Data: 2009-03-03 09:45:20 | |
Autor: Jacek | |
policjanci nie moga lamac prawa... | |
Jak juz pisałem na tej grupie:
1. Nie chodzi tu o żadne bezpieczeństwo tylko o kasę, a także o tzw. wyniki, oraz przekładające sie na głosy wyborców "działania" 2. U nas dowód zdobyty z naruszeniem prawa jest pełnowartościowym dowodem Jacek |
|
Data: 2009-03-03 09:52:34 | |
Autor: Rafal | |
policjanci nie moga lamac prawa... | |
Jak juz pisałem na tej grupie: Conieco prawdy w tym jest, ale raczej chodzi o "fun" gliniarzy w radiowozie, gdy stwierdzają takie >= 24 i widzą jak gostek się przed nimi płaszczy żeby PJ nie stracić. Inna sprawa że w wielu przypadkach to dobrze byłoby żeby stracił... 2. U nas dowód zdobyty z naruszeniem prawa jest pełnowartościowym dowodem G..o prawda. Poucz się trochę prawa koleś. O dopuszczeniu dowodu lub nie każdorazowo decyduje sąd i tylko sąd - nie ma nadrzędnej zasady co może być dowodem a co nie. A "owoce zatrutego drzewa" to nawet spory doktrynalne wywołują wśród prawników bo ne ma zgody że są be (ani że są cacy) -- |
|