|
Data: 2014-04-29 21:06:04 |
Autor: Klebespachtel |
najwiekszy nacisk na osi a przeglad |
Witam,
zamknÄli mojÄ
stacjÄ kontroli, pojechaĹem gdzie indziej i sĹuĹźbista nie podbiĹ mi przeglÄ
du bo nie zgadza siÄ najwiÄkszy dopuszczalny nacisk osi w dowodzie z tym na tabliczce znamionowej (róşnica 0,5kN). WziÄ
Ĺ 161zĹ i odprawiĹ mnie z kwitkiem. Nie wiem co napisaÄ, naprawdÄ mam wyrabiaÄ nowy dowĂłd? WTF? Wiem, Ĺźe mogÄ pojechaÄ gdzie indziej, z tym Ĺźe wyniesie mnie to droĹźej niĹź wyrobienie nowego dowodu. PrzecieĹź to Ĺmieszne. Tym bardziej, Ĺźe auto od kilku lat przechodziĹo przeglÄ
dy bez problemu. Czy ich naprawdÄ pop*****, zamiast sprawdzaÄ stan techniczny zajmujÄ
siÄ pierdoĹami.
Pozdr.
|
|
|
Data: 2014-04-29 13:43:04 |
Autor: kogutek444 |
najwiekszy nacisk na osi a przeglad |
W dniu wtorek, 29 kwietnia 2014 21:06:04 UTC+2 użytkownik Klebespachtel napisał:
Witam,
zamknęli moją stację kontroli, pojechałem gdzie indziej i służbista nie podbił mi przeglądu bo nie zgadza się największy dopuszczalny nacisk osi w dowodzie z tym na tabliczce znamionowej (różnica 0,5kN). Wziął 161zł i odprawił mnie z kwitkiem. Nie wiem co napisać, naprawdę mam wyrabiać nowy dowód? WTF? Wiem, że mogę pojechać gdzie indziej, z tym że wyniesie mnie to drożej niż wyrobienie nowego dowodu. Przecież to śmieszne.. Tym bardziej, że auto od kilku lat przechodziło przeglądy bez problemu. Czy ich naprawdę pop*****, zamiast sprawdzać stan techniczny zajmują się pierdołami.
Pozdr.
Pomyłka w dowodzie czy lałeś ołów w progi?
|
|
|
Data: 2014-04-29 22:49:46 |
Autor: Klebespachtel |
najwiekszy nacisk na osi a przeglad |
W dniu 2014-04-29 22:43, kogutek444@gmail.com pisze:
W dniu wtorek, 29 kwietnia 2014 21:06:04 UTC+2 użytkownik Klebespachtel napisał:
Witam,
zamknęli moją stację kontroli, pojechałem gdzie indziej i służbista nie
podbił mi przeglądu bo nie zgadza się największy dopuszczalny nacisk osi
w dowodzie z tym na tabliczce znamionowej (różnica 0,5kN). Wziął 161zł i
odprawił mnie z kwitkiem. Nie wiem co napisać, naprawdę mam wyrabiać
nowy dowód? WTF? Wiem, że mogę pojechać gdzie indziej, z tym że wyniesie
mnie to drożej niż wyrobienie nowego dowodu. Przecież to śmieszne. Tym
bardziej, że auto od kilku lat przechodziło przeglądy bez problemu. Czy
ich naprawdę pop*****, zamiast sprawdzać stan techniczny zajmują się
pierdołami.
Pozdr.
Pomyłka w dowodzie czy lałeś ołów w progi?
Największy dop. nacisk z tego co wiem jest na tabliczce znamionowej i z niej go odczytał. Pomyłka w dowodzie.
|
|
|
Data: 2014-04-29 13:56:00 |
Autor: kogutek444 |
najwiekszy nacisk na osi a przeglad |
W dniu wtorek, 29 kwietnia 2014 22:49:46 UTC+2 użytkownik Klebespachtel napisał:
W dniu 2014-04-29 22:43, kogutek444@gmail.com pisze:
> W dniu wtorek, 29 kwietnia 2014 21:06:04 UTC+2 u�ytkownik Klebespachtel napisa�:
>> Witam,
>>
>>
>>
>> zamkn�li moj� stacj� kontroli, pojecha�em gdzie indziej i s�u�bista nie
>>
>> podbi� mi przegl�du bo nie zgadza si� najwi�kszy dopuszczalny nacisk osi
>>
>> w dowodzie z tym na tabliczce znamionowej (r�nica 0,5kN). Wzi�� 161z� i
>>
>> odprawiďż˝ mnie z kwitkiem. Nie wiem co napisaďż˝, naprawdďż˝ mam wyrabiaďż˝
>>
>> nowy dow�d? WTF? Wiem, �e mog� pojecha� gdzie indziej, z tym �e wyniesie
>>
>> mnie to dro�ej ni� wyrobienie nowego dowodu. Przecie� to �mieszne. Tym
>>
>> bardziej, �e auto od kilku lat przechodzi�o przegl�dy bez problemu. Czy
>>
>> ich naprawdďż˝ pop*****, zamiast sprawdzaďż˝ stan techniczny zajmujďż˝ siďż˝
>>
>> pierdo�ami.
>>
>>
>>
>> Pozdr.
>
> Pomy�ka w dowodzie czy la�e� o��w w progi?
>
Najwi�kszy dop. nacisk z tego co wiem jest na tabliczce znamionowej i z niej go odczyta�. Pomy�ka w dowodzie.
Idź do wydziału komunikacji żeby zmienili i napisz żeby oddali za przegląd bo to nie Twoja wina.
|
|
|
Data: 2014-04-29 21:11:21 |
Autor: Tomasz Stiller |
najwiekszy nacisk na osi a przeglad |
On Tue, 29 Apr 2014 22:49:46 +0200, Klebespachtel wrote:
PomyĹka w dowodzie czy laĹeĹ oĹĂłw w progi?
NajwiÄkszy dop. nacisk z tego co wiem jest na tabliczce znamionowej i z
niej go odczytaĹ. PomyĹka w dowodzie.
TeĹź miaĹem juĹź kiedyĹ podobne jaja. Na tabliczce znamionowej dopuszczalny nacisk na oĹÂ 2000kg. W starym dowodzie wpis 20kN. Podczas gdy po prawidĹowym przeliczeniu wychodzi 19,60kN. Poprawili przy wymianie dowodu i obeszĹo siÄÂ ostatecznie bez kĹopotĂłw - ale co siÄÂ nauĹźeraĹem, to moje.
Tomek
|
|
Data: 2014-04-29 22:36:19 |
Autor: HANA |
najwiekszy nacisk na osi a przeglad |
Użytkownik "Klebespachtel" <fake_1234xyz@o2.pl> napisał w wiadomości news:ljot6r$tir$1node1.news.atman.pl...
Witam,
zamknęli moją stację kontroli, pojechałem gdzie indziej i służbista nie podbił mi przeglądu bo nie zgadza się największy dopuszczalny nacisk osi w dowodzie z tym na tabliczce znamionowej (różnica 0,5kN). Wziął 161zł i odprawił mnie z kwitkiem. Nie wiem co napisać, naprawdę mam wyrabiać nowy dowód? WTF? Wiem, że mogę pojechać gdzie indziej, z tym że wyniesie mnie to drożej niż wyrobienie nowego dowodu. Przecież to śmieszne. Tym bardziej, że auto od kilku lat przechodziło przeglądy bez problemu. Czy ich naprawdę pop*****, zamiast sprawdzać stan techniczny zajmują się pierdołami.
Pozdr.
dokladnie tak...
nie zagadales, nie ma przegladu
gadac trzeba poczetem Krolow Polski
nie tym Matejki a tym z bankomatow
--
pozdrawiam
Andrzej
www.hana.com.pl
|
|
Data: 2014-05-06 01:17:25 |
Autor: anvillband |
najwiekszy nacisk na osi a przeglad |
On Tuesday, April 29, 2014 9:06:04 PM UTC+2, Klebespachtel wrote:
Witam,
zamknęli moją stację kontroli, pojechałem gdzie indziej i służbista nie podbił mi przeglądu bo nie zgadza się największy dopuszczalny nacisk osi w dowodzie z tym na tabliczce znamionowej (różnica 0,5kN). Wziął 161zł i odprawił mnie z kwitkiem. Nie wiem co napisać, naprawdę mam wyrabiać nowy dowód? WTF? Wiem, że mogę pojechać gdzie indziej, z tym że wyniesie mnie to drożej niż wyrobienie nowego dowodu. Przecież to śmieszne.. Tym bardziej, że auto od kilku lat przechodziło przeglądy bez problemu. Czy ich naprawdę pop*****, zamiast sprawdzać stan techniczny zajmują się pierdołami.
Podepnę się do wątku.
Ostatnio tez byłem na badaniu technicznym (mijał termin) i diagnosta stwierdził rozbieżność w dopuszczalnej masie samochodu między danymi na tabliczce, a w dowodzie (różnica wynosi 40 kg). Oczywiście dowodu nie podbił i dał 14 dni na zmianę danych w dowodzie.
Czy to teraz powszechna praktyka, że sprawdzają takie rzeczy (w związku z CEPIK czy jak)? 10 lat jeździłem i nikt nigdy różnicy nie wychwycił, a teraz nagle problem. Czy da radę coś z tym zrobić? Trzeba wymieniać dowód rej?
Pozdro,
anvill
|