym dziwnego?

> co oczywiscie nie jest zadnym pocieszeniem, ale uwidacznia
> bzdurnosc twoich zarzutow kierowanych do PIS-u.

To nie bzdurne zarzuty, to prosta matematyka, popatrz na liczby! W matematyce nie ma wyjątków.

wez ty idz lepiej do logikow, wowczas cos moze logicznie powiesz:)

Choć kierownictwo PiS będzie się starało zakryć swoją niekompetencję jakimiś lepiej lub gorzej wymyślonymi tłumaczeniami.

Nie sa to zadne tlumaczenia; zadne kompetencje nie spowodowalyby, aby Po uzyskalo w przyszlym rozdaniu wiecej, niz PiS osiagnie.
Oczywiscie, ze Po mogloby uzyskac troche dofinansowania wiecej,
dalej pozwalajac na okradanie naszego kraju, ale nawet jakbysmy nie dostali
nawet 1 euro z unijnejn kasy, to i tak przy rzadach niesprzedajnych
zyskamy, takze finansowo, o wiele wiecej.

jacek

On Tuesday, October 30, 2018 at 6:11:17 AM UTC+1, js...@op.pl wrote:

[...]

Ciach łgarstwa o okradaniu Polski, antypolskich spiskach itd. - wrócę do tego na końcu.

> > Po czwarte wsparcie dla kilku krajow zmniejszy sie o jeszcze jeden procent wiecej,
> > niz dla Polski,
> > A są i kraje, które dostaną więcej pieniędzy.

Oczywiscie ze sa, i zazwyczaj slusznie. Jednak i tak to my netto otrzymamy najwuecej sposrod wszystkich panstw. Widzisz cos w tym dziwnego?

To pierwszy budżet unijny, w którym niektóre stare kraje Unii dostały więcej, a nowe - mniej.

Możemy "podziękować" PiS za rozbijanie jedności polskiej i europejskiej.

> > co oczywiscie nie jest zadnym pocieszeniem, ale uwidacznia
> > bzdurnosc twoich zarzutow kierowanych do PIS-u.
> > To nie bzdurne zarzuty, to prosta matematyka, popatrz na liczby! W matematyce nie ma wyjątków.

wez ty idz lepiej do logikow, wowczas cos moze logicznie powiesz:)

To dla ciebie 1 > 2.

> Choć kierownictwo PiS będzie się starało zakryć swoją niekompetencję jakimiś lepiej lub gorzej wymyślonymi tłumaczeniami.

Nie sa to zadne tlumaczenia; zadne kompetencje nie spowodowalyby, aby Po uzyskalo w przyszlym rozdaniu wiecej, niz PiS osiagnie.
Oczywiscie, ze Po mogloby uzyskac troche dofinansowania wiecej,
dalej pozwalajac na okradanie naszego kraju, ale nawet jakbysmy nie dostali
nawet 1 euro z unijnejn kasy, to i tak przy rzadach niesprzedajnych
zyskamy, takze finansowo, o wiele wiecej.

No więc sprawdzam!

Pisałeś wcześniej, że ekipa Tuska okradła Polaków na 500 mld zł.
Zaczyna się czwarty rok rządów PiS, i jak do tej pory, żaden członek gabinetu Tuska nie został aresztowany, czy prewencyjnie zatrzymany - a przecież chodzi o gigantyczną, kilkusetmiliardową kwotę.

Odpowiedzi mogą być tylko dwie:

1) "ekipa Tuska okradła Polaków na 500 mld zł" było kolejnym kłamstwem Kaczyńskiego i PiS

2) Kaczyński i PiS są w tym samym spisku co Tusk i okradają Polaków na kolejne setki miliardów

W dniu 29.10.2018 o 05:27, jsen@op.pl pisze:

A ze silna Polska jest nie na reke ani Rosji, ani Niemcom, to tez wiadomo.
I ze kraje zachodnie, ktore najbardziej partycypowaly w okradaniu Polski,
beda do konca bronic ukladu, ktory im to umozliwial, to co w tym dziwnego?

oj tam od razu okradaniu, po prostu nie płacili podatków, bo prawo było ułomne:)))))))))))))

--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Jak zwykle bije od ciebie zaslepienie. Wybory samorzadowe byly najlepszym rankingiem do wyborow parlamentarnych. KO ma tylko dlatego 26% ze powstala w wyniku polaczenia dwoch ugrupowan. Gdyby wspolnicy startowali oddzielnie to nowoczesna by dostala 4% a po 22%. KO uratowalo dupe nowoczesnej przed KO..

On Monday, October 22, 2018 at 6:36:58 PM UTC+2, Zenek Kapelinder wrote:

Jak zwykle bije od ciebie zaslepienie. Wybory samorzadowe byly najlepszym rankingiem do wyborow parlamentarnych. KO ma tylko dlatego 26% ze powstala w wyniku polaczenia dwoch ugrupowan. Gdyby wspolnicy startowali oddzielnie to nowoczesna by dostala 4% a po 22%. KO uratowalo dupe nowoczesnej przed KO.

Ot, logika pisiora.

Gdyby PiS i Solidarna Polska startowali oddzielnie, to PiS by dostał 22%, a Solidarna Polska 11%. Byłoby KO?.

W dniu 22.10.2018 o 22:54, hitler@japanizer.org pisze:

Gdyby PiS i Solidarna Polska startowali oddzielnie, to PiS by dostał 22%, a Solidarna Polska 11%.

ano, umiejętność sojuszy jest ważna, Schettino "zniszczę cie" w końcu to zrozumiał i wszedł ze swoją agenturą w sojuz z agenturą Petrescu:)))))))


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".