Data: 2012-11-07 14:19:32 | |
Autor: rs | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
ok, jeszcze nie ma konca, a tytul postu moze troche na wyrost, ale nie
moge sie nadziwic, jak mi sie podobal ostatni "universal soldier: day of reckoning". mroczny, odrobine postapokalityczny, sci-fi kopanina. swietnie zrealizowane efekty podczas zabijania. no i van damme i lundgren nie przeszkadzaja w swoich rolach, a wrecz przeciwnie. obaj maja swoj charakter. no i adkins wie co robic z konczynami. <rs> |
|
Data: 2012-11-07 20:53:38 | |
Autor: Habeck Colibretto | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
Dnia 07.11.2012, o godzinie 20.19.32, na pl.rec.film, rs napisał(a):
ok, jeszcze nie ma konca, a tytul postu moze troche na wyrost, ale nie Poważnie warto do tego usiąść? -- Pozdrawiam, *Habeck* /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach |
|
Data: 2012-11-07 21:06:02 | |
Autor: Skylla | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
W dniu 2012-11-07 20:19, rs pisze:
ok, jeszcze nie ma konca, a tytul postu moze troche na wyrost, ale nieNie jest to tegoroczna produkcja, ani nawet film kinowy, ale zdecydowanie najlepszy film jaki widziaĹem w tym roku: http://www.filmweb.pl/film/B%C3%B3g+przed+s%C4%85dem-2008-473380 Sam siÄ trochÄ dziwiÄ... S. |
|
Data: 2012-11-07 15:14:53 | |
Autor: rs | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
On Wed, 07 Nov 2012 21:06:02 +0100, Skylla <skylla1@niespamuj.op.pl>
wrote: W dniu 2012-11-07 20:19, rs pisze: mowisz? wielokrotnie sie do tego filmu przymierzalem, bo ten temat jest dla mnie wciaz intrygujacy, ale jakos nigdy mi sie nie udalo go w calosci obejrzec. skoro polecasz, to nadrobie. oba filmy sa, jakby nie bylo, o zabijaniu. hehehe. <rs> |
|
Data: 2012-11-08 07:42:53 | |
Autor: case | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
W dniu 2012-11-07 21:14, rs pisze:
On Wed, 07 Nov 2012 21:06:02 +0100, Skylla <skylla1@niespamuj.op.pl> Jakiś czas temu oglądałem "Krzyżowy ogień" z Van Dammem i byłem naprawdę w ciężkim szoku co z niego po zawale zostało. Zdawałem sobie sprawę, zwłaszcza po "Krwawym sporcie". że dość mocno i szybko przykoksił, ale nie podziewałem się, że zapłaci taką cenę. Zresztą pewnie nie tylko za to. W każdym bądź razie obiecałem sobie po tym filmie, że przez szacunek dla Mistrza, bo kiedyś jakimś tam moim idolem filmowy był, nie zobaczę więcej żadnej jego produkcji, z których pewnie jakiś chlebek jeść musi. Ale teraz sam się zastanawiam... Czy może ktoś jeszcze potwierdzić wartość tego "Universal Soldier: Day of Reckoning" ? |
|
Data: 2012-11-08 02:09:29 | |
Autor: rs | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
On Thu, 08 Nov 2012 07:42:53 +0100, case <case@usenet.news> wrote:
W dniu 2012-11-07 21:14, rs pisze: on nie przykoksil, bo on znowu nie byl (teraz jest bardziej) jakos specjalnie napakowany, ale przez wiele lat byl uzalezniony od twardych drugow i ledwo z tego wyszedl. z tym zawalem serca to byla raczej plotka, albo van damm ukrywa cos, ze wzgledu np. na koszty ubezpieczen filmowych, bo jego strona facebookowa temu zaprzeczala. W każdym bądź razie obiecałem sobie po tym filmie, że przez szacunek dla Mistrza, bo kiedyś jakimś tam moim idolem filmowy był, nie zobaczę więcej żadnej jego produkcji, z których pewnie jakiś chlebek jeść musi. zaraz przeciez potem zrobil jeszcze pare niezlych filmow. tantiemy z pierwszych paru jego filmow, nadal daja mu godziwe zycie. Ale teraz sam się zastanawiam... zacznij od expandables 2. wbrew pozorom wszystko co ostatnio zrobil, a zrobil sporo, daje sie bez obrzydzenia ogladac z wyjatkiem moze "dragon eye" w ktorym gra marna role, w kiepskim filmie. Czy może ktoś jeszcze potwierdzić wartość tego "Universal Soldier: Day to zapytaj jeszcze o "universal soldier: regeneration". z wyjatkiem niezlych walk, film nie powala, ale tez daje sie obejrzec. <rs> |
|
Data: 2012-11-08 02:22:55 | |
Autor: rs | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
On Thu, 08 Nov 2012 02:09:29 -0500, rs <no.address@no.spam.pl> wrote:
Jakiś czas temu oglądałem "Krzyżowy ogień" z Van Dammem i byłem naprawdę w ciężkim szoku co z niego po zawale zostało. a jak mowa juz o takich aktorach, to dla mnie milym zaskoczeniem jest to, co robi Seagal w True Justice. widzialem go wczesniej w kilku filmach, i na kazdy nastepny czekalem z wypiekami na twarzy, w oczekiwaniu tego, jak nisko ten aktor moze spasc. a tu prosze. pewnie trafil na dno i sie odkopnal. wykazal tez troche dystansu do siebie w "the onion movie" i "matchete". <rs> |
|
Data: 2012-11-08 10:09:22 | |
Autor: case | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
W dniu 2012-11-08 08:22, rs pisze:
On Thu, 08 Nov 2012 02:09:29 -0500, rs <no.address@no.spam.pl> wrote: Ja też już od jakiegoś czasu omijałem filmy z Segalem, chyba po "Patriocie", jak wyspał płatki kwiatów z helikoptera w celu zwalczenia epidemii jakiegoś wirusa, ale skoro poszły one w jednym kierunku, to potem równie dobrze mogły pójść i w innym. Z ciekawością zerknę w weekend na ten "True Justice" jeśli tak się sprawy mają. |
|
Data: 2012-11-08 10:28:34 | |
Autor: Marcin N | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
W dniu 2012-11-08 10:09, case pisze:
Z ciekawością zerknę w weekend na ten "True Justice" jeśli tak się Ale to chyba serial jest. -- MN |
|
Data: 2012-11-08 10:34:56 | |
Autor: case | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
W dniu 2012-11-08 10:28, Marcin N pisze:
W dniu 2012-11-08 10:09, case pisze: Z tego co widziałem to pierwszy sezon jest dostępny chyba w całości. |
|
Data: 2012-11-12 11:09:12 | |
Autor: chochlik_drukarski | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
rs wrote:
On Thu, 08 Nov 2012 07:42:53 +0100, case <case@usenet.news> wrote: Jakim cudem ta szmira może się komuś podobać ? Podobnie zresztą jak 1 część. Gówniane scenariusze i zbieranina najgorszych aktorów na świecie. |
|
Data: 2012-11-12 10:21:44 | |
Autor: rs | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
On Mon, 12 Nov 2012 11:09:12 +0100, "chochlik_drukarski"
<chochlik_drukarski@wp.pl> wrote: rs wrote: objawiles swoj wielki talent recenzencki. chyba wszyscy tutaj ci zazdroszczaa, tego daru. <rs> |
|
Data: 2012-11-13 11:45:53 | |
Autor: chochlik_drukarski | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
rs wrote:
On Mon, 12 Nov 2012 11:09:12 +0100, "chochlik_drukarski" Jakby to była moja wina, że pokarało cie takim gustem filmowym.... |
|
Data: 2012-11-13 11:41:12 | |
Autor: rs | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
On Tue, 13 Nov 2012 11:45:53 +0100, "chochlik_drukarski"
<chochlik_drukarski@wp.pl> wrote: rs wrote: od kogos takiego jak ty, taki text brzmi jak komplement. <rs> |
|
Data: 2012-11-13 11:59:28 | |
Autor: Ghost | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
Użytkownik "chochlik_drukarski" <chochlik_drukarski@wp.pl> napisał w wiadomości news:k7t8c9$f71$1dont-email.me... rs wrote: Ta grupa jak widac juz calkowicie zdechla, obecnie dominuja koneserzy napierdalanek. |
|
Data: 2012-11-13 22:06:31 | |
Autor: Habeck Colibretto | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
Dnia 13.11.2012, o godzinie 11.45.53, na pl.rec.film, chochlik_drukarski
napisał(a): Jakby to była moja wina, że pokarało cie takim gustem filmowym....Jakim cudem ta szmira może się komuś podobać ? Podobnie zresztąobjawiles swoj wielki talent recenzencki. chyba wszyscy tutaj ci No bez przesady. Jedynka to całkiem niezły film SF z napierdalanką w tle. Przynajmniej tak go pamięta sprzed lat. A ten najnowszy - chyba najlepszy ze wszystkich kontynuacji. Trochę za dużo napierdalanki, ale tło do tego wymyślono całkiem niezłe. -- Pozdrawiam, *Habeck* /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach |
|
Data: 2012-11-14 07:34:04 | |
Autor: case | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
W dniu 2012-11-13 22:06, Habeck Colibretto pisze:
Dnia 13.11.2012, o godzinie 11.45.53, na pl.rec.film, chochlik_drukarski A jak się poczyta tu niektórych, to taka napierdalanka potrafi nieźle odprężyć :) |
|
Data: 2012-11-14 13:02:48 | |
Autor: Habeck Colibretto | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
Dnia 14.11.2012, o godzinie 07.34.04, na pl.rec.film, case napisał(a):
W dniu 2012-11-13 22:06, Habeck Colibretto pisze: Podoba mi się jak takie nic nie znaczące napierdalanki potrafią podnieść ciśnienie na grupie. :) -- Pozdrawiam, *Habeck* /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/ - Schutzbach |
|
Data: 2012-11-08 09:48:12 | |
Autor: Ghost | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
Użytkownik "case" <case@usenet.news> napisał w wiadomości news:509b5469$0$26699$65785112news.neostrada.pl... W dniu 2012-11-07 21:14, rs pisze: wlasnie na takiego kretyna wygladasz |
|
Data: 2012-11-14 14:39:21 | |
Autor: Kapsel | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
Wed, 07 Nov 2012 14:19:32 -0500, rs napisał(a):
ok, jeszcze nie ma konca, a tytul postu moze troche na wyrost, ale nie Dla mnie ten film był o niczym. Strzępki fabuły do bólu przewidywalne, jedynie walki jakoś mogły zainteresować, ale ogółem to się wynudziłem setnie. -- Kapsel http://kapselek.net kapsel(malpka)op.pl |
|
Data: 2012-11-14 16:43:33 | |
Autor: rs | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
On Wed, 14 Nov 2012 14:39:21 +0100, Kapsel <kapselWYTNIJTO@op.pl>
wrote: Wed, 07 Nov 2012 14:19:32 -0500, rs napisał(a): hmmm. to moze ogladales inny film. to co ty nazywasz, "o niczym" (czego akurat nie widze, bo daje pewna pozywke do zastanawienia sie nad, coraz czesciej podejmowanym przez naukowe media, sprawy mozliwosci klonowania czlowieka i moralnych tego konsekwencji), jak akurat traktuje jako plus, bo to jest film, ktory nie bazuje na bialo-czarnych stereotypowych bohaterach i walce dobrego ze zlym. pokazuje w miare spojny swiat, z jakos tam przemyslana logika oparta o klonowanie i manipulacji pamiecia, do uzyskania "wyzszych celow". mnie sie rowniez podobala rwana, miejscami fabula, bo pasowala do strzepkow pamieci glownego bohatera. ale jesli dla ciebie ten film byl do bolu przewidywalny, to moim zdaniem powinienes zostawiac swoja krysztalowa kule w domu, bo ci moze przyjemnosc z ogladania psuc. <rs> |
|
Data: 2012-11-15 15:03:51 | |
Autor: Kapsel | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
Wed, 14 Nov 2012 16:43:33 -0500, rs napisał(a):
ale jesli dla ciebie ten film byl do bolu przewidywalny, to moim Gdyby taki film oglądać w większym gronie, bez rozkminy, to może by była rozrywka, ale dla mnie fabuła była prosta jak budowa cepa i niczego nie zmienia "nieoczekiwany zwrot akcji" na koniec. Natomiast skoro już w temacie i rozmyślaniach o możliwościach medycyny, to może żeby nie było tylko malkontencko z mojej strony, polecę ciekawy film "Wyspa" z 2005 r., który mi podszedł znacznie lepiej (ale nie ma tyle bójek ;) -- Kapsel http://kapselek.net kapsel(malpka)op.pl |
|
Data: 2012-11-15 12:03:04 | |
Autor: rs | |
najwieksze zaskoczenie roku | |
On Thu, 15 Nov 2012 15:03:51 +0100, Kapsel <kapselWYTNIJTO@op.pl>
wrote: Wed, 14 Nov 2012 16:43:33 -0500, rs napisał(a): to nie miej pretencji do filmu, ze do pelni przyjemnosci jego ogladania, potrzebni sa ci znajomi. ale dla mnie fabuła była prosta jak budowa cepa i niczego nie prawie dokladnie takie zwroty akcji, jak na sam koniec byly w czasie trwania filmu przynajmniej dwa. <rs> |
|