On 8/8/2011 3:36 PM, BETON wrote:
Witam
Byłem dzis świadkiem kolizji.
Sytuacja dosc typowa- wymuszenie pierwszenstwa poprzez wyjechanie z
drogi podporządkowanej.
Jednak ten kierujący na drodze z pierwszenstwem jechał dosc szybko a ze
było mokro to ślizgał sie dosc długo az w koncu puknął tego który mu
wyjechał - w tył.
Jak wygląda w punktu prawa taka sytuacja, czy kierujący drogą z
pierwszeństwem - przez nadmierną predkosc też ponosi wine- ? Czy wina
moze być obustrona ( nadmierna predkosc jednego i wymuszenie przez
drugiego)
Jak wygląda w takiej sytuacji odszkodowanie OC ? Czy ten jadący za
szybko ( zakładam ze udowodnione przez np ślady hamowania) dostanie
mandat za predkosc- ale dalej należy mu sie w takeij sytuacji wypłada z
ubezpieczenia drugiego kierowcy za wymuszenie ?
wszystko zalezy jak lezy.
moze byc tak, ze winnym tylko i wylacznie bedzie ten na podporzadkowanej, a ten drugi nie dostanie nic
moze byc tak, ze winnym bedzie ten na podporzadkowanej, a ten drugi dostanie mandat za szybkosc.
moze byc tak, ze będą współwinnymi
moze byc tak, ze ten na głównej bedzie winny.
wszystko zalezy od tego czy ten na podporzadkowanej mial czy nie mial szans wykonac manewr w zaleznosci od predkosci tego na glownej.