Data: 2010-06-15 09:18:36 | |
Autor: klechu | |
niepokojacy odglos pracy silnika | |
Witam
Pacjent vw polo 1,9 SDI 1999r Wczoraj zauwazylem, a raczej uslyszalem, dziwny, dosc glosny dzwiek podczas pracy na biegu jalowym. W kabinie slabiutko to slychac, wiec nie wiem czy podczas jazdy tez jest. Taki nieregularny jakby stukot, chrobot (nie wiem jak to okreslic), dochodzacy chyba z okolicy alternatora, ale trudno jednoznacznie okreslic. Troche tak jakby cos sie poluzowalo. Nasuwa mi sie porownanie, ze gdyby jakas srubka podskakiwala sobie na dolnej oslonie silnika, to dawalaby podobny dzwiek (ale jednak nie tak glosny). Dzis jade z tym do mechanika, ale chcialbym wczesniej wiedziec, co to moze byc? Sam silnik wydaje sie pracowac tak jak zwykle - jednostajny, mily dla ucha pomruk:) Ok pol roku temu zmienialem napinacz, pasek klinowy, rolke. Nie zmienialem sprzegla na alternatorze, bo ponoc bylo ok. Rozrzad robiony 25 tys km temu. Bede wdzieczny za sugestie, pozdr klechu -- |
|
Data: 2010-06-15 09:56:17 | |
Autor: krzysiek82 | |
niepokojacy odglos pracy silnika | |
czy te odgłosy ustępują po wciśnięciu sprzęgła? -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-06-15 10:11:54 | |
Autor: klechu | |
niepokojacy odglos pracy silnika | |
czy te odgłosy ustępują po wciśnięciu sprzęgła? Po wcisnieciu sprzegla bez zmian klechu -- |
|
Data: 2010-06-15 10:33:45 | |
Autor: krzysiek82 | |
niepokojacy odglos pracy silnika | |
klechu pisze:
Po wcisnieciu sprzegla bez zmian hmm w takim razie nic od strony skrzyni, nic się tutaj nie wywróży musi to ocenić mechanik. -- krzysiek82 |
|
Data: 2010-06-15 10:34:37 | |
Autor: klechu | |
niepokojacy odglos pracy silnika | |
klechu pisze: Ok, to chyba lepiej ze nic od strony skrzyni:) dzieki, pozdr klechu -- |
|
Data: 2010-06-15 16:57:23 | |
Autor: Darek. | |
niepokojacy odglos pracy silnika | |
1.9 SDI i przyjemny pomruk? Bez jaj ;) Natomiast moze byc jakies lozysko, moze w alternatorze wlasnie? Pozdrawiam - Darek. |
|
Data: 2010-06-15 21:52:06 | |
Autor: klechu | |
niepokojacy odglos pracy silnika | |
> > Bede wdzieczny za sugestie, No mnie sie serio podoba ;) A ostatnio znajomy podczas dluzszej trasy mowi "ale Ci ten silnik ladnie mruczy" :) Natomiast moze byc jakies lozysko, moze w alternatorze wlasnie? Jutro odstawiam auto do warsztatu. Wstepnie mechanik mowil ze moze byc wlasnie lozyzko w alternatorze, albo napinacz paska rozrzadu, bo pasek jakis taki wytarty Pozdrawiam - Darek.Również - Klechu -- |
|
Data: 2010-06-15 17:07:10 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
niepokojacy odglos pracy silnika | |
W dniu 2010-06-15 09:18, klechu pisze:
Ok pol roku temu zmienialem napinacz, pasek klinowy, rolke. Nie zmienialem No i właśnie moim zdaniem "koło z wolnym kołem" odeszło do krainy wiecznych łowów ;) ewentualnie mogą też dogorywać łożyska w alternatorze. Pozdrawiam !! |