|
Data: 2010-10-28 17:24:15 |
Autor: kogutek |
oszczędności nr1 by zlotowinfo ;p |
potrzebne urządzenie:
1. http://allegro.pl/show_item.php?item=1286656211
2. co wyłączam na noc?
- router linksys wrt54gl+tomato
- telefon bezprzewodowy swissvoice avena 135
- modem kablowy do internetu webstar
- bramka voip fritz ata
- tv w stanie czuwania
- wzmacniacz dźwięku
3. czas wylaczenia 1:00, czas włączenia 8:20
5. zasilanie podanych urządzeń scentralizowane
panel z przyciskami z własnym zabezpieczeniem typu "S"
każde gniazdo panelu ma niezależne wyłączanie
po co ma chodzić cały czas drukarka i skaner
Bardzo sympatyczny spam. Urządzenie jest w bardzo atrakcyjnej cenie. Cena
marketowa przekracza 40 złotych. Używam kilku podobnych urządzeń ale
mechanicznych. Są prostsze w ustawianiu. Wadą jest dwudziesto cztero godzinny
cykl pracy. Zaletą prostota ustawiania. --
|
|
|
Data: 2010-10-28 17:46:35 |
Autor: zlotowinfo |
oszczędności nr1 by zlotowinfo ;p |
Użytkownik "kogutek" <kogutek4@vp.pl> napisał w wiadomości news:173a.00000480.4cc9959fnewsgate.onet.pl...
potrzebne urządzenie:
1. http://allegro.pl/show_item.php?item=1286656211
2. co wyłączam na noc?
- router linksys wrt54gl+tomato
- telefon bezprzewodowy swissvoice avena 135
- modem kablowy do internetu webstar
- bramka voip fritz ata
- tv w stanie czuwania
- wzmacniacz dźwięku
3. czas wylaczenia 1:00, czas włączenia 8:20
5. zasilanie podanych urządzeń scentralizowane
panel z przyciskami z własnym zabezpieczeniem typu "S"
każde gniazdo panelu ma niezależne wyłączanie
po co ma chodzić cały czas drukarka i skaner
Bardzo sympatyczny spam. Urządzenie jest w bardzo atrakcyjnej cenie. Cena
marketowa przekracza 40 złotych. Używam kilku podobnych urządzeń ale
mechanicznych. Są prostsze w ustawianiu. Wadą jest dwudziesto cztero godzinny
cykl pracy. Zaletą prostota ustawiania.
nie widzę spamu, kupiłem tam gdzie taniej
faktem i tak dogadałem się po za aukcją na 10sztuk
bez naciąganych kosztów wysyłki
tych mechanicznych to nie chciałem mówiono mi
że trzeba je ustawiać za każdym zanikiem zasilania
jako były monter miernikow, przy tym urządzeniu no cóż, setki podobnych regulowałem (innych, ale metoda dokladnie ta sama)
ale i bez tego uważałbym urządzenie
za prostrze niż te mechaniczne zabawki
|
|
|
Data: 2010-10-28 18:05:06 |
Autor: Jan Werbinski |
oszczędności nr1 by zlotowinfo ;p |
|
|
|
Data: 2010-10-28 18:39:16 |
Autor: zlotowinfo |
oszczędności nr1 by zlotowinfo ;p |
Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości news:4cc99f5e$0$27036$65785112news.neostrada.pl...
W Castoramie coś koło 20 zł kosztowało.
u mnie z marketów to BIEDRONKA i NETTO
no i takie średnie, a może i jedne z mniejszych TESCO
|
|
|
Data: 2010-10-29 00:03:27 |
Autor: BQB |
oszczędności nr1 by zlotowinfo ;p |
W dniu 2010-10-28 17:46, zlotowinfo pisze:
Użytkownik "kogutek" <kogutek4@vp.pl> napisał w wiadomości
news:173a.00000480.4cc9959fnewsgate.onet.pl...
Bardzo sympatyczny spam. Urządzenie jest w bardzo atrakcyjnej cenie. Cena
marketowa przekracza 40 złotych. Używam kilku podobnych urządzeń ale
mechanicznych. Są prostsze w ustawianiu. Wadą jest dwudziesto cztero
godzinny
cykl pracy. Zaletą prostota ustawiania.
nie widzę spamu, kupiłem tam gdzie taniej
faktem i tak dogadałem się po za aukcją na 10sztuk
bez naciąganych kosztów wysyłki
tych mechanicznych to nie chciałem mówiono mi
że trzeba je ustawiać za każdym zanikiem zasilania
jako były monter miernikow, przy tym urządzeniu no cóż, setki podobnych
regulowałem (innych, ale metoda dokladnie ta sama)
ale i bez tego uważałbym urządzenie
za prostrze niż te mechaniczne zabawki
A ten mechaniczny ma silniczek obracający tarczą, ciekawe ile on ciągnie, sądzę, że elektroniczny będzie mniej prądożerny, dokładniejszy i bardziej funkcjonalny.
|
|
Data: 2010-10-29 01:38:57 |
Autor: kogutek |
oszczędności nr1 by zlotowinfo ;p |
W dniu 2010-10-28 17:46, zlotowinfo pisze:
> Użytkownik "kogutek" <kogutek4@vp.pl> napisał w wiadomości
> news:173a.00000480.4cc9959fnewsgate.onet.pl...
>> Bardzo sympatyczny spam. Urządzenie jest w bardzo atrakcyjnej cenie. Cena
>> marketowa przekracza 40 złotych. Używam kilku podobnych urządzeń ale
>> mechanicznych. Są prostsze w ustawianiu. Wadą jest dwudziesto cztero
>> godzinny
>> cykl pracy. Zaletą prostota ustawiania.
>
> nie widzę spamu, kupiłem tam gdzie taniej
> faktem i tak dogadałem się po za aukcją na 10sztuk
> bez naciąganych kosztów wysyłki
>
> tych mechanicznych to nie chciałem mówiono mi
> że trzeba je ustawiać za każdym zanikiem zasilania
>
> jako były monter miernikow, przy tym urządzeniu no cóż, setki podobnych
> regulowałem (innych, ale metoda dokladnie ta sama)
>
> ale i bez tego uważałbym urządzenie
> za prostrze niż te mechaniczne zabawki
A ten mechaniczny ma silniczek obracający tarczą, ciekawe ile on ciągnie, sądzę, że elektroniczny będzie mniej prądożerny, dokładniejszy i bardziej funkcjonalny.
W zegarku na ścianę też masz silniczek. Ile on ciągnie? Ten z programatora
ciągnie pewno z milion razy więcej ale to i tak jest na tyle mało żeby nie brać
pod uwagę. Oczywiście że elektroniczny jest dokładniejszy, daje więcej
możliwości. Mam dwa elektroniczne. Oczywiście coś tam robią. Ale jak potrzebuję
włączyć coś na szybko to używam mechanicznego. To są sprytne urządzenia. Dokąd
się nie znajdzie dla nich zastosowań są bezużyteczne. Ale jak je z powodzeniem
zastosować to obejść się bez nich nie można. Bo jak na przykład włączać bojler
kiedy ma się licznik dwutaryfowy.Można pamiętać, tylko po co. Do bojlera będzie
lepszy elektroniczny. Mam dwa mechaniczne przerobione na wyłączniki czasowe.
Wystarczyło przylutować jeden przewód. Jak odmierzy czas to się zatrzymuje i
wyłącza prąd do odbiornika. Z elektronicznym nie do zrobienia bo najpóźniej po
tygodniu sam załączy znowu odbiornik. Wkurza mnie tylko ze trzeba odejmować.
Niby prosta czynność ale mi się nie chce i zrobię do nich nalepki ze skalą w
drugą stronę. --
|
|
|
Data: 2010-10-29 06:02:47 |
Autor: Panslavista |
oszczędności nr1 by zlotowinfo ;p |
"kogutek" <kogutek4@op.pl> wrote in message news:173a.000004a1.4cca0991newsgate.onet.pl...
W dniu 2010-10-28 17:46, zlotowinfo pisze:
> Użytkownik "kogutek" <kogutek4@vp.pl> napisał w wiadomości
> news:173a.00000480.4cc9959fnewsgate.onet.pl...
>> Bardzo sympatyczny spam. Urządzenie jest w bardzo atrakcyjnej cenie. >> Cena
>> marketowa przekracza 40 złotych. Używam kilku podobnych urządzeń ale
>> mechanicznych. Są prostsze w ustawianiu. Wadą jest dwudziesto cztero
>> godzinny
>> cykl pracy. Zaletą prostota ustawiania.
>
> nie widzę spamu, kupiłem tam gdzie taniej
> faktem i tak dogadałem się po za aukcją na 10sztuk
> bez naciąganych kosztów wysyłki
>
> tych mechanicznych to nie chciałem mówiono mi
> że trzeba je ustawiać za każdym zanikiem zasilania
>
> jako były monter miernikow, przy tym urządzeniu no cóż, setki podobnych
> regulowałem (innych, ale metoda dokladnie ta sama)
>
> ale i bez tego uważałbym urządzenie
> za prostrze niż te mechaniczne zabawki
A ten mechaniczny ma silniczek obracający tarczą, ciekawe ile on
ciągnie, sądzę, że elektroniczny będzie mniej prądożerny, dokładniejszy
i bardziej funkcjonalny.
W zegarku na ścianę też masz silniczek. Ile on ciągnie? Ten z programatora
ciągnie pewno z milion razy więcej ale to i tak jest na tyle mało żeby nie brać
pod uwagę. Oczywiście że elektroniczny jest dokładniejszy, daje więcej
możliwości. Mam dwa elektroniczne. Oczywiście coś tam robią. Ale jak potrzebuję
włączyć coś na szybko to używam mechanicznego. To są sprytne urządzenia. Dokąd
się nie znajdzie dla nich zastosowań są bezużyteczne. Ale jak je z powodzeniem
zastosować to obejść się bez nich nie można. Bo jak na przykład włączać bojler
kiedy ma się licznik dwutaryfowy.Można pamiętać, tylko po co. Do bojlera będzie
lepszy elektroniczny. Mam dwa mechaniczne przerobione na wyłączniki czasowe.
Wystarczyło przylutować jeden przewód. Jak odmierzy czas to się zatrzymuje i
wyłącza prąd do odbiornika. Z elektronicznym nie do zrobienia bo najpóźniej po
tygodniu sam załączy znowu odbiornik. Wkurza mnie tylko ze trzeba odejmować.
Niby prosta czynność ale mi się nie chce i zrobię do nich nalepki ze skalą w
drugą stronę.
Są programatory elektroniczne z nastawami na dowolny dzień w roku, to mechaniczne są ograniczone. Inna sprawa - zegar może załączać wyłacznik czasowy i wtedy nie ma mowy, aby bez twojej ingerencji urzadzenie ponownie samo się załączyło.
|
|
|
Data: 2010-10-30 00:50:06 |
Autor: BQB |
oszczędności nr1 by zlotowinfo ;p |
W dniu 2010-10-29 01:38, kogutek pisze:
A ten mechaniczny ma silniczek obracający tarczą, ciekawe ile on
ciągnie, sądzę, że elektroniczny będzie mniej prądożerny, dokładniejszy
i bardziej funkcjonalny.
W zegarku na ścianę też masz silniczek. Ile on ciągnie? Ten z programatora
ciągnie pewno z milion razy więcej ale to i tak jest na tyle mało żeby nie brać
pod uwagę. Oczywiście że elektroniczny jest dokładniejszy, daje więcej
możliwości. Mam dwa elektroniczne. Oczywiście coś tam robią. Ale jak potrzebuję
włączyć coś na szybko to używam mechanicznego. To są sprytne urządzenia. Dokąd
się nie znajdzie dla nich zastosowań są bezużyteczne. Ale jak je z powodzeniem
zastosować to obejść się bez nich nie można. Bo jak na przykład włączać bojler
kiedy ma się licznik dwutaryfowy.Można pamiętać, tylko po co. Do bojlera będzie
lepszy elektroniczny. Mam dwa mechaniczne przerobione na wyłączniki czasowe.
Wystarczyło przylutować jeden przewód. Jak odmierzy czas to się zatrzymuje i
wyłącza prąd do odbiornika. Z elektronicznym nie do zrobienia bo najpóźniej po
tygodniu sam załączy znowu odbiornik. Wkurza mnie tylko ze trzeba odejmować.
Niby prosta czynność ale mi się nie chce i zrobię do nich nalepki ze skalą w
drugą stronę.
Masz może patent, jakby przerobić ten mechaniczny na 48 godzin? Pewnie ze 2 razy zwolnić czas obrotu tarczy, ale skoro już w nim grzebałeś, to może wiesz, jak to jest wykombinowane, bo mam w pracy taki mechaniczny i przydałoby się, aby na niedzielę grzejnika nie włączał, bo nie ma w pobliżu nikogo, a w poniedziałek rano, jak przychodzę do pracy, dobrze by było, jakby był już odpalony :P
|
|
Data: 2010-10-30 01:55:09 |
Autor: kogutek |
oszczędności nr1 by zlotowinfo ;p |
W dniu 2010-10-29 01:38, kogutek pisze:
>> A ten mechaniczny ma silniczek obracający tarczą, ciekawe ile on
>> ciągnie, sądzę, że elektroniczny będzie mniej prądożerny, dokładniejszy
>> i bardziej funkcjonalny.
> W zegarku na ścianę też masz silniczek. Ile on ciągnie? Ten z programatora
> ciągnie pewno z milion razy więcej ale to i tak jest na tyle mało żeby nie brać
> pod uwagę. Oczywiście że elektroniczny jest dokładniejszy, daje więcej
> możliwości. Mam dwa elektroniczne. Oczywiście coś tam robią. Ale jak potrzebuję
> włączyć coś na szybko to używam mechanicznego. To są sprytne urządzenia. Dokąd
> się nie znajdzie dla nich zastosowań są bezużyteczne. Ale jak je z powodzeniem
> zastosować to obejść się bez nich nie można. Bo jak na przykład włączać bojler
> kiedy ma się licznik dwutaryfowy.Można pamiętać, tylko po co. Do bojlera będzie
> lepszy elektroniczny. Mam dwa mechaniczne przerobione na wyłączniki czasowe.
> Wystarczyło przylutować jeden przewód. Jak odmierzy czas to się zatrzymuje i
> wyłącza prąd do odbiornika. Z elektronicznym nie do zrobienia bo najpóźniej po
> tygodniu sam załączy znowu odbiornik. Wkurza mnie tylko ze trzeba odejmować.
> Niby prosta czynność ale mi się nie chce i zrobię do nich nalepki ze skalą w
> drugą stronę.
Masz może patent, jakby przerobić ten mechaniczny na 48 godzin? Pewnie ze 2 razy zwolnić czas obrotu tarczy, ale skoro już w nim grzebałeś, to może wiesz, jak to jest wykombinowane, bo mam w pracy taki mechaniczny i przydałoby się, aby na niedzielę grzejnika nie włączał, bo nie ma w pobliżu nikogo, a w poniedziałek rano, jak przychodzę do pracy, dobrze by było, jakby był już odpalony :P
Jedyna metoda to rozebrać i na którymś małym kole zębatym wyciąć połowę zębów.
Tylko jak znam życie to wszystkie mają nieparzystą ilość zębów. Do tego co
chcesz lepszy elektroniczny. Te co mam mają osiem programów włącz-wyłącz z
możliwością programowania na siedem dni. Mechaniczne niestety tylko na jedną
dobę. Chociaż widziałem kiedyś mechaniczny na siedem dni. Rozdzielczość 2
godziny. Ktoś napisał że widział elektroniczne w cenie ok dwóch dych. Za
mechaniczny płaciłem niedawno w markecie 11 złotych. Różnica na poziomie paczki
fajek. Nie warto za paczkę fajek tracić dnia żeby przerobić mechaniczny. Mnie
było warto przerobić mechaniczne na wyłączniki czasowe bo takie potrzebowałem a
kupić się nie dawało. --
|
|
|
Data: 2010-10-30 04:51:27 |
Autor: Panslavista |
oszczędności nr1 by zlotowinfo ;p |
"BQB" <adres@anty.spamowy.com.invalid> wrote in message news:4ccb4fb3$1news.home.net.pl...
W dniu 2010-10-29 01:38, kogutek pisze:
A ten mechaniczny ma silniczek obracający tarczą, ciekawe ile on
ciągnie, sądzę, że elektroniczny będzie mniej prądożerny, dokładniejszy
i bardziej funkcjonalny.
W zegarku na ścianę też masz silniczek. Ile on ciągnie? Ten z programatora
ciągnie pewno z milion razy więcej ale to i tak jest na tyle mało żeby nie brać
pod uwagę. Oczywiście że elektroniczny jest dokładniejszy, daje więcej
możliwości. Mam dwa elektroniczne. Oczywiście coś tam robią. Ale jak potrzebuję
włączyć coś na szybko to używam mechanicznego. To są sprytne urządzenia. Dokąd
się nie znajdzie dla nich zastosowań są bezużyteczne. Ale jak je z powodzeniem
zastosować to obejść się bez nich nie można. Bo jak na przykład włączać bojler
kiedy ma się licznik dwutaryfowy.Można pamiętać, tylko po co. Do bojlera będzie
lepszy elektroniczny. Mam dwa mechaniczne przerobione na wyłączniki czasowe.
Wystarczyło przylutować jeden przewód. Jak odmierzy czas to się zatrzymuje i
wyłącza prąd do odbiornika. Z elektronicznym nie do zrobienia bo najpóźniej po
tygodniu sam załączy znowu odbiornik. Wkurza mnie tylko ze trzeba odejmować.
Niby prosta czynność ale mi się nie chce i zrobię do nich nalepki ze skalą w
drugą stronę.
Masz może patent, jakby przerobić ten mechaniczny na 48 godzin? Pewnie ze 2 razy zwolnić czas obrotu tarczy, ale skoro już w nim grzebałeś, to może wiesz, jak to jest wykombinowane, bo mam w pracy taki mechaniczny i przydałoby się, aby na niedzielę grzejnika nie włączał, bo nie ma w pobliżu nikogo, a w poniedziałek rano, jak przychodzę do pracy, dobrze by było, jakby był już odpalony :P
Wpisz w Google "PCm.01" lub "PCm.03: oba mają program tygodniowy, program dni robocze, program weekendy. Zaczynasz od nastawienia zegara i kalendarza na dobry czas i datę. Ten pierwszy ma możliwość zapisać 6 par załącz-wyłącz na dobę, 42 na tydzień, w każdym programie osobno , a drugi ma 9 na dzień, 63 na tydzień i jeszcze w kalendarzu nastawę lato/zima i może sterować urzadzenia na II taryfie, podtrzymanie akumulatorowe. Cena - pierwszy około 15 zł, drugi około 25 zł. Oba są w obudowie do montażu na szynę DIN (TH35), ale firmy sprzedają dodatkowe obudowy do montażu na ścianę, po za rozdzielnią. Można też kupić skrzynkową, plastikową rozdzielnię w której się zmieści wraz z zabezpieczeniami typu S. Ja kupowałem na Allegro:
http://allegro.pl/zegar-sterujacy-metron-pcm-01-i1288649408.html
http://allegro.pl/zegar-sterujacy-metron-pcm-03-gwarancja-6-mies-i1295027848.html
|
|
Data: 2010-10-29 05:58:23 |
Autor: Panslavista |
oszczędności nr1 by zlotowinfo ;p |
"BQB" <adres@anty.spamowy.com.invalid> wrote in message news:4cc9f351news.home.net.pl...
A ten mechaniczny ma silniczek obracający tarczą, ciekawe ile on ciągnie, sądzę, że elektroniczny będzie mniej prądożerny, dokładniejszy i bardziej funkcjonalny.
Dokładnie. Zegary w programatorach mają własne zasilanie, więc zaniki napięcia sieciowego nie powodują resetu ani zegara ani wpisanych programów. Inna zaleta tych ukazanych przeze mnie - w sieciach rozległych gałęzie są autonomiczne, co jest ich wielką zaletą względem programatorów na mikrokontrolerach - awaria jednego nie powoduje padu pozostałych. Na przykład w sieci nawadniania wystarczy zamontować programator przy zaworze, doprowadzić wodę z głównej magistrali oraz zasilanie, też z głównej linii "ogrodowej" - oszczędza to nakładów na sieć przewodów elektrycznych jak i rur do wody.
Aby jednak za słodko nie było to ma też wadę - ograniczenie wprowadzania nastaw globalnych. Za wyjątkiem głównego wyłącznika, zabezpieczenia całości i czujnika deszczu, ten może sterować na wejściu sieci, bowiem trudno zakładać, że nad częścią ogrodu rozpęta się ulewa, a nad resztą będzie bezchmurne niebo...
|
|
Data: 2010-10-28 21:35:40 |
Autor: Rentier |
oszczÄdnoĹci nr1 by zlotowinfo ;p |
potrzebne urzÄ
dzenie:
1. http://allegro.pl/show_item.php?item=1286656211
2. co wyĹÄ
czam na noc?
- router linksys wrt54gl+tomato
- telefon bezprzewodowy swissvoice avena 135
- modem kablowy do internetu webstar
- bramka voip fritz ata
- tv w stanie czuwania
- wzmacniacz dĹşwiÄku
3. czas wylaczenia 1:00, czas wĹÄ
czenia 8:20
5. zasilanie podanych urzÄ
dzeĹ scentralizowane
panel z przyciskami z wĹasnym zabezpieczeniem typu "S"
kaĹźde gniazdo panelu ma niezaleĹźne wyĹÄ
czanie
po co ma chodziÄ caĹy czas drukarka i skaner
Mam podobny dylemat i myĹlÄ nad czymĹ takim:
http://www.elektrobock.cz/pl/wy-- -- cznik-czasowy-na-listw-- -din/product.html?id=10
WydzieliÄ kilka obwodĂłw i z gĹowy.
Ew.jakiĹ mechaniczny hebel przy drzwiach wyjĹciowych- opuszczasz dom- wyĹÄ
czamy wszystko prĂłcz lodĂłwki i kotĹa CO
|
|
Data: 2010-10-29 00:41:19 |
Autor: zlotowinfo |
oszczÄdnoĹci nr1 by zlotowinfo ;p |
Mam podobny dylemat i myĹlÄ nad czymĹ takim:
http://www.elektrobock.cz/pl/wy-- -- cznik-czasowy-na-listw-- -din/product.html?id=10
WydzieliÄ kilka obwodĂłw i z gĹowy.
Ew.jakiĹ mechaniczny hebel przy drzwiach wyjĹciowych- opuszczasz dom- wyĹÄ
czamy wszystko prĂłcz lodĂłwki i kotĹa CO
1. nie masz alarmu w domu? pewnie by siÄ daĹo odrazu jednym sterowaÄ
2. moĹźe masz jakiĹ zamek ktĂłry zamykasz tylko jak wychodzisz z domu
i potem pokombinowaÄ z zachodzÄ
cym suwakiem/spustem
bo nie wiem jak inaczej sprawdzaÄ czy cie nie ma w domu
ĹźebyĹ nie musiaĹ za kaĹźdym razem pamiÄtaÄ o wyĹÄ
czaniu
no powoli czas na mnie 1:00 wiÄc zaraz elektrownia wyĹÄ
czy prÄ
d ;p
|
|