Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   niepiśmienna niższa kultura bankowości

niepiśmienna niższa kultura bankowości

Data: 2019-06-05 21:29:12
Autor: Robert Tomasik
niepiśmienna niższa kultura bankowości
W dniu 05.06.2019 o 19:07, nowyjestem@poczta.pl pisze:
matka spłaca kredyt przed terminem, wysyła do banku list polecony w krórym wskazuje rachumek bankowy na który bank ma zwrócić pieniądze po rozliczeniu kredytu

bank olewa ten list i wysyła sma-a że klienka ma zadzwonić mam pytanie: czy banki muszą przestrzegać prawa bankowego czy nie muszą?
skoro umowę zawarto pisemnie to pisemnie sie ją wypowiada i bank powinien
uznać taką formę rozwiązania umowy.

a może jestem w błędzie? Może coś się zmieniło?
może wystarczy że prezes zarządu aliora złoży w imieniu banku
oświadczenie, np.: "oświadczam że ch... kładę na polskie ustawy..."
i może wtedy już nie musi przestrzegać polskiego prawa?

A zadzwoniła? Bo może zrobiła błąd w numerze rachunku albo zapomniała
podpisać dokument i dlatego ktoś zamiast wysłać do niej list chce coś
tam uzgodnić.

Data: 2019-06-05 12:58:46
Autor: nowyjestem@poczta.pl
niepiśmienna niższa kultura bankowości
W dniu środa, 5 czerwca 2019 21:29:20 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:
W dniu 05.06.2019 o 19:07, nowyjestem@poczta.pl pisze:
> matka spłaca kredyt przed terminem, wysyła do banku list polecony w krórym wskazuje rachumek bankowy na który bank ma zwrócić pieniądze po rozliczeniu kredytu
> > bank olewa ten list i wysyła sma-a że klienka ma zadzwonić > > mam pytanie: czy banki muszą przestrzegać prawa bankowego czy nie muszą?
> skoro umowę zawarto pisemnie to pisemnie sie ją wypowiada i bank powinien
> uznać taką formę rozwiązania umowy.
> > a może jestem w błędzie? Może coś się zmieniło?
> może wystarczy że prezes zarządu aliora złoży w imieniu banku
> oświadczenie, np.: "oświadczam że ch... kładę na polskie ustawy..."
> i może wtedy już nie musi przestrzegać polskiego prawa?
> A zadzwoniła? Bo może zrobiła błąd w numerze rachunku albo zapomniała
podpisać dokument i dlatego ktoś zamiast wysłać do niej list chce coś
tam uzgodnić.

podpisane zgodnie z wzorem, nr poprawny

gdyby niższa kultura bankowości miała na drzwiach banku napisane: "niesłyszący klienci wypierdalać", to nie miałbym pretensji
ale jeśli obsłużyli niesłyszącego, a teraz utrudniają rozliczenie
kredytu po przedterminowej spłacie to bardzo mi się to nie podoba....

Data: 2019-06-05 23:47:44
Autor: Dawid Rutkowski
niepiśmienna niższa kultura bankowości
W dniu środa, 5 czerwca 2019 21:58:48 UTC+2 użytkownik nowyj...@poczta.pl napisał:
W dniu środa, 5 czerwca 2019 21:29:20 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:
> W dniu 05.06.2019 o 19:07, nowyjestem pisze:
> > matka spłaca kredyt przed terminem, wysyła do banku list polecony w krórym wskazuje rachumek bankowy na który bank ma zwrócić pieniądze po rozliczeniu kredytu
> > > > bank olewa ten list i wysyła sma-a że klienka ma zadzwonić > > > > mam pytanie: czy banki muszą przestrzegać prawa bankowego czy nie muszą?
> > skoro umowę zawarto pisemnie to pisemnie sie ją wypowiada i bank powinien
> > uznać taką formę rozwiązania umowy.
> > > > a może jestem w błędzie? Może coś się zmieniło?
> > może wystarczy że prezes zarządu aliora złoży w imieniu banku
> > oświadczenie, np.: "oświadczam że ch... kładę na polskie ustawy..."
> > i może wtedy już nie musi przestrzegać polskiego prawa?
> > > A zadzwoniła? Bo może zrobiła błąd w numerze rachunku albo zapomniała
> podpisać dokument i dlatego ktoś zamiast wysłać do niej list chce coś
> tam uzgodnić.

podpisane zgodnie z wzorem, nr poprawny

gdyby niższa kultura bankowości miała na drzwiach banku napisane: "niesłyszący klienci wypierdalać", to nie miałbym pretensji
ale jeśli obsłużyli niesłyszącego, a teraz utrudniają rozliczenie
kredytu po przedterminowej spłacie to bardzo mi się to nie podoba...

To matka nie słyszy?
Jeśli tak, to rzeczywiście faux-pas, ale i na to są sposoby - są banki z obsługą w języku migowym przez video oraz czat. Nie wiem, co ma alior, bo nie używam (oprócz kantoru).

Jednak taka pewność co do bezbłęddności listu to zdecydowane USI.
Powód do narzekań miałbyś, gdybyście zadzwonili i naprawdę się okazało, że to zawracanie d4, a nie że w liście zabrakło np. jakichś wymaganych danych.
Polecony do banku może wysłać każdy. A był choć z potwierdzeniem odbioru?

Data: 2019-06-06 00:28:05
Autor: nowyjestem@poczta.pl
niepiśmienna niższa kultura bankowości
Jednak taka pewność co do bezbłęddności listu to zdecydowane USI.

skoro osobiście redagowałem ten list i osobiście
sprawdziłem jego treść a matka złożyła podpis
tzn. że wiem jaka była treść

Data: 2019-06-06 00:41:50
Autor: Dawid Rutkowski
niepiśmienna niższa kultura bankowości
Wiesz, jaka była, ale nie możesz wiedzieć, czy niczego nie brakowało albo czy nie było błędu.

Data: 2019-06-06 14:31:29
Autor: J.F.
niepiśmienna niższa kultura bankowości
Użytkownik nowyjestem  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5352e75d-10f7-414b-a4c2-005103827fc2@googlegroups.com...
W dniu środa, 5 czerwca 2019 21:29:20 UTC+2 użytkownik Robert Tomasik napisał:
A zadzwoniła? Bo może zrobiła błąd w numerze rachunku albo zapomniała
podpisać dokument i dlatego ktoś zamiast wysłać do niej list chce coś
tam uzgodnić.

podpisane zgodnie z wzorem, nr poprawny

gdyby niższa kultura bankowości miała na drzwiach banku
napisane: "niesłyszący klienci wypierdalać", to nie miałbym pretensji
ale jeśli obsłużyli niesłyszącego, a teraz utrudniają rozliczenie
kredytu po przedterminowej spłacie to bardzo mi się to nie podoba...

Na razie, to sam nie napisales w poscie ze o nieslyszaczego chodzi, to skad bank ma wiedziec ?

No dobra, moze powinien miec gdzies tam haczyk "osoba głucha" ... ale czy RODO pozwala ? :-)

A poza tym nie napisales, kiedy to bylo.
Moze bank chce cos sprawdzic, a przy braku kontaktu jednak zrealizuje pisemne polecenie.

Albo mu wychodzi, ze nadplaty nie bedzie, trzeba doplacic :-)

J.

niepiśmienna niższa kultura bankowości

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona