Data: 2010-02-04 21:04:08 | |
Autor: MarekZ | |
przyszlosc Szwajcarii | |
Oby Turbodymomen dał im popalić. Podobno polski fiskus ma dostać co najmniej częściowy dostęp do rachunków obywateli pl w Szwajcarii. W zamian za to Szwajcarski fiskus będzie miał dostęp do danych dotyczących rachunków Szwajcarów w polskich bankach.
Nie ma co, wojna z terroryzmem w pełnej krasie. Zastanawiam się tylko czym "przekonano" Szwajcarię do takiej zmiany swojego statusu. Zagrożono atakiem na CHF czy jak? Najpierw USA, tu można jakąś koncepcję mieć. Potem Niemcy, przynajmniej formalnie za pośrednictwem jakiegoś złodzieja, który wykradł dane. Ale pl? |
|
Data: 2010-02-04 16:55:24 | |
Autor: bradley.st | |
przyszlosc Szwajcarii | |
On 4 Lut, 15:04, "MarekZ" <b...@adresu.w.pl> wrote:
Oby Turbodymomen dał im popalić. Podobno polski fiskus ma dostać co najmniej Z okazji, przepraszam, jakiej? Bo obywatelstwo polskie nie oznacza jeszcze ze delikwent jest zobowiazany rozliczac sie z krajowym fiskusem. O ile USA moga jeszcze uzasadnic grzebanie w danych swoich obywateli - bo ci MUSZA rozliczac sie z IRS - to w przypadku Polski takiego uzasadnienia nie ma. |
|
Data: 2010-02-05 00:30:52 | |
Autor: witek | |
przyszlosc Szwajcarii | |
On 2/4/2010 6:55 PM, bradley.st wrote:
Żebyś sie nie zdziwił. Tu masz mój ulubiony przykład. Art. 2 ustawy o podatku od spadków i darowizn. Nabycie własności rzeczy znajdujących się za granicą lub praw majątkowych wykonywanych za granicą podlega podatkowi, jeżeli w chwili otwarcia spadku lub zawarcia umowy darowizny nabywca BYŁ OBYWATELEM POLSKIM lub miał miejsce stałego pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Przyłożyć na polski? Jeśli ty jako obywatel polski mieszkający od 70 lat za granicą przepiszesz swój dom stający za granicą, swojemu synowi mieszkającemu za granicą, który nawet nie wie gdzie polska leży, to fiskusowi należy się od tego podatek. Tylko i wyłącznie z jednego powodu. Że twój syn jako potomek obywateli polskich z mocy prawa posiada obywatelstwo polskie. Amen. Wyjątków nie przewiduje się. O ile USA moga jeszcze uzasadnic grzebanie w danych swoich obywateli - bo ci MUSZA rozliczac sie z IRS - to w przypadku Polski Uwaga dla zainteresowanych. IRS skrupulatnie przesyła dane do polskich urzędów skarbowych na temat zarobków obywateli polskich przebywających czasowo na terenie USA. Wszyscy bywalcy i bywalczynie tegorocznych work & travel przekonają się o tym naocznie za trzy lata. |
|
Data: 2010-02-05 02:25:57 | |
Autor: szczurwa | |
przyszlosc Szwajcarii | |
On 5 Lut, 07:30, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:
Jeśli ty jako obywatel polski mieszkający od 70 lat za granicą Bez obawy. "Twój syn" nie zapłaci podatku, ponieważ należy do I grupy podatkowej, a ta, jak wiadomo, ma wakacje podatkowe. A tak poważnie, to z literalną wykładnią tego przepisu bym nie przesadzał. Tekst ustawy powstał w 1983 roku i na tle tamtych realiów rozpatrywałbym jego treść. Wówczas Obywatele mieszkali wyłącznie w kraju, ewentualnie za zgodą władz, zagranicą. Kto bez zgody władzuchny zwiał, mógł byc tegoż obywatelstwa pozbawiony i wymykał się przepisowi, bezskutecznemu zresztą w tej sytuacji. Ówczesny obrót prywatnoprawny z zagranicą był praktycznie zerowy, z czego ustawodawcy zdawali sobie sprawę. A jeśli nawet ktoś cos komuś przekazywał, to trzymał język za zębami. Aktualnie obowiązują DTA i to one kształtuja obowiązki podatników z elementem międzynarodowym. Obywatelstwo jako kryterium powstania oboiązku podatkowego jest tam na ogół (umowy modelowe OECD) na przedostatnim miejscu. |
|
Data: 2010-02-05 08:20:24 | |
Autor: witek | |
przyszlosc Szwajcarii | |
On 2/5/2010 4:25 AM, szczurwa wrote:
On 5 Lut, 07:30, witek<witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote: pod warunkiem, ze zglosi spadek w US. Jaki procent osob posiadajacych obywatelstwo polskie mieszkajacych od dziada pradziada za granica zglasza spadek w Polsce. Odpowiedz: zero.
To nie ma co przesadzac czy nie. Jestes obywatelem -> podlegasz pdoatkowi. Koniec kropka. Można go zmienic, ale dopoki jest to obowiązuje. |
|
Data: 2010-02-05 10:56:45 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
przyszlosc Szwajcarii | |
Dnia Fri, 5 Feb 2010 02:25:57 -0800 (PST), szczurwa napisał(a):
On 5 Lut, 07:30, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote: Nie zapłaci tylko wtedy gdy dokona odpowiednich czynności przed naszym fiskusem! - a to spora różnica... Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2010-02-13 18:45:59 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
przyszlosc Szwajcarii | |
On Fri, 5 Feb 2010, Jacek Osiecki wrote:
Dnia Fri, 5 Feb 2010 02:25:57 -0800 (PST), szczurwa napisał(a):[...] [...]przepiszesz swój dom stający za granicą, swojemu synowi mieszkającemu za Bez obawy. "Twój syn" nie zapłaci podatku, ponieważ należy do I grupy Ale tego wymogu (powiadomienia US) nie ma dla umów notarialnych. Wtopa jest możliwa przy podarowaniu lub spadku czegoś w rodzaju auta, biżuterii, złota i wszelkich innych przypadkach "ważnych" bez notariusza. No i oczywiscie można podarować (synowi) *dowolną* rzecz, w tym wymienione, byle notarialnie. Cytat: http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-od-spadkow-i-darowizn-1_2_33.html +++ 4. Obowišzek zgłoszenia nie obejmuje przypadków, gdy: .... 2) gdy nabycie następuje na podstawie umowy zawartej w formie aktu notarialnego. -- - W kwestii formalnej, to w ustawie jest błąd językowy: "gdy" powinno być albo *raz* przed oboma punktami, albo dwa razy ale *w* każdym punkcie, a nie tak że jest dwakroć dla drugiego (raz przed i raz wewnątrz). :P pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-14 00:54:09 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
przyszlosc Szwajcarii | |
Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> writes:
Wtopa jest moĹźliwa przy podarowaniu lub spadku czegoĹ w rodzaju auta, No nie, to ma praktyczne znaczenie tylko dla rzeczy, ktorych wlasciciela oraz moment jego zmiany mozna jakos ustalic. Nie wyobrazam sobie by ktos zawiadomil US o tym, ze np. wlasnie dostal na wlasnosc Rembrandta, ktorego juz wczesniej przechowywal u siebie przez iles lat, i najlepiej samotny domek w lesie, a wszyscy pojechali na wakacje. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2010-02-05 09:43:37 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
przyszlosc Szwajcarii | |
Dnia Fri, 05 Feb 2010 00:30:52 -0600, witek napisał(a):
On 2/4/2010 6:55 PM, bradley.st wrote: No to faktycznie niezła głupota (czy raczej zachłanność :) Zwłaszcza że ktoś kto otrzyma taki spadek może nie być świadom takiego absurdalnego prawa i nie skorzysta w odpowiednim terminie ze zwolnienia opodatkowania "podatkiem od wdów i sierot". BTW, niezły jest ten przekręt z "darmowością" podatku od spadków - powinien być darmowy bezwzględnie, a nie tylko i wyłącznie wtedy gdy się o wszystkim powiadomi fiskusa w terminie... Pozdraiwam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2010-02-06 02:57:10 | |
Autor: bradley.st | |
przyszlosc Szwajcarii | |
On 5 Lut, 01:30, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:
Żebyś sie nie zdziwił. A jednak sie zdziwilem. Od dzisiaj bede zapisywal domy, wille, rezydencje i apartamenty wylacznie tym synom, ktorzy obywatelstwa polskiego nie maja. Przy czym nadal pozostaje dla mnie zagadka jak ta "ustawa o podatku od spadków i darowizn" moglaby byc uzyta jako uzasadnienie do globalnego przeszukiwania danych bankowych w poszukiwaniu kont polskich obywateli. Co wiecej, otrzymanie domu w ramach spadku / darowizny raczej nie wiaze sie z przeplywem gotowki przez konto np. w Szwajcarii. Obywatele amerykanscy sa zobowiazani do informowania IRS o posiadanych za granica USA depozytach przekraczajacych $10,000 - i stad ta globalna paranoja. Obywatele polscy nie musza chyba informowac fiskusa o zagranicznych kontach? |
|
Data: 2010-02-13 18:41:07 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
przyszlosc Szwajcarii | |
On Fri, 5 Feb 2010, witek wrote:
Jeśli ty jako obywatel polski mieszkający od 70 lat za granicą przepiszesz swój dom stający za granicą, swojemu synowi mieszkającemu za granicą, IMVHO zły przykład. Wszystko (będzie dobrym przykładem), byle nie nieruchomość, która przecież jest przekazywana notarialnie (chyba w każdym kraju) :D Art.4a.4.2 ustawy o podatku od spadków i darowizn. A to, że nie przewidzieli iż takim przypadku notariusz *nie* powiadomi polskiego US, jest kiksem "w drugą stronę" - niemniej działa, tam nie ma wymogu "przed *polskim* notariuszem". Wyjątków nie przewiduje się. Niepodlegania nie, ale "automatycznego" zwolnienia jak widać tak. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2010-02-04 22:48:44 | |
Autor: JanKo | |
przyszlosc Szwajcarii | |
Agent MarekZ nadaje:
Najpierw USA, tu można jakąś Zagroziliśmy że oddamy Szwajcarom ich franki i tym rzuciliśmy ich na kolana. |