Data: 2011-07-27 22:50:31 | |
Autor: Cavallino | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Haha" <etet@tenbit.pl> napisał w wiadomości news:
Pytanie brzmi : czy osoba B miała chociaż trochę racji ? A jaka linia jest między pasami na rondzie? Czy w Jeśli uderzyła w tył, to tak. Względnie jeśli przejechała linię ciągłą. |
|
Data: 2011-07-28 08:45:11 | |
Autor: Haha | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:j0ptmn$qno$1news.onet.pl... Użytkownik "Haha" <etet@tenbit.pl> napisał w wiadomości news: Nie w tył. Mogli się stuknąć przodem Względnie jeśli przejechała linię ciągłą. Nie ma żadnych linii |
|
Data: 2011-07-28 08:50:21 | |
Autor: Cavallino | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Haha" <etet100@gmail.com> napisał w wiadomości news:j0r0ij$76g$1mx1.internetia.pl...
Będący na rondzie sygnalizował zmianę tego ew. pasa? Pewnie tak, jeśli sygnalizował zjazd z ronda prawym kierunkiem (bo tego się nie odróżni). Był przed wjazdem znak "ustąp pierwszeństwa"? |
|
Data: 2011-07-28 09:10:26 | |
Autor: Haha | |
pytanie w temacie ronda | |
Cavallino wrote:
Użytkownik "Haha" <etet100@gmail.com> napisał w wiadomości Przed zjazdem tak ale przed zmianą pasa nie. Bo chyba nie chodzi o to żeby mignąć kiedy jest się w połowie manewru. Ta osoba po prostu potraktowała całe rondo jako jeden szeroki pas po którym można sobie jeździć od brzegu do brzegu bez konieczności sygnalizowania i uważania na cokolwiek. Był przed wjazdem znak "ustąp pierwszeństwa"? Tak |
|
Data: 2011-07-28 09:19:16 | |
Autor: Cavallino | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Haha" <etet100@gmail.com> napisał w wiadomości news:j0r21s$q7a$1mx1.internetia.pl...
Cavallino wrote: A jak to rozróżniłeś? Bo w takim przypadku oba te manewry są sygnalizowane identycznie, a manewr zmiany pasa trwa sekundę. Zresztą - jeśli pasy nie są wyznaczone, to założenie że będący na rondzie zjedzie z ronda (zgodnie z tym co sygnalizuje) z pasa wewnętrznego jest niezasadne. Wręcz nie wolno mu tak zrobić, jako że te dorozumiane pasy biegną wokół ronda, a nie turbinowo. Był przed wjazdem znak "ustąp pierwszeństwa"? No to ten będący na rondzie miał pierwszeństwo, winny jest wjeżdżający. |
|
Data: 2011-07-28 09:34:58 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "Cavallino" datowanym 28 lipca 2011 (09:19:16) napisano: Był przed wjazdem znak "ustąp pierwszeństwa"? No to ten będący na rondzie miał pierwszeństwo, winny jest wjeżdżający. Pod warunkiem że nie było tak, iż ten wjeżdżający zaczął wjeżdżać na rondo będąc pewnym że poruszający się pasem wewnętrznym dalej tak pojedzie, jednak zmienił pas w ostatniej chwili wymuszając pierwszeństwo podczas zmiany pasa ruchu. Wiem naciągane, ale jednak planując opuszczenie ronda należy zmienić pas odpowiednio wcześniej a nie pojechać po skosie do najbliższego zjazdu. W Krakowie rozwiązano ten problem malując linie jednostronnie przeraczalne między zjazdami które wymuszają zmianę pasa przed wjazdami na rondo. Wtedy nie ma żadnych wątpliwości kto miał pierwszeństwo. W tym konkretnym wypadku wszystko zależy od tego czy faktycznie były dwa nieoznaczone pasy ruchu, jaka była "trajektoria" jazdy tego na rondzie, kiedy i jak sygnalizował zmianę pasa/zjazd z ronda, w jaki sposób doszło do kolizji, w kórym miejscu doszło do kolizji, itd. Moim zdaniem zmiennych jest zbyt wiele by orzekać bez obejrzenia zdjęć. -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-28 09:38:51 | |
Autor: Cavallino | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Javelin" <sicorka@o2.pl> napisał w wiadomości news:1465773670.20110728093458o2.pl...
Witam! W liście od "Cavallino" datowanym 28 lipca 2011 (09:19:16) napisano: Był przed wjazdem znak "ustąp pierwszeństwa"? No to ten będący na rondzie miał pierwszeństwo, winny jest wjeżdżający. Pod warunkiem że nie było tak, iż ten wjeżdżający zaczął wjeżdżać na Ale gdzie miał nim jechać, skoro sygnalizował zjazd z ronda? To że wjeżdżający nie wiedział iż w tym celu wcześniej MUSI zostać zmieniony pas na zewnętrzny, świadczy tylko na niekorzyść wjeżdżającego. |
|
Data: 2011-07-28 10:13:42 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "Cavallino" datowanym 28 lipca 2011 (09:38:51) napisano: Ale gdzie miał nim jechać, skoro sygnalizował zjazd z ronda? No właśnie pytanie brzmi, w którym momencie ta sygnalizacja nastąpiła. Jak jest powszechnie wiadomym, kierowca ma obowiązek zasygnalizować ZAMIAR wykonania manewru, niestety na naszych drogach sygnalizuje się manewr i to bardzo często ten który wykonało się przed chwilą. Mogło być tak że facet minął wjazd i dopiero właczył kierunkowskaz lub zaczął zjeżdżać zanim właczył kierunek. -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-28 10:18:45 | |
Autor: Cavallino | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Javelin" <sicorka@o2.pl> napisał w wiadomości news:24690653.20110728101342o2.pl...
Witam! W liście od "Cavallino" datowanym 28 lipca 2011 (09:38:51) napisano: Ale gdzie miał nim jechać, skoro sygnalizował zjazd z ronda? No właśnie pytanie brzmi, w którym momencie ta sygnalizacja nastąpiła. Praktycznie nie do udowodnienia, zwłaszcza jeśli sprawca zeznaje, że jednak sygnalizacja była, więc musiał ją widzieć zanim doszło do zdarzenia, a więc przed minięciem zjazdu. Nikt się nie będzie w to bawił w takiej sytuacji. |
|
Data: 2011-07-28 12:17:36 | |
Autor: Excite | |
pytanie w temacie ronda | |
W dniu 2011-07-28 10:18, Cavallino pisze:
Praktycznie nie do udowodnienia, zwłaszcza jeśli sprawca zeznaje, że Niestety tak to u nas wygląda. Misiaczki nie bawią się w szczegółowe rozpatrywanie tych spraw a kwestie kierunkowskazów traktuje się tak że mogło by ich w ogóle nie być i też by było dobrze. Kiedyś dowiadywałem się jak drogówka rozpatrzyła by taką kolizję gdzie przy 3 pasach ruchu pojazd A będąc na skrajnie lewym zmienia pas ruchu na środkowy. W połowie wykonywania tej zmiany pojazd B będący na skrajnie prawym robi szybkie uderzenie w prawy bok pojazdu A, manewr wykonuje nagle, bez użycia kierunkowskazów, bez spoglądnięcia w lusterko i żeby było ciekawiej przekraczając znacznie dozwoloną prędkość (piracka jazda "slalomem" na 3 pasmowej jezdni w mieście). I jaka była odpowiedź jednogłośna ? Wina pojazdu B i koniec kropka. Do tego regułka o przepisach nt. zmiany pasa ruchu i ustąpieniu temu po stronie prawej. Na pytanie jak ustąpić w takiej sytuacji pojazdowi który nie sygnalizuje swoich manewrów, zasuwa znacznie powyżej prędkości dozwolonej i lata z pasa na pas szarpiąc kierownicą nikt nie chciał odpowiedzieć bo ich to nie interesowało. Mandat za nie ustąpienie pierwszeństwa i nie ma co gadać o jakichś kierunkowskazach. |
|
Data: 2011-07-28 12:26:09 | |
Autor: Cavallino | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Excite" <niema@nie.bedzie.pl> napisał w wiadomości news:
Kiedyś dowiadywałem się jak drogówka rozpatrzyła by taką kolizję gdzie przy 3 pasach ruchu pojazd A będąc na skrajnie lewym zmienia pas ruchu na środkowy. W połowie wykonywania tej zmiany pojazd B będący na skrajnie prawym robi szybkie uderzenie w prawy bok pojazdu A, manewr wykonuje nagle, bez użycia kierunkowskazów, bez spoglądnięcia w lusterko i żeby było ciekawiej przekraczając znacznie dozwoloną prędkość (piracka jazda "slalomem" na 3 pasmowej jezdni w mieście). I jaka była odpowiedź jednogłośna ? Wina pojazdu B i koniec kropka. Chyba A. |
|
Data: 2011-07-28 12:45:12 | |
Autor: Excite | |
pytanie w temacie ronda | |
W dniu 2011-07-28 12:26, Cavallino pisze:
Chyba A. A tak, racja popiepszyło mi się. Wina A. |
|
Data: 2011-07-28 12:26:20 | |
Autor: Haha | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Excite" <niema@nie.bedzie.pl> napisał w wiadomości news:j0rcvp$m5s$1node2.news.atman.pl... W dniu 2011-07-28 10:18, Cavallino pisze: Ok. Czyli drogówka to idioci. Pytanie czy tak samo by było gdyby sprawa trafiła do sądu |
|
Data: 2011-07-28 13:05:59 | |
Autor: Excite | |
pytanie w temacie ronda | |
W dniu 2011-07-28 12:26, Haha pisze:
Ok. Czyli drogówka to idioci. Pytanie czy tak samo by było gdyby sprawa Nie sprawdzałem w praktyce ale z tego mi wiadomo to było by tak samo lub nawet gorzej. Sądy tak samo jak i policja chcą w tak błahych sprawach wydać wyrok jak najszybciej bez wdawania się w analizowanie czegoś na co jedynym dowodem jest relacja poszkodowanych. Jeśli jest paragraf mówiący jasno kto ma pierwszeństwo w takiej sytuacji to trzymają się tego paragrafu bo szybko określa winnego i daje podstawę prawną której nikt nie będzie próbował podważyć. Kwestie sygnalizowania i prędkości są dla nich mało istotne bo nikt nie będzie się bawił w analizowanie czy miały one miejsce i przyczyniły się do powstania wypadku. Tym sposobem nawet będąc poszkodowanym w kolizji do której doszło z powodu zamierzonego działania innej osoby często prawo działa na korzyść takiego oszusta. Sytuacja gdzie ktoś pruje przez osiedlowe drogi powyżej prędkości dozwolonej, inny pojazd włącza się do ruchu z parkingu. Sprawdza czy jest wolne, wyjeżdża i bum wpada na niego osiedlowy rajdowiec. I wina tego co włączał się do ruchu. Jako argument za mandatem dla tego co włącza się do ruchu słyszałem kiedyś mniej więcej takie uzasadnienie "my mu prędkości nie zmierzyliśmy więc nie ma na to dowodów poza słowem przeciwko słowu". |
|
Data: 2011-07-28 13:11:20 | |
Autor: Cavallino | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Excite" <niema@nie.bedzie.pl> napisał w wiadomości news:
Sytuacja gdzie ktoś pruje przez osiedlowe drogi powyżej prędkości dozwolonej, inny pojazd włącza się do ruchu z parkingu. Sprawdza czy jest wolne, wyjeżdża i bum wpada na niego osiedlowy rajdowiec. I wina tego co włączał się do ruchu. No i prawidłowo, skoro źle sprawdził i wcale wolne nie było. |
|
Data: 2011-07-28 13:38:08 | |
Autor: Excite | |
pytanie w temacie ronda | |
W dniu 2011-07-28 13:11, Cavallino pisze:
No i prawidłowo, skoro źle sprawdził i wcale wolne nie było. Mówisz jak policjant, było wolne gdy sprawdzał. Jeśli ktoś będzie jechał przepisowo to nikt nie wymusi na nim pierwszeństwa, ale jak będzie pociskał powyżej dozwolonej to nie ma możliwości dostrzec go w porę więc i nie ma możliwości ustąpić mu pierwszeństwa. Miałem kiedyś sytuacje gdy zimą (śnieg na drodze) wyjeżdżałem tyłem z tego parkingu, pusto było na drodze w zasięgu wzroku. Wyjechałem już na jezdnie, wrzuciłem jedynkę i widzę w lusterku że zza zakrętu wylatuje jakiś drechol w super tuningowanym wieśniakowozie. Koła ma zblokowane, klakson wciśnięty i leciiiii. Ja zdążyłem minimalnie odbić w lewo a on jakoś się zmieścił po prawej. Gdyby doszło do kolizji zakładam że również był by szybki werdykt mojej winy bo w sposób nadprzyrodzony nie dostrzegłem za zakrętem idioty który nie bierze pod uwagę ani śniegu po którym jedzie ani faktu że jest na osiedlu a nie torze wyścigowym. |
|
Data: 2011-07-28 13:52:46 | |
Autor: Cavallino | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Excite" <niema@nie.bedzie.pl> napisał w wiadomości news:j0rhmp$qtt$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2011-07-28 13:11, Cavallino pisze: Nie, jak ktoś kto widzi związek między przyczyną a skutkiem. było wolne gdy sprawdzał. Gdyby było wolne, to by nikt w niego nie wjechał. Jeśli ktoś będzie jechał przepisowo to nikt nie wymusi na nim pierwszeństwa, ale jak będzie pociskał powyżej dozwolonej to nie ma możliwości dostrzec go w porę Jest możliwość, a prędkość dozwolona nie jest ŻADNYM wyznacznikiem od którego się komuś zabiera jego prawa i rozdaje je innym. |
|
Data: 2011-07-28 14:15:24 | |
Autor: Excite | |
pytanie w temacie ronda | |
W dniu 2011-07-28 13:52, Cavallino pisze:
Gdyby było wolne, to by nikt w niego nie wjechał. A co to znaczy dla ciebie "było wolne" ? Wolne w jakiej odległości ? Po horyzont ? A może na odległość drogi hamowania z prędkości bezpiecznej ? A może z prędkości dowolnej nawet 100km/h ? Jest możliwość, Opowiedz o tej możliwości. Jak dostrzec co jest za zakrętem, za budynkiem albo za zaparkowanymi autami ? Jest jakaś granica prędkości po której winę przerzucasz na drugiego uczestnika kolizji ? Tzn. jak by przy ograniczeniu do 40 jechał tam 50km/h to nadal wina włączającego się do ruchu ? 60km/h nadal jego wina ? 70km/h to już wina tego co był w ruchu czy nadal tego co do ruchu się włączał ? Czy może granicy nie ma i nawet jak by leciał 100km/h to nadal w jakiś sposób (jak sam napisałeś "jest możliwość") inni mają go widzieć i do jego jazdy się dostosować ? a prędkość dozwolona nie jest ŻADNYM wyznacznikiem od Dlatego piszę o braku możliwości dostrzegania innych pojazdów w większej odległości od drogi hamowania. A że jest tam akurat ograniczenie do 40km/h to bardzo dobrze choć bezpieczniej by było 30km/h. |
|
Data: 2011-07-28 14:20:18 | |
Autor: Cavallino | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Excite" <niema@nie.bedzie.pl> napisał w wiadomości news:j0rjsl$t7u$1node2.news.atman.pl...
W dniu 2011-07-28 13:52, Cavallino pisze: W widocznej. Po horyzont ? Na przykład. A może z prędkości dowolnej nawet 100km/h ? Oczywiście.
To są przypadki szczególne, a nie reguła ogólna którą raczyłeś wygłosić poprzednio. Zanegowałem ogólną.
Nie. Tzn. jak by przy ograniczeniu do 40 jechał tam 50km/h to nadal wina włączającego się do ruchu ? 60km/h nadal jego wina ? 70km/h to już wina tego co był w ruchu czy nadal tego co do ruchu się włączał ? Czy może granicy nie ma i nawet jak by leciał 100km/h to nadal w jakiś sposób (jak sam napisałeś "jest możliwość") inni mają go widzieć i do jego jazdy się dostosować ? Dokładnie tak. O ile nie ma obietywnych przeszkód nie leżących po stronie patrzącego, to ma widzieć i zastosować zasadę ograniczonego zaufania. |
|
Data: 2011-07-28 15:16:06 | |
Autor: Excite | |
pytanie w temacie ronda | |
W dniu 2011-07-28 14:20, Cavallino pisze:
W widocznej. To przecież ci napisałem o jednym przykładzie gdzie kierowca sprawdza czy jest wolne. Jest wolne, rusza i następuje kolizja. Po tym zanegowałeś że jednak nie było wolne więc dostosowujesz sobie rozumowanie wedle tego kiedy ma wyjść racja na twoje. Raz jest to widoczna odległość a raz jest to odległość nieskończenie długa nawet za przeszkodami. Po horyzont ? Od początku była mowa o sytuacjach gdzie widoczność nie jest idealna. A może z prędkości dowolnej nawet 100km/h ? Wynika z tego że to jest dla ciebie zasada ogólna. To są przypadki szczególne, a nie reguła ogólna którą raczyłeś wygłosić Skąd wiesz czy przekraczając prędkość dajesz możliwość innym dostrzeżenia cię w porę ? Znasz drogę na pamięć razem ze wszystkimi obiektami które mają wpływ na widoczność tak że sam sobie ustalasz prędkość bezpieczną powyżej dozwolonej ? Jest jakaś granica prędkości Czyli dla ciebie wina jest zawsze tego co włącza się do ruchu lub wyjeżdża z podporządkowanej ? :) No to git masz rozumowanie. Dokładnie tak. Żeby zastosować zasadę ograniczonego zaufania w senie przewidzieć że ktoś przekracza dozwoloną prędkość trzeba by wpierw tego przekraczającego prędkość widzieć. Jeśli ktoś go nie widzi to według tej samej zasady którą ludzie nazywają ograniczonego zaufania prawo o ruchu drogowym daje każdemu możliwość przyjmowania za pewnik że inni uczestnicy ruchu przepisów przestrzegają. Jeśli więc wyjeżdżam na drogę która ma ograniczenie do 40km/h i nie słyszę pojazdu uprzywilejowanego ani nie widzę żadnego innego pojazdu któremu pierwszeństwo mam ustąpić to mam prawo przyjąć za pewnik że jadący tą drogą nie będą jechać szybciej niż 40km/h. Tak mówią przepisy. Praktyka mówi że mandat dostaje ten kto miał ustąpić pierwszeństwa tylko dlatego że nie da się (lub nie chce się) udowodnić przekroczenia prędkości innego pojazdu. I w tym całym problem, o tym jest ten offtopic. EOT z mojej strony. |
|
Data: 2011-07-28 15:30:12 | |
Autor: Cavallino | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Excite" <niema@nie.bedzie.pl> napisał w wiadomości news:
Raz jest to widoczna odległość a raz jest to odległość nieskończenie długa nawet za przeszkodami. Nieprawda. To Ty sobie połączyłeś kilka słów w jeden ciąg, ja nic takiego nie pisałem.
Raczej twoje myślenie było, a nie mowa. Odnoszę się do tego co napisałeś, jako że wróżki wyginęły, a ja czytać myśli nie umiem. Nic takiego nie napisałeś, że widoczność jest na 10 m, albo co ją utrudnia.
Oczywiście. Co nie znaczy że nie ma wyjątków. Skąd wiesz czy przekraczając prędkość dajesz możliwość innym dostrzeżenia cię w porę ? A kto powiedział że wiem? Mnie po prostu limity nie intresują, jadę tak jak uważam za słuszne. Zazwyczaj zdecydowanie lepiej niż limity pozwalają. Jest jakaś granica prędkości Tak. O ile nie ma obietywnych przeszkód nie leżących po stronie patrzącego, A co ja powyżej napisałem? Jak jednak nie ustąpi pierwszeństwa, to on będzie musiał udowodnić, że nie mógł widzieć nadjeżdżającego pojazdu. A to nie w kij dmuchał. |
|
Data: 2011-07-28 16:48:01 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
pytanie w temacie ronda | |
Excite wrote:
W dniu 2011-07-28 13:11, Cavallino pisze: Jakby trafił Cię w tył, to by przecież było niezachowanie bezpiecznego odstępu albo niedostosowanie prędkości do warunków. I jego wina. pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2011-07-28 19:14:55 | |
Autor: R2r | |
pytanie w temacie ronda | |
W dniu 2011-07-28 16:48, Sebastian Kaliszewski pisze:
PoRD doĹÄ jednoznacznie definiuje ustÄ pienie pierwszeĹstwa. I nie ma tam mowy o tym, czy uderzenie nastÄ piĹo w bok czy w tyĹ. Nie wiem skÄ d u niektĂłrych zdÄ Ĺźenie wystawienia tyĹu jest jednoznaczne z niewymuszeniem pierwszeĹstwa. -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2011-07-28 19:41:19 | |
Autor: Cavallino | |
pytanie w temacie ronda | |
UĹźytkownik "R2r" <bezspamux@arvox.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:4e31991b$1news.home.net.pl...
W dniu 2011-07-28 16:48, Sebastian Kaliszewski pisze: Nie jest rĂłwnoznaczne, ale daje jakiekolwiek szanse na obronÄ przed oskarĹźeniem o wymuszenie pierwszeĹstwa. |
|
Data: 2011-07-28 20:50:57 | |
Autor: R2r | |
pytanie w temacie ronda | |
W dniu 2011-07-28 19:41, Cavallino pisze:
Nie jest rĂłwnoznaczne, ale daje jakiekolwiek szanse na obronÄ przedJasne... W dodatku ten co wyjechaĹ jechaĹ przecieĹź wolno, czyli bezpiecznie. :-) -- Pozdrawiam. Artur. ______________________________________________________ |
|
Data: 2011-07-28 22:52:36 | |
Autor: J.F. | |
pytanie w temacie ronda | |
Dnia Thu, 28 Jul 2011 19:14:55 +0200, R2r napisał(a):
W dniu 2011-07-28 16:48, Sebastian Kaliszewski pisze: a swiadkowie sa ? Wiec jakie nieustapienie - prosto jechalem a ten pan we mnie wjechal. Gorzej jesli pani :-) J. |
|
Data: 2011-07-29 12:24:43 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
pytanie w temacie ronda | |
R2r wrote:
> W dniu 2011-07-28 16:48, Sebastian Kaliszewski pisze: >> >> Jakby trafiĹ CiÄ w tyĹ, to by przecieĹź byĹo niezachowanie bezpiecznego >> odstÄpu albo niedostosowanie prÄdkoĹci do warunkĂłw. I jego wina. >> > PoRD doĹÄ jednoznacznie definiuje ustÄ pienie pierwszeĹstwa. I nie ma tam > mowy o tym, czy uderzenie nastÄ piĹo w bok czy w tyĹ. > Nie wiem skÄ d u niektĂłrych zdÄ Ĺźenie wystawienia tyĹu jest jednoznaczne z niewymuszeniem pierwszeĹstwa. To byĹo póŠşartem póŠserio. Ale ta czÄĹÄ serio to wĹaĹnie to, Ĺźe jak przyjedzie policja i widzi Ĺźe ktoĹ dostaĹ z tyĹu i nie pod kÄ tem, to jest domyĹlnie wina tego co w ten tyĹ wjechaĹ. Ĺťeby powiedzieli, Ĺźe byĹo inaczej muszÄ byÄ wyraĹşne okolicznoĹci dodatkowe na to inaczej wskazujÄ ce. \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2011-07-28 20:26:28 | |
Autor: Excite | |
pytanie w temacie ronda | |
W dniu 2011-07-28 16:48, Sebastian Kaliszewski pisze:
Jakby trafił Cię w tył, to by przecież było niezachowanie bezpiecznego Jeśli pierwszeństwa bym nie wymusił to możliwe że trafił by mnie w tył. Jeśli faktycznie wymusił bym na nim pierwszeństwo to również bardzo możliwe że trafił by mnie w tył. Więc raczej nie uznali by tego za argument na moją korzyść skoro takie uszkodzenia mogą wystąpić zarówno przy mojej jak i jego winie. W takiej i wielu innych sytuacjach przepisy stoją po stronie faktycznego sprawcy kolizji a poszkodowany musi udowadniać coś co jest nie do udowodnienia bez świadków lub nagrania wideo. |
|
Data: 2011-07-29 11:08:35 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
pytanie w temacie ronda | |
Excite wrote:
W dniu 2011-07-28 16:48, Sebastian Kaliszewski pisze: No właśnie zależy. Jeśli jest dwu gości z których jeden drugiemu wjechał równo w tył, to masz słowo przeciwko słowu. Jeśli tez z tyłu nie potrafi powiedzieć skąd się ten którego trafił przed nim wziął "panie, wyjechałem o stamtąd, zza łuku a tu mi gość stoi" to jest w słabszej pozycji niż gdy "jadę, a tu mi ten, o stąd wyjeżdża prosto pod koła". No i często same ślady na miejscu kolizji mogą sporo powiedzieć. pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2011-07-29 12:55:03 | |
Autor: Excite | |
pytanie w temacie ronda | |
W dniu 2011-07-29 11:08, Sebastian Kaliszewski pisze:
Jeśli tez z tyłu nie potrafi No tak ale wtedy pokrzywdzony musiał by kłamać aby mieć szansę na sprawiedliwe rozdanie mandatów. |
|
Data: 2011-07-28 10:05:07 | |
Autor: Haha | |
pytanie w temacie ronda | |
Javelin wrote:
Witam! No moim zdaniem z grubsza tak było. Wiem naciągane, ale jednak planując opuszczenie ronda należy zmienić pas odpowiednio wcześniej a W Krakowie rozwiązano ten problem malując linie jednostronnie przeraczalne między zjazdami Jedyne zdjęcie to prawie identyczne rondo http://imageshack.us/photo/my-images/807/rondo.png/ Pierwsza osoba jechała z dołu, druga z prawej, obydwie wyjeżdzają z góry. |
|
Data: 2011-07-28 10:15:36 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "Haha" datowanym 28 lipca 2011 (10:05:07) napisano: Jedyne zdjęcie to prawie identyczne rondo http://imageshack.us/photo/my-images/807/rondo.png/ Jak widać na tym zdjęciu po śladach na jezdni prawie wszyscy opuszczają to rondo w sposób nieprawidłowy. -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-28 11:47:45 | |
Autor: Myjk | |
pytanie w temacie ronda | |
Thu, 28 Jul 2011 10:15:36 +0200, Javelin
Jak widaÄ na tym zdjÄciu po Ĺladach na jezdni prawie wszyscy MoĹźna zjechaÄ z ronda z wewnÄtrznego pasa, pod warunkiem zachowania Art. 22. zwĹaszcza punkt 1. i 4. Tak wiÄc stwierdzenie, Ĺźe wszyscy opuszczajÄ je w sposĂłb nieprawidĹowy, jest zbyt daleko posuniÄte. Wg mnie zjeĹźdĹźanie z wewnÄtrznego pasa ruchu na rondzie zdecydowanie polepsza jego przepustowoĹÄ, rzecz w tym, aby WSZYSCY potrafili jeĹşdziÄ po rondach -- a o to niestety wyjÄ tkowo trudno. -- Pozdor Myjk xcarlink *MP3* player http://xcarlink.pl |
|
Data: 2011-07-28 12:31:11 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liĹcie od "Myjk" datowanym 28 lipca 2011 (11:47:45) napisano: Thu, 28 Jul 2011 10:15:36 +0200, Javelin Jak widaÄ na tym zdjÄciu po Ĺladach na jezdni prawie wszyscy MoĹźna zjechaÄ z ronda z wewnÄtrznego pasa, pod warunkiem zachowania Art. A jak to siÄ ma to do punktu 2 tegoĹź artykuĹu? punkt 1 mĂłwi tylko o zachowaniu ostroĹźnoĹci a nie o moĹźliwoĹci skrÄtu z innego pasa a punkt 4 mĂłwi o zmianie pasa a nie o skrÄcaniu jw. JakoĹ nie widzÄ tego usprawnienia ruchu jeĹźeli goĹÄ na wewnÄtrznym paie stoi i czeka Ĺźeby przepuĹciÄ wszystkich ktĂłrzy jadÄ pasem zewnÄtrznym "na wprost" przez rondo. A korek roĹnie. -- Javelin KrakĂłw Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-28 13:56:16 | |
Autor: Myjk | |
pytanie w temacie ronda | |
Thu, 28 Jul 2011 12:31:11 +0200, Javelin
A jak to siÄ ma to do punktu 2 tegoĹź artykuĹu? punkt 1 mĂłwi tylko oJak widaÄ na tym zdjÄciu po Ĺladach na jezdni prawie wszyscyMoĹźna zjechaÄ z ronda z wewnÄtrznego pasa, pod warunkiem zachowania Art. Dlaczego zakĹadasz, Ĺźe przy zjeĹşdzie ze skrzyĹźowania zawsze nastÄpuje skrÄt w prawo? Z ktĂłrej definicji to wynika? -- Pozdor Myjk xcarlink *MP3* player http://xcarlink.pl |
|
Data: 2011-07-29 07:23:12 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liĹcie od "Myjk" datowanym 28 lipca 2011 (13:56:16) napisano: Dlaczego zakĹadasz, Ĺźe przy zjeĹşdzie ze skrzyĹźowania zawsze nastÄpuje skrÄt A potrafisz na tradycyjnym polskim rondzie zjechaÄ w lewo? To gratulujÄ. Zjazd jest zawsze w prawo od osi jezdni ktĂłra siĹÄ rzeczy zakrÄca w lewo to Ĺźe zjazd nie jest pod kÄ tek 90 stopnie nie oznacza Ĺźe nie zjeĹźdĹźasz z ronda w prawÄ stronÄ. -- Javelin KrakĂłw Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-29 08:03:17 | |
Autor: Myjk | |
pytanie w temacie ronda | |
Fri, 29 Jul 2011 07:23:12 +0200, Javelin
A potrafisz na tradycyjnym polskim rondzie zjechaÄ w lewo? To PoRD musi byÄ i jest uniwersalny. TwierdzÄ c, Ĺźe na jednym rondzie skrÄcasz w prawo przy zjeĹşdzie, ale juĹź przy drugim niekoniecznie (bo jedno jest z nich jest "klasyczne") naginasz przepisy (a pan Mareczek tyle razy trÄ biĹ w TV, aby tego nie robiÄ :P). Nie, nie twierdzÄ, Ĺźe jadÄ c wewnÄtrznym pasem ruchu moĹźna bezkarnie zajeĹźdĹźaÄ drogÄ jadÄ cym po zewnÄtrznym pasie, bo NIE MOĹťNA. Ale skoro sÄ dwa pasy "odbierajÄ ce", to raczej nie dla ozdoby (1) i naleĹźy z nich (umiejÄtnie!) korzystaÄ. PrzypomnÄ teĹź, Ĺźe rondo nie jest zespoĹem skrzyĹźowaĹ, tylko jednym skrzyĹźowaniem -- sam fakt, Ĺźe krÄci siÄ na nim kierownicÄ w prawo-lewo-prawo a na koniec uĹźywa prawego kierunkowskazu (2) nic nie zmienia. 1) zwĹaszcza, Ĺźe ktĂłryĹ zazwyczaj zaraz za rondem siÄ koĹczy i abstrakcjÄ jest rzekoma moĹźliwoĹÄ wybrania sobie dowolnego pasa -- bo co to za wybĂłr i w jakim celu? 2) jest wĹaĹnie do ew. sygnalizacji zmiana pasa ruchu na rondzie i poinformowania kierowcy na wjeĹşdzie (a naszym zjeĹşdzie), Ĺźe moĹźe wjechaÄ na skrzyĹźowanie, bo my juĹź dalej po rondzie siÄ poruszaÄ nie bÄdziemy. -- Pozdor Myjk xcarlink *MP3* player http://xcarlink.pl |
|
Data: 2011-07-29 10:00:45 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liĹcie od "Myjk" datowanym 29 lipca 2011 (08:03:17) napisano: Fri, 29 Jul 2011 07:23:12 +0200, Javelin A potrafisz na tradycyjnym polskim rondzie zjechaÄ w lewo? To PoRD musi byÄ i jest uniwersalny. TwierdzÄ c, Ĺźe na jednym rondzie skrÄcasz A czy ja gdzieĹ tak napisaĹem? Nie mĂłwiÄ o skrÄcie w prawo w stosunku do kierunku z ktĂłrego przyjechaliĹmy, mĂłwiÄ o tym Ĺźe kaĹźdy zjazd z ronda siĹÄ rzeczy odbiega w prawo od osi ronda/jezdni na rondzie ktĂłra to oĹ znĂłw siĹÄ rzeczy skrÄca caĹy czas w lewo. Nie, nie twierdzÄ, Ĺźe jadÄ c wewnÄtrznym pasem ruchu moĹźna bezkarnie Owszem, po to sÄ dwa pasy odbierajÄ ce, ze na jednym z nich moĹźe byÄ korek i Ĺźeby nie blokowaÄ ronda moĹźna byĹo wybraÄ drugi pas ktĂłry w tym momencie jest wolny, inaczej korek na jednym zjeĹşdzie mĂłgĹby powodowaÄ zakorkowanie caĹego ronda. Ze zjazdem w dwa pasy jest dokĹÄ dnie tak samo jak ze skrÄtem w jezdniÄ z dwoma pasami, przy skrÄcie masz prawo wybraÄ dowolny pas o ile wczeĹniej do skrÄtu byĹ tylko jeden pas. Ze zjazdem jest dokĹadnie tak samo, zjeĹźdĹźasz z ronda pasem zewnÄtrznym i po "skrÄcie w prawo" wybierasz dowolny pas ktĂłrym chcesz kontynuowaÄ jazdÄ, bo np prawy pas za 20 m skrÄca do posiadĹoĹci. Zjazd z ronda tylko z zewnÄtrznego pasa powoduje Ĺźe na samym rondzie nie powstajÄ punkty kolizyjne w sytuacjach gdy ktoĹ prĂłbuje skrÄciÄ w zjazd z pasa wewnÄtrznego i Ĺaduje siÄ pod maskÄ pojazdu jadÄ cego po rondzie pasem zewnÄtrznym 1) zwĹaszcza, Ĺźe ktĂłryĹ zazwyczaj zaraz za rondem siÄ koĹczy i abstrakcjÄ No wĹaĹnie o tym przed chwilÄ napisaĹem, prawy pas zaraz za rondem skrÄca do sklepu, i co? W tej sytuacji kaĹźdy ktĂłry nieszczÄĹliwie zjedzie z ronda zewnÄtrznym pasem bÄdzie musiaĹ do tego sklepu jechaÄ? WĹaĹnie po to ma mieÄ wybĂłr ktĂłrym pasem dalej chce jechaÄ. -- Javelin KrakĂłw Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-29 12:34:58 | |
Autor: Myjk | |
pytanie w temacie ronda | |
Fri, 29 Jul 2011 10:00:45 +0200, Javelin
A czy ja gdzieĹ tak napisaĹem? Tak, na "klasycznym" rondzie zjeĹźdĹźajÄ c stwierdzasz skrÄt w prawo, ale na kierowanym juĹź nie skrÄcasz, tylko jedziesz prosto. Konsekwencji trochÄ, tylko tyle wymagam. Zjazd z ronda tylko z zewnÄtrznego pasa powoduje Ĺźe na samym rondzie Na drogach co chwilÄ, w zasadzie to w kaĹźdym momencie, sÄ jakieĹ punkty kolizyjne (np. przy kaĹźdej zmianie pasa ruchu, czy przy przejeĹşdzie przez "zwykĹe" skrzyĹźowanie) -- czy to oznacza automatycznie, Ĺźe trzeba zabroniÄ zmiany pasĂłw ruchu, albo w ogĂłle ruchu, bo dziÄki temu wyeliminujemy punkty kolizyjne? :| -- Pozdor Myjk xcarlink *MP3* player http://xcarlink.pl |
|
Data: 2011-07-29 12:53:14 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liĹcie od "Myjk" datowanym 29 lipca 2011 (12:34:58) napisano: Fri, 29 Jul 2011 10:00:45 +0200, Javelin A czy ja gdzieĹ tak napisaĹem? Tak, na "klasycznym" rondzie zjeĹźdĹźajÄ c stwierdzasz skrÄt w prawo, ale na MĂłwiÄ o tym Ĺźe zjazd znajduje siÄ na prawo od osi jezdni na rondzie, ten zjazd moĹźe byÄ pod kÄ tem 1 stopnia jak i 90 stopni. Nie mĂłwiÄ Ĺźe na rondzie skrÄcasz w prawo, tylko o tym Ĺźe opuszczasz rondo po prawej stronie osi jezdni na rondzie Zjazd z ronda tylko z zewnÄtrznego pasa powoduje Ĺźe na samym rondzie Na drogach co chwilÄ, w zasadzie to w kaĹźdym momencie, sÄ jakieĹ punkty Ale na caĹym Ĺwiecie stosuje siÄ w miarÄ moĹźliwoĹci takÄ organizacjÄ ruchu aby szlaki komunikacyjne przecinaĹy siÄ lub ĹÄ czyĹy w sposĂłb bezkolizyjny (wÄzĹy komunikacyjne, ĹwiatĹa, odpowiednie pasy do skrÄtĂłw). Dlatego teĹź moĹźna przyjÄ Ä zasadÄ, Ĺźe jeĹźdĹźÄ c samochodem robimy wszystko aby unikaÄ punktĂłw kolizyjnych. W mojej opini zmiana pasa przed zjazdem z ronda jest mniej kolizjogenna niĹź Ĺadowanie siÄ z wewnÄtrznego pasa ronda w poprzek pasa zewnÄtrzengo do zjazdu, a jeĹźeli nawet przy zmianie pasa dojdzie juĹź do kolizji to w wiÄkszoĹci wypadkĂłw bÄdzie miaĹa mniejsze konsekwencje niĹź postawienie komuĹ przed maskÄ samochodu w poprzek. -- Javelin KrakĂłw Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-29 12:00:51 | |
Autor: Waldek Godel | |
pytanie w temacie ronda | |
Dnia Fri, 29 Jul 2011 12:53:14 +0200, Javelin napisał(a):
Mówię o tym że zjazd znajduje się na prawo od osi jezdni na rondzie, O.. to świetnie, że tego już nie mówisz, to dobrze rokuje terapii. To w takim razie dopisz jeszcze poprawki do tych wszystkich postów w których to mówiłeś, żeby każdy zauważył. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2011-07-29 13:09:24 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "Waldek Godel" datowanym 29 lipca 2011 (13:00:51) napisano: O.. to świetnie, że tego już nie mówisz, to dobrze rokuje terapii. Wskaż mi post w którym widnieje moja opinia że na rondzie skręca się w prawo. -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-29 12:17:23 | |
Autor: Waldek Godel | |
pytanie w temacie ronda | |
Dnia Fri, 29 Jul 2011 13:09:24 +0200, Javelin napisał(a):
Wskaż mi post w którym widnieje moja opinia że na rondzie skręca się w Message-ID: <1738707838.20110729115448@o2.pl> Message-ID: <1738707838.20110729115448@o2.pl> Message-ID: <1855041073.20110729124508@o2.pl> Message-ID: <17287432.20110729072312@o2.pl> itp.. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2011-07-29 13:36:04 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "Waldek Godel" datowanym 29 lipca 2011 (13:17:23) napisano: Message-ID: <1738707838.20110729115448@o2.pl> Wskaż w którym miejscu tej wiadomości napisałem o skręcie w prawo na rondzie? Akurat ta wiadomość dotyczyła skrętu z jednej drogi w drugą, o rondzie ani słowa Message-ID: <1738707838.20110729115448@o2.pl> j.w. dalszy ciąg tej samej dyskusji z Romanem Message-ID: <1855041073.20110729124508@o2.pl> Zjazd z ronda odbywa się w prawo, nie skręca się w prawo, ale zjazd odbywa się w prawą stronę od osi jezdni na rondzie, sens niezmienny jak w całej dyskusji i bardzo jasny. Słowa: "...i o taki skręt mi chodziło. Skręcasz z w prawo z lewego pasa?..." nadal dotyczą poprzedniej dyskusji o skręcaniu z jednej drogi w drugą Message-ID: <17287432.20110729072312@o2.pl> I ponownie gdzie tu jest mowa o SKRĘCANIU w prawo na rondzie? cztery razy pudło itp.. Szukaj dalej bo słabo Ci to poszło. Usilnie próbujesz mi wcisnąć w palce słowa których nie napisałem. Cały czas piszę o zjeżdżaniu z ronda a nie o skręcaniu w prawo. Jeżeli dla Ciebie zjazd z ronda i skręt to te same czynności to jest to już Twój problem. -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-29 13:49:34 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
pytanie w temacie ronda | |
Hello Javelin,
Friday, July 29, 2011, 1:36:04 PM, you wrote: [................] Zanim znów zabrniesz (choć właściwie już zabrnąłeś) to pamiętaj, że sytuacja rond z oznaczonymi pasami zjazdowymi i bez oznaczonych pasów zjazdowych jest różna. I naprawdę czasem ciężko określić, czy dane skrzyżowanie jest klasycznym rondem z jezdnią jednokierunkową wokół wyspy czy też trochę bardziej wypasionym skrzyżowaniem z wyznaczonymi pasami do manewrów, wyspą po środku i oznakowaniem ruchu okrężnego. Swoją drogą - w tym drugim przypadku znaków ruchu okrężnego nie powinno być - tak, jak ich nie ma na "rondzie" na Powstańców Śląskich we Wrocławiu, pomimo rzeczywistego ruchu okrężnego i jednokierunkowej - zdawałoby się - jezdni. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-07-29 14:05:21 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "RoMan Mandziejewicz" datowanym 29 lipca 2011 (13:49:34) napisano: Hello Javelin, Friday, July 29, 2011, 1:36:04 PM, you wrote: [................] Zanim znów zabrniesz (choć właściwie już zabrnąłeś) to pamiętaj, że Romku nie zabrnąłem, bo cały czas dyskusja dotyczy ronda z pasami oznaczonymi bądź nie ale bez wyznaczonych pasów do wykonania manewru. Konkretny pas do zjazdu jest odpowiednio wczesniej oznaczony i trudno tu się spierać o inną niż wskazaną przez ten pas możliwość opuszczenia ronda. -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-29 13:17:38 | |
Autor: Myjk | |
pytanie w temacie ronda | |
Fri, 29 Jul 2011 13:09:24 +0200, Javelin
WskaĹź mi post w ktĂłrym widnieje moja opinia Ĺźe na rondzie skrÄca siÄ w prawo. Czyli Art.22.2. nie ma zastosowania przy zjeĹşdzie z ronda? -- Pozdor Myjk xcarlink *MP3* player http://xcarlink.pl |
|
Data: 2011-07-29 12:21:15 | |
Autor: Waldek Godel | |
pytanie w temacie ronda | |
Dnia Fri, 29 Jul 2011 13:17:38 +0200, Myjk napisał(a):
Czyli Art.22.2. nie ma zastosowania przy zjeździe z ronda? A od kiedy jazda wzdłuż pasa jest skrętem? -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2011-07-29 13:34:22 | |
Autor: J.F. | |
pytanie w temacie ronda | |
Dnia Fri, 29 Jul 2011 12:21:15 +0100, Waldek Godel napisał(a):
Dnia Fri, 29 Jul 2011 13:17:38 +0200, Myjk napisał(a): A od kiedy nie ? Oczywiscie o ile pas skreca. J. |
|
Data: 2011-07-29 12:36:07 | |
Autor: Waldek Godel | |
pytanie w temacie ronda | |
Dnia Fri, 29 Jul 2011 13:34:22 +0200, J.F. napisał(a):
A od kiedy nie ? Oczywiscie o ile pas skreca. Od zawsze, proszę wujenki. Nieważne jak dzikie harce wyprawia pas, dokąd jedziesz wzdłuż pasa, jedziesz prosto. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2011-07-29 13:51:53 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "Waldek Godel" datowanym 29 lipca 2011 (13:36:07) napisano: Dnia Fri, 29 Jul 2011 13:34:22 +0200, J.F. napisał(a): A od kiedy nie ? Oczywiscie o ile pas skreca. Od zawsze, proszę wujenki. Nieważne jak dzikie harce wyprawia pas, dokąd jedziesz wzdłuż pasa, No to się zdecyduj. Pas na rondzie idzie nieustannie w lewo, zjazd z ronda to jest ta część która się znajduje za prawą krawędzią zewnętrznego pasa ronda. To jadąc prosto gdzie w końcu jedziesz? -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-29 13:04:58 | |
Autor: Waldek Godel | |
pytanie w temacie ronda | |
Dnia Fri, 29 Jul 2011 13:51:53 +0200, Javelin napisał(a):
No to się zdecyduj. Pas na rondzie idzie nieustannie w lewo, zjazd A sytuacja kiedy pas się rozdziela na rondzie i jedna jego część idzie dalej dookoła ronda a druga prowadzi na wprost poza rondo jest za bardzo skomplikowana żeby pojąć? Nie, żebym ileś godzin temu dawał fotkę klasycznego ronda, na którym to jest dokładnie tak rozrysowane, przecież jak ktoś nie chce zobaczyć, to i na fotce nie zobaczy... -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2011-07-29 14:10:32 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "Waldek Godel" datowanym 29 lipca 2011 (14:04:58) napisano: Dnia Fri, 29 Jul 2011 13:51:53 +0200, Javelin napisał(a): No to się zdecyduj. Pas na rondzie idzie nieustannie w lewo, zjazd A sytuacja kiedy pas się rozdziela na rondzie i jedna jego część idzie Przypominam że mówimy o zwykłym klasycznym rondzie. PORD nie rozróżnia rond na takie gdzie pasy się rozdzielają bądź nie i dlatego o ile organizacja ruchu nie mówi inaczej stosujemy ogólne zasady. Więc na takim zwykłym klasycznym rondzie określenie jadę prosto oznacza wg Ciebie co? -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-29 13:11:59 | |
Autor: Waldek Godel | |
pytanie w temacie ronda | |
Dnia Fri, 29 Jul 2011 14:10:32 +0200, Javelin napisał(a):
Przypominam że mówimy o zwykłym klasycznym rondzie. PORD nie rozróżnia oczywiście, że nie odróżnia, bo wszystkie takie są. Za wyjątkiem sytuacji, kiedy oznakowanie (głównie poziome) explicite mówi coś innego. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2011-07-29 14:53:04 | |
Autor: J.F. | |
pytanie w temacie ronda | |
Dnia Fri, 29 Jul 2011 12:36:07 +0100, Waldek Godel napisał(a):
Dnia Fri, 29 Jul 2011 13:34:22 +0200, J.F. napisał(a): To jeszcze zacytuj odpowiedni przepis. J. |
|
Data: 2011-07-29 13:44:05 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
pytanie w temacie ronda | |
Hello J.F.,
Friday, July 29, 2011, 1:34:22 PM, you wrote: A od kiedy nie ?Czyli Art.22.2. nie ma zastosowania przy zjeździe z ronda?A od kiedy jazda wzdłuż pasa jest skrętem? Przed każdym zakrętem sygnalizujesz zamiar skrętu? -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-07-29 14:54:52 | |
Autor: J.F. | |
pytanie w temacie ronda | |
Dnia Fri, 29 Jul 2011 13:44:05 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Hello J.F., Nie, ale nie twierdze ze takie sa przepisy. Szczegolnie ze one mowia o kierunku ruchu - jechalem na polnoc, teraz jade na zachod - to chyba zmienilem kierunek ruchu ? J. |
|
Data: 2011-07-29 15:57:13 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
pytanie w temacie ronda | |
Hello J.F.,
Friday, July 29, 2011, 2:54:52 PM, you wrote: Nie, ale nie twierdze ze takie sa przepisy.Przed każdym zakrętem sygnalizujesz zamiar skrętu?A od kiedy nie ?Czyli Art.22.2. nie ma zastosowania przy zjeździe z ronda?A od kiedy jazda wzdłuż pasa jest skrętem? Naprawdę? To dlaczego nie dostaniesz mandatu? -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-07-29 14:13:16 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "Waldek Godel" datowanym 29 lipca 2011 (13:21:15) napisano: Dnia Fri, 29 Jul 2011 13:17:38 +0200, Myjk napisał(a): Czyli Art.22.2. nie ma zastosowania przy zjeździe z ronda? A od kiedy jazda wzdłuż pasa jest skrętem? Zastanwiam się czy naprawdę jesteś taki ograniczony czy znasz tylko jedno konkretne rondo w Polsce. Być może dla takich ludzi jak Ty faktycznie potrzebna jest PORD z rozpisanym dokładnie każdym rondem i skrzyżowaniem w Polsce. Przepisy ogólne mają to do siebie że sa bardziej ogólne niż szczegółowe, a skoro mówią ogólnie o rondach to mówią o rondach a nie o rondach ze szczególnym sposobem jazdy -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-29 14:25:01 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
pytanie w temacie ronda | |
Hello Javelin,
Friday, July 29, 2011, 2:13:16 PM, you wrote: Zastanwiam się czy naprawdę jesteś taki ograniczony czy znasz tylkoCzyli Art.22.2. nie ma zastosowania przy zjeździe z ronda?A od kiedy jazda wzdłuż pasa jest skrętem? Ostrzegałem Cię - nie ma ogólnego modelu ronda, niestety. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-07-29 13:47:00 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liĹcie od "Myjk" datowanym 29 lipca 2011 (13:17:38) napisano: Fri, 29 Jul 2011 13:09:24 +0200, Javelin WskaĹź mi post w ktĂłrym widnieje moja opinia Ĺźe na rondzie skrÄca siÄ w prawo. Czyli Art.22.2. nie ma zastosowania przy zjeĹşdzie z ronda? Na samym poczÄ tku dyskusji napisaĹem Ĺźe zjazd z ronda traktujemy "tak jakby" jak skrzyĹźowanie. W mojej opini wspomniany art jest wĹaĹnie najlepszym przykĹadem art uniwersalnego, pasujÄ cego i do skrzyĹźowaĹ i do rond wszelkiego typu. Trzeba go rozumieÄ w prosty sposĂłb, aby jak najmniej utrudniaÄ innym jazdÄ oraz staraÄ siÄ do nie tworzenia punktĂłw kolizyjnych zjeĹźdĹźamy/skrÄcamy jak najbliĹźej krawÄdzi jezdni w ktĂłrÄ ten zjazd/skrÄt prowdzi. A co jeĹźeli rondo ma 3 i wiÄcej pasĂłw i zjazd rĂłwnieĹź? bÄdziemy siÄ przepychaÄ z pasa wewnÄtrznego jadÄ c w poprzek dwĂłch innych pasĂłw Ĺźeby zjechaÄ z ronda? Moim zdaniem bezpieczniejsze bedzie wczeĹniejsze przesuwanie siÄ z pasa na pas (dla Waldka "zmiana pasĂłw ruchu") aby to rondo opuĹciÄ skrajnym pasem i wtedy zajÄ Ä sobie juĹź dowolny pas nie tworzÄ c zagroĹźÄnia dla nikogo. -- Javelin KrakĂłw Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-29 15:02:27 | |
Autor: Myjk | |
pytanie w temacie ronda | |
Fri, 29 Jul 2011 13:47:00 +0200, Javelin
Na samym poczÄ tku dyskusji napisaĹem Ĺźe zjazd z ronda traktujemy "tak jakby" jak skrzyĹźowanie. W mojej opini wspomniany art jest wĹaĹnieWskaĹź mi post w ktĂłrym widnieje moja opinia Ĺźe na rondzie skrÄca siÄ w prawo.Czyli Art.22.2. nie ma zastosowania przy zjeĹşdzie z ronda? NapisaĹeĹ wĹaĹnie masĹo maĹlane. Rondo jest skrzyĹźowaniem. Poza tym, Ĺźe naleĹźy ustÄ piÄ pierwszeĹstwa pojazdowi, ktĂłry juĹź znajduje siÄ NA skrzyĹźowaniu, to jest nadal zwykĹe skrzyĹźowanie. Ĺťe wyspa na Ĺrodku wymusza jazdÄ po Ĺuku i dziÄki temu wyklucza wymijanie siÄ aut -- no cóş, na tym polega w pewnym sensie genialnoĹÄ skrzyĹźowania z ruchem okrÄĹźnym. Ale nic wiÄcej. Trzeba go rozumieÄ w prosty sposĂłb, aby jak PrzecieĹź w ten sposĂłb nie zapobiegasz tworzeniu siÄ punktĂłw kolizyjnych, tylko zwyczajnie przesuwasz je w inne miejsce (wczeĹniej). Co gorsza tym samym uniemoĹźliwiajÄ c innym wjazd na rondo i opóźniajÄ c caĹy proces jazdy. NaprawdÄ, nie utrudniajmy sobie, trudnej i tak, sytuacji na drogach. bÄdziemy siÄ przepychaÄ z pasa wewnÄtrznego jadÄ c w JednoczeĹnie tworzÄ c jeszcze wiÄksze korki. BezpieczeĹstwo -- zgoda. Ograniczanie przepustowoĹci -- nie. -- Pozdor Myjk xcarlink *MP3* player http://xcarlink.pl |
|
Data: 2011-07-29 09:31:40 | |
Autor: Waldek Godel | |
pytanie w temacie ronda | |
Dnia Fri, 29 Jul 2011 07:23:12 +0200, Javelin napisał(a):
A potrafisz na tradycyjnym polskim rondzie zjechać w lewo? To A jeżeli zjazd jest dokładnie na wprost, to coś zmienia? -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2011-07-29 11:07:12 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "Waldek Godel" datowanym 29 lipca 2011 (10:31:40) napisano: Dnia Fri, 29 Jul 2011 07:23:12 +0200, Javelin napisał(a): A potrafisz na tradycyjnym polskim rondzie zjechać w lewo? To A jeżeli zjazd jest dokładnie na wprost, to coś zmienia? Dobra jeszcze raz, bo widzę że problem ze zrozumieniem nadal występuje. Każdy zjazd z ronda DOWOLNEGO w Polsce znajduje się na prawo od osi jezdni na rondzie która idzie w lewo. Z podstawowych zasad geometrii prosta nie może być równoległa do okręgu, takie uproszczenie żeby ktoś nie napisał że zjazd może być po łuku. Dodatkowo nie ma fizycznej możliwości aby zjazd z ronda w Polsce znajdował się po lewej stronie osi jezdni na rondzie. -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-29 10:19:02 | |
Autor: Waldek Godel | |
pytanie w temacie ronda | |
Dnia Fri, 29 Jul 2011 11:07:12 +0200, Javelin napisał(a):
Dobra jeszcze raz, bo widzę że problem ze zrozumieniem nadal Oczywiście, że nie może być równoległy do okręgu tak jak nie może być prostopadły do kropki. Zjazd może być styczną do okręgu, wtedy jadąc na wprost, opuścimy rondo, czasem nawet nie trzeba zmieniać pasa: http://maps.google.com/maps?q=katowice&hl=pl&ll=50.263984,19.024021&spn=0.000627,0.001367&t=h&z=20 Wystarczy zaprzestać zmuszać pojazd do jazdy po okręgu. Przy czym to rondo jest też doskonałym przykładem, że również lewy pas powinien być używany przed opuszczeniem ronda. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2011-07-29 11:32:43 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "Waldek Godel" datowanym 29 lipca 2011 (11:19:02) napisano: Oczywiście, że nie może być równoległy do okręgu tak jak nie może być Ale opuszczasz rondo na prawo od osi jezdni na rondzie czy nie? Podobna sytuacja: Załóżmy że pokazany wycinek nie jest wycinkiem ronda. Załóżmy że droga która idzie po łuku w lewo jest drogą główną oznaczoną odpowiednimi znakami a droga na wprost (teoretycznie nasza styczna) jest drogą podporządkowaną. 1. Jadąc drogą główną sygnalizujesz to? 2. Opuszczając drogę główną sygnalizujesz to? Zamieszajmy bardziej. Droga główna i droga podporządkowana to drogi z dwoma pasami ruchu w kierunku w którym jedziemy (w drugą stronę dla nas jest w tym przypadku bez znaczenia, załóżmy że nie ma pasów w drugą stronę w ogóle). Pasy dla ułatwienia niech będą oznaczone ale bez nakazu kierunku jazdy. 1. Jadąc drogą główną, którym pasem możesz jechać bez zamiaru jej opuszczania? 2. Mając zamiar opuszczenia drogi głównej w drogę podporządkowaną z którego pasa pojedziesz? -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-29 10:39:58 | |
Autor: Waldek Godel | |
pytanie w temacie ronda | |
Dnia Fri, 29 Jul 2011 11:32:43 +0200, Javelin napisał(a):
Ale opuszczasz rondo na prawo od osi jezdni na rondzie czy nie? nie, opuszczam na tym pasie, na którym byłem, chyba, że znaki tego zabraniają lub sytuacja na jezdni to uniemożliwia Załóżmy że pokazany wycinek nie jest wycinkiem ronda. Załóżmy że droga Załóżmy, że babcia nie jest babcią, tylko tramwajem, dołożymy jej tylko pantograf. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2011-07-29 11:50:35 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "Waldek Godel" datowanym 29 lipca 2011 (11:39:58) napisano: Dnia Fri, 29 Jul 2011 11:32:43 +0200, Javelin napisał(a): Ale opuszczasz rondo na prawo od osi jezdni na rondzie czy nie? nie, opuszczam na tym pasie, na którym byłem, chyba, że znaki tego Czyli jesteś zwolennikiem punktów kolizyjnych na rondzie oraz blokowania wewnętrznego pasa przy dużyn natężeniu ruchu? Pozatym nie odpowiedziałeś na pytanie? Czy zjazd z ronda znajduje się na prawo od osi jezdni czy też tworzysz na nowo geometrię, bo jakby nie patrzeć w Polsce nie ma możliwości aby zjazd z ronda znajdował się na lewo od osi jezdni. Załóżmy, że babcia nie jest babcią, tylko tramwajem, dołożymy jej tylko Rozumiem że zakładana sytuacja dla Ciebie jest zupełnie inna i kompletnie w żadnym szczególe nie przypomina próby opuszczenia ronda z lewego pasa ładując się pod samochód jadący prawym pasem? -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-29 11:01:34 | |
Autor: Waldek Godel | |
pytanie w temacie ronda | |
Dnia Fri, 29 Jul 2011 11:50:35 +0200, Javelin napisał(a):
Czyli jesteś zwolennikiem punktów kolizyjnych na rondzie oraz Nie jestem, tak samo jak nie jestem zwolennikiem wegetarianizmu, operacji plastycznych i pieprzenia głupot nie na temat w usenecie. Pozatym nie odpowiedziałeś na pytanie? Czy zjazd z ronda znajduje się Nie wiem, do tej pory wszystkie zjazdy z ronda znajdowały się na wprost. Jak kiedyś takie dziwne rondo znajdę, to się zastanowię. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2011-07-29 12:10:19 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "Waldek Godel" datowanym 29 lipca 2011 (12:01:34) napisano: Dnia Fri, 29 Jul 2011 11:50:35 +0200, Javelin napisał(a): Czyli jesteś zwolennikiem punktów kolizyjnych na rondzie oraz Nie jestem, No to się zdecyduj, bo opuszczanie ronda z wewnętrznego pasa do tego właśnie prowadzi pieprzenia głupot nie na temat w usenecie. Więc przestań to robić Nie wiem, do tej pory wszystkie zjazdy z ronda znajdowały się na wprost. No to musisz rzyć w jakieś alternatywnej rzeczywistości, bo w tej oś jezdni na okręgu nieustannie skręca w lewo a oś zjazdu nie może nieustannie za nią podążać na wprost -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-29 11:18:22 | |
Autor: Waldek Godel | |
pytanie w temacie ronda | |
Dnia Fri, 29 Jul 2011 12:10:19 +0200, Javelin napisał(a):
Czyli jesteś zwolennikiem punktów kolizyjnych na rondzie oraz Zapomniałeś o głodzie w Somalii, gradobiciu i kokluszu. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2011-07-29 12:20:03 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "Waldek Godel" datowanym 29 lipca 2011 (12:18:22) napisano: Zapomniałeś o głodzie w Somalii, gradobiciu i kokluszu. Coś pisałeś o pieprzeniu głupot nie na temat? -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-28 11:48:48 | |
Autor: Myjk | |
pytanie w temacie ronda | |
Thu, 28 Jul 2011 10:05:07 +0200, Haha
Jedyne zdjÄcie to prawie identyczne rondo CoĹ strasznie kombinujesz. Nie moĹźesz po prostu podaÄ namiarĂłw na to rondo na maps.google.pl ? -- Pozdor Myjk xcarlink *MP3* player http://xcarlink.pl |
|
Data: 2011-07-28 12:33:03 | |
Autor: Haha | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> napisał w wiadomości news:13e2eeav8l0t5.dlgmyjk.org... Thu, 28 Jul 2011 10:05:07 +0200, Haha Nie mogę. Rondo jest takie jak na zdjęciu. Można spokojnie przyjąć że to właśnie to rondo. Jeżeli ktoś ma mi udowadniać kłamstwo to niech się po prostu w ogóle nie wypowiada. Szukam raczej kogoś mądrego kto w każdej sytuacji potrafi znaleźć jakieś okoliczności łagodzące. Zakładam zaprzęgnięcie do tego wszystkich możliwych środków (biegli, dobry prawnik). |
|
Data: 2011-07-28 09:48:17 | |
Autor: Haha | |
pytanie w temacie ronda | |
Cavallino wrote:
Użytkownik "Haha" <etet100@gmail.com> napisał w wiadomości Napisałem jak. Sygnalizować należy ZAMIAR wykonania manewru. Jeżeli ktoś włączy kierunkowskaz już w trakcie manewru to znaczy że ZAMIARU nie sygnalizował. Zresztą - jeśli pasy nie są wyznaczone, to założenie że będący na To jest z grubsza takie rondo http://imageshack.us/photo/my-images/807/rondo.png/ Pierwsza osoba wjeżdza cholera wie gdzie (chyba z dołu) a druga z prawej. Wyjazd na górze. I czemu służą te 2 pasy na wyjeździe ? Można wjechać na dowolny z nich ? Tu jak widać wszyscy przykłądowo jadą tym po prawej ale czy to tak ma być ? Był przed wjazdem znak "ustąp pierwszeństwa"? Możliwe chociaż dalej nie wiem pod które dokładnie przepisy można to podciągnąć. Czyli z takiego ronda można zjeżdzać na dowolny pas ? |
|
Data: 2011-07-28 09:58:14 | |
Autor: Cavallino | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Haha" <etet100@gmail.com> napisał w wiadomości news:
Był przed wjazdem znak "ustąp pierwszeństwa"? Ale co, nieustąpienie pierwszeństwa na skrzyżowaniu?
Sądząc po śladach na rondzie, to nikt tam nie jedzie na dwa pasy. Nawet jeśli z przepisu wynika iż tak być powinno, bo dwa auta się zmieszczą obok siebie. Ale IMO nie masz żadnych szans, żeby się obronić, nie ustąpiłeś pierwszeństwa, miałeś taki obowiązek, koniec, kropka. Dowodów na sposób sygnalizowania zjeżdżającego nie masz, jako sprawcy kolizji nikt nie da Ci wiary na słowo. |
|
Data: 2011-07-28 10:08:48 | |
Autor: Haha | |
pytanie w temacie ronda | |
Cavallino wrote:
Użytkownik "Haha" <etet100@gmail.com> napisał w wiadomości news: No nie jestem przekonany czy to było nieustąpienie. Osoba na rondzie też ma swoje obowiązki. To naprawdę jest takie proste i oczywiste ? Czyli z takiego ronda można zjeżdzać na dowolny pas ? I o czym to świadczy ? To nie są jakieś szczególnie mocno zatłoczone ulice i ludzie się przyzwyczaili że można jeździć byle jak. To znaczy że naprawdę można ? Nawet jeśli z przepisu wynika iż tak być powinno, bo dwa auta się No nie wiem. Moim zdaniem skoro rondo jest szerokie na dwa pasy i wewnętrznym jedzie auto które nie sygnalizuje zmiany pasa (jeżeli to nawet robi to zdecydowanie za późno) to na prawy można wjechać. W momencie kiedy ta pierwsza osoba zjeżdza na zewnętrzny pas to ten drugi samochód jest już praktycznie na rondzie więc nie mówiłbym o nieustąpieniu przy wjeżdzaniu. Dowodów na sposób sygnalizowania zjeżdżającego nie masz, jako sprawcy A gdybym miał kamere i nagranie ? |
|
Data: 2011-07-28 10:17:01 | |
Autor: Cavallino | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Haha" <etet100@gmail.com> napisał w wiadomości news:
Ale co, nieustąpienie pierwszeństwa na skrzyżowaniu? Skoro on miał pierwszeństwo, Ty nie, a mimo to się spotkaliście, to było. Sądząc po śladach na rondzie, to nikt tam nie jedzie na dwa pasy. IMO o tym, że po prostu nieustąpiłeś pierwszeństwa. Bo albo tego ronda nie znałeś, więc nie wiedziałeś ile pasów tam jest (bajeczki o tym, że stwierdziłeś obecność dwóch nieoznaczonych pasów na rondzie wjeżdżając na nie pierwszy raz możesz sobie darować), albo wiedziałbyś że tam nikt nie jeździ tak jak zakładałeś. Już nie wspominając o tym, że taka jazda jak zakładałeś byłaby niezgodna z prawem. Czyli - popełniłeś błąd w ocenie sytuacji, przyjąłeś niewłaściwe założenia, co doprowadziło do nieustąpienia pierwszeństwa. I nie łudź się, że jakikolwiek policjant, sąd etc orzeknie inaczej. No nie wiem. Moim zdaniem skoro rondo jest szerokie na dwa pasy i wewnętrznym Ustępując pierwszeństwa znajdującym się na drodze z pierwszeństwem przejazdu. W momencie kiedy ta pierwsza osoba Nie jest, dopiero wjeżdża. Dowodów na sposób sygnalizowania zjeżdżającego nie masz, jako sprawcy Poka fotki. |
|
Data: 2011-07-28 11:27:15 | |
Autor: Haha | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:j0r5ts$9v9$1news.onet.pl... Użytkownik "Haha" <etet100@gmail.com> napisał w wiadomości news: Jeżeli przyjąć że miał. A ja nadal twierdze że nie miał. Sądząc po śladach na rondzie, to nikt tam nie jedzie na dwa pasy. Albo nie wiesz co mówisz albo jesteś ślepy. Tam wyraźnie widać jak szeroka jest jezdnia a jak ma się porównanie z podobnymi rondami w tym mieście i dodatkowo jeszcze widzi ten najbliższy zjazd z 2 pasami to nie ma żadnych wątpliwości jak to powinno działać. albo wiedziałbyś że tam nikt nie jeździ tak jak zakładałeś. "bo nikt tak nie jeździ" mnie jakoś nie przekonuje Już nie wspominając o tym, że taka jazda jak zakładałeś byłaby niezgodna z prawem. To po cholere tam na zjeździe są 2 pasy skoro i tak każdy musi zjechać ze zewnętrzny pas ronda i dopiero zjechać z ronda. W tej sytuacji obecność drugiego pasa nie ma żadnego sensu. Czyli - popełniłeś błąd w ocenie sytuacji, przyjąłeś niewłaściwe założenia, co doprowadziło do nieustąpienia pierwszeństwa. No tak. Błędnie założyłem że jak ktoś nie sygnalizuje zamiaru zjazdu to znaczy że nie zjeżdza. I nie łudź się, że jakikolwiek policjant, sąd etc orzeknie inaczej. Sądy orzekają różne głupoty. Policja też nieomylna nie jest. No nie wiem. Moim zdaniem skoro rondo jest szerokie na dwa pasy i wewnętrznym Czyli najlepiej poczekać aż rondo będzie zupełnie puste. W momencie kiedy ta pierwsza osoba A gdzie jest granica pomiędzy wjeżdzaniem a wjechaniem ? Bo moim zdaniem to już było na rondzie. I to chyba z grubsza mądre osoby potrafią ocenić (różne ciekawe wnioski wyciągają na podstawie oględzin miejsca wypadku). Dowodów na sposób sygnalizowania zjeżdżającego nie masz, jako sprawcy Obcym nie pokazuje W sumie ta dyskusja nie ma chyba sensu. Może i dla policji (sądu) sprawa by była oczywista. Mnie natomiast bardziej zastanawia czy z tego chociaż teoretycznie da się wybronić. Gdyby przykladowo było jakieś nagranie z kamery czy coś. Albo jakieś wiarygodne zeznania świadków. |
|
Data: 2011-07-28 11:40:23 | |
Autor: Cavallino | |
pytanie w temacie ronda | |
Użytkownik "Haha" <etet100@gmail.com> napisał w wiadomości news:
Ale co, nieustąpienie pierwszeństwa na skrzyżowaniu? Skoro był na drodze z pierwszeństwem to miał.
Jasne. Ale na zdjęciu z góry, a nie próbując wjechać na rondo. Nie jesteś w stanie podczas takiego wjazdu ocenić czy jezdnia ma szerokość poniżej 5 m, czy jednak dużo większą, pozwalającą mówić o dwóch pasach. albo wiedziałbyś że tam nikt nie jeździ tak jak zakładałeś. A co Cię przekonało do założenia, że gość przetnie ten nieoznaczony pas i niezgodnie z prawem zjedzie z ronda z pasa wewnętrznego? IMO Twoja nieznajomość przepisów.
A co to ma do rzeczy? Może sobie zjechać z zewnętrznego w pas prawy lub lewy - wybór należy do niego, Tobie nic do tego. Dopóki rondo nie jest oznakowane jako turbinowe, nie wolno zjechać z pasa wewnętrznego i już. W tej sytuacji obecność drugiego pasa nie ma Dyskusja filozoficzna, bo i tak nic to nie zmienia w Twojej winie.
Dobra dobra, w pierwszym poście pisałeś iż byłeś przekonany że zjeżdża z ronda, więc już teraz nie ściemniaj że było inaczej. Nawet jeśli by nie sygnalizował, a Ty i tak wiedziałeś że chce zjechać, to dokładnie nic to nie zmienia w Twojej winie - miał pierwszeństwo. Ustępując pierwszeństwa znajdującym się na drodze z pierwszeństwem przejazdu. Nie - ale poczekać aż nikt nie będzie miał szansy w Ciebie trafić.
Na logikę - jak wjechałeś to już całym autem jesteś na rondzie. Skoro trafił Cię w bok, to jednak wjeżdżałeś. W sumie ta dyskusja nie ma chyba sensu. Może i dla policji (sądu) sprawa by była oczywista. No to dostajesz praktyczne odpowiedzi - nie da się. |
|
Data: 2011-07-28 11:47:34 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "Cavallino" datowanym 28 lipca 2011 (11:40:23) napisano: Jasne. Jak już napisałem w innym poście. Daje do myślenia ilość pasów prowadzących do ronda. Jeżeli są dwa pasy to na rondzie muszą być minimum dwa pasy ruchu, oznaczone lub nie, o ile inaczej nie stanowi organizacja ruchu, no prawy pas tylko do prawoskrętu. -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-28 11:43:51 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W licie od "Haha" datowanym 28 lipca 2011 (11:27:15) napisano: Już nie wspominając o tym, że taka jazda jak zakładałeś byłaby niezgodna z To po cholere tam na zjeździe są 2 pasy skoro i tak każdy musi zjechać ze Tutaj akurat nie masz racji. Pasów za zjazdem może być nawet 10 a Ty i tak masz obowišzek zjechać z ronda pasem zewnętrznym, to który pas zajmiesz przy zjeżdżaniu nie ma żadnego znaczenia. Włanie ze względu na takie sytuacje, próby zjechania z ronda z pasów wewnętrznych na lewe pasy w Krakowie pomalowano linie jednostronnie przekraczalne. Wymuszajš one zjazd na pas zewnętrzny przed zjazdem z ronda a potem możliwoć wyboru pasa ruchu. Z tego co piszesz przy skrzyżowaniu dwóch drug dwu pasmowych zawsze była by możliwoć skręcania w prawo z lewego pasa ruchu a przecież przepisy wyranie mówiš że skręcać należy jak najbliżej krawędzi jezdni strony w którš skręcamy, chyba że organizacja ruchu mówi inaczej (dwa pasy do skrętu). O wiele więcej do mylenia o tym ile jest pasów ruchu na rondzie może dawać do mylenia iloć pasów na drodze dojazdowej do ronda.. Nie wyobrażam sobie sytuacji gdzie dwa pasy prowadzš na jednopasmowe rondo. -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-28 20:38:48 | |
Autor: 'Tom N' | |
pytanie w temacie ronda | |
Javelin w <news:746046748.20110728114351o2.pl>:
Pasów za zjazdem może być nawet 10 a Ty i LOL <http://maps.google.pl/maps?q=warszawa+rondo+dmowskiego+maps&hl=en&ll=52.230068,21.011994&spn=0.000412,0.001203&client=opera&channel=suggest&gl=pl&t=k&z=20> I nie pisz, że tam nie ma znaków C-12... -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-07-29 07:20:42 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liście od "'Tom N'" datowanym 28 lipca 2011 (20:38:48) napisano: Javelin w <news:746046748.20110728114351o2.pl>: Pasów za zjazdem może być nawet 10 a Ty i LOL <http://maps.google.pl/maps?q=warszawa+rondo+dmowskiego+maps&hl=en&ll=52.230068,21.011994&spn=0.000412,0.001203&client=opera&channel=suggest&gl=pl&t=k&z=20> I nie pisz, że tam nie ma znaków C-12... Ale zdążyłeś zauważyć że organizacja ruchu na tym rondzie jest typu turbinowego i namalowane pasy ruchu wymuszają takie a nie inne zachowanie? Mówimy o tradycyjnym rondzie z nieoznaczonymi pasami ruchu. -- Javelin Kraków Citroen Xantia II Break TurboD |
|
Data: 2011-07-29 07:34:02 | |
Autor: Myjk | |
pytanie w temacie ronda | |
Fri, 29 Jul 2011 07:20:42 +0200, Javelin
organizacja ruchu na tym rondzie To nie jest rondo typu turbinowego. Ronda turbinowe majÄ bardzo specyficzny system ruchu. To jest zwykĹe rondo z sygnalizacjÄ ĹwietlnÄ i oznaczonymi pasami ruchu. -- Pozdor Myjk xcarlink *MP3* player http://xcarlink.pl |
|
Data: 2011-07-29 07:44:48 | |
Autor: Javelin | |
pytanie w temacie ronda | |
Witam!
W liĹcie od "Myjk" datowanym 29 lipca 2011 (07:34:02) napisano: To nie jest rondo typu turbinowego. Ronda turbinowe majÄ bardzo specyficzny Masz racjÄ, przepraszam. Chodzi o to Ĺźe 3 z 4 pasĂłw ruchu wymuszajÄ zjazd z ronda i przez to nie jest to klasyczne rondo o jakim mowa w tym wÄ tku. -- Javelin KrakĂłw Citroen Xantia II Break TurboD |
|