Data: 2009-03-04 12:08:22 | |
Autor: Karolcia | |
reklamacja a brak karty gwarancyjnej | |
Witam!
Niecały rok temu zakupiłem zestaw komputerowy. Zestaw był montowany i testowany w serwisie sprzedawcy. Do mnie dostarczono zmontowany zestaw, podłączono go , wszelkie pudełka spakowano w jedno a dokumenty zapakowano w opakowanie od płyty głownej. Przy odbiorze sprawdzilem , byly wszelkei sterowniki, instrukcje i faktura oraz protokół odbioru. Ostatnio padł monitor, jako że ma gwarancje 3 lata zapakowałem i pojechalem do serwisu. Tam poinformowano mnie że firma Gateway (producent monitora) ma gwarancje door to door i zebym dzwonil do nich. Firma odezwala sie szybko , powiedziala co i jak zrobic, i tu problem. Zażądała żebym doączył karte gwarancyjną monitora. Sprawdziłem nigdzie nie mam takiej. Pan poinformowal mnie że powinna byc dołaczona do monitora. Nie mam i nie dostałem. Co teraz ? Sklep w którym kupiłem sprzet reklamacje przyjmuje na podstawie paragonu zakupu (tu faktura) ale monitora nie chce bo to "nie ich problem". Serwis monitora jest bardzo miły ale chcą karty której nie mam bo nie dostałem. Co mam zrobić ?? pozdrawiam |
|
Data: 2009-03-04 13:53:56 | |
Autor: brackenpl | |
reklamacja a brak karty gwarancyjnej | |
Karolcia pisze:
Zanieść do sklepu. To jak najbardziej "ich problem" (o ile monitor także był kupiony w sklepie). Zadzwonić do rzecznika praw konsumenta. B |
|
Data: 2009-03-04 15:02:56 | |
Autor: krzysiek82 | |
reklamacja a brak karty gwarancyjnej | |
brackenpl pisze:
Zanieść do sklepu. To jak najbardziej "ich problem" (o ile monitor także był kupiony w sklepie). Zadzwonić do rzecznika praw konsumenta. sklep musi przyjąć ten monitor i sam go wysłać to serwisu, wadą takiego rozwiązania jest wydłużenie się w czasie bo nigdzie nie jest określone ile ma trwać reklamacja :) -- krzysiek82 |
|
Data: 2009-03-04 15:10:25 | |
Autor: Maverick | |
reklamacja a brak karty gwarancyjnej | |
krzysiek82 wrote:
brackenpl pisze:Chyba ze nie reklamacja, a niezgodnosc towaru z umowa (wtedy jest to okreslone)- ale to inna para kaloszy... -- Regards, Maverick |
|
Data: 2009-03-04 15:12:14 | |
Autor: krzysiek82 | |
reklamacja a brak karty gwarancyjnej | |
Maverick pisze:
Chyba ze nie reklamacja, a niezgodnosc towaru z umowa (wtedy jest to okreslone)- ale to inna para kaloszy... odpada niezgodność towaru z umową bo to klient musi wtedy udowodnić, że ta wada istniała w dniu wydania a jest to niemożliwe i w tym przypadku. Nie ma sensu ponieważ po co ktoś by trzymał w domu monitor zwalony od samego początku? -- krzysiek82 |
|
Data: 2009-03-04 23:14:22 | |
Autor: PlaMa | |
reklamacja a brak karty gwarancyjnej | |
W dniu 2009-03-04 15:12, krzysiek82 pisze:
Chyba ze nie reklamacja, a niezgodnosc towaru z umowa (wtedy jest toodpada niezgodność towaru z umową bo to klient musi wtedy udowodnić, że Jak zwykle bzdury piszesz i tyle. Wada była od początku i ujawniła sie po x czasie korzystania z urządzenia. Kwestia tylko przypilnowania tych 6/24 miesiecy |
|
Data: 2009-03-05 09:03:46 | |
Autor: krzysiek82 | |
reklamacja a brak karty gwarancyjnej | |
PlaMa pisze:
Jak zwykle bzdury piszesz i tyle. Wada była od początku i ujawniła sie po x czasie korzystania z urządzenia. Kwestia tylko przypilnowania tych 6/24 miesiecy To teraz baranie to udowodnij, jak ja lubię takich teoretyków :/ |
|
Data: 2009-03-05 10:38:43 | |
Autor: Liwiusz | |
reklamacja a brak karty gwarancyjnej | |
krzysiek82 pisze:
PlaMa pisze: Jeśli wadę zgłoszono do 6 miesięcy od dnia zakupu, to sprzedawca ma udowodnić, że nie było jej w momencie zakupu. A po 6 miesiącach kupujący może powołać biegłego, który stwierdzi, że np. urządzenie popsuło się, ponieważ użyte w nim materiały były gorszej jakości i np. jakiś układ elektroniczny popsuł się wcześniej niż powinien. -- Liwiusz |
|
Data: 2009-03-05 05:19:16 | |
Autor: Marcin Debowski | |
reklamacja a brak karty gwarancyjnej | |
Dnia 04.03.2009 Maverick <maveWYTNIJ_TO_I_TOrick_1@poczta.fm> napisał/a:
krzysiek82 wrote: Jeśli reklamacja z tyt. gwarancji to nie musi, chyba że ta gwarancja tak stanowi. Chyba ze nie reklamacja, a niezgodnosc towaru z umowa (wtedy jest to okreslone)- ale to inna para kaloszy... "niezgodność z umową" to także "reklamacja". To po prostu jej inny tryb. -- Marcin |