Data: 2021-03-25 23:03:15 | |
Autor: Krzysztof kw1618 | |
przepisy covidowe | |
W dniu 2021.03.24 o 20:13, m4rkiz pisze:
"Rzecznik policji tłumaczył także, że obecnie "w zdecydowanej większości przypadków sądy skazują ludzi za niestosowanie się do obostrzeń". - Pojedyncze sprawy są umarzane najczęściej z powodów formalnych i to o nich jest głośno w mediach, co tworzy u niektórych fałszywe wrażenie, że np. nie trzeba nosić maseczek. Nic bardziej mylnego. W październiku przeprowadzono nowelizację tzw. przepisów covidowych, która w zasadzie zlikwidowała jakąkolwiek dyskusję na ten temat. To są podstawy prawne określone w ustawach, więc tłumaczenie, że na podstawie rozporządzenia nie można karać, nie ma już zastosowania - mówił Ciarka." W przypadku zamykania, to odpowiedź jest wprost w art. 46b ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, który stanowi, że można w rozporządzeniu ustanowić: 2) czasowe ograniczenie określonych zakresów działalności przedsiębiorców; nie wiem, czy można ograniczenie zinterpretować jako zamknięcie, jakiś polonista może się wypowie https://sjp.pwn.pl/szukaj/ograniczenie.html natomiast w ustawie o stanie klęski żywiołowej jest wprost napisane: Art. 21. 1. Ograniczenia, o których mowa w art. 20, mogą polegać na: 1) zawieszeniu działalności określonych przedsiębiorców; czyli np. zakazanie w gastronomii spożywania na miejscu, ale dopuszczenie sprzedaży na wynos jest zgodne z ustawą o zw.chor.zakaź. ale np. aby całkowicie zamknąć sklep, to już potrzebny jest stan nadzwyczajny Dopuszczenie sprzedaży wysyłkowej, telefonicznej i tylko wydawanie towaru w punkcie, byłoby zgodne z ustawą o zw.chor.zakaź. Gorzej z fryzjerami i działalnością salonów kosmetycznych bo ich zamknięcie wymagałoby stanu nadzwyczajnego, a specyfika branży nie bardzo umożliwia ograniczenie działalności. Co do noszenia masek, to przybył przepis o zakrywaniu ust i nosa bez okreslenia kogo dotyczy. Niby art. 5 nakazuje każdemu, ale przepis jest mało precyzyjny. |
|