Mam konto na preferencyjnych warunkach (dobry procent) wiec rodzic wykonał przelew większej kwoty na moje konto (dużo przekraczający ten próg darowizny który wynosi ponad 9tys). Po fakcie dopiero zorientowałem się że US się może do tego przyczepić. Rozumiem że muszę im złożyć SDZ2 i dołączyć potwierdzenie przelewu który był darowizną (podobno mam na to pół roku). Nie ma już od tego odwrotu? Nie mogę cofnąć tych pieniędzy z powrotem? Nie wiem czy wtedy jeszcze bardziej nie pokręcę sytuacji. Nie mam za bardzo czasu na bieganie po urzędach.

W jaki sposób US kontroluje te przelewy, banki mają obowiązek zgłaszać przelewy "większe niż". Czy robią to wyrywkowo?

Rozumiem że złożenie tego oświadczenia to jedyna rzecz jaką będę musiał zrobić, nie poniosę innych konsekwencji tego przelewu (jakieś opłaty, podatki przy składaniu PITów itp.). Nie orientuje się w tym.

dzięki za odp.

Gr wrote:

Mam konto na preferencyjnych warunkach (dobry procent) wiec rodzic wykonał przelew większej kwoty na moje konto (dużo przekraczający ten próg darowizny który wynosi ponad 9tys). Po fakcie dopiero zorientowałem się że US się może do tego przyczepić. Rozumiem że muszę im złożyć SDZ2 i dołączyć potwierdzenie przelewu który był darowizną (podobno mam na to pół roku). Nie ma już od tego odwrotu? Nie mogę cofnąć tych pieniędzy z powrotem? Nie wiem czy wtedy jeszcze bardziej nie pokręcę sytuacji. Nie mam za bardzo czasu na bieganie po urzędach.

W jaki sposób US kontroluje te przelewy, banki mają obowiązek zgłaszać przelewy "większe niż". Czy robią to wyrywkowo?

Rozumiem że złożenie tego oświadczenia to jedyna rzecz jaką będę musiał zrobić, nie poniosę innych konsekwencji tego przelewu (jakieś opłaty, podatki przy składaniu PITów itp.). Nie orientuje się w tym.

A te pieniadze byly dla ciebie, czy rodzic chcial tylko skorzystac z twojego konta i zarobic na odsetkach bo mu sie wlasnego nie chcialo zakladac?

No i ile to jest "duzo przekraczajacy". w cyfrach.

On Wed, 27 May 2009, Gr wrote:

W jaki sposób US kontroluje te przelewy, banki mają obowiązek zgłaszać przelewy "większe niż".

  Zgłaszanie przelewów "większych niż" następuje do Generalnego
Inspektora Prania Pieniędzy (jakoś mądrze się to formalnie nazywa
rzecz jasna, a nie jak napisałem :) ale o to chodzi) a nie do US.
  Oczywiście to że US wystąpi "z uzasadnionych powodów" do banku
jest możliwe, ale IMO źle interpretujesz owo "zgłaszanie".
  Przejrzyj archiwa .prawo - kiedyś o tym było.

pzdr, Gotfryd

Gotfryd Smolik news pisze:

 Zgłaszanie przelewów "większych niż" następuje do Generalnego
Inspektora Prania Pieniędzy

Generalny Inspektor Inwigilacji Finansowej:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Generalny_Inspektor_Informacji_Finansowej



--
pzdr, Michał
http://finances.pl
http://social-lending.pl

Użytkownik "Gr" <gr_nospam_2@gmail.com> napisał w wiadomości news:gvjj79$hs6$1node2.news.atman.pl...

się że US się może do tego przyczepić. Rozumiem że muszę im złożyć SDZ2 i dołączyć potwierdzenie przelewu który był darowizną (podobno mam na to pół roku). Nie ma już od tego odwrotu? Nie mogę cofnąć tych pieniędzy z

IMHO to *nie jest* darowizna, gdyz nie sa to Twoje pieniadze, podarowane Ci przez rodzicow i z ktorymi mozesz zrobic, co zechcesz, a tylko pieniadze rodzicow trzymane u Ciebie.

Pozdrawiam
SDD

SDD wrote:

UÂżytkownik "Gr" <gr_nospam_2@gmail.com> napisaÂł w wiadomoÂści news:gvjj79$hs6$1node2.news.atman.pl...

siê ¿e US siê mo¿e do tego przyczepiÌ. Rozumiem ¿e muszê im z³o¿yÌ SDZ2 i do³¹czyÌ potwierdzenie przelewu który by³ darowizn¹ (podobno mam na to pó³ roku). Nie ma ju¿ od tego odwrotu? Nie mogê cofn¹Ì tych pieniêdzy z

IMHO to *nie jest* darowizna, gdyz nie sa to Twoje pieniadze, podarowane Ci przez rodzicow i z ktorymi mozesz zrobic, co zechcesz, a tylko pieniadze rodzicow trzymane u Ciebie.

co i tak  ich nie uchroni przed 2% podatkiem od depozytu nieprawidłowego.

Weksel ojcu sprzedałeś 8-).

  MJ

Użytkownik "Gr" <gr_nospam_2@gmail.com> napisał w wiadomości news:gvjj79$hs6$1node2.news.atman.pl...

Mam konto na preferencyjnych warunkach (dobry procent) wiec rodzic wykonał przelew większej kwoty na moje konto (dużo przekraczający ten próg darowizny który wynosi ponad 9tys). Po fakcie dopiero zorientowałem się że US się może do tego przyczepić. Rozumiem że muszę im złożyć SDZ2 i dołączyć potwierdzenie przelewu który był darowizną (podobno mam na to pół roku). Nie ma już od tego odwrotu? Nie mogę cofnąć tych pieniędzy z powrotem? Nie wiem czy wtedy jeszcze bardziej nie pokręcę sytuacji. Nie mam za bardzo czasu na bieganie po urzędach.

W jaki sposób US kontroluje te przelewy, banki mają obowiązek zgłaszać przelewy "większe niż". Czy robią to wyrywkowo?

Rozumiem że złożenie tego oświadczenia to jedyna rzecz jaką będę musiał zrobić, nie poniosę innych konsekwencji tego przelewu (jakieś opłaty, podatki przy składaniu PITów itp.). Nie orientuje się w tym.

dzięki za odp.

u mnie (w Szczecinie) US zarządał dodatkowo umowy darowizny więc przygotuj sie na taką ewentualność

Marcin

On Thu, 28 May 2009, Marcin wrote:

[...przelew...]

u mnie (w Szczecinie) US zarządał dodatkowo umowy darowizny więc przygotuj
sie na taką ewentualność

  IMO tytuł przelewu powinien być wystarczający.
  Wykonana darowizna wymaga tylko woli stron - płacący musi zadeklarować
że to darowizna, a otrzymujący przyjąć, oraz braku świadczenia
zwrotnego.
  Pisemna forma darowizny dla czynności stwierdzonej pismem (znaczy
tego przelewu z tytułem "darowizna") IMO jest zupełnie bez sensu,
bo nic nie zmienia - w szczególności nie dowodzi braku świadczenia
zwrotnego (a oświadczenie w postaci tytułu już jest, zaś otrzymujący
się nie sprzeciwia, więc OK).

  W takim układzie US nie może "żądać", może co najwyżej "wezwać"
i w odpowiedzi równie dobrze może dostać odmowę z wyjaśnieniem
j.w. :D
"Darowizna nie miała formy pisemnej, w myśl art... KC..."

pzdr, Gotfryd

Gotfryd Smolik news pisze:

On Thu, 28 May 2009, Marcin wrote:

[...przelew...]

u mnie (w Szczecinie) US zarządał dodatkowo umowy darowizny więc przygotuj
sie na taką ewentualność

 IMO tytuł przelewu powinien być wystarczający.
 Wykonana darowizna wymaga tylko woli stron - płacący musi zadeklarować
że to darowizna, a otrzymujący przyjąć, oraz braku świadczenia
zwrotnego.
 Pisemna forma darowizny dla czynności stwierdzonej pismem (znaczy
tego przelewu z tytułem "darowizna") IMO jest zupełnie bez sensu,
bo nic nie zmienia - w szczególności nie dowodzi braku świadczenia
zwrotnego (a oświadczenie w postaci tytułu już jest, zaś otrzymujący
się nie sprzeciwia, więc OK).

A w przypadku kiedy tego tytułu przelewu nie było (tzn. był ale inny - wpłata itp)? Wystarczy SD-Z2 + wydrukowane potwierdzenie przelewu czy w takim wypadku mogą żądać umowy?

Gr wrote:

A w przypadku kiedy tego tytułu przelewu nie było (tzn. był ale inny - wpłata itp)? Wystarczy SD-Z2 + wydrukowane potwierdzenie przelewu czy w takim wypadku mogą żądać umowy?

Nie mogą żądać umowy, bo je być nie musi (pisemnej). Przynajmniej jak juz jest po rybkach.
Wykonanie darowizny samo w sobie jest wystarczające. Stało się i juz

Tzn, żądać mogą. W odpowiedzi moga dostać odpowiedź, że żadanie jest niemożliwe do spełnienia, bo nie ma umowy.

witek pisze:

Gr wrote:

A w przypadku kiedy tego tytułu przelewu nie było (tzn. był ale inny - wpłata itp)? Wystarczy SD-Z2 + wydrukowane potwierdzenie przelewu czy w takim wypadku mogą żądać umowy?

Nie mogą żądać umowy, bo je być nie musi (pisemnej). Przynajmniej jak juz jest po rybkach.
Wykonanie darowizny samo w sobie jest wystarczające. Stało się i juz

Tzn, żądać mogą. W odpowiedzi moga dostać odpowiedź, że żadanie jest niemożliwe do spełnienia, bo nie ma umowy.

OK, dzięki. Ostatnie pytanie: druk muszę złożyć w ciągu 30 dni (tak znalazłem w necie) czy pół roku (infolinia US)? Jeśli złożę to SD-Z2 to będę musiał jeszcze uwzględniać tą kwotę przy zeznaniu podatkowym na początku przyszłego roku za rok obecny (zawsze rozlicza mnie pracodawca) czy mogę już o tym fakcie zapomnieć?

I na koniec jeśli chodzi o sam druk: przelew wykonał jeden rodzic, ale są małżeństwem czyli darowizna jest jakby po połowie od każdego z nich. W związku z tym muszę składać dwa druki SD-Z2 z kwotą /2 i każdym rodzicem osobno?

Wielkie dzięki!

On Thu, 28 May 2009, Gr wrote:

OK, dzięki. Ostatnie pytanie: druk muszę złożyć w ciągu 30 dni (tak znalazłem w necie)

  Sprawdź datę tej informacji - była nowelizacja.
  Aktualna ustawa:
http://www.przepisy.gofin.pl/5,45,35805,0.html

pzdr, Gotfryd

On Thu, 28 May 2009, witek wrote:

Gr wrote:

A w przypadku kiedy tego tytułu przelewu nie było (tzn. był ale inny - wpłata itp)?

[...]

Nie mogą żądać umowy, bo je być nie musi (pisemnej). Przynajmniej jak juz jest po rybkach.
Wykonanie darowizny samo w sobie jest wystarczające. Stało się i juz

  To prawda, ale możliwe jest usiłowanie "zaplątania" podatnika jak
piszę w poście obok.
"Dobrze, ale naszym zdaniem z przedstawionych dowodów wynika, iż
przelewający wpłacić za coś omyłkowo i dopiero później powiedział
że nie trzeba oddawać" :>
  I tłumacz, że nie jesteś wielbłądem...
(jak w tytule jest "darowizna" to nie ma pytań)

pzdr, Gotfryd

Gotfryd Smolik news wrote:

 To prawda, ale możliwe jest usiłowanie "zaplątania" podatnika jak
piszę w poście obok.
"Dobrze, ale naszym zdaniem z przedstawionych dowodów wynika, iż
przelewający wpłacić za coś omyłkowo i dopiero później powiedział
że nie trzeba oddawać" :>
 I tłumacz, że nie jesteś wielbłądem...
(jak w tytule jest "darowizna" to nie ma pytań)

tyz prowda.

zeby jeszcze bardzie dokopac lezacemu to doloze, ze wowczas US bedzie chial swoja dole, za sam przelew (czy to z powodu depozytu nieprawidlowego, czy tez z tytulu pozyczki, czy co tam jeszcze wymysla)

a po slowach "dobra to nie muisz oddawac" upomni sie o swoje z  tytulu umorzonego w ten sposob dlugu.

On Thu, 28 May 2009, Gr wrote:

A w przypadku kiedy tego tytułu przelewu nie było (tzn. był ale inny - wpłata itp)?

  A wtedy to postępowanie wyjaśniające i art.180 Ordynacji (przeczytaj!)
jest IMO na miejscu.
  I lepiej żeby podatnik miał pod ręką coś co się zmieści w słowie
"wszystko" (z art.180) :)
  Opisy iż US zarzucał że coś tam nie było darowizną owszem, się
zdarzały - nie można wykluczyć że "z powodów formalnych" też się
przyczepią (darowizna wymaga INTENCJI podarowania, jak ktoś Ci
wpłaci pieniadze i *później* powie: "dobra, nie musisz oddawać",
to nie będzie to darowizna i zarzut że "tak było" wydaje się
prawdopodobny).

pzdr, Gotfryd

Gr pisze:

Mam konto na preferencyjnych warunkach (dobry procent) wiec rodzic wykonał przelew większej kwoty na moje konto (dużo przekraczający ten próg darowizny który wynosi ponad 9tys). Po fakcie dopiero zorientowałem się że US się może do tego przyczepić. Rozumiem że muszę im złożyć SDZ2 i dołączyć potwierdzenie przelewu który był darowizną (podobno mam na to pół roku). Nie ma już od tego odwrotu? Nie mogę cofnąć tych pieniędzy z powrotem? Nie wiem czy wtedy jeszcze bardziej nie pokręcę sytuacji. Nie mam za bardzo czasu na bieganie po urzędach.

W jaki sposób US kontroluje te przelewy, banki mają obowiązek zgłaszać przelewy "większe niż". Czy robią to wyrywkowo?

Rozumiem że złożenie tego oświadczenia to jedyna rzecz jaką będę musiał zrobić, nie poniosę innych konsekwencji tego przelewu (jakieś opłaty, podatki przy składaniu PITów itp.). Nie orientuje się w tym.

Wybaczcie że sam sobie odpowiadam. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Mam jeszcze pytanie: czy ma jakieś znaczenie (pewnie nie) że na koncie na które poszedł przelew rodzic jest ustanowiony pełnomocnikiem i może tym kontem dowolnie zarządzać (robić przelewy z sobą jako nadawcą itp)?

Faktem jest, że przelew z kasą był adresowany na moje imię. Reszta danych była identyczna.

Gr wrote:

Wybaczcie że sam sobie odpowiadam. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Mam jeszcze pytanie: czy ma jakieś znaczenie (pewnie nie) że na koncie na które poszedł przelew rodzic jest ustanowiony pełnomocnikiem i może tym kontem dowolnie zarządzać (robić przelewy z sobą jako nadawcą itp)?

Faktem jest, że przelew z kasą był adresowany na moje imię. Reszta danych była identyczna.

Bez znaczenia.
Pelnomocnik dziala w twoim imieniu i na twoja rzecz. Wiec jak narozrabia to wsadza ciebie.

Gr <gr_nospam_2@gmail.com> writes:

Faktem jest, że przelew z kasą był adresowany na moje imię. Reszta
danych była identyczna.

No przecież mówię, to była zapłata za twój weksel. Nie pamiętasz, że
wystawiłeś weksel?   MJ

On Thu, 28 May 2009, Gr wrote:

Wybaczcie że sam sobie odpowiadam. Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Mam jeszcze pytanie: czy ma jakieś znaczenie (pewnie nie) że na koncie na które poszedł przelew rodzic jest ustanowiony pełnomocnikiem i może tym kontem dowolnie zarządzać (robić przelewy z sobą jako nadawcą itp)?

IMHO problem byłby jakby transakcję przeprowadzał z samym sobą,
czyli na konto którym Ty *nie możesz* zarządzać.
  Fakt że może dorwać się do Twoich pieniędzy nic nie zmienia,
równie dobrze może dorwać się do nich jak będą leżały
w szufladzie :D (ale byłoby to *przekroczenie pełnomocnictwa*,
jeśliby zostało wykonane wbrew Twojej woli)

pzdr, Gotfryd