Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   nexus 5x czy jakis inny?

nexus 5x czy jakis inny?

Data: 2016-12-21 13:07:51
Autor: robek
nexus 5x czy jakis inny?
mam nexusa 5 zwyklego ale cos sie chrzani i chce wymienic na inny, bardzo mi sie podoba ale chce cos nowszego i widzialem nexus5x czy s cos takiego, czy jakis inny
zalezy mi na dobrej jakosci zdjeciach i bateri

Data: 2016-12-21 15:42:33
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik robek robka21@op.pl ...

mam nexusa 5 zwyklego ale cos sie chrzani i chce wymienic na inny, bardzo mi sie podoba ale chce cos nowszego i widzialem nexus5x czy s cos takiego, czy jakis inny
zalezy mi na dobrej jakosci zdjeciach i bateri

Xiaomi mi4c?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jak mogę powiedzieć, co myślę, dopóki
nie przekonam się, co mówię?"  E.M. Forster

Data: 2016-12-21 16:49:47
Autor: robek
nexus 5x czy jakis inny?
teraz mysle g4 czy nexus 5x, jakos xiaomi mi nie przypadł do gustu

Data: 2016-12-21 17:23:51
Autor: atm
nexus 5x czy jakis inny?
On 21.12.2016 13:07, robek wrote:
mam nexusa 5 zwyklego ale cos sie chrzani i chce wymienic na inny,
bardzo mi sie podoba ale chce cos nowszego i widzialem nexus5x czy s cos
takiego, czy jakis inny
zalezy mi na dobrej jakosci zdjeciach i bateri

Mozesz tez rzucic okiem na Moto X Play czy drozszy X Force.
W obu chyba ten sam, calkiem dobry aparat i bardzo dobra bateria.
X Play obecne w bardzo przystepnej cenie.

Data: 2016-12-21 19:54:06
Autor: Irokez
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-21 o 17:23, atm pisze:
Moto X Play

A jak z jakością Lenovo?

Mi popadały 2 na 3 kupione laptopy Lenovo (takie za 4k PLN sztuka) po pół.. po roku.. Serwis to Medion w Niemczech. Laptopa ich na 100% nie kupię przez najbliższe x-dziesiąt lat.
Komórka?


--
Irokez

Data: 2016-12-21 20:09:42
Autor: atm
nexus 5x czy jakis inny?
On 21.12.2016 19:54, Irokez wrote:
W dniu 2016-12-21 o 17:23, atm pisze:
Moto X Play

A jak z jakością Lenovo?

Mi popadały 2 na 3 kupione laptopy Lenovo (takie za 4k PLN sztuka) po
pół.. po roku.. Serwis to Medion w Niemczech. Laptopa ich na 100% nie
kupię przez najbliższe x-dziesiąt lat.
Komórka?



Mam X Play, kupilem juz z zainstalowana aktualizacja do Androida 6 (podobno na 5 mulil, opisane w wielu wczesniejszych recenzjach).
Przez okres ok 2 miesiecy nie wydarzylo sie nic co spowodowaloby, ze bylbym niezadowolony. Tym bardziej, ze to tak naprawde telefon niskobudzetowy.
Zdjecia ogolnie sa ok, aplikacja dosc specyficzna; mocno uproszczona w stosunku do tego co oferuje LG czy Samsung (tyle, ze przewaznie i tak nie korzystalem z tych fajerwerkow poza przestesowaniem zaraz po zakupie).
Wizualnie w zestawienu z S5, Samsung wyglada jak odpustowa zabaweczka, taka słitaśna z rameczkami zawinietymi w sreberko po czekoladzie (ktore zreszta odłazi szybko, wystarczy przejrzec aukcje uzywanych S5). X Play jak dla mnie o wiele bardziej solidna wizualinie i chyba realnie.
Ten model Moto jest w pewnym sensie tez wodoodporny, wrazliwe elementy pokryte sa wartstwą nano, odpychajacą wodę. Ale to raczej zabezpiecznie na wszelki wypadek.
Ze dwa miesiace temu byla fajna promocja na iBood: X Force za ok 1300zl.
Sporo elementow lepszy, niestety juz dawno po zawodach.

Data: 2016-12-23 22:09:52
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-21 o 13:07, robek pisze:
mam nexusa 5 zwyklego ale cos sie chrzani i chce wymienic na inny,
bardzo mi sie podoba ale chce cos nowszego i widzialem nexus5x czy s cos
takiego, czy jakis inny
zalezy mi na dobrej jakosci zdjeciach i bateri

Miałem 5tkę i potem 5x, 6 a obecnie 6p. Różnica między nimi jest w zasadzie tylko taka, że 5x aktualizował się do Androida 7 a 5tka już nie. Oba to bardzo dobry sprzęt i przede wszystkim goły Android bez mulących i ograniczających aktualizacje nakładek. Osobiście od czasu 5tki jestem wierny marce Nexus. Przekonuje mnie to, że jako powiedzmy produkt sygnowany przez Google zyskuje dwie istotne moim zdaniem rzeczy:

1. Wspomniane możliwie długie aktualizowanie się.

2. Optymalizację kodu pod kątem tych właśnie urządzeń, co pozwala im wycisnąć tyle ile się da ze sprzętu.

Zdjęć telefonem nie robię poza pogiętym kołem auta po wjechaniu w dziurę w jezdni gdyż do tego celu używam aparatu fotograficznego. Telefony średnio, i to bardzo średnio nadają się do robienia zdjęć, nawet dla amatorów. Najlepszy telefon nie zrobi tak dobrych zdjęć w zróżnicowanych warunkach, co średniej jakości aparat. Tak więc w tej kwestii nie doradzę.

Mam natomiast doświadczenie praktyczne w żywotności baterii tych wszystkich modeli. Wszystkie one mają podobną żywotność. Wszystkie one mają również świetne ładowarki, które w krótkim czasie naładują telefon do sensownego poziomu. Jedynie model 6p wyróżnia się żywotnością baterii na korzyść. Przy moim korzystaniu każdy z poprzedników ładowałem codziennie a nawet 2x dziennie. Model 6p zdarza mi się ładować raz na 2 dni. Jednakże nie oczekuj po jakichkolwiek smartfonach, że będziesz je ładował jak stare Nokie - raz na tydzień. Duże wyświetlacze zżerają energię.

Wadą 6 i mniejszą wadą 6p są wymiary, 6tkę ciężko utrzymać w dłoni. Ogromna patelnia. 6p jest węższy ok 1cm i już daje się utrzymać jakoś w dłoni. Tak czy owak lepiej zakup specjalne (przejrzyste) etui chroniące przed upadkami telefonu na glebę.

A i jeszcze jedno: model 6p ma czytnik linii papilarnych. Bardzo użyteczna rzecz.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-12-24 11:00:51
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...

A i jeszcze jedno: model 6p ma czytnik linii papilarnych. Bardzo użyteczna rzecz.

Do czego?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic tak ludzi nie gorszy jak prawda. Czasem nasuwa się myśl,
 że dla uniknięcia publicznego zgorszenia trzeba unikać prawdy"

Data: 2016-12-24 13:35:40
Autor: z
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-24 o 12:00, Budzik pisze:
Do czego?

Do logowania się _jednym palcem_ do banku ;-)

z

Data: 2016-12-24 14:00:50
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik z z@z.pl ...

Do czego?

Do logowania się _jednym palcem_ do banku ;-)

A to nie wiedziałek.
Ktory bank tak ma?
Ale to pewnie dotyczy tylko tych bankowych apek? :(

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Tomasz Waszczynski: "Ja się zastanawia, czy czekoladki z alkoholem
można jeść w miejscu publicznym ;-)"
DooMiniK: "A alkohol w czekoladkach czy w butelce obok? ;]"

Data: 2016-12-24 13:57:57
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-24 o 12:00, Budzik pisze:

A i jeszcze jedno: model 6p ma czytnik linii papilarnych. Bardzo
użyteczna rzecz.

Do czego?

Głównie do odblokowywania telefonu bez patrzenia na wyświetlacz, bez podawania kodów/wzorów itp. Bardzo często dotykam telefon w celu odblokowania, mówię do kogo ma zadzwonić i gadam z tą osobą.

Ponadto niektóre aplikacja bankowe też korzystają z tego mechanizmu.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-12-24 14:00:50
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...

A i jeszcze jedno: model 6p ma czytnik linii papilarnych. Bardzo
użyteczna rzecz.

Do czego?

Głównie do odblokowywania telefonu bez patrzenia na wyświetlacz, bez podawania kodów/wzorów itp. Bardzo często dotykam telefon w celu odblokowania, mówię do kogo ma zadzwonić i gadam z tą osobą.

Ponadto niektóre aplikacja bankowe też korzystają z tego mechanizmu.

A po co blokowac ekran jakimis kodami wzorami?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jest tylko jedna kategoria ludzi, którzy myślą więcej o pieniądzach
niż bogaci - to biedni."  Oscar Wilde

Data: 2016-12-24 15:17:33
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-24 o 15:00, Budzik pisze:


A po co blokowac ekran jakimis kodami wzorami?


Po coś to wymyślono. Nie sądzisz? :-)

Ja np. nie mogę pozwolić sobie na to aby postronne osoby weszły w posiadanie informacji zawartych w telefonie gdyż mogę w ten sposób stracić pracę w najlepszym przypadku.

Po drugie - nawet jeśli telefon nie jest zabezpieczony to i tak jego odblokowywanie jest dużo prostsze za pomocą przytknięcia palca zamiast przycisk z boku, potem ruch palcem po ekranie, czasem z koniecznością przypatrzenia się co się robi.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-12-25 02:00:49
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...

A po co blokowac ekran jakimis kodami wzorami?

Po coś to wymyślono. Nie sądzisz? :-)

Nie wiem, dlatego pytam po co?

Ja np. nie mogę pozwolić sobie na to aby postronne osoby weszły w posiadanie informacji zawartych w telefonie gdyż mogę w ten sposób stracić pracę w najlepszym przypadku.

A ta blokada ekranu to jakies pewne narzedzie? Nie do odblokowania?
 
Po drugie - nawet jeśli telefon nie jest zabezpieczony to i tak jego odblokowywanie jest dużo prostsze za pomocą przytknięcia palca zamiast przycisk z boku, potem ruch palcem po ekranie, czasem z koniecznością przypatrzenia się co się robi.

Czasami tak, czasami nie.
Przykładowo, jak masz tel włożony w uchwyt w samochodzie to juz nie jest takie proste, bo czytnik jest z tyłu.
A z drugiej strony nie da się ustawić tak, zeby mozna odblokować czytnikiem a jednoczesnie nie blokować ekranu innymi formami typu rysowanie szklaczków.
Innymi slowy: właczyłem czytnik, przetestowałem i wyłączyłem.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jaki jest szczyt odwagi???
Chodzić w turbanie na Manhatanie :-))

Data: 2016-12-25 18:20:08
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-25 o 03:00, Budzik pisze:

A ta blokada ekranu to jakies pewne narzedzie? Nie do odblokowania?

Nie wiem o czym piszesz. Pewnie forma ironii, której nie załapałem.

Po drugie - nawet jeśli telefon nie jest zabezpieczony to i tak jego
odblokowywanie jest dużo prostsze za pomocą przytknięcia palca zamiast
przycisk z boku, potem ruch palcem po ekranie, czasem z koniecznością
przypatrzenia się co się robi.



Czasami tak, czasami nie.
Przykładowo, jak masz tel włożony w uchwyt w samochodzie to juz nie jest
takie proste, bo czytnik jest z tyłu.

Więc odblokuj 1 dotknięciem tuż przed włożeniem w uchwyt. U mnie to już odruch. W innych telefonach bez tego bajeru było znacznie gorzej. Najpierw przycisk z boku, potem paluchem po ekranie w górę, potem kod, który w dodatku nie obracał się wraz z obrotem telefonu i zdarzało się nierzadko  wybrać nieprawidłowy. Szlag mnie trafiał.

A z drugiej strony nie da się ustawić tak, zeby mozna odblokować czytnikiem
a jednoczesnie nie blokować ekranu innymi formami typu rysowanie
szklaczków.
Innymi slowy: właczyłem czytnik, przetestowałem i wyłączyłem.

A to bardzo dziwne. W modelu 6p nie mam z tym problemu. W 5x również nie było kłopotu. Tylko przy pierwszym użyciu po restarcie narzucana jest druga forma zabezpieczenia - nie wiem po co. Pewnie jakiś bug. Każde następne odblokowywanie paluchem wymaga tylko dotknięcia i nic więcej.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-12-25 20:00:47
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...

A ta blokada ekranu to jakies pewne narzedzie? Nie do odblokowania?

Nie wiem o czym piszesz. Pewnie forma ironii, której nie załapałem.

Po prostu pytanie.
Masz blokade ekranu bo nie mozesz stracic danych.
Załózmy ze jednak telefon ci ginie.
Czy to oznacza, ze dzieki blokadzie, twoje dane sa bezpieczne?

Po drugie - nawet jeśli telefon nie jest zabezpieczony to i tak jego
odblokowywanie jest dużo prostsze za pomocą przytknięcia palca
zamiast przycisk z boku, potem ruch palcem po ekranie, czasem z
koniecznością przypatrzenia się co się robi.

Czasami tak, czasami nie.
Przykładowo, jak masz tel włożony w uchwyt w samochodzie to juz nie
jest takie proste, bo czytnik jest z tyłu.

Więc odblokuj 1 dotknięciem tuż przed włożeniem w uchwyt. U mnie to
już odruch. W innych telefonach bez tego bajeru było znacznie gorzej. Najpierw przycisk z boku, potem paluchem po ekranie w górę, potem kod,
który w dodatku nie obracał się wraz z obrotem telefonu i zdarzało się
nierzadko  wybrać nieprawidłowy. Szlag mnie trafiał.

Odblokuj i co? Ma cały czas swiecic ekran?

A z drugiej strony nie da się ustawić tak, zeby mozna odblokować
czytnikiem a jednoczesnie nie blokować ekranu innymi formami typu
rysowanie szklaczków.
Innymi slowy: właczyłem czytnik, przetestowałem i wyłączyłem.

A to bardzo dziwne. W modelu 6p nie mam z tym problemu. W 5x również
nie było kłopotu. Tylko przy pierwszym użyciu po restarcie narzucana
jest druga forma zabezpieczenia - nie wiem po co. Pewnie jakiś bug.
Każde następne odblokowywanie paluchem wymaga tylko dotknięcia i nic
więcej.
Fingerprintem tak.
Ale nie da się przyciskiem bez wpisywania kodu/rysowania szlaczków etc.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Dlaczego chłopaki z Warszawy wolą dziewczyny z Poznania niż ze stolicy?
Bo z jednej strony Wola i Ochota a z drugiej Brudno i Włochy.

Data: 2016-12-25 22:27:49
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-25 o 21:00, Budzik pisze:

Po prostu pytanie. Masz blokade ekranu bo nie mozesz stracic danych.
Załózmy ze jednak telefon ci ginie. Czy to oznacza, ze dzieki
blokadzie, twoje dane sa bezpieczne?

Dane nigdy nie są bezpieczne, nawet w specjalizowanych do tego celu
telefonach. To oczywiste. Sam widziałem jak za pomocą telefonu szpiegowskiego można ściągnąć z cudzego telefonu wszystkie zapisane SMSy lub wysłać SMS jako podsłuchiwana osoba. Nic na to nie poradzisz.

Dzięki blokadzie żadna osoba, która dopadnie
mój telefon gdy go na biurku zostawię nie przeczyta danych, o ile nie
będzie agentem CBA.

Odblokuj i co? Ma cały czas swiecic ekran?

No jak to co? Odblokowujesz w jakimś celu przecież. Ja np. w celu
uruchomienia Yanosika w aucie - choć i to też da się zautomatyzować
(uruchamianie na wykrycie urządzenia bluetooth w aucie).

Fingerprintem tak. Ale nie da się przyciskiem bez wpisywania
kodu/rysowania szlaczków etc.

No więc używaj tego, co technologia Ci dostarcza - odcisku palca. Wymyślono to po to by ułatwiać życie. Nie ma sensu się obrażać bo Tobie nie pasuje ta funkcja. Nigdy nie dogodzisz wszystkim przecież.


--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-12-26 00:01:03
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...

Po prostu pytanie. Masz blokade ekranu bo nie mozesz stracic danych.
Załózmy ze jednak telefon ci ginie. Czy to oznacza, ze dzieki
blokadzie, twoje dane sa bezpieczne?

Dane nigdy nie są bezpieczne, nawet w specjalizowanych do tego celu
telefonach. To oczywiste. Sam widziałem jak za pomocą telefonu szpiegowskiego można ściągnąć z cudzego telefonu wszystkie zapisane SMSy lub wysłać SMS jako podsłuchiwana osoba. Nic na to nie poradzisz.

Dzięki blokadzie żadna osoba, która dopadnie
mój telefon gdy go na biurku zostawię nie przeczyta danych, o ile nie
będzie agentem CBA.

Czyli boisz sie tego, ze ktos chwyci twój telefon i odczyta wazne dane, ale jednoczesnie zostawiasz telefon i jak ktos bedzie rzeczywiście tych danych potrzebował to po prostu telefon wezmie i odczyta je w inny sposób?
Nie sadzisz, ze troche niekonsekwentne - zostawiac tak telefon zawierajacy wazne dane?

Odblokuj i co? Ma cały czas swiecic ekran?

No jak to co? Odblokowujesz w jakimś celu przecież. Ja np. w celu
uruchomienia Yanosika w aucie - choć i to też da się zautomatyzować
(uruchamianie na wykrycie urządzenia bluetooth w aucie).

Uruchamiam w różnym celu - zeby sprawdzic kto dzwonił, odczytac smsa, równeiz włączyc yanosika (ale on przeciez nie musi pracowac przy włączonym ekranie) czy np. ustawić coś w navi.
I zeby to zrobić - musze za kazdym razie wstukiwac kod odblokowujacy bo programisci nie przewidzieli, ze ktos mogłby chciez zeby działał fingerprint bez kodów zabezpieczajacych.

Fingerprintem tak. Ale nie da się przyciskiem bez wpisywania
kodu/rysowania szlaczków etc.

No więc używaj tego, co technologia Ci dostarcza - odcisku palca. Wymyślono to po to by ułatwiać życie. Nie ma sensu się obrażać bo Tobie nie pasuje ta funkcja. Nigdy nie dogodzisz wszystkim przecież.

No to przeciez pisze, ze chetnie, tyle ze w uchwycie nie mam do niego dostepu. --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Mężczyzna musi trzy rzeczy w życiu zrobić...
wyrwać drzewo, zburzyć dom i dać w pysk swojemu synowi...

Data: 2016-12-26 09:47:59
Autor: z
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-26 o 01:01, Budzik pisze:
Czyli boisz sie tego, ze ktos chwyci twój telefon i odczyta wazne dane, ale
jednoczesnie zostawiasz telefon i jak ktos bedzie rzeczywiście tych danych
potrzebował to po prostu telefon wezmie i odczyta je w inny sposób?
Nie sadzisz, ze troche niekonsekwentne - zostawiac tak telefon zawierajacy
wazne dane?

Ja traktuję telefon jak portfel.
Nie zamykam go na kłódkę :-) bo to bezcelowe.
Szkoda życia na kody. Już z tego wyrosłem. :-)

z

PS.
Może warto by zahasłować komputer czy laptopa dla ochrony przed dziećmi. Innych powodów nie widzę.

Data: 2016-12-26 12:00:46
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik z z@z.pl ...

Czyli boisz sie tego, ze ktos chwyci twój telefon i odczyta wazne
dane, ale jednoczesnie zostawiasz telefon i jak ktos bedzie
rzeczywiście tych danych potrzebował to po prostu telefon wezmie i
odczyta je w inny sposób? Nie sadzisz, ze troche niekonsekwentne -
zostawiac tak telefon zawierajacy wazne dane?

Ja traktuję telefon jak portfel.
Nie zamykam go na kłódkę :-) bo to bezcelowe.
Szkoda życia na kody. Już z tego wyrosłem. :-)

No własnie ja tez :)
Dlatego tak dopytuje o ten fingerptint - bo spodobal mi sie, ale nie podoba mi się jego obowiązkowe powiązanie z zabezpieczaniem kodem.
Innymi słowa fingerprint mogłby dla mnie być kwestią wygody ale raczej nie bezpieczenstwa.

Może warto by zahasłować komputer czy laptopa dla ochrony przed
dziećmi. Innych powodów nie widzę.

Komputer to inna para kaloszy - nie wzbudzasz/wygaszasz go tak czesto jak telefonu. --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie
liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu."
Winston Churchill

Data: 2016-12-26 19:31:30
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-26 o 01:01, Budzik pisze:


Czyli boisz sie tego, ze ktos chwyci twój telefon i odczyta wazne dane, ale
jednoczesnie zostawiasz telefon i jak ktos bedzie rzeczywiście tych danych
potrzebował to po prostu telefon wezmie i odczyta je w inny sposób?
Nie sadzisz, ze troche niekonsekwentne - zostawiac tak telefon zawierajacy
wazne dane?

Rany! Zaraz mnie do psychiatry wyślesz widzę? :-D
Telefon nie jest przykuty łańcuchem do mnie. Nie sypiam z nim pod poduszką. Do kibla też go nie zabieram. A i wyobraź sobie, że zdarza mi się wracać po niego z garażu bo został pod papierami więc nie pamiętałem o nim. Koniec świata! :-D

No jak to co? Odblokowujesz w jakimś celu przecież. Ja np. w celu
uruchomienia Yanosika w aucie - choć i to też da się zautomatyzować
(uruchamianie na wykrycie urządzenia bluetooth w aucie).

Uruchamiam w różnym celu - zeby sprawdzic kto dzwonił, odczytac smsa,
równeiz włączyc yanosika (ale on przeciez nie musi pracowac przy włączonym
ekranie) czy np. ustawić coś w navi.
I zeby to zrobić - musze za kazdym razie wstukiwac kod odblokowujacy bo
programisci nie przewidzieli, ze ktos mogłby chciez zeby działał
fingerprint bez kodów zabezpieczajacych.

No właśnie o tym napisałem, że coś jest nie tak w Twoim telefonie. U mnie fingerprint działa BEZ KODÓW ZABEZPIECZAJĄCYCH. Trzeci raz już o tym piszę. Masz telefon z nakładkami na Androida?

W Nexusach jest tak, że podczas definiowania fingerprintów musisz zdefiniować alternatywne zabezpieczenie ale jest ono używane WYŁĄCZNIE W SPORADYCZNYCH sytuacjach. Tak jak pisałem: podczas pierwszego uruchomienia telefonu po restarcie a także gdy zmieniasz ustawienia zabezpieczeń. Gdy uruchamiam Yanosika, odczytuję emaile, smsy - telefon cały czas wisi mi przed nosem w aucie i NIGDY nie podaję żadnych kodów.

Mało tego, gdy ktoś dzwoni, to również nigdy nie jestem proszony o jakieś kody a nawet odcisk palca nie ma tu zastosowania. Odbieram połączenie przesunięciem w górę.

Aby być precyzyjnym w moim przypadku w stosowaniu telefonu w aucie działa to tak:

1. Tuż przed zainstalowaniem telefonu w uchwycie przykładam palec z tyłu. Telefon całkowicie odblokowuje się wtedy bez żadnych dodatkowych kodów.

2. Klikam szybko na 2 ikonkach na pulpicie: "yanosik" i "przekierowanie wszystkich połączeń na auto" (to ostanie bo wygodniejsze niż po bluetooth). Obie aplikacje startują w trakcie gdy kończę instalować telefon w uchwycie. Zajmuje to 3 sekundy? Nie wiem.

3. Mam Yanosika na ekranie z aktywną opcją przygaszania by nieużywany nie oślepiał. No bo Yanosik musi pracować przy aktywnym ekranie (wbrew temu co napisałeś) - inaczej zgłaszanie zdarzeń drogowych, potwierdzanie/odrzucanie będzie przypominało bardziej walkę z telefonem niż używanie Yanosika. Sterowanie głosowe Yanosika działa tylko gdy jest cicho. Słuchasz muzyki czy szybko jedziesz - głosowe sterowanie nie działa. Tak więc nie ma co się przywiązywać do tej funkcji.

4. Przychodzi email / sms / cokolwiek to po prostu przeciągam palcem w dół. Ekran wtedy zaczyna jaśniej świecić, pasek powiadomień aktywizuje się, klikam na powiadomieniach, czytam, zamykam aplikacje zostawiając wciąż aktywnego Yanosika, telefon przygasa i jest super.

5. Gdy wysiadam z auta, zamykam Yanosika i znów klikam ikonę przekierowania wszystkich połączeń by je przywrócić. Wypinam telefon z uchwytu i pozamiatane.

Nigdzie ani razu nie użyłem kodów zabezpieczających.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-12-26 21:00:44
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...

Czyli boisz sie tego, ze ktos chwyci twój telefon i odczyta wazne
dane, ale jednoczesnie zostawiasz telefon i jak ktos bedzie
rzeczywiście tych danych potrzebował to po prostu telefon wezmie i
odczyta je w inny sposób? Nie sadzisz, ze troche niekonsekwentne -
zostawiac tak telefon zawierajacy wazne dane?

Rany! Zaraz mnie do psychiatry wyślesz widzę? :-D
Telefon nie jest przykuty łańcuchem do mnie. Nie sypiam z nim pod poduszką. Do kibla też go nie zabieram. A i wyobraź sobie, że zdarza
mi się wracać po niego z garażu bo został pod papierami więc nie
pamiętałem o nim. Koniec świata! :-D

:)
No wiem powaznie pytam na ile te dane sa dla ciebie wazne.
I co ci daje zabezpieczenie pinem czy szlaczkiem w kontekscie tego, ze i tak, gdyby ktoś chciał te dane, to łatwiej bedzie mu ukrasc caly telefon.

No jak to co? Odblokowujesz w jakimś celu przecież. Ja np. w celu
uruchomienia Yanosika w aucie - choć i to też da się zautomatyzować
(uruchamianie na wykrycie urządzenia bluetooth w aucie).

Uruchamiam w różnym celu - zeby sprawdzic kto dzwonił, odczytac smsa,
równeiz włączyc yanosika (ale on przeciez nie musi pracowac przy
włączonym ekranie) czy np. ustawić coś w navi.
I zeby to zrobić - musze za kazdym razie wstukiwac kod odblokowujacy
bo programisci nie przewidzieli, ze ktos mogłby chciez zeby działał
fingerprint bez kodów zabezpieczajacych.

No właśnie o tym napisałem, że coś jest nie tak w Twoim telefonie. U mnie fingerprint działa BEZ KODÓW ZABEZPIECZAJĄCYCH. Trzeci raz już o tym piszę. Masz telefon z nakładkami na Androida?

No to się nie zrozumielismy.
Tak, mam telefon xiaomi w ktorym domyslnie zainstalowana jest nakładka MIUI

W Nexusach jest tak, że podczas definiowania fingerprintów musisz zdefiniować alternatywne zabezpieczenie ale jest ono używane WYŁĄCZNIE
W SPORADYCZNYCH sytuacjach. Tak jak pisałem: podczas pierwszego uruchomienia telefonu po restarcie a także gdy zmieniasz ustawienia zabezpieczeń. Gdy uruchamiam Yanosika, odczytuję emaile, smsy -
telefon cały czas wisi mi przed nosem w aucie i NIGDY nie podaję
żadnych kodów.
Ok, rozumieć.

Mało tego, gdy ktoś dzwoni, to również nigdy nie jestem proszony o jakieś kody a nawet odcisk palca nie ma tu zastosowania. Odbieram połączenie przesunięciem w górę.

To akurat działa tak samo.

Aby być precyzyjnym w moim przypadku w stosowaniu telefonu w aucie działa to tak:

1. Tuż przed zainstalowaniem telefonu w uchwycie przykładam palec z tyłu. Telefon całkowicie odblokowuje się wtedy bez żadnych dodatkowych
kodów.

2. Klikam szybko na 2 ikonkach na pulpicie: "yanosik" i
"przekierowanie wszystkich połączeń na auto" (to ostanie bo
wygodniejsze niż po bluetooth). Obie aplikacje startują w trakcie gdy
kończę instalować telefon w uchwycie. Zajmuje to 3 sekundy? Nie wiem.

3. Mam Yanosika na ekranie z aktywną opcją przygaszania by nieużywany nie oślepiał. No bo Yanosik musi pracować przy aktywnym ekranie (wbrew
temu co napisałeś) - inaczej zgłaszanie zdarzeń drogowych, potwierdzanie/odrzucanie będzie przypominało bardziej walkę z
telefonem niż używanie Yanosika. Sterowanie głosowe Yanosika działa
tylko gdy jest cicho. Słuchasz muzyki czy szybko jedziesz - głosowe
sterowanie nie działa. Tak więc nie ma co się przywiązywać do tej
funkcji.

Co daje sterowanie głosowane janosikiem to nei mam pojecia.
Ale sam yanosik jak najbardziej moze działac bez włączonego ekranu.
Jak trzeba coś zgłosić to mozna wtedy włączyc, potwierdzac nie trzeba przeciez zawsze i wszedzie.
ALe rzeczywiście korzystajac z yanosika czesto mam ekran włączony.
Ale nie korzystam z niego cały czas.

4. Przychodzi email / sms / cokolwiek to po prostu przeciągam palcem w
dół. Ekran wtedy zaczyna jaśniej świecić, pasek powiadomień aktywizuje
się, klikam na powiadomieniach, czytam, zamykam aplikacje zostawiając wciąż aktywnego Yanosika, telefon przygasa i jest super.

5. Gdy wysiadam z auta, zamykam Yanosika i znów klikam ikonę przekierowania wszystkich połączeń by je przywrócić. Wypinam telefon z
uchwytu i pozamiatane.

Nigdzie ani razu nie użyłem kodów zabezpieczających.

Ale tez miałes ekran cały czas właczony.
No to trudno zeby kody były potrzebne.
Ale Skoro wybudzanie przyciskiem działa bez kodów to własciwie nie ma to znaczenia.

Reasumujac - w czystym androidzie jest mozliwośc ustawienia fingerprinta jako łatwiejszego sposobu wybudzenia ekranu a nie jako srodka zabezpieczajacego.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
A świstak siedzi i wyrabia nadgodziny.

Data: 2016-12-27 00:40:18
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-26 o 22:00, Budzik pisze:


:)
No wiem powaznie pytam na ile te dane sa dla ciebie wazne.
I co ci daje zabezpieczenie pinem czy szlaczkiem w kontekscie tego, ze i
tak, gdyby ktoś chciał te dane, to łatwiej bedzie mu ukrasc caly telefon.

No i trafiłeś w sedno. Zabezpieczenie szlaczkiem czy pinem lub paluchem daje ochronę przed przypadkowymi osobami. 3x poda zły PIN i będzie miał 30 minut na kolejną próbę. Do tego czasu raczej z kibla wrócę :-D

Jeśli ktoś telefon ukradnie, to nie może go włączyć w sieci bo go zdalnie zablokuję.

Jeśli złodziejem będzie jakiś agent - to nic nie pomoże zapewne. Nie ma idealnych zabezpieczeń. Kradnie się nawet najbardziej zabezpieczone przed kradzieżą auta i to w niecałą minutę - jak gdzieś czytałem.

Jednakże jeśli olejesz temat i nie będziesz zabezpieczał, to wtedy ryzyko odczytania danych przez niepowołane osoby jest więcej niż odrobinę wyższe. Chyba się z tym zgodzisz?

No to się nie zrozumielismy.

Ok, zdarza się. :)

Tak, mam telefon xiaomi w ktorym domyslnie zainstalowana jest nakładka MIUI

No więc właśnie. Dlatego uparłem się jak dziki osioł, że nigdy nie kupię już telefonu z nakładkami. Czasem coś zepsują, czasem wniosą coś fajnego, czego nie uraczę w następnym telefonie bo nakładka będzie inna albo w ogóle inny telefon. Goły Android powoduje, że od lat mam telefon tak działający jak chcę.

Mało tego, gdy ktoś dzwoni, to również nigdy nie jestem proszony o
jakieś kody a nawet odcisk palca nie ma tu zastosowania. Odbieram
połączenie przesunięciem w górę.

To akurat działa tak samo.

To co marudziłeś? :-)

Co daje sterowanie głosowane janosikiem to nei mam pojecia.

To, że telefonu nie dotykasz. Zgłaszasz wszystko co jest możliwe, odwołujesz i potwierdzasz zdarzenia. Super fajna sprawa koncepcyjnie jednakże trudna do wykorzystania w realu.

Ale sam yanosik jak najbardziej moze działac bez włączonego ekranu.
Jak trzeba coś zgłosić to mozna wtedy włączyc, potwierdzac nie trzeba
przeciez zawsze i wszedzie.

No to jesteś negatywnym użytkownikiem Yanosika.

ALe rzeczywiście korzystajac z yanosika czesto mam ekran włączony.
Ale nie korzystam z niego cały czas.

No ok. Ale w jakim kontekście ta informacja? To coś zmienia?

Ale tez miałes ekran cały czas właczony.

Tak. Jeśli mam telefon przed nosem w aucie to po to aby był cały czas użyteczny w tym miejscu. A jest użyteczny gdy działa nawigacja (choć sporadycznie ją używam gdy ta z auta czegoś nie potrafi odszukać), gdy działa Yanosik i/lub działa odtwarzanie muzyki. W każdym z tych przypadków ekran świeci bo jeśli nie, to traci sens używanie w ten sposób telefonu. Pomijam używanie do połączeń bo nie wolno w ten sposób. Do tego służy głośnomówiący. Czytanie SMSów itp tylko na postoju = ale to chyba oczywiste.

Reasumujac - w czystym androidzie jest mozliwośc ustawienia fingerprinta
jako łatwiejszego sposobu wybudzenia ekranu a nie jako srodka
zabezpieczajacego.

A skąd ten pokrętny wniosek?

1. Programowanie odcisków mieści się w sekcji "zabezpieczenia" ustawień a nie w sekcji "wyświetlacz".

2. Nie ma możliwości zdefiniowania odcisku palca do innego celu niż zabezpieczenie telefonu. Nawet byłoby to nielogiczne. Patrz punkt 4.

3. Chroni dane przed niepowołanym dostępem dokładnie tak samo jak PIN albo wzorek. A może nawet dużo lepiej bo wzorek ma mało kombinacji.

4. Dopiero przy okazji stanowi znaczące usprawnienie do wybudzania ZABEZPIECZONEGO telefonu. Dla telefonu nie zabezpieczonego bardziej ergonomiczny jest boczny przycisk bo zawsze jest dostępny, nawet w uchwycie samochodowym.


Reasumując: odcisk palca to bardzo dobry sposób zabezpieczania telefonu i wygodny do odblokowywania wyłącznie zabezpieczonego telefonu.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-12-27 08:44:08
Autor: z
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-27 o 00:40, Marek pisze:
Jednakże jeśli olejesz temat i nie będziesz zabezpieczał, to wtedy
ryzyko odczytania danych przez niepowołane osoby jest więcej niż
odrobinę wyższe. Chyba się z tym zgodzisz?

Dla mnie to ryzyko jest na tyle małe i nie warte męczenia się z kodami.
Albo ten telefon jest na prawdę taki _ważny_ i mam go przy sobie jak portfel albo traktuję go jako gadżet rzucam gdzie popadnie i niech każdy zobaczy co tam mam :-)

Wybór jest prosty.

z

PS. Też kiedyś w zamierzchłych czasach miałem ustawiony kod.
W okolicach nokii 3310 chyba :-)

Data: 2016-12-27 11:19:23
Autor: J.F.
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:58621bca$0$660$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2016-12-27 o 00:40, Marek pisze:
Jednakże jeśli olejesz temat i nie będziesz zabezpieczał, to wtedy
ryzyko odczytania danych przez niepowołane osoby jest więcej niż
odrobinę wyższe. Chyba się z tym zgodzisz?

Dla mnie to ryzyko jest na tyle małe i nie warte męczenia się z kodami.
Albo ten telefon jest na prawdę taki _ważny_ i mam go przy sobie jak portfel albo traktuję go jako gadżet rzucam gdzie popadnie i niech każdy zobaczy co tam mam :-)
Wybór jest prosty.

Ale portfele czasem kradna.

Czy jak to Marek sugeruje - trzeba brac telefon nawet do toalety ...

PS. Też kiedyś w zamierzchłych czasach miałem ustawiony kod.
W okolicach nokii 3310 chyba :-)

Braku kodu blokuje niektore funkcje Androida.

J.

Data: 2016-12-27 12:01:04
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Czy jak to Marek sugeruje - trzeba brac telefon nawet do toalety ...

Przede wszystkim...!
A jak inaczej czytac gazete?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Akt urodzenia kobiety jest zawsze starszy od niej

Data: 2016-12-27 12:17:53
Autor: z
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-27 o 11:19, J.F. pisze:
Czy jak to Marek sugeruje - trzeba brac telefon nawet do toalety ...

Jeśli portfel bierzesz do toalety to tak :-)

z

PS. I wtedy zauważa się przewagę małego telefonu :-)

Data: 2016-12-29 11:28:56
Autor: J.F.
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:58624de2$0$642$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2016-12-27 o 11:19, J.F. pisze:
Czy jak to Marek sugeruje - trzeba brac telefon nawet do toalety ...
Jeśli portfel bierzesz do toalety to tak :-)

Portfel akurat stale trzymam w kieszeni, to i zabieram.
Ale niektorych gniecie i zostawiaja gdzies na biurku.

Tylko w portfelu jest okreslona gotowka, a w telefonie dostep do calego konta :-)
Ale w portfelu bywaja tez karty :-)

PS. I wtedy zauważa się przewagę małego telefonu :-)

Ale duzy tez ma zalety.
Telefon trzymam w kieszonce na piersi, tam wielkosc ma mniejsze znaczenie ... za to im wiekszy, tym latwiej wylatuje ... i wpada do wody :-(

J.

Data: 2016-12-29 11:40:02
Autor: z
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-29 o 11:28, J.F. pisze:
Ale w portfelu bywaja tez karty :-)

Szukasz różnic między portfelem a telefonem i ciągle nie wychodzi. :-)

Wniosek. Nie ma sensu zakładać kłódkę na portfel ;-)

Ale duzy tez ma zalety.

Tak. Niektórzy noszą torebki. Zakładają na nie kłódki? :-)

z

Data: 2016-12-29 12:15:21
Autor: J.F.
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik "z"  napisał w wiadomości
W dniu 2016-12-29 o 11:28, J.F. pisze:
Ale w portfelu bywaja tez karty :-)
Szukasz różnic między portfelem a telefonem i ciągle nie wychodzi. :-)
Wniosek. Nie ma sensu zakładać kłódkę na portfel ;-)

Nie ma sensu, bo portfel ukradna w calosci, a do zawartosci dobiora sie chocby nozyczkami.
Telefon tez ukradna w calosci, ale zawartosc mozna zabezpieczyc.

P.S. teraz rozne takie lokalizatory, mozna wrzucic do portfela, zacznie piszczec pod oddaleniu sie od telefonu.
Jak portfel na klodke, to moze zlodziej wyrzuci.

Ale duzy tez ma zalety.
Tak. Niektórzy noszą torebki. Zakładają na nie kłódki? :-)

Wojsko mialo teczki na klodki.
Ale duzy telefon nie wymaga torebki.

A torbe zaczalem nosic. Za duzo te telefony roznych gadzetow wymagaja - kabelki, ladowarki, sluchawki, powerbanki - no nie miesci sie po kieszeniach :-)

J.

Data: 2016-12-29 13:01:07
Autor: z
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-29 o 12:15, J.F. pisze:
Telefon tez ukradna w calosci, ale zawartosc mozna zabezpieczyc.

Nie można. Koniec dyskusji :-)

z

Data: 2016-12-27 19:00:52
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...

Jednakże jeśli olejesz temat i nie będziesz zabezpieczał, to wtedy ryzyko odczytania danych przez niepowołane osoby jest więcej niż odrobinę wyższe. Chyba się z tym zgodzisz?

Ja zabezpieczam inaczej. Nie trzymam waznych informacji w telefonie.
Zbyt duze prawdopodobienstwo ukradzenia, zgubienia etc.

Ale sam yanosik jak najbardziej moze działac bez włączonego ekranu.
Jak trzeba coś zgłosić to mozna wtedy włączyc, potwierdzac nie trzeba
przeciez zawsze i wszedzie.

No to jesteś negatywnym użytkownikiem Yanosika.

Nie, nie jestme, zgłaszam czesto, potwierdzam czesto, a ze nie zawsze...

Ale tez miałes ekran cały czas właczony.

Tak. Jeśli mam telefon przed nosem w aucie to po to aby był cały czas użyteczny w tym miejscu. A jest użyteczny gdy działa nawigacja (choć sporadycznie ją używam gdy ta z auta czegoś nie potrafi odszukać), gdy
działa Yanosik i/lub działa odtwarzanie muzyki. W każdym z tych przypadków ekran świeci bo jeśli nie, to traci sens używanie w ten sposób telefonu. Pomijam używanie do połączeń bo nie wolno w ten
sposób. Do tego służy głośnomówiący. Czytanie SMSów itp tylko na
postoju = ale to chyba oczywiste.

Ale on tam jest bo to jest wygodne miejsce do niego.
Nie musi być włączony ekran zeby był uzyteczny.
Jak akurat nie bedzie mnie w samochodzie a ktos w miedzyczasie zadzwoni czy wysle smsa to dioda powiadomien od razu pokaze ze cos przyszło.

Reasumujac - w czystym androidzie jest mozliwośc ustawienia
fingerprinta jako łatwiejszego sposobu wybudzenia ekranu a nie jako
srodka zabezpieczajacego.

A skąd ten pokrętny wniosek?

Z tego co dotychczas napisales?
Czyli ze mozna włączyc ekran przyciskiem bez wpisywania kodu, pomimo tego, ze fingerprint włączony.

1. Programowanie odcisków mieści się w sekcji "zabezpieczenia"
ustawień a nie w sekcji "wyświetlacz".

Tak, to bardzo wazne, gdzie to umiescili programisci...

2. Nie ma możliwości zdefiniowania odcisku palca do innego celu niż zabezpieczenie telefonu. Nawet byłoby to nielogiczne. Patrz punkt 4.

Nie zgadzam się...
Jest to łatwy sposób na odblokowanie telefonu, łatwiejszy niz nacisniecie przycisku plus przesunie ekranu palcem w gore - po prostu jedna czynnosc zamiast dwóch.

3. Chroni dane przed niepowołanym dostępem dokładnie tak samo jak PIN albo wzorek. A może nawet dużo lepiej bo wzorek ma mało kombinacji.

Ok, ale sa osoby ktore tej ochrony nie potrzebuja a fingerprint chetnie by wykorzystały w innym celu.
 
4. Dopiero przy okazji stanowi znaczące usprawnienie do wybudzania ZABEZPIECZONEGO telefonu. Dla telefonu nie zabezpieczonego bardziej ergonomiczny jest boczny przycisk bo zawsze jest dostępny, nawet w uchwycie samochodowym.

Dla Ciebie przy okazji.
Dla mnie byłaby to główna funkcja.

Reasumując: odcisk palca to bardzo dobry sposób zabezpieczania
telefonu i wygodny do odblokowywania wyłącznie zabezpieczonego
telefonu.
A, czyli jednak sie nie da bez zabezpieczenia pinem?
Czyli nakładka nic nie popsuła :)
Szkoda. Ze sie nie da.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Imieniny należy obchodzić - jeżeli nie własne - to szerokim łukiem.

Data: 2016-12-28 14:30:26
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-27 o 20:00, Budzik pisze:

Ja zabezpieczam inaczej. Nie trzymam waznych informacji w telefonie.
Zbyt duze prawdopodobienstwo ukradzenia, zgubienia etc.

Czyli nosisz notes i co chwile zerkasz czy o tej czy o innej godzinie masz coś zrobić? Kontakty też masz w notesie? Czy notes noszony w drugiej kieszeni jest bezpieczniejszy od zabezpieczonego telefonu w pierwszej kieszeni?

Wyjaśnię, że dla mnie głównie kontakty są tymi ważnymi informacjami i non stop z nich korzystam. Nie wyobrażam sobie trzymania ich w innej formie.

No to jesteś negatywnym użytkownikiem Yanosika.

Nie, nie jestme, zgłaszam czesto, potwierdzam czesto, a ze nie zawsze...

To ok, ale jak wtedy działasz? Wspominasz, że nie zawsze używasz przy Yanosiku aktywnego ekranu. To w chwilach gdy ekran jest nieaktywny w jaki sposób zgłaszasz zdarzenia? Męczysz się z odblokowywaniem / blokowaniem za każdym razem czy w takich sytuacjach jesteś jedynie biernym użytkownikiem? Po co to w ogóle robisz?

Mnie się to wydaje przekombinowanym sposobem użytkowania telefonu. Robisz sobie niepotrzebnie pod górę. Moim zdaniem powinieneś korzystać z telefonu tak jak Google to wymyśliły zamiast kopać się z koniem. Temat o jakim piszemy - czyli niewygoda używania czujnika linii papilarnych oraz innych sposobów zabezpieczania a także "trzymanie w sejfie kontaktów" (to tylko odniesienie do kwestii bezpieczeństwa a nie konkret) - nie istniałby dla mnie gdybyś go nie poruszył. Korzystanie z Androida w powyższym zakresie wydaje mi się tak proste, że całkowicie bezwiednie wykonuje się proste czynności jak przyłożenie palca. Poziom bezpieczeństwa jest także zadowalający przy szyfrowanym telefonie skoro nawet któraś z agencji rządowych USA chciała zmusić Google do nie stosowania szyfrowania danych w Androidzie gdyż uniemożliwia to im namierzanie przestępców poprzez odczytywanie treści telefonu.

Ale on tam jest bo to jest wygodne miejsce do niego.
Nie musi być włączony ekran zeby był uzyteczny.
Jak akurat nie bedzie mnie w samochodzie a ktos w miedzyczasie zadzwoni czy
wysle smsa to dioda powiadomien od razu pokaze ze cos przyszło.

No i właśnie o tym powyżej napisałem. Robisz sobie niepotrzebnie pod górę. Potem musisz go odblokowywać, wychodzą problemy, że czujnik linii papilarnych jest z tyłu i uchwyt w aucie zasłania go. Albo, że jakieś kody trzeba podawać. Jeśli tak miałbym używać telefonu, to z kieszeni nie wyciągałbym go wcale. Jeśli interesowałoby mnie natychmiastowe powiadamianie o przychodzących komunikatach, to włączyłbym wibracje. A tak jeśli przyjdzie Ci do głowy w czasie jazdy te wszystkie manewry wykonywać, to możesz skończyć jak niedawno brytyjski kierowca ciężarówki, który pozabijał ludzi bo akurat bawił się telefonem.

Reasumujac - w czystym androidzie jest mozliwośc ustawienia
fingerprinta jako łatwiejszego sposobu wybudzenia ekranu a nie jako
srodka zabezpieczajacego.

A skąd ten pokrętny wniosek?

Z tego co dotychczas napisales?
Czyli ze mozna włączyc ekran przyciskiem bez wpisywania kodu, pomimo tego,
ze fingerprint włączony.

Tego nigdzie nie powiedziałem. Jeżeli masz zabezpieczony ekran, to nie da się tego obejść. Jeśli mam ustawione zabezpieczenie odciskiem palca, to MUSZĘ (i pisałem o tym już 4x) podać alternatywne zabezpieczenie, które działa tylko w przypadku gdy nie chcę lub nie mogę użyć palca, bo mi go np. akurat urwało. A także bezpodstawnie - przy pierwszym uruchomieniu telefonu. Boczny przycisk odblokuje telefon wyłącznie gdy nie masz ustawionych zabezpieczeń ekranu.

1. Programowanie odcisków mieści się w sekcji "zabezpieczenia"
ustawień a nie w sekcji "wyświetlacz".

Tak, to bardzo wazne, gdzie to umiescili programisci...

Owszem, gdyż z góry sygnalizuje do czego opcja służy. A służy do ZABEZPIECZANIA a nie do bycia gadgetem.

2. Nie ma możliwości zdefiniowania odcisku palca do innego celu niż
zabezpieczenie telefonu. Nawet byłoby to nielogiczne. Patrz punkt 4.

Nie zgadzam się...
Jest to łatwy sposób na odblokowanie telefonu, łatwiejszy niz nacisniecie
przycisku plus przesunie ekranu palcem w gore - po prostu jedna czynnosc
zamiast dwóch.

Nie rozumiem? Co masz na myśli? W/g mnie przyłożenie palca to właśnie ta jedna czynność. No i dlatego cały czas staram się Ciebie przekonać, że to fajna funkcjonalność bo skutecznie zabezpiecza telefon i zasadniczo ułatwia odbezpieczanie.

3. Chroni dane przed niepowołanym dostępem dokładnie tak samo jak PIN
albo wzorek. A może nawet dużo lepiej bo wzorek ma mało kombinacji.

Ok, ale sa osoby ktore tej ochrony nie potrzebuja a fingerprint chetnie by
wykorzystały w innym celu.

Z ciekawości spytam - w jakim? :)

Poza zaspokojeniem mojej ciekawości argumentacja i tak będzie bezzasadna bo Google na Twoją prośbę tego nie zmienią. Dlatego postuluję o dostosowanie się do tego co masz i używanie tego zgodnie z przeznaczeniem zamiast narzekać na niesprawiedliwość świata :-)

4. Dopiero przy okazji stanowi znaczące usprawnienie do wybudzania
ZABEZPIECZONEGO telefonu. Dla telefonu nie zabezpieczonego bardziej
ergonomiczny jest boczny przycisk bo zawsze jest dostępny, nawet w
uchwycie samochodowym.

Dla Ciebie przy okazji.
Dla mnie byłaby to główna funkcja.

Ok, rozumiem. Z tego co pamiętam, to tak nawet było w bardzo wczesnych Androidach - w sensie, że boczny przycisk całkowicie odblokowywał telefon. Kłopot był z tym taki, że telefon w torebce czy kieszeni samoistnie podejmował decyzje o zadzwonieniu do kogoś lub narobieniu bigosu w inny sposób. :-) Dlatego też już w epoce przedsmartfonowej, np. w Nokiach, trzeba było użyć menu + gwiazdka by odblokować aparat.

Reasumując: odcisk palca to bardzo dobry sposób zabezpieczania
telefonu i wygodny do odblokowywania wyłącznie zabezpieczonego
telefonu.

A, czyli jednak sie nie da bez zabezpieczenia pinem?
Czyli nakładka nic nie popsuła :)
Szkoda. Ze sie nie da.

Ręce opadają :-D

Wydaje mi się, że utożsamiasz słowo "zabezpieczenie" z koniecznością każdorazowego wklepywania PINu przy odblokowywaniu telefonu. Żadne inne uzasadnienie w/w Twojego wniosku nie przychodzi mi do głowy.

Przeczytaj raz jeszcze kiedy PIN ma zastosowanie. Hint: w żadnym z Nexusów praktycznie NIGDY PINu nie podawałem mając zabezpieczony telefon odciskiem palca.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-12-28 16:00:51
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...

Ja zabezpieczam inaczej. Nie trzymam waznych informacji w telefonie.
Zbyt duze prawdopodobienstwo ukradzenia, zgubienia etc.

Czyli nosisz notes i co chwile zerkasz czy o tej czy o innej godzinie masz coś zrobić? Kontakty też masz w notesie? Czy notes noszony w drugiej kieszeni jest bezpieczniejszy od zabezpieczonego telefonu w pierwszej kieszeni?

Kalendarz nie jest dla mnie danymi ktorych wartosc bym przeceniał.
Natomiast inne dane trzymam na komputerze w domu.

Wyjaśnię, że dla mnie głównie kontakty są tymi ważnymi informacjami i non stop z nich korzystam. Nie wyobrażam sobie trzymania ich w innej
formie.
Hmm, ale to czego sie boisz - tego ze ktos je pozna czy tego ze je stracisz?

No to jesteś negatywnym użytkownikiem Yanosika.

Nie, nie jestme, zgłaszam czesto, potwierdzam czesto, a ze nie
zawsze...

To ok, ale jak wtedy działasz? Wspominasz, że nie zawsze używasz przy Yanosiku aktywnego ekranu. To w chwilach gdy ekran jest nieaktywny w jaki sposób zgłaszasz zdarzenia? Męczysz się z odblokowywaniem / blokowaniem za każdym razem czy w takich sytuacjach jesteś jedynie biernym użytkownikiem? Po co to w ogóle robisz?

Jak uzywam janosika to przewaznie z włączonym ekranem.
Ale czesto mam telefon powieszony a yanosik wyłaczony.
Powieszony, zeby był na widoku.

Mnie się to wydaje przekombinowanym sposobem użytkowania telefonu. Robisz sobie niepotrzebnie pod górę. Moim zdaniem powinieneś korzystać
z telefonu tak jak Google to wymyśliły zamiast kopać się z koniem.

Słyszę to od zawsze - ze google wie lepiej ode mnie :)

Temat o jakim piszemy - czyli niewygoda używania czujnika linii
papilarnych oraz innych sposobów zabezpieczania a także "trzymanie w
sejfie kontaktów" (to tylko odniesienie do kwestii bezpieczeństwa a
nie konkret) - nie istniałby dla mnie gdybyś go nie poruszył.

To tez słyszałem wielokrotnie.
Co ciekawe, kiedy pewne rzeczy zostały jednak ustawione tak jak chciałem, nagle okazywało sie ze jest duzo wygodniej.

Korzystanie z Androida w powyższym zakresie wydaje mi się tak proste,
że całkowicie bezwiednie wykonuje się proste czynności jak przyłożenie
palca. Poziom bezpieczeństwa jest także zadowalający przy szyfrowanym
telefonie skoro nawet któraś z agencji rządowych USA chciała zmusić
Google do nie stosowania szyfrowania danych w Androidzie gdyż
uniemożliwia to im namierzanie przestępców poprzez odczytywanie treści
telefonu.

A to czasami nie dotyczyło iphona?

Ale on tam jest bo to jest wygodne miejsce do niego.
Nie musi być włączony ekran zeby był uzyteczny.
Jak akurat nie bedzie mnie w samochodzie a ktos w miedzyczasie
zadzwoni czy wysle smsa to dioda powiadomien od razu pokaze ze cos
przyszło.

No i właśnie o tym powyżej napisałem. Robisz sobie niepotrzebnie pod górę. Potem musisz go odblokowywać, wychodzą problemy, że czujnik
linii papilarnych jest z tyłu i uchwyt w aucie zasłania go. Albo, że
jakieś kody trzeba podawać. Jeśli tak miałbym używać telefonu, to z
kieszeni nie wyciągałbym go wcale. Jeśli interesowałoby mnie
natychmiastowe powiadamianie o przychodzących komunikatach, to
włączyłbym wibracje. A tak jeśli przyjdzie Ci do głowy w czasie jazdy
te wszystkie manewry wykonywać, to możesz skończyć jak niedawno
brytyjski kierowca ciężarówki, który pozabijał ludzi bo akurat bawił
się telefonem.

Wibracje?
Czyli wychodze z auta, wracam, w miedzyczasie ktos dzwonił i telefon ma cały czas wibrowac?
I mowisz ze to lepsze od diody powiadomiec na ktora wystarczy spojrzec aby wiedziec, ze coś przyszło.
Co do właczonego cały czas ekranu - masz racje, to jest wygodniejsze. Tylko ze mamy jeszcze kwestie baterii, która wtedy mogłaby całego dnia nie wytrzymać.
Ale moze masz racje - moze powinienem przełaczyc swoje myslenie o telefonie na opcje - screen on? Potestuje :)

Reasumujac - w czystym androidzie jest mozliwośc ustawienia
fingerprinta jako łatwiejszego sposobu wybudzenia ekranu a nie jako
srodka zabezpieczajacego.

A skąd ten pokrętny wniosek?

Z tego co dotychczas napisales?
Czyli ze mozna włączyc ekran przyciskiem bez wpisywania kodu, pomimo
tego, ze fingerprint włączony.

Tego nigdzie nie powiedziałem. Jeżeli masz zabezpieczony ekran, to nie
da się tego obejść. Jeśli mam ustawione zabezpieczenie odciskiem
palca, to MUSZĘ (i pisałem o tym już 4x) podać alternatywne
zabezpieczenie, które działa tylko w przypadku gdy nie chcę lub nie
mogę użyć palca, bo mi go np. akurat urwało. A także bezpodstawnie -
przy pierwszym uruchomieniu telefonu. Boczny przycisk odblokuje
telefon wyłącznie gdy nie masz ustawionych zabezpieczeń ekranu.

Czyli tak samo jak u mnie. ok.

1. Programowanie odcisków mieści się w sekcji "zabezpieczenia"
ustawień a nie w sekcji "wyświetlacz".

Tak, to bardzo wazne, gdzie to umiescili programisci...

Owszem, gdyż z góry sygnalizuje do czego opcja służy. A służy do ZABEZPIECZANIA a nie do bycia gadgetem.

No własnie, chciałbym zeby mogło tez byc gadgetem...
Szkoda, ze programisci wiedza lepiej.

2. Nie ma możliwości zdefiniowania odcisku palca do innego celu niż
zabezpieczenie telefonu. Nawet byłoby to nielogiczne. Patrz punkt 4.

Nie zgadzam się...
Jest to łatwy sposób na odblokowanie telefonu, łatwiejszy niz
nacisniecie przycisku plus przesunie ekranu palcem w gore - po prostu
jedna czynnosc zamiast dwóch.

Nie rozumiem? Co masz na myśli? W/g mnie przyłożenie palca to właśnie
ta jedna czynność. No i dlatego cały czas staram się Ciebie przekonać,
że to fajna funkcjonalność bo skutecznie zabezpiecza telefon i
zasadniczo ułatwia odbezpieczanie.

No ja sie zgadzam!
Tylko ze sa momenty kiedy tak sie nie da bo nie ma dostepu do fingerprinta.
I wtedy nie ma mozliwości łatwego odblokowania - potrzeba klikać kody.
A dlaczego, o tym było juz powyzej :)

3. Chroni dane przed niepowołanym dostępem dokładnie tak samo jak
PIN albo wzorek. A może nawet dużo lepiej bo wzorek ma mało
kombinacji.
Ok, ale sa osoby ktore tej ochrony nie potrzebuja a fingerprint
chetnie by wykorzystały w innym celu.

Z ciekawości spytam - w jakim? :)

No przeciez cały czas pisze - jako łatwiejszy sposób na odblokowanie ekranu!

Poza zaspokojeniem mojej ciekawości argumentacja i tak będzie
bezzasadna bo Google na Twoją prośbę tego nie zmienią. Dlatego
postuluję o dostosowanie się do tego co masz i używanie tego zgodnie z
przeznaczeniem zamiast narzekać na niesprawiedliwość świata :-)

Tak mozemy podejsc do kazdego problemu.
Ale moja natura niestety nie zmieni się pod wymagania google wiec jak król nagi to bede mowił ze nagi.
No pwoeidzmy ze ubrany nie w moim stylu :)

4. Dopiero przy okazji stanowi znaczące usprawnienie do wybudzania
ZABEZPIECZONEGO telefonu. Dla telefonu nie zabezpieczonego bardziej
ergonomiczny jest boczny przycisk bo zawsze jest dostępny, nawet w
uchwycie samochodowym.

Dla Ciebie przy okazji.
Dla mnie byłaby to główna funkcja.

Ok, rozumiem. Z tego co pamiętam, to tak nawet było w bardzo wczesnych
Androidach - w sensie, że boczny przycisk całkowicie odblokowywał telefon. Kłopot był z tym taki, że telefon w torebce czy kieszeni samoistnie podejmował decyzje o zadzwonieniu do kogoś lub narobieniu bigosu w inny sposób. :-) Dlatego też już w epoce przedsmartfonowej,
np. w Nokiach, trzeba było użyć menu + gwiazdka by odblokować aparat.

Ale fingerprint przeciez nie kliknie sie przez przypadek...
A odblokowanie przyciskiem takie jak jest teraz mi nie przeszkadza, dopóki nie musze podawac szklaczków czy pinów.

Reasumując: odcisk palca to bardzo dobry sposób zabezpieczania
telefonu i wygodny do odblokowywania wyłącznie zabezpieczonego
telefonu.

A, czyli jednak sie nie da bez zabezpieczenia pinem?
Czyli nakładka nic nie popsuła :)
Szkoda. Ze sie nie da.

Ręce opadają :-D

Dokładnie... ;-D

Wydaje mi się, że utożsamiasz słowo "zabezpieczenie" z koniecznością każdorazowego wklepywania PINu przy odblokowywaniu telefonu. Żadne
inne uzasadnienie w/w Twojego wniosku nie przychodzi mi do głowy.

Przeczytaj raz jeszcze kiedy PIN ma zastosowanie. Hint: w żadnym z Nexusów praktycznie NIGDY PINu nie podawałem mając zabezpieczony
telefon odciskiem palca.

Bo odblokowujesz fingerprintem.
A ja cały czas mowie o sytuacji kiedy do niego nie mam dostepu i wtedy musze przyciskiem...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania"
H. Jackson Brown, Jr.

Data: 2016-12-29 00:36:54
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-28 o 17:00, Budzik pisze:

Kalendarz nie jest dla mnie danymi ktorych wartosc bym przeceniał.
Natomiast inne dane trzymam na komputerze w domu.

No więc tu m.in. tkwi różnica w eksploatowaniu przez nasz telefonu. Ja muszę mieć te dane w telefonie. A zgubienie/kradzież telefonu nie jest dla mnie problemem z punktu widzenia bezpieczeństwa danych. Tak jak wspominałem: jestem w stanie zdalnie je usunąć i jednocześnie w nowym telefonie błyskawicznie odtworzyć. Pomijam aspekt finansowy, bo to akurat zaboli.

Hmm, ale to czego sie boisz - tego ze ktos je pozna czy tego ze je
stracisz?

Że ktoś je pozna. Może dla mnie samego to nie kłopot lecz z pewnością nie chcę aby telefony czy adresy znanych osób wyciekły w eter.

Jak uzywam janosika to przewaznie z włączonym ekranem.

Inaczej sobie tego nie wyobrażam. A niepokoi mnie "przeważnie" :-)


Mnie się to wydaje przekombinowanym sposobem użytkowania telefonu.
Robisz sobie niepotrzebnie pod górę. Moim zdaniem powinieneś korzystać
z telefonu tak jak Google to wymyśliły zamiast kopać się z koniem.

Słyszę to od zawsze - ze google wie lepiej ode mnie :)

hahahaha

No to wszystko jasne :-D A uśmiałem się bo sam to wielokrotnie słyszałem w stosunku do siebie. Pewnego dnia poddałem się temu, może po tym jak nieostrożnie grzebałem w gniazdku 230V :-D Od tego czasu żyje mi się lepiej korzystając z tego co mam zamiast zwalczaniu tego samego :-D

To tez słyszałem wielokrotnie.

hahahha

Już nie będę komentował - patrz wyżej :-D

Co ciekawe, kiedy pewne rzeczy zostały jednak ustawione tak jak chciałem,
nagle okazywało sie ze jest duzo wygodniej.

O ile da się ustawić w ogóle, to ok. Wtedy korzystasz zgodnie z "jedynie słusznymi" wytycznymi Google. Po to są ustawienia by je ustawiać :-D

Można też obchodzić te ustawienia korzystając z przeróżnych aplikacji. Tak też robiłem ale też wymiękłem napotykając na niekompatybilności przy kolejnych wersjach Androida.

Przykładowo - nie sposób zmusić kalendarz by przy niektórych wydarzeniach działał jak budzik. Obecnie widząc, że jakieś wydarzenie ma przypominacz na 6 rano ustawiony, to wcześniej dodatkowo ręcznie kopiuję go do budzika. Inaczej nie zostanę obudzony.

(...) uniemożliwia to im namierzanie przestępców poprzez odczytywanie treści
telefonu.

A to czasami nie dotyczyło iphona?

Też. W przypadku Google, to lament miał miejsce chyba przy 5tej wersji Androida. Google wtedy zastosowały inny algorytm szyfrujący, nie do złamania w rozsądnym czasie. Każdy egzemplarz telefonu robi to własnym kluczem w dodatku.

Wibracje?
Czyli wychodze z auta, wracam, w miedzyczasie ktos dzwonił i telefon ma
cały czas wibrowac?

Nie, zabierasz telefon ze sobą i czujesz, że ktoś dzwoni / pisze. Jak będziesz miał chwilę wolną, to oddzwonisz/odpiszesz.

Co do właczonego cały czas ekranu - masz racje, to jest wygodniejsze. Tylko
ze mamy jeszcze kwestie baterii, która wtedy mogłaby całego dnia nie
wytrzymać.

Tak, wiem. Dlatego usprawniłem sobie auto i zainstalowałem wysokoprądowe gniazdo ładowania w słupku przy kierowcy - w pobliżu miejsca, gdzie montuję telefon (wyłącznie dla Yanosika).

BTW - trzeba być ostrożnym z tym pomysłem. W tym miejscu mam mechanizm kurtyny powietrznej. Trzeba w takich przypadkach uwzględnić jej zadziałanie.

Ale moze masz racje - moze powinienem przełaczyc swoje myslenie o telefonie
na opcje - screen on? Potestuje :)

Na początku będzie trudno. Być może będziesz musiał parę razy fuckami rzucić. Spróbuj ze 3x się napruć jakimś drinkiem i po pewnym czasie oceń na nowo sytuację. Wszystko powinno wydać Ci się logiczne i proste :-D :-D

Czyli tak samo jak u mnie. ok.

A to się nie zrozumieliśmy. Dlatego wolę pogadać telefonicznie niż pisać.

No własnie, chciałbym zeby mogło tez byc gadgetem...
Szkoda, ze programisci wiedza lepiej.

Jak wspomniałem - lepiej to zaakceptować niż z tym walczyć.

Ok, ale sa osoby ktore tej ochrony nie potrzebuja a fingerprint
chetnie by wykorzystały w innym celu.

Z ciekawości spytam - w jakim? :)

No przeciez cały czas pisze - jako łatwiejszy sposób na odblokowanie
ekranu!

Zapewniam Cię, że gdy przyjmiesz "jedynie właściwy" algorytm postępowania, to będzie Ci się żyło lepiej :-D

Tak mozemy podejsc do kazdego problemu.
Ale moja natura niestety nie zmieni się pod wymagania google wiec jak król
nagi to bede mowił ze nagi.
No pwoeidzmy ze ubrany nie w moim stylu :)

Ja poległem z podobnymi przekonaniami w okolicach Androida 6. Życzę Ci abyś jeszcze przy 7ce się dostosował i zaczął szukać problemów w innych dziedzinach życia :-D


(...) np. w Nokiach, trzeba było użyć menu + gwiazdka by odblokować aparat.

Ale fingerprint przeciez nie kliknie sie przez przypadek...

No i o tym właśnie piszę, że to fajne rozwiązanie! :-D

A odblokowanie przyciskiem takie jak jest teraz mi nie przeszkadza, dopóki
nie musze podawac szklaczków czy pinów.

Czyli stosuj odbezpieczony telefon, na co niektórzy pozwolić sobie nie mogą. A oni też istnieją i trzeba to jakoś uwzględnić. Czekają Cię w konsekwencji 2 czynności: boczny przycisk i ruch paluchem po szybie. Tego nie da się ułatwić z wyjątkiem telefonów z czytnikiem linii z przodu. Takie też istnieją ponoć, choć mnie to dynda i powiewa więc nie mam pewności.


--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-12-29 05:00:55
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...

Kalendarz nie jest dla mnie danymi ktorych wartosc bym przeceniał.
Natomiast inne dane trzymam na komputerze w domu.

No więc tu m.in. tkwi różnica w eksploatowaniu przez nasz telefonu. Ja
muszę mieć te dane w telefonie. A zgubienie/kradzież telefonu nie jest
dla mnie problemem z punktu widzenia bezpieczeństwa danych. Tak jak wspominałem: jestem w stanie zdalnie je usunąć i jednocześnie w nowym telefonie błyskawicznie odtworzyć. Pomijam aspekt finansowy, bo to akurat zaboli.

Ale to ze mam je w komputerze w zaden sposób nie przekresla dostepnosci do nich w telefonie :)
Natomiast co do zdalnego usuniecia - a co zrobisz jak złodziej bedzie wiedział co robi i zaraz po przywłaszczeniu telefonu wyłączy dostep do sieci i wyciągnie dane offline?

Hmm, ale to czego sie boisz - tego ze ktos je pozna czy tego ze je
stracisz?

Że ktoś je pozna. Może dla mnie samego to nie kłopot lecz z pewnością nie chcę aby telefony czy adresy znanych osób wyciekły w eter.

Jak uzywam janosika to przewaznie z włączonym ekranem.

Inaczej sobie tego nie wyobrażam. A niepokoi mnie "przeważnie" :-)
 
Mnie się to wydaje przekombinowanym sposobem użytkowania telefonu.
Robisz sobie niepotrzebnie pod górę. Moim zdaniem powinieneś
korzystać z telefonu tak jak Google to wymyśliły zamiast kopać się z
koniem.

Słyszę to od zawsze - ze google wie lepiej ode mnie :)

hahahaha

No to wszystko jasne :-D A uśmiałem się bo sam to wielokrotnie
słyszałem w stosunku do siebie. Pewnego dnia poddałem się temu, może
po tym jak nieostrożnie grzebałem w gniazdku 230V :-D Od tego czasu
żyje mi się lepiej korzystając z tego co mam zamiast zwalczaniu tego
samego :-D
Ja sie chyba "troche" poddałem jak pierwszy raz przeniosłem kontakty przez konto gugla. Piekna sprawa po wczesniejszym rzeżbieniu w plikach cvs, tekstowych etc.

To tez słyszałem wielokrotnie.

hahahha

Już nie będę komentował - patrz wyżej :-D

Co ciekawe, kiedy pewne rzeczy zostały jednak ustawione tak jak
chciałem, nagle okazywało sie ze jest duzo wygodniej.

O ile da się ustawić w ogóle, to ok. Wtedy korzystasz zgodnie z
"jedynie słusznymi" wytycznymi Google. Po to są ustawienia by je
ustawiać :-D
Nie, nie, mam na mysli sprawy które mozna oprogramować samemu a nie tylko ustawić opcje.

Można też obchodzić te ustawienia korzystając z przeróżnych aplikacji.
Tak też robiłem ale też wymiękłem napotykając na niekompatybilności
przy kolejnych wersjach Androida.

Coraz bardziej cię rozumeim :)
 
Przykładowo - nie sposób zmusić kalendarz by przy niektórych wydarzeniach działał jak budzik. Obecnie widząc, że jakieś wydarzenie
ma przypominacz na 6 rano ustawiony, to wcześniej dodatkowo ręcznie
kopiuję go do budzika. Inaczej nie zostanę obudzony.

(...) uniemożliwia to im namierzanie przestępców poprzez
odczytywanie treści telefonu.

A to czasami nie dotyczyło iphona?

Też. W przypadku Google, to lament miał miejsce chyba przy 5tej wersji
Androida. Google wtedy zastosowały inny algorytm szyfrujący, nie do złamania w rozsądnym czasie. Każdy egzemplarz telefonu robi to własnym
kluczem w dodatku.

Wibracje?
Czyli wychodze z auta, wracam, w miedzyczasie ktos dzwonił i telefon
ma cały czas wibrowac?

Nie, zabierasz telefon ze sobą i czujesz, że ktoś dzwoni / pisze. Jak będziesz miał chwilę wolną, to oddzwonisz/odpiszesz.

Za czesto wychodze z auta, najczesciej na kilka minut, nie chce zabierac telefonu za kazdym razem ze soba.
Zwłaszcza, zem sierota i pewnie szybko gdzies by mi spadł... znowu... ;-)
 
Co do właczonego cały czas ekranu - masz racje, to jest wygodniejsze.
Tylko ze mamy jeszcze kwestie baterii, która wtedy mogłaby całego
dnia nie wytrzymać.

Tak, wiem. Dlatego usprawniłem sobie auto i zainstalowałem
wysokoprądowe gniazdo ładowania w słupku przy kierowcy - w pobliżu
miejsca, gdzie montuję telefon (wyłącznie dla Yanosika).

Ładowanie to nie problem, ja mam zwykła ładowarkę za kilkadziesiat złotych i ona w try miga naładuje. Ale jakos mi sie nie chce podłączac :)
Ale to chyba rzeczywiście kwestia ustawienia tego w głowie bo obecny tel baterię ma wrecz fantastyczna i jeszcze mi się jej nie udało rozładować w jeden dzien :)
(Xiaomi redmi note 3 pro, bateria 4050mAh)

BTW - trzeba być ostrożnym z tym pomysłem. W tym miejscu mam mechanizm
kurtyny powietrznej. Trzeba w takich przypadkach uwzględnić jej
zadziałanie.
? Nie rozumiem

Ale moze masz racje - moze powinienem przełaczyc swoje myslenie o
telefonie na opcje - screen on? Potestuje :)

Na początku będzie trudno. Być może będziesz musiał parę razy fuckami rzucić. Spróbuj ze 3x się napruć jakimś drinkiem i po pewnym czasie
oceń na nowo sytuację. Wszystko powinno wydać Ci się logiczne i proste
:-D :-D
:)
Drink za kierownica?
Hmm... ;-D

Czyli tak samo jak u mnie. ok.

A to się nie zrozumieliśmy. Dlatego wolę pogadać telefonicznie niż
pisać.
No własnie, chciałbym zeby mogło tez byc gadgetem...
Szkoda, ze programisci wiedza lepiej.

Jak wspomniałem - lepiej to zaakceptować niż z tym walczyć.

Ok, ale sa osoby ktore tej ochrony nie potrzebuja a fingerprint
chetnie by wykorzystały w innym celu.

Z ciekawości spytam - w jakim? :)

No przeciez cały czas pisze - jako łatwiejszy sposób na odblokowanie
ekranu!

Zapewniam Cię, że gdy przyjmiesz "jedynie właściwy" algorytm postępowania, to będzie Ci się żyło lepiej :-D

Boje sie takiego podejscia z owczym pedem w tle :)

Tak mozemy podejsc do kazdego problemu.
Ale moja natura niestety nie zmieni się pod wymagania google wiec jak
król nagi to bede mowił ze nagi.
No pwoeidzmy ze ubrany nie w moim stylu :)

Ja poległem z podobnymi przekonaniami w okolicach Androida 6. Życzę Ci
abyś jeszcze przy 7ce się dostosował i zaczął szukać problemów w
innych dziedzinach życia :-D

Jestem przy piątce jeszcze - dinozaur po prostu :)



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Windows 95 - 32bit extensions and a graphical shell for a 16bit patch to an 8bit operating system originally coded for a 4bit microprocessor,
written by a 2bit company, that can't stand 1bit of competition.

Data: 2016-12-29 15:48:04
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-29 o 06:00, Budzik pisze:

Ale to ze mam je w komputerze w zaden sposób nie przekresla dostepnosci do
nich w telefonie :)

Wspominałeś, że nie trzymasz żadnych newralgicznych danych w telefonie więc założyłem, że nie masz do nich dostępu. Jeśli jednak masz dostęp do komputera z poziomu telefonu, to jest to nadstawianiem tyłka. Dużo łatwiej przejąć kontrolę nad urządzeniami łączącymi się przez sieć.

Natomiast co do zdalnego usuniecia - a co zrobisz jak złodziej bedzie
wiedział co robi i zaraz po przywłaszczeniu telefonu wyłączy dostep do
sieci i wyciągnie dane offline?

Offline może dokonać wyłącznie zrzutu "dysku" z telefonu. Ponieważ są to dane zaszyfrowane i to bardzo porządnie, to nic z tymi danymi nie będzie w stanie zrobić. Po drugie - wątpię by komukolwiek chciało się to czynić tylko po to by móc zadzwonić potem do moich klientów lub poznać stan konta bez możliwości przelania środków.


Ja sie chyba "troche" poddałem jak pierwszy raz przeniosłem kontakty przez
konto gugla. Piekna sprawa po wczesniejszym rzeżbieniu w plikach cvs,
tekstowych etc.

Brawo! Podążasz moim tropem :-D Też tak zaczynałem proces przełamywania :-D

O ile da się ustawić w ogóle, to ok. Wtedy korzystasz zgodnie z
"jedynie słusznymi" wytycznymi Google. Po to są ustawienia by je
ustawiać :-D

Nie, nie, mam na mysli sprawy które mozna oprogramować samemu a nie tylko
ustawić opcje.

Tak najlepiej - mnie też wkurzają braki Androida lecz nie mam czasu na wgryzanie się w środowisko programistyczne. Czasem chodzi o duperele jak brak progresywnych dzwonków, wyciszenia gdy telefon leży szkłem w dół, głośnego dzwonienia w kieszeni i jego wyciszenia po wyjęciu z niej. Do niedawna takie rzeczy robił InteliRing ale autor poddał się przy wersji 7 Androida i kiszka...

Za czesto wychodze z auta, najczesciej na kilka minut, nie chce zabierac
telefonu za kazdym razem ze soba.
Zwłaszcza, zem sierota i pewnie szybko gdzies by mi spadł... znowu... ;-)

Rozumiem. Więc niech Yanosik pracuje non stop. Wtedy zniknie problem dostawania się do powiadomień poprzez walkę z blokadą ekranu a i na mandatach zaoszczędzisz :-) Oczywiście wspomniany wcześniej problem ładowania musisz opanować.

Ładowanie to nie problem, ja mam zwykła ładowarkę za kilkadziesiat złotych
i ona w try miga naładuje. Ale jakos mi sie nie chce podłączac :)

Raczej nie chcesz podłączać, odłączać potem znów podłączać i odłączać itd. Rozwiązanie: więc tego nie rób: raz podłącz i nie ruszaj kabla :-) Patrz akapit powyżej lub poniżej.

Ale to chyba rzeczywiście kwestia ustawienia tego w głowie bo obecny tel
baterię ma wrecz fantastyczna i jeszcze mi się jej nie udało rozładować w
jeden dzien :)
(Xiaomi redmi note 3 pro, bateria 4050mAh)

A no właśnie! Jeśli telefon ma taką baterię, to jeszcze mniejszy problem. Wystarczy, jak sam zaczynasz dostrzegać, przeprogramować CPU w głowie :-D

BTW - trzeba być ostrożnym z tym pomysłem. W tym miejscu mam mechanizm
kurtyny powietrznej. Trzeba w takich przypadkach uwzględnić jej
zadziałanie.

? Nie rozumiem

Chodziło mi o przeróbki w aucie, których - jak wyczytałem - nie będziesz robił. Chciałem zwrócić uwagę na to, że banalna przeróbka może okazać się dość kłopotliwa.

Jestem przy piątce jeszcze - dinozaur po prostu :)

Więc masz więcej czasu na dostosowanie się :-D

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-12-29 21:45:40
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...

Ale to ze mam je w komputerze w zaden sposób nie przekresla
dostepnosci do nich w telefonie :)

Wspominałeś, że nie trzymasz żadnych newralgicznych danych w telefonie
więc założyłem, że nie masz do nich dostępu. Jeśli jednak masz dostęp
do komputera z poziomu telefonu, to jest to nadstawianiem tyłka. Dużo łatwiej przejąć kontrolę nad urządzeniami łączącymi się przez sieć.

Mozesz jasniej? Chcesz powiedziec, ze łatwiej przejąc transmisję miedzy telefonem a komputerem, tudziez włamac sie na komputer niz "dziabnac" komus telefon?

Natomiast co do zdalnego usuniecia - a co zrobisz jak złodziej bedzie
wiedział co robi i zaraz po przywłaszczeniu telefonu wyłączy dostep
do sieci i wyciągnie dane offline?

Offline może dokonać wyłącznie zrzutu "dysku" z telefonu. Ponieważ są
to dane zaszyfrowane i to bardzo porządnie, to nic z tymi danymi nie
będzie w stanie zrobić. Po drugie - wątpię by komukolwiek chciało się
to czynić tylko po to by móc zadzwonić potem do moich klientów lub
poznać stan konta bez możliwości przelania środków.

Ok, rozumiec, dobrze wiedziec, ze android jest tak dobrze zabezpieczony.
Nie wiedziałem.

Ja sie chyba "troche" poddałem jak pierwszy raz przeniosłem kontakty
przez konto gugla. Piekna sprawa po wczesniejszym rzeżbieniu w
plikach cvs, tekstowych etc.

Brawo! Podążasz moim tropem :-D Też tak zaczynałem proces
przełamywania :-D
O ile da się ustawić w ogóle, to ok. Wtedy korzystasz zgodnie z
"jedynie słusznymi" wytycznymi Google. Po to są ustawienia by je
ustawiać :-D

Nie, nie, mam na mysli sprawy które mozna oprogramować samemu a nie
tylko ustawić opcje.

Tak najlepiej - mnie też wkurzają braki Androida lecz nie mam czasu na
wgryzanie się w środowisko programistyczne. Czasem chodzi o duperele
jak brak progresywnych dzwonków, wyciszenia gdy telefon leży szkłem w
dół, głośnego dzwonienia w kieszeni i jego wyciszenia po wyjęciu z
niej. Do niedawna takie rzeczy robił InteliRing ale autor poddał się
przy wersji 7 Androida i kiszka..

:)
Ja tak bardziej ogolnie pisałem.
Akurat na androida nic nie programowałem.
Natomiast zajmowałem się kiedys rozwojem pewnego archaicznego programu ktorego podobno rozwinac sien ie dało, a ktory po kilku dniach pracy programisty pracujacego na moje zlecenie okazał się nagle całkiem zdatny do uzytku.
No i troche programuje sobie w ezxcelu na własne potrzeby :)

Za czesto wychodze z auta, najczesciej na kilka minut, nie chce
zabierac telefonu za kazdym razem ze soba.
Zwłaszcza, zem sierota i pewnie szybko gdzies by mi spadł... znowu...
;-)

Rozumiem. Więc niech Yanosik pracuje non stop. Wtedy zniknie problem dostawania się do powiadomień poprzez walkę z blokadą ekranu a i na mandatach zaoszczędzisz :-) Oczywiście wspomniany wcześniej problem ładowania musisz opanować.

Nie przesadzajmy z ta walka. :)
Natomiast mandaty chyba nie sa problemem jak telefon nie jest w rece?
Zreszta nie robię tego nigdy jak jade, jest tyle momentów gdzie sie stoi...

Ładowanie to nie problem, ja mam zwykła ładowarkę za kilkadziesiat
złotych i ona w try miga naładuje. Ale jakos mi sie nie chce
podłączac :)

Raczej nie chcesz podłączać, odłączać potem znów podłączać i odłączać itd. Rozwiązanie: więc tego nie rób: raz podłącz i nie ruszaj kabla
:-) Patrz akapit powyżej lub poniżej.

Do tego to musiałbym sie jeszcze przekonac do łączenia telefonu z autem via bluetooth :)
Probowałem, tez mi sie nie spodobało :))))

Ale to chyba rzeczywiście kwestia ustawienia tego w głowie bo obecny
tel baterię ma wrecz fantastyczna i jeszcze mi się jej nie udało
rozładować w jeden dzien :)
(Xiaomi redmi note 3 pro, bateria 4050mAh)

A no właśnie! Jeśli telefon ma taką baterię, to jeszcze mniejszy problem. Wystarczy, jak sam zaczynasz dostrzegać, przeprogramować CPU
w głowie :-D

:)
To zdecydowanie duzy projekt :)

BTW - trzeba być ostrożnym z tym pomysłem. W tym miejscu mam
mechanizm kurtyny powietrznej. Trzeba w takich przypadkach
uwzględnić jej zadziałanie.

? Nie rozumiem

Chodziło mi o przeróbki w aucie, których - jak wyczytałem - nie
będziesz robił. Chciałem zwrócić uwagę na to, że banalna przeróbka
może okazać się dość kłopotliwa.

A, teraz rozumiem o jakiej kurtynie mowiłes.

Jestem przy piątce jeszcze - dinozaur po prostu :)

Więc masz więcej czasu na dostosowanie się :-D

:)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Szept pięknej kobiety słyszy się lepiej niż
najgłośniejszy zew obowiązku." Pablo Picasso

Data: 2016-12-30 13:34:13
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-29 o 22:45, Budzik pisze:

Mozesz jasniej?
Chcesz powiedziec, ze łatwiej przejąc transmisję miedzy telefonem a
komputerem, tudziez włamac sie na komputer niz "dziabnac" komus telefon?

Nie do końca. Chcę powiedzieć, że łatwiej włamać się do urządzeń wystawiających dane do sieci niż "dziabnąć" nie telefon lecz dane na nim nawet jeśli wejdzie się w posiadanie tego telefonu.

Nie przesadzajmy z ta walka. :)

Sam marudziłeś :-)
A tak na marginesie: w tym roku miałem stłuczkę wskutek tego, że nie odblokowałem telefonu. Wtedy miałem Nexusa 6 - bez czytnika linii więc odblokowywanie zawsze kodem następowało. Rozpocząłem podawać kod tuż przed zmianą świateł na zielone. Powoli ruszyłem za autem przede mną a ten z przodu zatrzymał się bez powodu. 6k mnie to kosztowało...

Natomiast mandaty chyba nie sa problemem jak telefon nie jest w rece?
Zreszta nie robię tego nigdy jak jade, jest tyle momentów gdzie sie stoi...

Zgadza się.

"Kierującemu pojazdem zabrania się korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku"

Tak więc macanie telefonu podczas jazdy (a nie trzymanie go w dłoni) jest dozwolone. :-)

Do tego to musiałbym sie jeszcze przekonac do łączenia telefonu z autem via
bluetooth :)
Probowałem, tez mi sie nie spodobało :))))

Niczego innego się spodziewałbym się po Tobie :D :D :D

A no właśnie! Jeśli telefon ma taką baterię, to jeszcze mniejszy
problem. Wystarczy, jak sam zaczynasz dostrzegać, przeprogramować CPU
w głowie :-D

:)
To zdecydowanie duzy projekt :)

Dasz radę! Wierzę w Ciebie! :-D

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-12-31 11:00:33
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...

Mozesz jasniej?
Chcesz powiedziec, ze łatwiej przejąc transmisję miedzy telefonem a
komputerem, tudziez włamac sie na komputer niz "dziabnac" komus
telefon?

Nie do końca. Chcę powiedzieć, że łatwiej włamać się do urządzeń wystawiających dane do sieci niż "dziabnąć" nie telefon lecz dane na
nim nawet jeśli wejdzie się w posiadanie tego telefonu.

Ale czy łatwiej jest włamać się na komputer ktory jest w sieci niz na telefon ktory jest w sieci?

Nie przesadzajmy z ta walka. :)

Sam marudziłeś :-)
A tak na marginesie: w tym roku miałem stłuczkę wskutek tego, że nie odblokowałem telefonu. Wtedy miałem Nexusa 6 - bez czytnika linii więc
odblokowywanie zawsze kodem następowało. Rozpocząłem podawać kod tuż przed zmianą świateł na zielone. Powoli ruszyłem za autem przede mną a
ten z przodu zatrzymał się bez powodu. 6k mnie to kosztowało...

Niestety czesto rozmawiam przez telefon podczas jazdy.
Ale zeby bawic sie ekranem, patrzec na wklepwanie kodu etc to juz kryminał.
Dlatego własnie opcja z pinem nie wchodzi u mnie w gre, dopóki nie przyzwyczaje sie do jazdy z telefonem gdzie ekran jest ciagle właczony.

Natomiast mandaty chyba nie sa problemem jak telefon nie jest w rece?
Zreszta nie robię tego nigdy jak jade, jest tyle momentów gdzie sie
stoi...

Zgadza się.

"Kierującemu pojazdem zabrania się korzystania podczas jazdy z
telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku"

Tak więc macanie telefonu podczas jazdy (a nie trzymanie go w dłoni) jest dozwolone. :-)

Do tego to musiałbym sie jeszcze przekonac do łączenia telefonu z
autem via bluetooth :)
Probowałem, tez mi sie nie spodobało :))))

Niczego innego się spodziewałbym się po Tobie :D :D :D

Sam widzisz, nie jestem teoretykiem niedowiarkiem tylko wymagajacym uzytkownikiem!
 
A no właśnie! Jeśli telefon ma taką baterię, to jeszcze mniejszy
problem. Wystarczy, jak sam zaczynasz dostrzegać, przeprogramować
CPU w głowie :-D

:)
To zdecydowanie duzy projekt :)

Dasz radę! Wierzę w Ciebie! :-D

Tylko czy ja wierze w siebie w tym aspekcie... ;-)

Wszystkiego Dobrego w NR

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę,
bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi"

Data: 2016-12-31 21:05:22
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-31 o 12:00, Budzik pisze:

Ale czy łatwiej jest włamać się na komputer ktory jest w sieci niz na
telefon ktory jest w sieci?

Hmm... trudne pytanie. Tu się nie wypowiem precyzyjnie. Oczywiście wykluczam przypadki gdy ktoś decyduje się korzystać z jakiegoś hotspota w Mc Donaldzie bo wtedy sam tyłka nadstawia.

Wydaje mi się, że zdecydowanie łatwiej jest na komputer ponieważ jest on zwykle dostępny w sieci a telefon jest tylko do niej podłączony i nie wystawia usług WWW. Ponadto istotne jest to co się dzieje po włamaniu. Komputer zwykle nie jest szyfrowany więc można mieć dostęp do wielu rzeczy. W telefonie to nie przejdzie bo zwykle jest szyfrowany.

Niestety czesto rozmawiam przez telefon podczas jazdy.
Ale zeby bawic sie ekranem, patrzec na wklepwanie kodu etc to juz kryminał.

A co z nawigacją? Tam przesuwasz, powiększasz ekran. Te operacje zazwyczaj robi się podczas jazdy bo na postoju sens jest mniejszy tych czynności.

Dlatego własnie opcja z pinem nie wchodzi u mnie w gre, dopóki nie
przyzwyczaje sie do jazdy z telefonem gdzie ekran jest ciagle właczony.

Ekran aktywny i przytłumiony gdy nie jest dotykany i gdy nie przychodzą powiadomienia to naprawdę wygodna i bezpieczna rzecz.

Sam widzisz, nie jestem teoretykiem niedowiarkiem tylko wymagajacym
uzytkownikiem!

Marudą walczącą z systemem! :D

Wszystkiego Dobrego w NR

Tobie również i szampańskiej zabawy! ;-)

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2017-01-01 12:00:51
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...

Ale czy łatwiej jest włamać się na komputer ktory jest w sieci niz na
telefon ktory jest w sieci?

Hmm... trudne pytanie. Tu się nie wypowiem precyzyjnie. Oczywiście wykluczam przypadki gdy ktoś decyduje się korzystać z jakiegoś
hotspota w Mc Donaldzie bo wtedy sam tyłka nadstawia.

Oczywiście.

Wydaje mi się, że zdecydowanie łatwiej jest na komputer ponieważ jest
on zwykle dostępny w sieci a telefon jest tylko do niej podłączony i
nie wystawia usług WWW. Ponadto istotne jest to co się dzieje po
włamaniu. Komputer zwykle nie jest szyfrowany więc można mieć dostęp
do wielu rzeczy. W telefonie to nie przejdzie bo zwykle jest
szyfrowany.

No ale przeciez włamujesz sie do systemu. Wiec szyfrowanie, ktore odbywa sie na poziomie systemu nie jest dla włamywacza problemu bo ono jest nizej.
Co do wystawiania usług - nie znam się, podejrzewam, ze skoro tel jest w sieci to tez coś musi wystawić na zewnatrz.

Niestety czesto rozmawiam przez telefon podczas jazdy.
Ale zeby bawic sie ekranem, patrzec na wklepwanie kodu etc to juz
kryminał.

A co z nawigacją? Tam przesuwasz, powiększasz ekran. Te operacje zazwyczaj robi się podczas jazdy bo na postoju sens jest mniejszy tych
czynności.

Jak ustawie to juz raczej nic nie przestawiam, jade tak jak pokazuje.
Przyblizanie czy oddalanie - odbywa sie przeciez automatycznie w zaleznosci od predkosci.

Dlatego własnie opcja z pinem nie wchodzi u mnie w gre, dopóki nie
przyzwyczaje sie do jazdy z telefonem gdzie ekran jest ciagle
właczony.

Ekran aktywny i przytłumiony gdy nie jest dotykany i gdy nie
przychodzą powiadomienia to naprawdę wygodna i bezpieczna rzecz.

ok

Sam widzisz, nie jestem teoretykiem niedowiarkiem tylko wymagajacym
uzytkownikiem!

Marudą walczącą z systemem! :D

Wszystkiego Dobrego w NR

Tobie również i szampańskiej zabawy! ;-)

Było :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Wątroba była cały dzień śledziona

Data: 2017-01-01 17:51:58
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2017-01-01 o 13:00, Budzik pisze:

No ale przeciez włamujesz sie do systemu. Wiec szyfrowanie, ktore odbywa
sie na poziomie systemu nie jest dla włamywacza problemu bo ono jest nizej.

Nie mówię o szyfrowaniu transmisji lecz danych. Ponoć (i tylko ponoć) wejście po roocie nie pozwoli na odczytanie rozkodowanych danych. Ponoć (i tylko ponoć) działanie aplikacji w określonym sandboxie umożliwia im widzieć dane rozkodowane. Tak gdzieś czytałem ale nie mam własnych doświadczeń więc moją wypowiedź traktuj jako wymagającą potwierdzenia lub obalenia.

Co do wystawiania usług - nie znam się, podejrzewam, ze skoro tel jest w
sieci to tez coś musi wystawić na zewnatrz.

Nie, telefon nie ma potrzeby wystawiania usług takich jak FTP, WWW i inne. Owszem, może to robić jak każde urządzenie sieciowe ale to jest wtedy celowe działanie użytkownika.

Jest za to problem telefonów szpiegowskich. Nie wiem jak one działają ale potrafią ponoć skutecznie się włamać, lub potrafiły przed Androidem 5 gdzie szyfrowanie jest domyślnie włączone.

Jak ustawie to juz raczej nic nie przestawiam, jade tak jak pokazuje.
Przyblizanie czy oddalanie - odbywa sie przeciez automatycznie w zaleznosci
od predkosci.

Owszem. Jednakże w ten sposób nie uzyskasz informacji o korkach w pobliżu miejsca w jakim jesteś. Oczywiście mówimy o specyfice używania nawigacji. Ja zawsze używam tą zintegrowaną z autem bo ma sporą przewagę w ergonomii używania (pokazuje na zegarach kierunki, przycisza muzykę) a tylko od czasu do czasu wyświetlam w Yanosiku mapę w celu podglądu przejezdności trasy. Wtedy sporo przesuwam, pomniejszam/powiększam etc.


--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2017-01-01 19:00:51
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...

Owszem. Jednakże w ten sposób nie uzyskasz informacji o korkach w pobliżu miejsca w jakim jesteś.

Ale wybiera najkrótsza droge (najszybsza) wiec jak gdzies sa korki to to pokaze.
Dodatkowo pokazuje mozliwości alternatywnego skretu plus róznice w czasie jadac ta alternatywna drogą.
Wiecej chyba nie potrzeba.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic na to nie można poradzić. To byłby
dobry tytuł do historii mojego życia."  Irwin Shaw

Data: 2017-01-02 00:26:28
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2017-01-01 o 20:00, Budzik pisze:

Ale wybiera najkrótsza droge (najszybsza) wiec jak gdzies sa korki to to
pokaze.

W trybie mapy nie pokaże najkrótszej drogi bo nie wie dokąd chcę jechać :-D

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2017-01-02 05:00:59
Autor: Budzik
nexus 5x czy jakis inny?
Użytkownik Marek precz@spamowi.com ...

Ale wybiera najkrótsza droge (najszybsza) wiec jak gdzies sa korki to
to pokaze.

W trybie mapy nie pokaże najkrótszej drogi bo nie wie dokąd chcę
jechać :-D
Uzywam tylko trybu navi.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jak dostać się zdalnie na komputer podłączony do sieci Windows ?
Udawaj drukarke.

Data: 2016-12-26 22:36:19
Autor: ToMasz
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 24.12.2016 o 15:17, Marek pisze:
W dniu 2016-12-24 o 15:00, Budzik pisze:


A po co blokowac ekran jakimis kodami wzorami?


Po coś to wymyślono. Nie sądzisz? :-)
żeby mąż nie mógł czytać smsów żony.
ja niemam blokady. wcale. bo mam takie a nie inne nawyki, i we wszystkie telefony, od początku świata odblokowywałem naciskając guzik. Teraz poważnie pytam, jaki jest poziom zabezpieczenia?
iPhona podobno się nieda. a telefon z androidem? 3 minuty z kompem i "jadąc" krok za krokiem wg poradnika z YT mam rota, potem cwm, które daje jakiś tam dostęp do pamięci.... Co dalej? Albo nieda się?

ToMasz

Data: 2016-12-27 00:56:13
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-26 o 22:36, ToMasz pisze:

daje jakiś tam dostęp do pamięci.... Co dalej? Albo nieda się?

Ponoć właśnie na tym się kończy dostęp do telefonu. Jeśli ma on zaszyfrowane dane (a w obecnym Androidzie jest to by default), to możesz sobie potem ściągnąć gigabajty przeróżnych znaczków i wytapetować nimi mieszkanie lub nawet całe osiedle.

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2016-12-25 02:55:35
Autor: Plantro
nexus 5x czy jakis inny?
A ja mam prośbę, od samej premiery używam Nexusa 5, jest genialny, to pierwszy telefon który spełnia wszystkie moje oczekiwania, nawet myślałem żeby go wymienić na coś nowszego, kupiłem sobie 5x ale szybko oddałem go mojej żonie bo mi nie pasuje taki duży telefon, pewnie już nie kupie nowego Nexusa 5. A jakiś inny Nexus ale mały, na wielkość taki sam jak Nexus 5 a najlepiej nawet mniejszy. Co mam szukać?

Pozdrawiam
Bartek

Data: 2017-01-04 11:30:31
Autor: Mirek Ptak
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2016-12-25 o 11:55, Plantro pisze:
A ja mam prośbę, od samej premiery używam Nexusa 5, jest genialny, to pierwszy telefon który spełnia wszystkie moje oczekiwania, nawet myślałem żeby go wymienić na coś nowszego, kupiłem sobie 5x ale szybko oddałem go mojej żonie bo mi nie pasuje taki duży telefon, pewnie już nie kupie nowego Nexusa 5. A jakiś inny Nexus ale mały, na wielkość taki sam jak Nexus 5 a najlepiej nawet mniejszy. Co mam szukać?

Jest nowy Google Pixel (następca Nexusa) - ma 5 cali, czyli mniejszy niż 5x.
Ja się przyzwyczaiłem, może dlatego że przeszedłem drabinkę od 4 przez 5 do 5x :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Data: 2017-01-04 17:33:23
Autor: Marek
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2017-01-04 o 11:30, Mirek Ptak pisze:

Jest nowy Google Pixel (następca Nexusa) - ma 5 cali, czyli mniejszy niż
5x.
Ja się przyzwyczaiłem, może dlatego że przeszedłem drabinkę od 4 przez 5
do 5x :)


Przyzwyczaiłeś się do Pixela czy Nexusa czy do wielkości telefonu?

Jeśli masz Pixela, to mam pytanie: czym on się różni od np. 5x lub 6p poza ceną i odpowiednim marketingiem? Czy ma on w sobie coś rewolucyjnego jak głosi reklama?

--
Pozdrawiam,
Marek

Data: 2017-01-05 09:43:57
Autor: Mirek Ptak
nexus 5x czy jakis inny?
W dniu 2017-01-04 o 17:33, Marek pisze:

Jest nowy Google Pixel (następca Nexusa) - ma 5 cali, czyli mniejszy niż
5x.
Ja się przyzwyczaiłem, może dlatego że przeszedłem drabinkę od 4 przez 5
do 5x :)


Przyzwyczaiłeś się do Pixela czy Nexusa czy do wielkości telefonu?

Mam ciągle 5x i przyzwyczaiłem się do jego 5,2" :)

Jeśli masz Pixela, to mam pytanie: czym on się różni od np. 5x lub 6p
poza ceną i odpowiednim marketingiem? Czy ma on w sobie coś
rewolucyjnego jak głosi reklama?

Z tego co wiem to tylko lepsze wnętrzności (w stosunku do 5x)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

nexus 5x czy jakis inny?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona