W dniu poniedziałek, 22 października 2018 12:15:21 UTC-5 użytkownik Bolko napisał:
Jest sobie skrzyżowanie https://www.google.pl/maps/@50.0222175,19.9333607,3a,75y,315.87h,89.74t/data=!3m6!1e1!3m4!1sqOiKMSWebCy9Xp7fjYD9cg!2e0!7i13312!8i6656
ja skręcam w lewo na tym skrzyżowaniu bardzo często
a ponieważ jest niezbyt bezpieczne to ZAWSZE uważam
bo czesto widze resztki samochodów.
O godz 18:20 robie ten sam manewr.
Przejeżdzam na środek skrzyżowania i czekam.
Za mną ustawia się kolejne auto i zaczyna być nie fajnie
bo ja nic nie widze.
Auto trąbi znaczy mam wolne.
Bezmyślnie POWOLI skręcam.
Ale widzę nadjeżdzające auto.
Wiec czekam.
Auto przejeżdza ja włączam się do ruchu.
200 metrow dalej stoi BMW x3 na awaryjnych.
wyskakuje gosc i macha
zatrzymuje sie i slysze:
- jebnac ci? z dzieckiem jade jebnąc ci?
wyraziłem chęć współpracy
i ja gościa rozumiem bo ja też bym się na jego miejscu zdenerwował
ale gość ZATRZYMUJE się na wylotówce z Krakowa w kierunku Zakopanego
gdy już jest ciemno z dzieckiem na pokładzie po to żeby przekazać bardzo ważny komunikat.
Sorry ale kierowcy BMW są pierdolnieci
Z twojego opisu nic nie rozumiem.
Albo rozumiem, ze nie wiesz co robisz, jedziesz na slepo bo nic nie widzisz i sie dziwisz ze ktos widzial lepiej, mial z Twoja jazda problem i sie wnerwil?
Narysuj co robiles to moze cokolwiek sie uda z Twojego dobrego imienia uratowac.