Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   obcierka parkingowa, czy jest sens...

obcierka parkingowa, czy jest sens...

Data: 2011-12-04 15:00:21
Autor: Piotr Woszczynski
obcierka parkingowa, czy jest sens...
Dnia Sun, 04 Dec 2011 14:33:53 +0100, Albercik napisał(a):

Witam
Dzi¶ przed południem, na parkingu pod dużym sklepem(s± kamery) kto¶ obtarł mi samochód, znaczy się lusterko.
Jak przyszedłem do samochodu, to lakierowana osłona lusterka leżała na ziemi obok samochodu, jest porysowana, samo lustro jest pęknięte.
Kto¶ życzliwy zostawił za wycieraczk± karteczkę typu "widziałem jak urwał lusterko, nr rejestracyjny S5 XXXX" niestety bez zostawienia namiaru do siebie.

Czy jest sens walczyć maj±c tylko numer rejestracyjny, w zasadzie bez ¶wiadków? Nie wiem czy kamery co¶ złapały, w odległo¶ci ~20m jest kamera

Moim zdaniem bez sensu - co to za dowód w sprawie? Każdy może zostawić
anonimowo kartkę z dowolnym tekstem.. Może akurat zdradzana żona zostawiła
Ci kartkę z numerem rej. kochanki męża? (najpierw dokonuj±c szkody) ;-)

Piotr

Data: 2011-12-04 19:10:07
Autor: Cavallino
obcierka parkingowa, czy jest sens...
Użytkownik "Piotr Woszczynski" <pwoszcz_no_spam__@op.pl> napisał w wiadomo¶ci news:jxgbgjjk0vui.18rj1kw8wxqa0.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 04 Dec 2011 14:33:53 +0100, Albercik napisał(a):

Witam
Dzi¶ przed południem, na parkingu pod dużym sklepem(s± kamery) kto¶
obtarł mi samochód, znaczy się lusterko.
Jak przyszedłem do samochodu, to lakierowana osłona lusterka leżała na
ziemi obok samochodu, jest porysowana, samo lustro jest pęknięte.
Kto¶ życzliwy zostawił za wycieraczk± karteczkę typu "widziałem jak
urwał lusterko, nr rejestracyjny S5 XXXX" niestety bez zostawienia
namiaru do siebie.

Czy jest sens walczyć maj±c tylko numer rejestracyjny, w zasadzie bez
¶wiadków? Nie wiem czy kamery co¶ złapały, w odległo¶ci ~20m jest kamera

Moim zdaniem bez sensu - co to za dowód w sprawie?

Ale on nie chce i¶ć do s±du, tylko na policję.
Więc dowody niech sobie zbior± sami, maj± prawodpodobnego winnego, niech pracuj±.
Za to bior± kasę, a nie za wystawanie z suszark± w krzaczorach.

Data: 2011-12-04 21:06:17
Autor: to
obcierka parkingowa, czy jest sens...
begin Cavallino
Ale on nie chce iść do sądu, tylko na policję. Więc dowody niech sobie
zbiorÄ… sami, majÄ… prawodpodobnego winnego, niech pracujÄ….
Za to biorÄ… kasÄ™, a nie za wystawanie z suszarkÄ… w krzaczorach.

Tyle, że doskonale wiadomo jak to będzie wyglądało. Albercik najpierw zmarnuje kilka godzin na komendzie. Potem pewnie znajdą właściciela auta o danym numerze rejestracyjnym i go wezmą. No i wszystko będzie zależało od tego, czy gość się przyzna, czy nie. Mi by się nie chciało w to bawić, szkoda nerwów dla lusterka.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-12-04 22:03:44
Autor: made myself
obcierka parkingowa, czy jest sens...
to <to@xyz.abc> napisał(a):
Tyle, że doskonale wiadomo jak to będzie wyglądało. Albercik najpierw zmarnuje kilka godzin na komendzie. Potem pewnie znajdą właściciela auta o danym numerze rejestracyjnym i go wezmą. No i wszystko będzie zależało od tego, czy gość się przyzna, czy nie. Mi by się nie chciało w to bawić,
 szkoda nerwĂłw dla lusterka.

Tak, a póĽniej ten kraj wygl±da tak, jak wygl±da. Ja bym jak najbardziej
poszedł na policję, dla zasady. Niech się cham przejedzie na komendę, może następnym razem zamiast marnować pół dnia zostawi telefon i załatwi sprawę
przelewem na 100 pln. Inna sprawa, że ten ¶wiadek mógł zostawić namiary na siebie. Szkoda, że ludziom się nie chce. Jak na moich oczach pewna paniusia zaparkowała tyłem w drzwiach innego auta i jeszcze bezczelnie się na mnie popatrzyła i pojechała w sin± dal, to poszedłem do wła¶ciciela tego auta i powiedziałem co i jak. Paniusia na komendzie oczywi¶cie udawała, że nie wie o co chodzi, więc musiałem złożyć zeznania i pofatygować się do s±du.
Kosztowało mnie to ł±cznie może 3 godzinki czasu, natomiast miałem ogromn±
satysfakcję.
Natomiast to, co zrobiłbym inaczej na miejscu autora w±tku, to od razu wezwałbym policję i poszedł na zakupy jeszcze raz.

--
Pozdrawiam,
made_myself

--


Data: 2011-12-04 22:44:49
Autor: Cavallino
obcierka parkingowa, czy jest sens...
Użytkownik "to" <to@xyz.abc> napisał w wiadomości news:4edbe0c9$0$1464$65785112news.neostrada.pl...
begin Cavallino

Ale on nie chce iść do sądu, tylko na policję. Więc dowody niech sobie
zbiorÄ… sami, majÄ… prawodpodobnego winnego, niech pracujÄ….
Za to biorÄ… kasÄ™, a nie za wystawanie z suszarkÄ… w krzaczorach.

Tyle, że doskonale wiadomo jak to będzie wyglądało. Albercik najpierw
zmarnuje kilka godzin na komendzie.

Niekoniecznie, jak mojej żonie kiedyś jeden taki wyjechał z podporządkowanej i odjechał w siną dal, to nawet nie znając numeru go namierzyli i przed oblicze Temidy postawili, a na komendzie spędziła kilka minut, już dłużej ja w sądzie grodzkim spędziłem na jego rozprawie.
No i dzięki temu podrapane o krawężnik felgi znalazły środki na odnowę.

Potem pewnie znajdą właściciela auta
o danym numerze rejestracyjnym i go wezmą. No i wszystko będzie zależało
od tego, czy gość się przyzna, czy nie. Mi by się nie chciało w to bawić,
szkoda nerwĂłw dla lusterka.

Ale warto dla potomności.

Data: 2011-12-04 23:47:39
Autor: to
obcierka parkingowa, czy jest sens...
begin Cavallino
Niekoniecznie, jak mojej żonie kiedyś jeden taki wyjechał z
podporządkowanej i odjechał w siną dal, to nawet nie znając numeru go
namierzyli i przed oblicze Temidy postawili, a na komendzie spędziła
kilka minut, już dłużej ja w sądzie grodzkim spędziłem na jego
rozprawie. No i dzięki temu podrapane o krawężnik felgi znalazły środki
na odnowÄ™.

Znalazły dzięki temu, że sprawca nie szedł w zaparte i doskonale o tym wiesz. Dowód miałeś dokładnie żaden.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-12-04 23:58:40
Autor: made myself
obcierka parkingowa, czy jest sens...
to <to@xyz.abc> napisał(a):
Niekoniecznie, jak mojej żonie kiedyś jeden taki wyjechał z
podporządkowanej i odjechał w siną dal, to nawet nie znając numeru go
namierzyli i przed oblicze Temidy postawili, a na komendzie spędziła
kilka minut, już dłużej ja w sądzie grodzkim spędziłem na jego
rozprawie. No i dzięki temu podrapane o krawężnik felgi znalazły środki
na odnowÄ™.

Znalazły dzięki temu, że sprawca nie szedł w zaparte i doskonale o tym wiesz. Dowód miałeś dokładnie żaden.

Skoro skończyło się w s±dzie grodzkim, to wydaje mi się, że szedł w zaparte.
Najpierw wzywaj± na komendę i tam już można sprawę zakończyć z tego co wiem.

--
Pzdr,
made_myself --


Data: 2011-12-05 21:14:32
Autor: Cavallino
obcierka parkingowa, czy jest sens...
Użytkownik "made myself" <made_myself@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomo¶ci news:

Skoro skończyło się w s±dzie grodzkim, to wydaje mi się, że szedł w zaparte.
Najpierw wzywaj± na komendę i tam już można sprawę zakończyć z tego co wiem.

No tak, ale on nie wierzył w swoj± winę w spowodowaniu zdarzenia (pewnie nawet nie widziałe jego skutków), ale nie zaprzeczał swojej obecno¶ci w tym miejscu i czasie.

Niemniej - skoro policja go ustaliła, to i tak plus dla nich.

Data: 2011-12-05 21:13:16
Autor: Cavallino
obcierka parkingowa, czy jest sens...
Użytkownik "to" <to@xyz.abc> napisał w wiadomości news:4edc069b$0$1464$65785112news.neostrada.pl...
begin Cavallino

Niekoniecznie, jak mojej żonie kiedyś jeden taki wyjechał z
podporządkowanej i odjechał w siną dal, to nawet nie znając numeru go
namierzyli i przed oblicze Temidy postawili, a na komendzie spędziła
kilka minut, już dłużej ja w sądzie grodzkim spędziłem na jego
rozprawie. No i dzięki temu podrapane o krawężnik felgi znalazły środki
na odnowÄ™.

Znalazły dzięki temu, że sprawca nie szedł w zaparte

Raczej nie wiedział że ma iść, tłumaczył że nic takowego nie widział.
I tak faktycznie mogło być, bo wyjechał pewnie dlatego że oślepiło go słońce z przeciwka.

Data: 2011-12-05 22:31:19
Autor: kamil/Endurorider.pl
obcierka parkingowa, czy jest sens...
Użytkownik "to" <to@xyz.abc> napisał w wiadomości news:4edbe0c9$0$1464$65785112news.neostrada.pl...

Tyle, że doskonale wiadomo jak to będzie wyglądało. Albercik najpierw
zmarnuje kilka godzin na komendzie. Potem pewnie znajdą właściciela auta
o danym numerze rejestracyjnym i go wezmą. No i wszystko będzie zależało
od tego, czy gość się przyzna, czy nie. Mi by się nie chciało w to bawić,
szkoda nerwĂłw dla lusterka.

Niestety tak wĹ‚asnie jest. Ja miaĹ‚em Ĺ›wiadka (obcy czĹ‚owiek), ktĂłry zostawiĹ‚ do siebie numer i powiedziaĹ‚ co widziaĹ‚. PojechaĹ‚em do UPS i poprosiĹ‚em o kuriera, ktĂłry zrobiĹ‚ przecierkÄ™. Kolo sie wypar oczywiĹ›cie choć byĹ‚y pasujÄ…ce Ĺ›lady - rozmawiaĹ‚em z nim dzieĹ„ po zdarzeniu. Po rozmowie z nim poszedĹ‚em na policjÄ™ i zĹ‚oĹĽyĹ‚em zeznania - btw opowieĹ›ci o kartkach na sztuki i policjantach robiÄ…cych zdjÄ™cia wĹ‚asnymi telefonami komĂłrkowymi  to prawda. Po 10 MIESIÄ„CACH przyszĹ‚o pismo, ĹĽe oni nie sÄ… w stanie stwierdzić czy tak byĹ‚o czy nie bo on siÄ™ nie przyznaje, ale tutaj mam numer polisy i powodzenia.

Tyle w temacie działalności policji w Polska.


--
pozdrawiam
kml

Data: 2011-12-07 20:18:22
Autor: radekp@konto.pl
obcierka parkingowa, czy jest sens...
04 Dec 2011 21:06:17 GMT, w <4edbe0c9$0$1464$65785112@news.neostrada.pl>, to
<to@xyz.abc> napisał(-a):

Tyle, że doskonale wiadomo jak to będzie wygl±dało. Albercik najpierw zmarnuje kilka godzin na komendzie. Potem pewnie znajd± wła¶ciciela auta o danym numerze rejestracyjnym i go wezm±.

Nie wezm±. Odpisz± "aby wszcz±ć postępowania musi być chociażby hipotetyczne
zagrożenia zdrowia i życia, a przy szkodach parkingowych takich nie ma itp.
itd." i będ± życzyć powodzenia na drodze cywilnej.

Data: 2011-12-05 13:09:02
Autor: Dman-666
obcierka parkingowa, czy jest sens...
Tak se patrze i patrze jak Cavallino nawija makaron na uszy:

>> Czy jest sens walczyć mając tylko numer rejestracyjny, w zasadzie bez
>> świadków? Nie wiem czy kamery coś złapały, w odległości ~20m jest kamera
>
> Moim zdaniem bez sensu - co to za dowĂłd w sprawie?

Ale on nie chce iść do sądu, tylko na policję.
Więc dowody niech sobie zbiorą sami, mają prawodpodobnego winnego, niech pracują.
Za to biorÄ… kasÄ™, a nie za wystawanie z suszarkÄ… w krzaczorach.

Nie masz racji - bez zeznan swiadka nic nie zrobia.


--
Dman-666
668.942, 6A13 z bombom LPG
Stolec

Data: 2011-12-05 21:15:39
Autor: Cavallino
obcierka parkingowa, czy jest sens...
Użytkownik "Dman-666" <dman666topodpucha@torztofejk.o2.pl> napisał w wiadomości news:MPG.2946d2c6b182b0399896dcnews.gazeta.pl...
Tak se patrze i patrze jak Cavallino nawija makaron na uszy:

>> Czy jest sens walczyć mając tylko numer rejestracyjny, w zasadzie bez
>> świadków? Nie wiem czy kamery coś złapały, w odległości ~20m jest >> kamera
>
> Moim zdaniem bez sensu - co to za dowĂłd w sprawie?

Ale on nie chce iść do sądu, tylko na policję.
Więc dowody niech sobie zbiorą sami, mają prawodpodobnego winnego, niech
pracujÄ….
Za to biorÄ… kasÄ™, a nie za wystawanie z suszarkÄ… w krzaczorach.

Nie masz racji - bez zeznan swiadka nic nie zrobia.

Aaaa tam, nie zrobiÄ….
Jasne, że jak gość się wyprze, a nagrania z kamery nie będzie to udowodnić się nic nie da, ale to ich głowa, żeby tak sprawę poprowadzić, żeby się nie zdołał wyprzeć.

Data: 2011-12-06 11:15:47
Autor: Dman-666
obcierka parkingowa, czy jest sens...
Tak se patrze i patrze jak Cavallino nawija makaron na uszy:

> Nie masz racji - bez zeznan swiadka nic nie zrobia.

Aaaa tam, nie zrobiÄ….
Jasne, że jak gość się wyprze, a nagrania z kamery nie będzie to udowodnić się nic nie da, ale to ich głowa, żeby tak sprawę poprowadzić, żeby się nie zdołał wyprzeć.

Piszesz o perfect world...ja w ostatnim roku przerabialem 3 takie historie...jedna zostala poprowadzona do konca, 2 olane. Zgadnij dlaczego?


--
Dman-666
668.942, 6A13 z bombom LPG
Stolec

Data: 2011-12-05 21:26:58
Autor: John Kołalsky
obcierka parkingowa, czy jest sens...

UĹĽytkownik "Dman-666" <dman666topodpucha@torztofejk.o2.pl>

>> Czy jest sens walczyć mając tylko numer rejestracyjny, w zasadzie bez
>> świadków? Nie wiem czy kamery coś złapały, w odległości ~20m jest >> kamera
>
> Moim zdaniem bez sensu - co to za dowĂłd w sprawie?

Ale on nie chce iść do sądu, tylko na policję.
Więc dowody niech sobie zbiorą sami, mają prawodpodobnego winnego, niech
pracujÄ….
Za to biorÄ… kasÄ™, a nie za wystawanie z suszarkÄ… w krzaczorach.

Nie masz racji - bez zeznan swiadka nic nie zrobia.

Kto im zabrania go znaleźć ? Pewnie pół parkingu samochodów i nikogo nie da się znaleźć ?

Data: 2011-12-06 11:17:17
Autor: Dman-666
obcierka parkingowa, czy jest sens...
Tak se patrze i patrze jak John Kołalsky nawija makaron na uszy:

Kto im zabrania go znaleźć ? Pewnie pół parkingu samochodów i nikogo nie da się znaleźć ?

Nie spotkalem sie z sytuacja, ze tego typu zdarzenie pociaga za soba tak duze zaangazowanie w sprawe ze strony policji ;)

--
Dman-666
668.942, 6A13 z bombom LPG
Stolec

Data: 2012-04-08 22:41:30
Autor: megrims
obcierka parkingowa, czy jest sens...
W dniu 2011-12-04 15:00, Piotr Woszczynski pisze:
(ciahc)

zdradzana żona zostawiła
Ci kartkę z numerem rej. kochanki męża?


A ładne? Ta żona i ta kochanka?

obcierka parkingowa, czy jest sens...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona