Data: 2011-12-23 09:56:37 | |
Autor: dr tyrell | |
oszustwo na allegro | |
Witam zawarłem umowe zlecenie z oszustem podającym sie za pracownika
znanej firmy w Warszawie , wystawilem 8 przedmiotów o łącznej wartości ok 7,6tys zł. Przedmioty nie zostały wysłane a ja przelałem 95% pieniędzy na konto oszusta. Sprawe zgłosiłem na policji , nie byłem jedynym oszukanym przez tego cwaniaka. Teraz niestety mam problem z oszukanymi kupującymi. Allegro nie chce mi pomóc ,według nich to ja zawarłem umowę z kupującymi i to ja jestem odpowiedzialny za wszystko .Dzisiaj był u mnie dzielnicowy z potwierdzeniem że ja to ja , jeden z kupujących zgłosił na mnie doniesienie. Nie mam pojęcia co mam robić. Proszę o pomoc. |
|
Data: 2011-12-23 20:26:36 | |
Autor: sqlwiel | |
oszustwo na allegro | |
W dniu 2011-12-23 18:56, dr tyrell pisze:
Witam zawarłem umowe zlecenie z oszustem podającym sie za pracownika Myśleć. -- Tnx. sqlwiel |
|
Data: 2011-12-24 00:48:22 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
oszustwo na allegro | |
On Fri, 23 Dec 2011, dr tyrell wrote:
Witam zawarłem umowe zlecenie z oszustem podającym sie za pracownika Wybacz, bo być może spodziewasz się jakiejś odpowiedzi rozwiązującej Twój problem metodą magicznej różdźki, ale wygląda że tak się nie stanie. Możesz jednak rozjaśnić trochę swój opis - bo kompletny on nie jest: w jakiej roli wystąpiłeś w tym "zleceniu"? Sprzedawałeś "w imieniu własnym", bo z własnego imiennego konta, ale "na rachunek dającego zlecenie", albo jak kto woli: towar był Twój czy jednak nie? (fakt, że nie miałeś go "w ręku" wskazuje że nie był - bo nabycie rzeczy ruchomej wymaga przejęcia jej w posiadanie). To byłby komis, coś co w opisie KC ma tekst "w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa". Podpada również pod VAT (można być zwolnionym). Prowadzisz DG/czy konto allegro było "gospodarcze"? Towar miał być nowy? Oszust być może na to liczył - że w ogóle obejdzie się bez policji, bo z obawy o to żeby nie tłumaczyć się z braku zarejestrowania prowadzonej DG nabrani nie będą go ścigać. oszukanymi kupującymi. Allegro nie chce mi pomóc ,według nich to ja Bo tak jest. Zajrzałeś *chociaż teraz* do regulaminu allegro, czy uważasz że nie trzeba? Allegro bierze na siebie rolę właściciela targowiska: daje plac, przydziela stragany i kasuje za obsługę oraz najem placu. Sprzedają straganiarze. To, że uczestnicy miewają takie czy inne zastrzeżenia do "placowego" to jedno, a to, że jednak *nie* allegro zawiera umowy, to drugie. jeden z kupujących zgłosił na mnie doniesienie. Nie mam pojęcia Z p widzenia kupujących jesteś im winien towar. Nie sądzę żeby "odpuścili" - co byś zrobił na ich miejscu? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-12-24 01:49:06 | |
Autor: moon | |
oszustwo na allegro | |
Dnia Sat, 24 Dec 2011 00:48:22 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
To zbyt "surowa" interpretacja. Pomyśl o zderzeniu, w którym TIR wjeżdża w tył auta, które taranuje następne, stojące przed nim... Czy to "następne" będzie miało roszczenie do kierowcy, którego auto bezpośrednio go uderzyło? Czy do TIRa? Wszyscy RAZEM, padli ofiarą oszustwa, to też możliwa interpretacja, chociaż dla "końcowego odbiorcy" może trudna do zrozumienia. moon |
|
Data: 2011-12-24 11:19:22 | |
Autor: cyklista | |
oszustwo na allegro | |
Użytkownik moon napisał:
Dnia Sat, 24 Dec 2011 00:48:22 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a): Protestuje przeciwko takiej interpretacji, bo w niej ten środkowy nie ma żadnego wpływu na zdarzenie i szkody. W opisanym przypadku pośrednik jest czynnym uczestnikiem zdarzenia i to on sprzedawał towar. To że robił to nie posiadając tego towaru a tylko licząc na łatwy zysk bez wkładu własnego dał się naciągnąć oszustowi (jak zresztą wszystkie oszustwa grające na naiwności ludzkiej i przeświadczeniu że ktokolwiek da im zarobić za nic) nie wpływa na jego winę i ponoszenie odpowiedzialności względem kupujących. Lepszy przykład to taki że sprzedający kupił towar i go dostał i nawet powysyłał ludziom, ale okazało się że w formowych paczkach nie ma towaru tylko samo wypełnienie (a on tych paczek nie otwierał i nie sprawdzał bo przecież to była znana firma). Też wtedy uważasz że ludzie mają się zwracać do oszusta a nie sprzedającego? |
|
Data: 2011-12-24 11:49:27 | |
Autor: SQLwiel | |
oszustwo na allegro | |
W dniu 2011-12-24 11:19, cyklista pisze:
UĹźytkownik moon napisaĹ: UwaĹźam, Ĺźe wÄ tkotwĂłrca ma maĹe szanse na wybrniÄcie z tej opresji bez szkody. MoĹźe, jeĹli jakiĹ sÄ d okaĹźe wiÄkszy wzglÄ d na ducha prawa, niĹź na jego literÄ. Podobnie, jak w zdrowym spoĹeczeĹstwie muszÄ byÄ ludzie umierajÄ cy z gĹodu pod mostem, to muszÄ byÄ rĂłwnieĹź tacy, ktĂłrzy pĹacÄ surowe kary za swojÄ naiwnoĹÄ (czytaj: gĹupotÄ). Po to, aby innym zachciaĹo siÄ myĹleÄ. To socjalizm oducza nas odpowiedzialnoĹci. Kto chce byÄ otaczany troskÄ jak bezrozumne bydĹo, to musi liczyÄ siÄ z koniecznoĹciÄ dania gardĹa pod nóş. -- Tnx. SQLwiel. |
|
Data: 2011-12-24 13:37:38 | |
Autor: moon | |
oszustwo na allegro | |
Dnia Sat, 24 Dec 2011 11:19:22 +0100, cyklista napisał(a):
Użytkownik moon napisał: jest coś w prawie, co się nazywa "dobra wiara", może to by go trochę usprawiedliwiało? przecież nie działał z zamiarem wprowadzenia ludzi w błąd. to pośrednik. ale... oczywiście, to kwestia interpretacji, sama chęć zysku nie jest niczym zdrożnym. ale... jeżeli od ludzi pieniądze brał, to powinien oddać. moon |
|
Data: 2011-12-25 12:15:30 | |
Autor: macso | |
oszustwo na allegro | |
Użytkownik "moon" < jest coś w prawie, co się nazywa "dobra wiara", może to by go trochę jakoś to enigmatycznie napisane, ale wydaje mi się że nie wziął pieniędzy ale nie ma jak się wywiązać z dostawy po takiej cenie jaką zaoferował. tyle że sam wtopił kasę bo zapłacił za towar którego nie dostanie. macso |
|
Data: 2011-12-26 17:11:44 | |
Autor: Marek Dyjor | |
oszustwo na allegro | |
moon wrote:
Dnia Sat, 24 Dec 2011 11:19:22 +0100, cyklista napisał(a): a mnie ta sprawa śmierdzi i tyle. |
|
Data: 2011-12-27 00:53:06 | |
Autor: moon | |
oszustwo na allegro | |
Dnia Mon, 26 Dec 2011 17:11:44 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
ale... jeżeli od ludzi pieniądze brał, to powinien oddać. jest niejasne, czy ludzie przelali mu kasę, czy nie. jeżeli nie, to mają tylko zawiedzione nadzieje, może się jakoś wybronić z tego. a jeżeli przelali i on to zatrzymał, to ma kłopot. moon |
|
Data: 2011-12-27 01:07:04 | |
Autor: macso | |
oszustwo na allegro | |
Użytkownik "moon" ale... jeżeli od ludzi pieniądze brał, to powinien oddać. tak sobie myślę że wpłacił kasę którą otrzymał gościowi u którego zamówił towar macso |
|
Data: 2011-12-28 00:19:13 | |
Autor: moon | |
oszustwo na allegro | |
Dnia Tue, 27 Dec 2011 01:07:04 +0100, macso napisał(a):
Użytkownik "moon"no to ma problem:) będzie musiał ludziom oddać. moon |
|
Data: 2011-12-24 12:19:18 | |
Autor: Johnson | |
oszustwo na allegro | |
W dniu 2011-12-24 00:48, Gotfryd Smolik news pisze:
ale "na rachunek dającego zlecenie", albo jak kto woli: towar Przecież to nieprawda. Nabycie posiadania czy własności nie wymaga "miania" czego "w ręku" -- @2011 Johnson http://db.tt/JzsPUMU https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ffb8519213760f162c2b73830481d |
|
Data: 2011-12-24 14:16:45 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
oszustwo na allegro | |
On Sat, 24 Dec 2011, Johnson wrote:
W dniu 2011-12-24 00:48, Gotfryd Smolik news pisze: Jaka tam nieprawda. Wyjątkowo (w odróżnieniu od sprawy "focenia", która czeka na lepsze czasy), jest przepis czarno na białym. Nabycie posiadania Jakie nabycie posiadania, skoro posiadanie jest WARUNKIEM? Chodzi o nabycie *własności*, tylko i wyłącznie. A co do posiadania - o ile mógłbym dopuścić do siebie wersję o "braku w ręku", to napisz czym konkretnie owo posiadanie się w omawianym przypadku wyrażało? Jaka była fizyczna możliwość "rozporządzania" tymi rzeczami? Przypomnę: musi być spełniony warunek "faktycznie włada". Faktyczne władanie w przypadku, w którym domniemany "władca" nie ma zielonego pojęcia co się dzieje z przedmiotem władania jakoś nie trzyma się kupy. czy własności nie wymaga "miania" czego "w ręku" Zniknąłeś art.155.2 KC czy mam nieaktualną treść? Tak, prawda, moja wina - nie zastrzegłem, że wyjątkiem są towary sprzedawana jako "oznaczone", czyli np. "odkurzacz Zelmer X1723 o numerze seryjnym 1534224322". W tym (i tylko tym) zakresie odszczekuję, ale skoro dyskusja dotyczy wyrachowanego oszusta, to na jakieś 99,97% można przyjąć iż on już o to zadbał, żeby to *nie* były "oznaczone" rzeczy. To ostatnie przyjąłem za pewnik, ale jak widać wykazałem się za małą ostrożnością procesową ;) FYI: w przepisach o VAT istnieje specjana regulacja na taki wypadek, aby transakcja "bez mania w ręce" mogła być przeprowadzona bez komplikacji podatkowych. Właśnie dlatego, że nie ma punktu zaczepienia co by tu opodatkować :| (umowę nie, bo umowa mogła być zawarta dwa lata temu a to stałoby w sprzeczności z ideą VAT, przejęcie posiada nie, bo "władztwa nad rzeczą" nie ma, przejęcie własności nie, bo nie ma miejsca... więc dopisali konstrukcję "trójstronną" z wirtualnym "wydaniem") pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-12-24 14:58:43 | |
Autor: Johnson | |
oszustwo na allegro | |
W dniu 2011-12-24 14:16, Gotfryd Smolik news pisze:
Po pierwsze nie wiemy czy tu są rzeczy co do gatunku. Po drugie nawet od przeniesienia posiadania nie zawsze jest konieczne "fizyczne" przekazanie rzeczy (podstawy prawne dalej w kc w dziale posiadanie) -- @2011 Johnson http://db.tt/JzsPUMU https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ffb8519213760f162c2b73830481d |
|
Data: 2011-12-24 12:57:19 | |
Autor: macso | |
oszustwo na allegro | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" Z p widzenia kupujących jesteś im winien towar. no ale teoretycznie przynajmniej dopóki nie zapłacili za towar to nei ponieśli szkody, a gość przecież zapłacił i nie dostał nic w zamian. W normalnym systemie to on powinien kupić teraz bez względu na cenę ten towar gdzie indziej, za umówiną cenę sprzedać oczekującym, a gościa pozwać do sądu za poniesione szkody+ odszkodowanie i puścić go w skarpetkach. Ale czy nasz system jest normalny?, jakoś tego nie widzę macso |
|
Data: 2011-12-24 14:23:44 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
oszustwo na allegro | |
On Sat, 24 Dec 2011, macso wrote:
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" Dobra, drugi kiks - założyłem, że jednak zapłacili, że "firma" żądała przekazania wpłaty od klientów. a gość przecież zapłacił i nie dostał nic w zamian. To tylko autor wątku może wyjaśnić. Ale jakby sprawa ograniczała się do niewysłania towaru, to raczej policja by się do tego nie fatygowała, bo byłaby to oczywista sprawa cywilna - o wykonanie umowy. Wydaje się prawdopodobne, że wątkotwórca im zapłacił, ale nie swoimi pieniędzmi, lecz klientów. W normalnym systemie to on powinien kupić teraz bez względu na cenę ten towar gdzie indziej, Były przypadki przy "dużych" sprzedażach, w archiwum powinien leżeć opis jak to gość wystawił samochód "od złotówki" (albo jakoś tak) i później mu się kwota nie spodobała, jego adwokat próbował wersji "bo on tylko chciał sprawdzić za ile dałoby się sprzedać", ale sąd poradził mu dokładnie tak jak napisałeś: skoro "testował" na realnej ofercie, to sąd nie będzie wnikał czy on ten samochód ma czy nie ma i czy chciał sprzedać czy tylko "sprawdzić", może sobie kupić podobny i sprzedać za wylicytowaną cenę. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-12-24 12:59:41 | |
Autor: Johnson | |
oszustwo na allegro | |
W dniu 2011-12-23 18:56, dr tyrell pisze:
Nie mam pojęcia co mam robić. Wszystko zależy od tego jakie to rzeczy. Czy oznaczone co do gatunku czy co do tożsamości. -- @2011 Johnson http://db.tt/JzsPUMU https://www.ibard24.com/backup/pl/registration/c99ffb8519213760f162c2b73830481d |
|
Data: 2011-12-25 13:10:19 | |
Autor: Irokez | |
oszustwo na allegro | |
Użytkownik "dr tyrell" <gugus.pk@googlemail.com> napisał w wiadomości news:7b821b88-8955-495e-a214-b900e693cf2dg41g2000yqa.googlegroups.com...
Witam zawarłem umowe zlecenie z oszustem podającym sie za pracownika Znana firma i potrzebuje "pionków" na aledrogo zamiast samemu założyć konto i nie płacić pośrednikowi? buhaha.. myśleć, myśleć... wszystko .Dzisiaj był u mnie dzielnicowy z potwierdzeniem że ja to Oddać kasę kupującym, pozwać "znaną firmę" -- Irokez |
|
Data: 2011-12-25 16:57:04 | |
Autor: karolek | |
oszustwo na allegro | |
Użytkownik "dr tyrell" napisał>
Teraz niestety mam problem z oszukanymi kupującymi. jak wygląda owe "niechcenie pomóc" ze strony Allegro, oraz jakeij pomocy od nich oczekiwałeś? |
|
Data: 2011-12-26 17:08:59 | |
Autor: Marek Dyjor | |
oszustwo na allegro | |
dr tyrell wrote:
Witam zawarłem umowe zlecenie z oszustem podającym sie za pracownika W sumie interesująca linia obrony... wynajnij za część tej przelanej kwoty dobrego papugę... |