Data: 2009-11-25 09:45:00 | |
Autor: ubik80 | |
nie mogę odpalić auta - w pewnych miejscach miasta tak jest ! | |
czytam artykuł i dochodzę do wniosku że nawet w to wierzę,
we wrocławiu np. spotyka mnie to na takim parkingu na przeciwko kredki i ołówka pod sklepem tesco. tam muszę klikać z 20 razy żeby otworzyć/ zamknąć auto. spotaliście się z czymś takim ? http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7285830,_Nie_moge_odpalic___A_zaparkowal_Pan_przy_Tesco_.html?skad=rss "Nie mogę odpalić". A zaparkował Pan przy Tesco? Z zagadkowych powodów alarmy w samochodach parkujących przy szczecińskich marketach Tesco zaczynają wyć bez powodów, a kierowcy nie mogą dostać się do swoich aut albo ich odpalić. Specjaliści od alarmów potwierdzają tę dziwną plagę. A inżynier Tesco wyjaśnia tajemniczo: - Za problem nie będzie odpowiedzialne nic, co zostało zakopane Swoją historię opowiada Magda: - Klikam kluczykiem od alarmu, ale nie mogę otworzyć auta. Próbuję chyba z pół godziny i nic............. |
|
Data: 2009-11-25 01:08:24 | |
Autor: GrzegorzG | |
nie mogę odpalić auta - w pewnych miejscach mi asta tak jest ! | |
On 25 Lis, 09:45, "ubik80" <ubi...@op.pl> wrote:
czytam artykuł i dochodzę do wniosku że nawet w to wierzę, Ja w niektórych miejscach Warszawy mam problem z centralnym zamkiem/ alarmem. Pilot nie otwiera i nie zamyka samochodu, mimo że w innych miejscach miasta działa bez problemu (bateria nowa, zasięg jakieś 20m). Jakieś zakłócenia albo cuś? Pod Halą Mirowską jest ciężko (muszę machać pilotem wokół maski samochodu) a niedawno na rogu Chmielnej i Jana Pawła w ogóle pilot nie działał i kluczykiem zamknąłem. Nigdy na szczęście nei było problemu z odpaleniem auta. Pozdrawiam, GG |
|
Data: 2009-11-25 11:38:29 | |
Autor: kml | |
nie mogę odpalić auta - w pewnych miejscach miasta tak jest ! | |
Użytkownik "GrzegorzG" <grzegorz.gorko@gmail.com> napisał w wiadomości news:7168e4b4-7142-4791-9060-2fce1b46f48em16g2000yqc.googlegroups.com...
(..) a niedawno na rogu Chmielnej i Jana Pawła w ogóle pilot nie działał i kluczykiem zamknąłem. Nigdy na szczęście nei było problemu z odpaleniem auta. -- - Teraz to jest luksus, jak wcześniej był nadajnik na PKiN to dopiero była zabawa :) -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2009-11-25 09:09:13 | |
Autor: Massai | |
nie jest ! | |
ubik80 wrote:
czytam artykuł i dochodzę do wniosku że nawet w to wierzę, Ja często pod PKiN, znaczy pałacem kultury nie moge otworzyć/zamknąć samochodu pilotem. Jakoś tak w promieniu około pół kilometra, jeśli widać iglice, nadajniki tam dają jak cholera. Jesli budynki zasłaniają to raczej bez bólu. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2009-11-25 20:27:56 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
nie mogę odpalić auta - w pewny ch miejscach miasta tak je st ! | |
Użytkownik Massai napisał:
Ja często pod PKiN, znaczy pałacem kultury nie moge otworzyć/zamknąć Kiedyś to dawały - po przeniesieniu głównego nadajnika TV do Łaz to dają już niewiele ;) Widac dla Twojego alarmu to nic nie znaczy :D Pojedź na Cmentarz Południowy (Łazy bliziutko) i zobacz co tam będzie się działo :) Pozdrawiam !! |
|
Data: 2009-11-26 07:07:03 | |
Autor: Massai | |
nie moge odpalic auta - w pewny=_miejscach_miasta | |
Czarek Daniluk wrote:
Użytkownik Massai napisał: To ciekawe - ostanie info jakie mam o nadajnikach to jakoś sprzed roku, no może półtora - robił pomiary na górnych piętrach pałacu dla kogoś tam, pod kątem szkodliwości dla pracowników. To starszy gość i zrzymał się afair o to że dawniej, za komuny za takie natężenia to byłyby szkodliwe warunki, ale w latach 90 się zmieniły przepisy i już nie podpada... Kiedy to przenosili? -- Pozdro Massai |
|
Data: 2009-11-26 09:42:44 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
nie moge odpalic auta - w pewny=_miejscach_miasta | |
Massai pisze:
Jeśli nie wiesz to albo nie masz TV, albo kablówka (SAT) - w zeszłym roku coś okolice wrzesień-październik. Na tą chwilę najmocniejszy nadajnik TV na PKiN ma moc 3kW - przed przenosinami pewnie z 500-800kW ;) Dla ciekawostki najmocniejszy nadajnik TV w PL to Kielce G.Święty Krzyż 1MW dla TVP2 na kanale 28. Pozdrawiam !! |
|
Data: 2009-11-26 09:24:56 | |
Autor: Massai | |
nie moge odpalic auta - w pewny=_miejscach_miasta | |
Czarek Daniluk wrote:
Massai pisze: No kablówka. Coś tam ostatnio zmieniali, ale to było może miesiąc temu, przenieśli dwójkę... ale teraz sobie przypominam ze to było związane z jakimś zdaje się radiem kablowym (hłehłe, radio - kablowe ;-)) które coś tam im zakłócało. Na tą chwilę najmocniejszy No, niezły jest. Gadałem kiedyś leśnikami, którzy mówili że w promieniu pół kilometra od wieży żadne ptaki się nie lęgną. Gniazda są, ale z jajek nic się nie wykluwa, gniją. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2009-11-26 11:01:34 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
nie moge odpalic auta - w pewny=_miejscach_miasta | |
Massai pisze:
Na tą wieżę i tak i tak można wejśc tylko raz na pół roku, jak jest przerwa konserwacyjna ;)Na tą chwilę najmocniejszy Pozdrawiam !! PS: W starej iglicy mój wujo kiedyś był i montował przemiennik dla pogotowia :) |
|
Data: 2009-11-26 10:25:08 | |
Autor: Massai | |
nie moge odpalic auta - w pewny=_miejscach_miasta | |
Czarek Daniluk wrote:
Massai pisze: A byłes tam? Droga do klasztoru przebiega może z 5 metrów od podstawy wieży ;-) Łażą tamtędy dziesiątki jak nie setki turystów dziennie... -- Pozdro Massai |
|
Data: 2009-11-26 12:01:09 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
[OT] Re: nie moge odpalic auta - w pewny=_miejscach_miasta | |
Massai pisze:
Nie nie byłem.Na tą wieżę i tak i tak można wejśc tylko raz na pół roku, jak jest Ja mówię o wejściu na góre w okolice nadajnika. Są tam przemienniki krótkofalarskie - i jak coś się stanie z antenami to niestety chłopaki z wejściem musza czekać na przerwę. Na dole to można se chodzić - anteny nie promieniują prostopadle w dół ;) Doczytałem - na PKiN wcześniej najmocniejszy był nadajnik TVP2 110kW, prawdę mówiąc myślałem że było więcej ;) Pozdrawiam !! |
|
Data: 2009-11-26 11:09:13 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
nie moge odpalic auta - w pewny=_miejscach_miasta | |
Massai pisze:
No, niezły jest. Ja bym to nazwał inaczej - gotują się :) Ciekawe czy jakby tam chodził ze świetlówką to czy by świeciła ?? Pozdrawiam !! |
|
Data: 2009-11-26 13:38:30 | |
Autor: szerszen | |
nie moge odpalic auta - w pewny=_miejscach_miasta | |
Użytkownik "Czarek Daniluk" <czarek@nospamcedaniluk.com> napisał w wiadomości news:heljlf$6i1$1news.onet.pl... Ciekawe czy jakby tam chodził ze świetlówką to czy by świeciła ?? moj stary "titał" w wojsku, opowiadal ze jak nadawali, to mogli sie bawic w gwiezdne wojny, swietlowki w lapach swiecily ;) |
|
Data: 2009-11-26 09:48:27 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
nie moge odpalic auta - w pewny=_miejscach_miasta | |
Massai pisze:
Czarek Daniluk wrote: Chcę zauważyć że jest tam cała masa też i innych nadajników a nie tylko TV. Tylko TV nadawało z dużą mocą - reszta to są raczej nadajniki małej mocy. Najmocniejszy nadajnik radiowy na PKiN ma Zetka, RDC, i Józef po 10kW - reszta wszystko poniżej. Nie ujmując i tak i tak nie chciałbym tam przebywać przy takim natężeniu pola EM. |
|
Data: 2009-11-25 10:21:52 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
nie mogę odpalić auta - w pewny ch miejscach miasta tak jest ! | |
ubik80 pisze:
czytam artykuł i dochodzę do wniosku że nawet w to wierzę, To nie kwestia wiary, to fakt. Wiele pilotów używa pasm ogólnego przeznaczenia,w których mogą pracować inne urządzenia (np. 433MHz) Poza tym mało odporne odbiorniki radiowe mogą zostać zablokowane przez duże natężenie pola e-m pochodzące nawet z zupełnie innych pasm. Swoją historię opowiada Magda: - Klikam kluczykiem od alarmu, ale nie mogę otworzyć auta. Próbuję chyba z pół godziny i nic............. Droga Magdo. Twój pojazd został zaopatrzony również w mechaniczny kluczyk, który należy wetknąć do dziurki i przekręcić. Tracenie 30 minut na klikanie w niedziałającego pilota grozi roztopieniem mrożonek i potruciem rodziny. Twoja Claudia. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-11-25 01:43:35 | |
Autor: GrzegorzG | |
nie mogę odpalić auta - w pewnych miejscach mi asta tak jest ! | |
On 25 Lis, 10:21, Jakub Witkowski <jwitk...@domena.z.sygnatury> wrote:
ubik80 pisze: Tu problem faktycznie mozna latwo rozwiazac, ale gorzej jak samochod automatycznie sie sam uzbraja niezaleznie czy zamkniesz kluczykiem czy nie czy w ogole... potem jak otwierasz rowniez kluczykiem, to wlacza sie alarm i co wtedy? :) GG |
|
Data: 2009-11-25 12:27:56 | |
Autor: kml | |
nie mogę odpalić auta - w pewnych miejscach miasta tak jest ! | |
Użytkownik "GrzegorzG" <grzegorz.gorko@gmail.com> napisał w wiadomości news:439376e4-fe87-4cbb-bdcb-6cfbfe87e1d3e23g2000yqd.googlegroups.com...
Tu problem faktycznie mozna latwo rozwiazac, ale gorzej jak samochod automatycznie sie sam uzbraja niezaleznie czy zamkniesz kluczykiem czy nie czy w ogole... potem jak otwierasz rowniez kluczykiem, to wlacza sie alarm i co wtedy? :) -- Odjeżdzasz trochę dalej i z pilota rozbrajasz alarm. Jeżeli są już problemy z łącznością pilot-centrala to zazwyczaj w jednym miejscu (dosłownie) a obok jest już normalnie. -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2009-11-25 12:10:18 | |
Autor: Massai | |
nie tak jest ! | |
kml wrote:
> Odjeżdzasz trochę dalej i z pilota rozbrajasz alarm. Jeżeli są już Odjeżdzasz trochę dalej i z pilota rozbrajasz alarm. Jeżeli są już problemy z łącznością pilot-centrala to zazwyczaj w jednym miejscu (dosłownie) a obok jest już normalnie. Hm, nie każdy jest magikiem co zlikwiduje odcięcie pompy z wyjącym alarmem nad głową. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2009-11-25 14:01:49 | |
Autor: kml | |
nie mogę odpalić auta - w pewnych miejscach mi asta tak jest ! | |
Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości news:hej6ra$c4j$1inews.gazeta.pl... kml wrote: Wystarczy parę _metrów_ i zazwyczaj jest już normalnie. -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2009-11-25 13:35:27 | |
Autor: Massai | |
nie asta tak=5 Fjest ! | |
kml wrote:
Życzę powodzenia w pchaniu ponad półtoratonowego kloca z automatem ;-) -- Pozdro Massai |
|
Data: 2009-11-25 07:09:32 | |
Autor: GrzegorzG | |
nie mogę odpalić auta - w pewnych miejscach mi =?iso-8859-2?Q?asta=3D=3Fiso-8859-2=3FQ=3F=5Ftak=5Fjest=5F!= | |
On 25 Lis, 14:35, "Massai" <tsen...@wp.pl> wrote:
kml wrote: albo w wypychaniu przód-tył z równoległego miejsca parkingowego :> |
|
Data: 2009-11-25 14:03:20 | |
Autor: Cavallino | |
nie mogę odpalić auta - w pewnych miejscach mi asta tak jest ! | |
Użytkownik "kml" <AflySteX@gaOzeFta.lp> napisał w wiadomości news:
Hm, nie każdy jest magikiem co zlikwiduje odcięcie pompy z wyjącym Odcięciu pompy powiesz, że ma poczekać parę metrów? |
|
Data: 2009-11-25 14:51:41 | |
Autor: kml | |
nie mogę odpalić auta - w pewnych miejscach mi asta tak jest ! | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:hej9uo$t37$1news.onet.pl... Użytkownik "kml" <AflySteX@gaOzeFta.lp> napisał w wiadomości news: I w przewodach nic a nic paliwa nie zostanie prawda. -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2009-11-25 14:58:42 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
nie mogę odpalić auta - w pewny ch miejscach miasta tak je st ! | |
kml pisze:
Zostanie też trochę prądu w kablach na iskrę po,odcięciu zapłonu? :) A tak w ogóle, to ważna jest nie tyle ilość paliwa co jego cisnienie (np. klasyczny wtrysk benzyny), a ciśnienie bez pompy ma prawo spaść dość szybko. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-11-25 15:04:48 | |
Autor: kml | |
nie mogę odpalić auta - w pewnych miejscach mi asta tak jest ! | |
Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomości news:hejd6j$2nqh$1news2.ipartners.pl... I w przewodach nic a nic paliwa nie zostanie prawda. Prawda, ale nie wszyscy mają odcięcie zapłonu :) Dyskusja coraz zabawniejsza a i tak sprowadza się do tego co by przepchnąć samochód w inne miejsce i po krzyku. Poza tym w końcu zawsze udawało mi się otworzyć samochód choć czasami bywało to strasznie upierdliwe. -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2009-11-25 10:22:58 | |
Autor: wchpikus | |
nie mogę odpalić auta - w pewny ch miejscach miasta tak jest ! | |
Witam!
Przypomina mi sie filmik jak blondynka zamknala sie w aucie i dzwonila do help-center....a kluczyki w stacyjce:) |
|
Data: 2009-11-25 10:44:52 | |
Autor: Arek M | |
nie mogę odpalić auta - w pewny ch miejscach miasta tak jest ! | |
To nie kwestia wiary, to fakt. Ale zamknąć się udało... W wiekszosci przypadków zamkniecie z pilota uzbraja alarm. Otworzysz z kluczyka, wsiądziesz, alarm zacznie wyć... -- PozdrawiAM! WRX/240KM |
|
Data: 2009-11-25 20:20:35 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nie mogę odpalić auta - w pewny ch miejscach miasta tak jest ! | |
Arek M pisze:
Parę razy zdarzył mi się taki problem, ale za każdym razem po otwarciu samochodu gdy włożyłem pilota do środka to alarm się bez problemu wyłączył. Myślę że nadwozie tu jednak dobrze ekranuje fale e-m, a centralka i jej antena jednak w środku. Jak z pilotem wsiądziesz do środka to nie ma siły - musi otworzyć. Jeszcze u siebie zamontowałem antenę alarmu w przednim słupku (bo była niedbale zwinięta gdzieś pod deską rozdzielczą) i teraz jak mam problem z otwarciem auta to po prostu zbliżam pilota do słupka i z kilku cm sygnał ma dużo większe szanse się przebić. |
|
Data: 2009-11-25 10:45:05 | |
Autor: Stefan Szczygielski | |
[OT] nie mogę odpalić auta - w pewnych miejscach miasta tak jest ! | |
Jakub Witkowski wrote:
Droga Magdo. Twój pojazd został zaopatrzony również w mechaniczny Droga Claudio, Zgodnie z Twoją wspaniałą radą użyłam dzisiaj kluczyka w celu otworzenia samochodu. Na początku wszystko działo się jak zwykle - drzwi ustąpiły, usiadłam na fotelu, zapięłam pasy. Niestety, z chwilą przekręcenia kluczyka w stacyjce zaczęły się dziać rzeczy trudne do opisania... Nagle uderzyła we mnie fala silnych, świdrujących czaszkę dźwięków. Zawtórowała im orgia świateł połączona z chrupotem i trzaskiem elementów tapicerki. Poczułam eksplozję, duszący ucisk w klatce piersiowej i odór spalenizny. Świat nakrył się bielą i musiałam na chwilę stracić przytomność. Ostatnią rzeczą, którą pamiętam przed tym, jak panowie w śmiesznych czerwonych mundurkach z hełmikami mnie wynieśli z mojego ukochanego autka był pulsujący napis na desce rozdzielczej napis ,,Panic system failure. Restraint system failure. Call service.'' Myślę, że w bieżącym tygodniu ja i moja rodzina obejdziemy się bez mrożonek. Twoja wierna czytelniczka |
|
Data: 2009-11-25 11:50:55 | |
Autor: paranoix | |
nie mogę odpalić auta - w pewny ch miejscach miasta tak jest ! | |
Swoją historię opowiada Magda: - Klikam kluczykiem od alarmu, ale nie mogę otworzyć auta. Próbuję chyba z pół godziny i nic............. Obawiam się, że nie w każdym samochodzie z centralnym zamkiem jest opcja włożenia kluczyka... Np niektóre wersje Vectry B. |
|
Data: 2009-11-25 12:12:16 | |
Autor: Massai | |
nie mogę odpalić auta - w pewnych miejscach miasta tak jest ! | |
paranoix wrote:
IMO w każdym jest. Czasem tak dziwnie że w drzwiach pasażera jest mechaniczny, w razie braku prądu. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2009-11-25 20:17:00 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nie mogę odpalić auta - w pewny ch miejscach miasta tak jest ! | |
paranoix pisze:
I jak się komuś "w terenie" bateria w pilocie rozładuje, to zostaje wybijanie szyb? |
|
Data: 2009-11-25 17:53:24 | |
Autor: Bydlę | |
nie mogę odpalić auta - w pewny ch miejscach miasta tak jest ! | |
ubik80 wrote:
> czytam artykuł i dochodzę do wniosku że nawet w to wierzę, > we wrocławiu np. spotyka mnie to na takim parkingu na przeciwko kredki i > ołówka pod sklepem tesco. > tam muszę klikać z 20 razy żeby otworzyć/ zamknąć auto. > spotaliście się z czymś takim ? Tak i w takich miejscach przykładamy pilota do skroni, naciskamy guzik i voila - działa. (w normalnych warunkach zwiększa zasięg - czasem kilkukrotnie) -- Bydlę |
|
Data: 2009-11-25 20:13:16 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nie mogę odpalić auta - w pewny ch miejscach miasta tak jest ! | |
Bydlę pisze:
ubik80 wrote: Skroni? Ja przykładam do brody. Swoją drogą - jak to działa? |
|
Data: 2009-11-26 20:26:58 | |
Autor: Bydlę | |
nie mogę odpalić auta - w pewny ch miejscach miasta tak jest ! | |
Tomasz Pyra wrote:
Bydlę pisze: Widocznie jest więcej szkół - tak jak z np. karate.. :-)
Drastycznie (pojemnościowo?) zwiększasz antenę? :-) -- Bydlę |
|
Data: 2009-11-26 10:12:59 | |
Autor: paranoix | |
nie mogę odpalić auta - w pewny ch miejscach miasta tak jest ! | |
ubik80 pisze:
czytam artykuł i dochodzę do wniosku że nawet w to wierzę, Trafiło też i na mnie. Wczoraj zaparkowałem na ostatnim piętrze w Galerii Mokotów [DC] i nie byłem w stanie zamknąć drzwi pilotem - nawet przykładając go do maski. Musiałem użyć klucza. Co ciekawe, nie przypominam sobie, żebym wcześniej miewał takie problemy. W innych miejscach samochód normalnie reaguje na pilota z bliska i daleka. Dziwne. |