Witam
Szukam prostej kosiarki do koszenia doslownie 40 m trawy na prostym tarasie. Wstepnie obadalam juz kosiarki flora, najtanszy model 1101, moc 1000W.
http://flora-polska.pl/pages/program-ogrodowy/kosiarki-elektryczne/ke-1001.php
Poczytalam jednak na forach, ze taka kosiarka ma dosc slaba konstrukcje, ze noz sie szybko tepi, ze plastiki odpadaja na nierownosciach. Jednak moze na moje skromne potrzeby wystarczy? Możecie coś podpowiedziec?  Troche nie mam ochoty wydawac 700 zl na bosha do tego mojego mikrotrawnika.
Pozdrawiam
Anka

"Ann" <ananke@abc.pl> napisał(a):

Witam
Szukam prostej kosiarki do koszenia doslownie 40 m trawy na prostym
tarasie.
Wstepnie obadalam juz kosiarki flora, najtanszy model 1101, moc 1000W.
http://flora-polska.pl/pages/program-ogrodowy/kosiarki-elektryczne/ke-100
1.php
Poczytalam jednak na forach, ze taka kosiarka ma dosc slaba konstrukcje,
ze
noz sie szybko tepi, ze plastiki odpadaja na nierownosciach. Jednak moze
na
moje skromne potrzeby wystarczy? Możecie coś podpowiedziec?  Troche nie
mam
ochoty wydawac 700 zl na bosha do tego mojego mikrotrawnika.
Pozdrawiam
Anka

kilka watkow ponizej 'spamowalem':
http://tnij.com/pS6aS
mysle, ze bedziesz bardzo zadowolona, koszac nia tak mala powierzchnie.

pozdr.,
pablo


--
Bicycle races are coming your way, so forget all your duties oh yeah!

Użytkownik "Ann" <ananke@abc.pl> napisał w wiadomości
news:h3jvl6$rp0$1nemesis.news.neostrada.pl...

Witam
Szukam prostej kosiarki do koszenia doslownie 40 m trawy na prostym

tarasie.

Wstepnie obadalam juz kosiarki flora, najtanszy model 1101, moc 1000W.

http://flora-polska.pl/pages/program-ogrodowy/kosiarki-elektryczne/ke-1001.php

Poczytalam jednak na forach, ze taka kosiarka ma dosc slaba konstrukcje,

ze

noz sie szybko tepi, ze plastiki odpadaja na nierownosciach. Jednak moze

na

moje skromne potrzeby wystarczy? Możecie coś podpowiedziec?  Troche nie

mam

ochoty wydawac 700 zl na bosha do tego mojego mikrotrawnika.
Pozdrawiam
Anka

Nie wystarczą nożyce do trawy? Jest rozwiązanie do pracy na kolanach ale i
jest do pracy stojąc:
http://www.fiskars.com/webapp/wcs/stores/servlet/CategoryDisplay?storeId=10001&langId=10203&catalogId=12251&categoryId=14169
Są też akumulatorowe.

"Panslavista" <panslavista@wp.pl> napisał(a):

Nie wystarczą nożyce do trawy? Jest rozwiązanie do pracy na kolanach ale i
jest do pracy stojąc:
http://www.fiskars.com/webapp/wcs/stores/servlet/CategoryDisplay?storeId=
10001&langId=10203&catalogId=12251&categoryId=14169
Są też akumulatorowe.

doradzajac jakies reczne narzedzia, to juz najpredzej cos takiego: http://allegro.pl/item673011025_gardena_reczna_kosiarka_bebnowa_380_c.html (przykladowa aukcja, nie moja, a wrecz konkurencyjna ;) ) - na 40m2 wystarczy mechaniczna kosiareczka tego typu, nawet chinska z marketu za 150zl, ale nie kupowalbym bez kosza na scieta trawe.

natomiast nozyczki to sie nadaja.... co najwyzej do podcinania przy plocie, na pewno nie do koszenia trawnika, chocby malego.

pzdr.,
pablo

--
Bicycle races are coming your way, so forget all your duties oh yeah!

moje skromne potrzeby wystarczy? Możecie coś podpowiedziec?  Troche nie mam ochoty wydawac 700 zl na bosha do tego mojego mikrotrawnika.

Może jakaś bębnowa, ręczna ?

Pzdr.
Adam

Użytkownik "Ann" <ananke@abc.pl> napisał

Bardzo dzieki za wszystkie rady, mialam ochote na taka kosiarke poduszkowa, ale moim problemem sa mrowki, ktore w ciagu tygodnia sa w stanie zrobic nawet 15 kopczykow podobnych do malych kretowisk. To pewnie skutek ciaglych deszczow, ze owady tak ciagna do gory. Po 2 tygodniach kopczyki sa juz wielkosci sredniego kretowiska. Truje je i truje, ale po max m-cu od wytrucia jednych, wprowadzaja sie drugie i znow buduja kopczyki, przechodza pewnie bestie z zaniedbanego ogrodka sasiada. Kosiarka reczna czy poduszkowa raczej odpada, bo nie zmieli tych kopcow.

Po przetestowaniu na ogrodku tzw. najtanszej kosiarki pozyczonej od sasiada, kupimy najtansza flore i tyle. ;-)

Przy okazji mala dygresja na temat srodkow na mrowki - trzeba zawsze CZYTAC sklad tych preparatow. Ostatnio w auchan zwrocilam uwage na pusta prawie polke po jakims wlasnie srodku na mrowki za cale 9,99. Obejrzalam ostatni egzemplarz, myslac sobie, ze to cos dla mnie, bo opakowanie mialo az 300 gram - bylo zdecydowanie wieksze od innych trutek w podobnej cenie, ktorych nikt nie kupowal az tak chetnie. Ale okazalo sie, ze sklad tego super odstraszaczacza jest po prostu rewelacyjny - 50% zwykla sol i reszta wypelniacza. Dla porownania: kilo soli kosztuje ok. 50 groszy.

Z mrowkowym pozdrowieniem
Anka

Ann pisze:

Przy okazji mala dygresja na temat srodkow na mrowki - trzeba zawsze CZYTAC sklad tych preparatow. Ostatnio w auchan zwrocilam uwage na pusta prawie polke po jakims wlasnie srodku na mrowki za cale 9,99. Obejrzalam ostatni egzemplarz, myslac sobie, ze to cos dla mnie, bo opakowanie mialo az 300 gram - bylo zdecydowanie wieksze od innych trutek w podobnej cenie, ktorych nikt nie kupowal az tak chetnie. Ale okazalo sie, ze sklad tego super odstraszaczacza jest po prostu rewelacyjny - 50% zwykla sol i reszta wypelniacza. Dla porownania: kilo soli kosztuje ok. 50 groszy.

A to ciekawostka, aż wierzyć się nie chce. Możesz jeszcze raz spojrzeć na opakowanie i przepisać *dokładnie* skład tego preparatu? Bo nie wierzę, że napisano tam: "Sól kuchenna 50%, wypełniacz 50%".
Tak z ciekawości pytam.

--
Pozdrawiam
AW

Użytkownik "AW" <spam_away@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h3nn37$4dl$1news.onet.pl...

A to ciekawostka, aż wierzyć się nie chce. Możesz jeszcze raz spojrzeć na opakowanie i przepisać *dokładnie* skład tego preparatu? Bo nie wierzę, że napisano tam: "Sól kuchenna 50%, wypełniacz 50%".
Tak z ciekawości pytam.

masz racje, niedokladnie napisalam ,nie bylo napisane sol kuchenna, ale chlorek sodu 50% ;-) i tyle, no i mialo to kolor jakis brazowawy, szukalam na opakowaniu informacji o tym, czy nie ma tam czegos jeszcze, ale niestety nie bylo

nie mam opakowania, kupilam sobie po prostu kilo soli ;-), ale mrowki ja olaly zupelnie, wiec dalej kupuje trutki, przy tak duzej ilosci mrowisk czytam zawsze opis na opakowaniu, zeby kupic cos, co starczy minimum na 10 punktow

pozdrawiam
Anka

"Ann" <ananke@abc.pl> napisał(a):

nie mam opakowania, kupilam sobie po prostu kilo soli ;-), ale mrowki ja

olaly zupelnie, wiec dalej kupuje trutki, przy tak duzej ilosci mrowisk
czytam zawsze opis na opakowaniu, zeby kupic cos, co starczy minimum na
10
punktow

slyszalem o rozsypywaniu boraksu zmieszanego z zoltkami gotowanych jajek - podobno mrowki to wciagaja do gniazd i gina.

pzdr.,
pablo


--
Bicycle races are coming your way, so forget all your duties oh yeah!