Data: 2012-07-26 21:44:43 | |
Autor: SQLwiel | |
przekroczenie obrony koniecznej | |
W dniu 2012-07-26 12:34, m pisze:
http://prawo.rp.pl/artykul/757715,918868.html Bo moĹźe naleĹźaĹo powiedzieÄ "drogi kolego, nie powinieneĹ kopaÄ leĹźÄ cego na ziemi mojego kuzyna, gdyĹź grozi to sankcjÄ karnÄ "? Wtedy moĹźe napastnik zaniechaĹby bezprawnych czynnoĹci - i nie byĹoby przekroczenia granic? -- DziÄkujÄ i pozdrawiam. Sqlwiel. |
|
Data: 2012-07-26 21:45:53 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
przekroczenie obrony koniecznej | |
W dniu 26.07.2012 21:44, SQLwiel pisze:
Bo może należało powiedzieć "drogi kolego, nie powinieneś kopać leżącego Och, nie, nie! Nie wolno się sprzeciwiać bezprawnych czynnościom, ponieważ (w ocenie sądu) może to doprowadzić (i doprowadziło) do zaognienia sytuacji! |
|
Data: 2012-07-27 17:04:57 | |
Autor: Ajgor | |
przekroczenie obrony koniecznej | |
Użytkownik "SQLwiel" <_nick_@gmail.com> napisał w wiadomości news:jus6nd$4gv$1inews.gazeta.pl... Bo może należało powiedzieć "drogi kolego, nie powinieneś kopać leżącego na ziemi mojego kuzyna, gdyż grozi to sankcją karną"? W ogole nie byliscie w wojsku, i nie wiecie jak to powinno wygladac. Przytocze jednego mojego kolege jak zdawal egzamin z regulaminu sluzby wartowniczej: Najpierw krzyczymy: "STOJ! SŁUŻBA WAROWNICZA" (jesli w nocy, to "STOJ, KTO IDZIE!"). W tym przypadku chyba "STÓJ SŁUŻBA RODZINNA", a w nocy "STOJ, KTO KOPIE!!" czy coś w tym guście. Nastepnie oddajemy strzal ostrzegawczy w powietrze (w tym przypadku kopniak ostrzegawczy w powietrze), a na koniec trzy krotkie serie po nogach, i udzielamy pierwszej pomocy :) Jesłi przeciwnik ma noz, to przepraszamy na chwile, wyjmujemy centymetr krawiecki, mierzymy rozmiar jego noza i wyciagamy identyczny (o centymetr dluzszy moze byc przekroczeniem warunkow obrony koniecznej). |