Data: 2018-03-26 20:27:42 | |
Autor: t-1 | |
na przejezdzie | |
W dniu 2018-03-26 o 18:31, J.F. pisze:
No co, podniesiony szlaban daje prawo wjazdu za szlaban, ale nadal trzeba ustapic pojazdowi z pierwszenstwem :-) Jest tysiące powodów dla których nie należy wierzyć podniesionym szlabanom. Od pijanego dróżnika po awarię sprzętu. No ale jeśli ma się kilka żyć. |
|
Data: 2018-03-26 22:56:39 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
na przejezdzie | |
-- Od pijanego dróżnika po awarię sprzętu. No ale jeśli ma się kilka żyć.
dobra technika dobrze kosztuje ale mozna tez przycebulic i wsadzic babke za minimum socjalne na 3/4 etatu |
|
Data: 2018-03-27 06:58:16 | |
Autor: ddddddddddddd | |
na przejezdzie | |
W dniu 26.03.2018 o 19:27, t-1 pisze:
W dniu 2018-03-26 o 18:31, J.F. pisze: a co robisz jeśli przejazd ze szlabanem nie ma wystarczającej widoczności: powolutku wjeżdżasz na przejazd, wysiadasz i sprawdzasz/słuchasz szyny czy nie nadjeżdża pociąg, czy może przelatujesz 90km/h, bo wtedy najkrótszy czas jesteś na przejeździe? Pytam bo IMO nie sposób na każdym przejeździe ocenić w 100% czy coś nie nadjeżdża. Teoria z upewnieniem się jest fajna, ale IMO nie zawsze do osiągnięcia. -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2018-03-27 10:05:01 | |
Autor: t-1 | |
na przejezdzie | |
W dniu 2018-03-27 o 07:58, ddddddddddddd pisze:
a co robisz jeśli przejazd ze szlabanem nie ma wystarczającej widoczności: powolutku wjeżdżasz na przejazd, wysiadasz i sprawdzasz/słuchasz szyny czy nie nadjeżdża pociąg, czy może przelatujesz 90km/h, bo wtedy najkrótszy czas jesteś na przejeździe? Sugerujesz, że istnieją przypadki gdzie należy zagrać w ruletkę o życie swoje i pasażerów? Mi się jednak wydaje, że jazda w ciemno licząc, że akurat nie będzie jechał pociąg nie jest właściwym rozwiązaniem. Inna sprawa, że nie powinno być takich przejazdów gdzie nie można zobaczyć pociągu. |
|
Data: 2018-03-27 11:02:01 | |
Autor: ddddddddddddd | |
na przejezdzie | |
W dniu 27.03.2018 o 09:05, t-1 pisze:
W dniu 2018-03-27 o 07:58, ddddddddddddd pisze: ruletka to by była jakby nie było szlabanów, jak są to ryzyko się zmniejsza Mi się jednak wydaje, że jazda w ciemno licząc, że akurat nie będzie jechał pociąg nie jest właściwym rozwiązaniem. niestety są takie i w zasadzie można tam próbować dwóch opcji: wysuwać się bardzo powoli i mieć nadzieję, że gdy uda się dojrzeć pociąg, to będzie czas na cofanie albo miejsce na zatrzymanie; ewentualnie można jechać trochę szybciej, nasłuchując i przyjmując, że jednak szlaban jest podniesiony, bo nic nie jedzie. Niestety nie przytoczę lokalizacji żeby było o czym podyskutować, bo nie przychodzi mi do głowy - ale na pewno nie jeden taki przejazd w życiu spotkałem -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2018-03-27 14:05:20 | |
Autor: yabba | |
na przejezdzie | |
W dniu 27-03-2018 o 12:02, ddddddddddddd pisze:
W dniu 27.03.2018 o 09:05, t-1 pisze: Proszę bardzo: https://www.google.pl/maps/@52.6707619,15.3081279,3a,75y,159.56h,83.14t/data=!3m6!1e1!3m4!1sPKjAzTcsK2rk-iCT40ZCig!2e0!7i13312!8i6656 https://www.google.pl/maps/@52.5927761,15.4921148,3a,75y,80.58h,86.69t/data=!3m6!1e1!3m4!1slfYUTWwscPU-4XyHcM1yxA!2e0!7i13312!8i6656 I piękny przykład przegięcia w drugą stronę. Pełnoprawny, oznakowany przejazd kolejowy, na którym trzeba zawsze zachować szczególną ostrożność. Dobrze, że znaku STOP nie postawili. https://www.google.pl/maps/@52.5630639,15.9944973,3a,75y,93.33h,100.94t/data=!3m6!1e1!3m4!1sVJqO4GwemG7pn8-GpBqrTQ!2e0!7i13312!8i6656 yabba |
|
Data: 2018-03-27 14:25:53 | |
Autor: Yakhub | |
na przejezdzie | |
Dnia Tue, 27 Mar 2018 14:05:20 +0200, yabba napisał(a):
I piękny przykład przegięcia w drugą stronę. Pełnoprawny, oznakowany przejazd kolejowy, na którym trzeba zawsze zachować szczególną ostrożność. Dobrze, że znaku STOP nie postawili. https://goo.gl/maps/cg5K3gQQWUx https://goo.gl/maps/YqT55yZYFZr https://goo.gl/maps/sWcKBNBbRoo Może być? -- Yakhub |
|
Data: 2018-03-27 15:32:01 | |
Autor: T. | |
na przejezdzie | |
W dniu 2018-03-27 o 14:25, Yakhub pisze:
Dnia Tue, 27 Mar 2018 14:05:20 +0200, yabba napisał(a): Raz widziałem, jak gość by się wpakował pod "pociąg" na takim nieużywanym przejeździe - jechał dźwig kolejowy z kilkoma platformami, prawdopodobnie rozbierał ten tor za sobą... :-) T. |
|
Data: 2018-03-29 22:04:45 | |
Autor: J.F. | |
na przejezdzie | |
Dnia Thu, 29 Mar 2018 21:48:02 +0200, Uncle Pete napisał(a):
https://goo.gl/maps/cg5K3gQQWUx Slupek stoi, to pewnie ukradli. Bo jakos nie chce mi sie wierzyc, ze ktos uznal, ze z drugiej strony jest lepsza widocznosc, wiec stop niepotrzebny ... J. |
|
Data: 2018-03-29 21:56:08 | |
Autor: Shrek | |
na przejezdzie | |
W dniu 27.03.2018 o 14:05, yabba pisze:
I piękny przykład przegięcia w drugą stronę. Pełnoprawny, oznakowany przejazd kolejowy, na którym trzeba zawsze zachować szczególną ostrożność. Dobrze, że znaku STOP nie postawili. Prosisz, masz:) https://www.google.pl/maps/@52.2030031,20.8763815,3a,75y,43.66h,67.54t/data=!3m6!1e1!3m4!1svx9Lm8SV2gY20d_SdseVcA!2e0!7i13312!8i6656 |
|
Data: 2018-03-30 08:32:46 | |
Autor: cyklista | |
na przejezdzie | |
Shrek pisze:
W dniu 27.03.2018 o 14:05, yabba pisze: WY się śmiejecie, a może w przyszłości odnajdą ten złoty pociąg z znienacka takimi torami wyjedzie? |
|
Data: 2018-03-30 18:47:26 | |
Autor: T. | |
na przejezdzie | |
W dniu 2018-03-29 o 21:56, Shrek pisze:
W dniu 27.03.2018 o 14:05, yabba pisze: Już go tam nie ma. Torów też (zostały tylko w ulicy). T. |
|
Data: 2018-03-27 13:47:36 | |
Autor: yabba | |
na przejezdzie | |
W dniu 27-03-2018 o 10:05, t-1 pisze:
W dniu 2018-03-27 o 07:58, ddddddddddddd pisze: Tak, są takie miejsca. Bez wjechania na przejazd nie widać torów na odpowiednią odległość. Mi się jednak wydaje, że jazda w ciemno licząc, że akurat nie będzie jechał pociąg nie jest właściwym rozwiązaniem. Powiedz to bezmyślnym projektantom takich przejazdów. Inna sprawa, że nie powinno być takich przejazdów gdzie nie można zobaczyć pociągu. Ale jednak przejazdy bez widoczności istnieją i nawet są budowane/modernizowane nowe. https://www.google.com/maps/@49.9846043,20.5150183,3a,75y,316.25h,79.38t/data=!3m6!1e1!3m4!1siICbdKpbEb4XutYaCBpy2A!2e0!7i13312!8i6656 Janusz Kulig zginął na przejeździe bez widoczności. yabba |