Data: 2014-03-04 20:27:55 | |
Autor: masti | |
opony bieznikowane | |
Dnia piÄknego Tue, 04 Mar 2014 21:24:53 +0100 osobnik zwany Marcin Ĺ
napisaĹ: Pochwalony! nie da siÄ zacytowaÄ co usĹyszaĹem na CB od TIRmana, ktĂłremu tak nalewka walnÄĹa na naczepie demolujÄ c caĹy tyĹ. A prawie nowa byĹa. Jak masz dobre ubezpieczenie na Ĺźycie to moĹźesz siÄ rodzinie przysĹuĹźyÄ -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-09-24 15:31:25 | |
Autor: Budzik | |
opony bieznikowane | |
Użytkownik masti gone@to.hell ...
Odgrzebuje temat bo sam kiedys o to pytałem, a ostatnio miałem okazję pogadać na ten temat z kilkoma gumiarzami.Pochwalony! Po pierwsze nie ma co porównywac z tirami - tam rzeczywiscie zdarza się, że opona się rozklei i nie jest to znowu takie rzadkie. W przypadku osobówek po pierwsze są to mega sporadyczne przypadki ale co ważniejsze - opona nie rozkleja się cała od razu. Zaczyna się od miejscowego odklejenia, ktore idzie od razu zdiagnozowac bo opona zaczyna "klapać". |
|
Data: 2014-09-24 18:15:05 | |
Autor: Lewis | |
opony bieznikowane | |
W dniu 2014-09-24 17:31, Budzik pisze:
Użytkownik masti gone@to.hell ... 2lata jest OK. I po takim czasie w sumie można wyrzucić :) -- Pozdrawiam Lewis https://www.facebook.com/turbolaabpl |
|
Data: 2014-09-24 17:59:18 | |
Autor: Budzik | |
opony bieznikowane | |
Użytkownik Lewis "lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl ...
Odgrzebuje temat bo sam kiedys o to pytałem, a ostatnio miałem okazjęPochwalony! Dlaczego? |
|
Data: 2014-09-24 21:49:19 | |
Autor: Lewis | |
opony bieznikowane | |
W dniu 2014-09-24 19:59, Budzik pisze:
Użytkownik Lewis "lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl ...Zaczyna sie rozlazić guma, zaczynają okrutnie hałasować i ogólnie już się przestają nadawać do jazdy. A wydatek 600zł za komplet gum po 2 latach wydaje się być zamortyzowanym -- Pozdrawiam Lewis https://www.facebook.com/turbolaabpl |
|
Data: 2014-09-24 20:59:20 | |
Autor: Budzik | |
opony bieznikowane | |
Użytkownik Lewis "lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl ...
Zaczyna sie rozlazić guma, zaczynają okrutnie hałasować i ogólnie już się przestają nadawać do jazdy. A wydatek 600zł za komplet gum po 2 latach wydaje się być zamortyzowanymW przypadku osobówek po pierwsze są to mega sporadyczne przypadki ale No własnie gumiarze tego nie potwierdzają... |
|
Data: 2014-09-24 23:39:15 | |
Autor: Lewis | |
opony bieznikowane | |
W dniu 2014-09-24 22:59, Budzik pisze:
Użytkownik Lewis "lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl ... A ja miałem takie gumy i to moja opinia oparta o 2 różne komplety. Może próbka nie wielka ale jednak. -- Pozdrawiam Lewis https://www.facebook.com/turbolaabpl |
|
Data: 2014-09-24 21:55:22 | |
Autor: Marcin Ł | |
opony bieznikowane | |
Dlaczego? znajomy mowi ze sa bardzo glosne... prawda to? |
|
Data: 2014-09-24 20:10:12 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
opony bieznikowane | |
W dniu 2014-09-24 17:31, Budzik pisze:
W przypadku osobówek po pierwsze są to mega sporadyczne przypadki ale co Klapać zacznie jak pęknie na pół cały bieżnik i zacznie się odklejać, albo jak bąbel zrobi się pod bieżnikiem. Mi najczęściej w nalewkach robią się bąble z boku, które potem pękają. |
|
Data: 2014-09-24 20:59:17 | |
Autor: Budzik | |
opony bieznikowane | |
Użytkownik Tomasz Pyra hellfire@spam.spam.spam ...
Mi najczęściej w nalewkach robią się bąble z boku, które potem pękają. Ale zdaje się Tomku ze Ty nie uzytkujesz ich w standardowy sposób. :) |
|
Data: 2014-09-25 00:46:30 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
opony bieznikowane | |
W dniu 2014-09-24 22:59, Budzik pisze:
Użytkownik Tomasz Pyra hellfire@spam.spam.spam ... Niby tak, ale "cywilnych" opon też nie użytkuję w standardowy sposób. A jak na nalewkach (i to takich niby wyższa półka - 400zł za oponę 15") przejechałem pętlę rajdu szutrowego, to zjechałem z trzema kapciami, a z kolei Dębice Frigo dały taką samą pętlę przejechały równie szybko, bez żadnego uszkodzenia (za to się zakopałem). Podobne doświadczenia mam z oponami na asfalt. Więc oczywiście - ja skatuję oponę na rajdzie 30km bardziej niż w 30000km na drodze, ale myślę że efekt końcowy będzie dość podobny. Tam gdzie nalewka się uszkadza na jakiś kamieniach które ją atakują 100 razy na sekundę, tam pewnie też polegnie w mieście na krawężnikach i dziurach. |
|
Data: 2014-09-25 18:12:44 | |
Autor: Jacek Politowski | |
opony bieznikowane | |
In article <542349c8$0$2365$65785112@news.neostrada.pl>
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> wrote: A jak na nalewkach (i to takich niby wyższa półka - 400zł za oponę 15") przejechałem pętlę rajdu szutrowego, to zjechałem z trzema kapciami, a z kolei Dębice Frigo dały taką samą pętlę przejechały równie szybko, bez żadnego uszkodzenia (za to się zakopałem). Ja za to na lotnisku w Ornecie cywilne (Eagle F1, SZ90u) zużywałem (kapciami) w tempie błyskawicznym (w zasadzie co impreza to kapeć). Dopiero po przesiadce na nalewki (Profil Sport) problem się skończył. Na razie 1 kapeć na cztery czy pięć startów. Przy tym zaliczyłem kilka takich dziur, że pierwszą myślą było "kapeć?", ale okazywało się, że jadą dalej. Cywile przy znacznie mniejszych uderzeniach się poddawały. Z tym, co przytrafił się Profilom też było ciekawie, bo złapany w połowie próby i w sumie dawał się nieco wyczuć, ale po zwolnieniu za metą w zasadzie przestałem odnosić wrażenie, że to kapeć... Dziura była taka, że nie ma mowy o powolnej utracie powietrza. Kapci w cywilnych gumach nie dało się przegapić. :-) -- Jacek Politowski |
|
Data: 2014-09-25 01:24:22 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
opony bieznikowane | |
Nie wiem, do kogo piszę (bo nie widzę wszystkich
postów) ale najwyraźniej do poBożnego Chrześcujanina... ;) [a to jest zawsze najważniejsze] Pochwalony! Na wieki wieków... Są różne metody bieżnikowania (oglądałem to w TV) w tym ponoć takie, które niewiele odstają od tych, które stosowane są w produkcji nowych opon. Obok tych różnic -- są różnice jakościowe, gdyż jeden zakład pracuje porządniej niż inny. Do tego dochodzi sprzęt -- choćby rentgen do badania stanu/pęknięć kordu; jeden zakład prześwietla opony, szukając pęknięć kordu -- inny tylko ogląda z zewnątrz opony napełnione powietrzem, szukając ludzkimi oczami guzów. [chyba w szklanej kuli -- na głowie klienta zaskoczonego wypadkiem spowodowanym pęknięciem opony] Bieżniki są nakładane jako całe opaski (rozciągnięte tuż przed założeniem za pomocą specjalnych maszyn) lub nawijane z taśm. Ta pierwsza metoda jest lepsza, ale nie każdy zakład tak nakłada. Pokazano też inne metody, których nie zapamiętałem. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |