Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   pieniadze na remont dachu we wspolnocie mieszkaniowej (kredyt-gotowka)

pieniadze na remont dachu we wspolnocie mieszkaniowej (kredyt-gotowka)

Data: 2009-09-10 22:00:07
Autor: Krzysiek
pieniadze na remont dachu we wspolnocie mieszkaniowej (kredyt-gotowka)
witam,
mamy we wspolnoscie mieszkaniowej problem- przeciekajacy dach.
wszyscy lokatorzy zgadzaja sie, ze trzeba go naprawic,
ale jestesmy odmiennego zdania jak zdobyc pieniadze na remont.
(nie mamy na koncie remontowym)
jedni chca wziac kredyt na wspolnote a inni nie chca miec
kredytu na glowach (z roznych powodow) i wola wylozyc gotowke.
czy mial ktos podobny problem? jak go rozwiazac?
czy mozna wziac kredyt na czesc wsponoty, a reszta wplaci
gotowke? czy prawo wogole przewiduje taka sytuacje?
albo czy wiekszosc (to duza wspolnota), moze narzucic
mniejszosci rozwiazanie i np wziac kredyt pomimo, ze osoby
nie chcace kredytu nie podpisza sie pod zadna umowa?

Data: 2009-09-10 15:33:23
Autor: witek
pieniadze na remont dachu we wspolnocie mieszkaniowej (kredyt-gotowka)
Krzysiek wrote:
witam,
mamy we wspolnoscie mieszkaniowej problem- przeciekajacy dach.
wszyscy lokatorzy zgadzaja sie, ze trzeba go naprawic,
ale jestesmy odmiennego zdania jak zdobyc pieniadze na remont.
(nie mamy na koncie remontowym)
jedni chca wziac kredyt na wspolnote a inni nie chca miec
kredytu na glowach (z roznych powodow) i wola wylozyc gotowke.
czy mial ktos podobny problem? jak go rozwiazac?
czy mozna wziac kredyt na czesc wsponoty, a reszta wplaci
gotowke? czy prawo wogole przewiduje taka sytuacje?
albo czy wiekszosc (to duza wspolnota), moze narzucic
mniejszosci rozwiazanie i np wziac kredyt pomimo, ze osoby
nie chcace kredytu nie podpisza sie pod zadna umowa?

W zasadzie możecie wszystko co uchwalicie.
Generalnie jak wam się uda przegłosować kredyt, to reszta nie ma wiele do powiedzenia i bedzie go spłacać tak jak wszyscy.

Z drugiej strony ja bym przegłosował inaczej.
Ustalacie ile kwoty chcecie zebrać, dzielicie spłaty na głowę i macie kwotę na łebka.
Kto sie zadeklaruej ze w okreslonym terminie wpłaci gotowke to ma zglowy.
Kto się zadeklaruje, ze chce kredyt, to koszty kredytu podzielicie tylko na tych co chcą kredyt.

Wszyscy powinni byc zadowoleni. Ci chcą gotówką mają gotówką. Ci co chcą kredyt mają kredyt. Niższy niż na całość wiec i koszty obsługi będą niższe.

Data: 2009-09-10 21:34:46
Autor: GK
pieniadze na remont dachu we wspolnocie mieszkaniowej (kredyt-gotowka)
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):
(...)
Z drugiej strony ja bym przegłosował inaczej.
Ustalacie ile kwoty chcecie zebrać, dzielicie spłaty na głowę i macie kwotę na łebka.
Kto sie zadeklaruej ze w okreslonym terminie wpłaci gotowke to ma zglowy.
Kto się zadeklaruje, ze chce kredyt, to koszty kredytu podzielicie tylko na tych co chcą kredyt.
To tylko pozornie wygląda tak łatwo.


Wszyscy powinni byc zadowoleni. Ci chcą gotówką mają gotówką. Ci co chcą kredyt mają kredyt. Niższy niż na całość wiec i koszty obsługi będą niższe.
A ci, co w ogóle nie chcą płacić, w ogóle nie będą musieli płacić. :) Pamiętaj, że właściciele odpowiadają za zobowiązania wspólnoty proporcjonalnie do udziału. Jeśli wspólnota zaciągnie kredyt tylko "za niektórych właścicieli", to i tak bank, w razie niewypłacalności wspólnoty, może prowadzić egzekucję ze wszystkich właścicieli. Oczywiście regres itd., ale to dalej może być mało przyjemne dla tych, którzy zdążyli przez kilka lat o inwestycji już zapomnieć.

GK

--


Data: 2009-09-10 16:43:12
Autor: witek
pieniadze na remont dachu we wspolnocie mieszkaniowej (kredyt-gotowka)
  GK wrote:
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):
(...)
Z drugiej strony ja bym przegłosował inaczej.
Ustalacie ile kwoty chcecie zebrać, dzielicie spłaty na głowę i macie kwotę na łebka.
Kto sie zadeklaruej ze w okreslonym terminie wpłaci gotowke to ma zglowy.
Kto się zadeklaruje, ze chce kredyt, to koszty kredytu podzielicie tylko na tych co chcą kredyt.
To tylko pozornie wygląda tak łatwo.


Wszyscy powinni byc zadowoleni. Ci chcą gotówką mają gotówką. Ci co chcą kredyt mają kredyt. Niższy niż na całość wiec i koszty obsługi będą niższe.
A ci, co w ogóle nie chcą płacić, w ogóle nie będą musieli płacić. :)

Nie. Opcja byłe, że kto wpłaci gotówkę do terminu xyz to ma gotówkę, reszta którzy sie zadeklarowali (lub nie) na kredyt.

Pamiętaj, że właściciele odpowiadają za zobowiązania wspólnoty proporcjonalnie do udziału. Jeśli wspólnota zaciągnie kredyt tylko "za niektórych właścicieli", to i tak bank, w razie niewypłacalności wspólnoty, może prowadzić egzekucję ze wszystkich właścicieli. Oczywiście regres itd., ale to dalej może być mało przyjemne dla tych, którzy zdążyli przez kilka lat o inwestycji już zapomnieć.


podział jest tylko wewnatrzny oczywiscie. Raty z obsługa bedzie miał doliczone do opłat. Ci co wpłacili gotówką będą mieli mniejsze opłaty.


Ryzyko tego,ze ktoś nie będzie płacił jest takie samo z kredytem czy bez i z tym sie trzeba liczyć.


im wiecej ludzi zapłaci gotówką tym mniejszy kredyt, wiec nawet w razie czego nie bedzie tego duzo.

Im mniej zapłci, to kredyt i tak wyjdzie po rowno mniej wiecej.

Data: 2009-09-11 14:03:55
Autor: Krzysiek
pieniadze na remont dachu we wspolnocie mieszkaniowej (kredyt-gotowka)
witek pisze:
 GK wrote:
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał(a):
(...)
Z drugiej strony ja bym przegłosował inaczej.
Ustalacie ile kwoty chcecie zebrać, dzielicie spłaty na głowę i macie kwotę na łebka.
Kto sie zadeklaruej ze w okreslonym terminie wpłaci gotowke to ma zglowy.
Kto się zadeklaruje, ze chce kredyt, to koszty kredytu podzielicie tylko na tych co chcą kredyt.
To tylko pozornie wygląda tak łatwo.


Wszyscy powinni byc zadowoleni. Ci chcą gotówką mają gotówką. Ci co chcą kredyt mają kredyt. Niższy niż na całość wiec i koszty obsługi będą niższe.
A ci, co w ogóle nie chcą płacić, w ogóle nie będą musieli płacić. :)

Nie. Opcja byłe, że kto wpłaci gotówkę do terminu xyz to ma gotówkę, reszta którzy sie zadeklarowali (lub nie) na kredyt.

Pamiętaj, że właściciele odpowiadają za zobowiązania wspólnoty proporcjonalnie do udziału. Jeśli wspólnota zaciągnie kredyt tylko "za niektórych właścicieli", to i tak bank, w razie niewypłacalności wspólnoty, może prowadzić egzekucję ze wszystkich właścicieli. Oczywiście regres itd., ale to dalej może być mało przyjemne dla tych, którzy zdążyli przez kilka lat o inwestycji już zapomnieć.


podział jest tylko wewnatrzny oczywiscie. Raty z obsługa bedzie miał doliczone do opłat. Ci co wpłacili gotówką będą mieli mniejsze opłaty.


Ryzyko tego,ze ktoś nie będzie płacił jest takie samo z kredytem czy bez i z tym sie trzeba liczyć.


im wiecej ludzi zapłaci gotówką tym mniejszy kredyt, wiec nawet w razie czego nie bedzie tego duzo.

Im mniej zapłci, to kredyt i tak wyjdzie po rowno mniej wiecej.


wlasnie, ze okazuje sie, ze jednak nie jest to takie proste,
bo zaden bank nie chce udzielic kredytu na wybranych lokatorow
wspolnoty- tzn udziela na cala wspolnote albo wogole, wiec
ludzie, ktorzy po prostu nie chca miec kredytu na glowie
(placacy gotowka) i tak sa nim obciazeni.

pytanie tylko: czy osoba, ktora chce wziac jakis kredyt na siebie
musi w banku wykazywac, ze wisi na niej kredyt wziety przez wspolnote?
czy nie ma to kompletnie zwiazku?

Data: 2009-09-11 19:43:01
Autor: GK
pieniadze na remont dachu we wspolnocie mieszkaniowej (kredyt-gotowka)
Krzysiek <nogay@vp.pl> napisał(a):
wlasnie, ze okazuje sie, ze jednak nie jest to takie proste,
bo zaden bank nie chce udzielic kredytu na wybranych lokatorow
wspolnoty- tzn udziela na cala wspolnote albo wogole, wiec
ludzie, ktorzy po prostu nie chca miec kredytu na glowie
(placacy gotowka) i tak sa nim obciazeni.
To nie do końca tak. Jeśli weźmiecie kredyt jako wspólnota to możecie wewnętrznie rozliczaćto sobie zgodnie z Waszymi chęciami. Niemniej, w razie problemów ze spłatą kredytu przez wspólnotę spłacacie kredyt proporcjonalnie do udziałów (jak pisałem wczoraj).

Z punktu widzenia posiadających gotówkę najlepiej byłoby uchwalić obowiązek zapłaty określonej kwoty już przed rozpoczęciem inwestycji i niech każdy martwi się, jak ją zdobędzie. Tyle, że gdy któryś z właścicieli bez gotówki ma zamiar się sprzeciwić, to zacznijcie lepiej od wizyty u dobrego prawnika -
 takiego, który Wam potem wybroni tę uchwałę przed sądem.

pytanie tylko: czy osoba, ktora chce wziac jakis kredyt na siebie
musi w banku wykazywac, ze wisi na niej kredyt wziety przez wspolnote?
czy nie ma to kompletnie zwiazku?
Póki zobowiązanie ciąży na wspólnocie (w skrócie: póki wspólnota spłaca) - nie ma obowiązku. Wspólnota nie ma osobowości prawnej, ale prawo przyznaje jej możliwość zaciągania zobowiązań we własnym imieniu i na własną rzecz. Dopiero w przypadku jej niewypłacalności, odpowiadać będzie każdy z właścicieli.

GK

--


pieniadze na remont dachu we wspolnocie mieszkaniowej (kredyt-gotowka)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona