Data: 2011-11-07 12:45:02 | |
Autor: to | |
pomozcie zredagowac (pismo do SG) | |
begin MarcinJM
(...) Jakie dokładnie miałeś opcje do wyboru na "bileciku"? Napisz, to może coś ciekawego wysmażę. ;) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-11-07 12:51:31 | |
Autor: to | |
pomozcie zredagowac (pismo do SG) | |
begin to
Jakie dokładnie miałeś opcje do wyboru na "bileciku"? Napisz, to może A, napisz jeszcze jaka była data korespondencji i od kogo ją dokładnie otrzymałeś (Komendant SM)? ;) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-11-07 14:01:48 | |
Autor: MarcinJM | |
pomozcie zredagowac (pismo do SG) | |
W dniu 2011-11-07 13:45, to pisze:
begin MarcinJM Opcje do wyboru: http://ak-mazurski.pl/wp-content/uploads/2011/11/DSCF2866.jpg Data zdjecia 21-08-2011, data wyslania pisma 28-10-2011 podpisane przez komentanta strazy miejskiej. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510, marcinjm()op.pl |
|
Data: 2011-11-07 22:16:17 | |
Autor: N1 | |
pomozcie zredagowac (pismo do SG) | |
Popro¶ o harmonogram kontroli prêdko¶ci uzgodniony z komendantem policji. Ten wymóg prawa chyba jeszcze obowi±zuje. Je¶li "pstryknêli" zdjêcie innego dnia ni¿ przewiduje zatwierdzony przez policjê harmonogram, to "mog± Ci skoczyæ"
|
|
Data: 2011-11-09 03:50:36 | |
Autor: Gom | |
pomozcie zredagowac (pismo do SG) | |
On Nov 7, 2:01 pm, MarcinJM <mar...@inetia.pl> wrote:
Opcje do wyboru:http://ak-mazurski.pl/wp-content/uploads/2011/11/DSCF2866..jpg Wybraæ opcjê nr 4: nie przyj±æ mandatu i oznajmiæ, i¿ nie jeste¶ w stanie wskazaæ kieruj±cego. Grzywna za niewskazanie to tylko straszak: "Podobne orzeczenie wyda³ ostatnio tak¿e S±d Rejonowy w Zamo¶ciu. Umorzy³ on postêpowanie, uznaj±c, ¿e niewskazanie osoby, której powierzono pojazd, choæ co do zasady pozostaje w sprzeczno¶ci z art. 78 ust. 4 prawa o ruchu drogowym, to nie wyczerpuje znamion wykroczenia okre¶lonego w art. 97 kodeksu wykroczeñ. Nie dotyczy bowiem bezpieczeñstwa lub porz±dku ruchu na drogach publicznych (sygn. akt VII W 223/09)." Za: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/407251,fotoradary_nieczytelne_zdjecie_wyklucza_mandat.html,3 -- Gom |
|
Data: 2011-11-20 03:50:42 | |
Autor: to | |
pomozcie zredagowac (pismo do SG) | |
begin MarcinJM
Opcje do wyboru: Sorry, ale nie mam ostatnio głowy do redagowania takich tekstów. Doradzałbym Ci na początek napisać kulturalne, poprawnie pod względem językowym i estetycznym pismo, w którym grzecznie: - Poprosisz o zdjęcie auta z przodu, żebyś mógł po twarzy zidentyfikować kierowcę. Tutaj możesz nadmienić, że z auta korzysta wielu członków rodziny i niestety, pomimo szczerych chęci, nie jesteś w stanie przypomnieć sobie, kto dokładnie kierował nim dwa miesiące temu (tak to chyba z grubsza opisywałeś na PMS). - Wyrazisz zdziwienie tym co widzisz na zdjęciu, na którym z limitem 50 km/h kontrastują pola, drzewa i krzaki. Będąc dalej zdziwionym zapytaj, czy aby na pewno limit na fotoradarze został ustawiony poprawnie, a także poproś o informację o dokładnym miejscu dokonania prędkości. Do tego oczywiście jakiś kulturalny, sympatyczny wstęp i zakończenie, np. że rozumiesz ich ciężko pracę, ale także prosisz o zrozumienie itp. itd. Byle nie za długo. Dwa, trzy zdania na wstęp i tyleż samo na zakończenie wystarczy. Wszystko to napisałbym w duchu współpracy i ogólnego założenia, że SM chciała dobrze, ale im się pomyliło. Na razie bez zarzutów, bez paragrafów, na to ew. przyjdzie pora w dalszej korespondencji. Ogólnie ma to brzmieć szczerze, z lekką nutką sugestii, że nie jesteś jeleniem, który bezkrytycznie zapłaci natychmiast za cokolwiek. Daję 30% szans, że zadziała, bo poruszasz tu najpierw kwestię Twoich obiektywnych trudności z ustaleniem osoby kierującej, a po drugie sprawę dziwnego wyboru miejsca pomiaru. To może dać im do myślenia, że są na kiepskiej pozycji i mają stosunkowo słabe szanse w sądzie i być może odpuszczą, bo uznają, że taka osoba im się po prostu nie opłaca. Jeśli nie, to w następnym mailu odniósłbym się już do konkretnych przepisów, natomiast to, o czym Ty napisałeś w poście inaugurującym ten wątek (czyli teksty w stylu, że pójdziesz do sądy choćby po to, żeby pieniądze nie trafiły do gminy) zostaw ew. na sam koniec i też napisz to raczej w sposób wyważony (jeśli już). Przykra prawda wypowiedziana (napisana) spokojnie i kulturalnie bardziej boli niż chaotycznie wykrzyczana. PS. Ale to tylko mój pomysł, nie ręczę za efekty. ;) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |