Data: 2015-06-24 22:15:04 | |
Autor: MK | |
reklamacje w bankach | |
Użytkownik "MarekZ" <brak.adresu@w.pl> napisał w wiadomości news:mmekds$kru$1srv13.cyf-kr.edu.pl...
Mam wrażenie, że coś się ostatnio zmienia na lepsze w procesach rozpatrywania reklamacji. Wypada miec nadzieje, ze to trwaly trend. Jeszcze lepiej byloby gdyby nie dochodzilo do sytuacji przez ktora trzeba skladac reklamacje. Ja nie mam wielu reklamacji nie moge sie pochwali wynikami. Ostatnia z jedesieni ubieglego roku, gdzie nie doszla do skutku wyplata z bankomatu poza granicami PL, a bank transakcje rozliczyl. Reklamacja uznana w pierwszej instancji, czas rozpatrzenia rowno 1 m-c - mBank. Wiecej doswiadczen mam z telekomami, ktore notorcznie urtudniaja zakonczenie umowy zgodnie z terminem na jaki zostala zawarta, zawsze chca wycisnac dodatkowy okres rozliczeniowy. Tutaj zawsze konieczne jest odwolanie. Jak do tej pory przy drugim podejsciu uznaja, ale nie ukrywam, ze jest to wkurzajace. Podobnie bylo w ubieglym roku z Raiffeisenem, ktory na kartach Polbanku, zaczal naliczac oplaty za ubezpieczenie i jezcze jakies inne. O ile pamietam 2 razy probowali mnie sposcic na drzewo, ale za trzecim razem po wyslaniu kopii mojego egzemplarza umowy zmienili zdanie i odpuscili a pobrane oplaty zwrocili. Zobacze czy cos sie zmienilo, bo dostalem Wizzaira i bede odstepowal od umowy ubezpieczenia, ktora w oddziale wcisneli mi jako obowiazkowa ;). MK |
|