Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   miejski rowerek

miejski rowerek

Data: 2012-06-05 23:11:46
Autor: ToMasz
miejski rowerek
W dniu 05.06.2012 22:45,  Agnieszka pisze:
witam zamierzam na dniach kupic rowerek do jazdy miejskiej,dla siebie ,latwe
wsiadanie(,mialam uraz kregoslupa)jazda po plaskich terenach,sporo sciezek
rowerowych w poblizu,kola 28,kwota do 2000,co polecacie,czy warto wybrac sie
do Niemiec czy na miejscu szukac czegos konkretnego?Pozdrawiam

masz problem. Napewno musisz usiąść i przejechać się na takim rowerze. JA bym Ci polecił damkę ze zwykłą kierownicą (nie a-head) tak aby pupa była wyraźnie niżej niz chwyty kierownicy. Wtedy okaże się ze amor jest zbędnym ciężkim dodatkiem, bo większość ciała jest na siodełku. no i niema na co wydać 2 tyś, bo na 850zł rowery Ci się skończą...

ToMasz

Data: 2012-06-06 10:03:48
Autor: mbut
miejski rowerek
W dniu 12-06-05 23:11, ToMasz pisze:
W dniu 05.06.2012 22:45, Agnieszka pisze:
witam zamierzam na dniach kupic rowerek do jazdy miejskiej,dla siebie
,latwe
wsiadanie(,mialam uraz kregoslupa)jazda po plaskich terenach,sporo
sciezek
rowerowych w poblizu,kola 28,kwota do 2000,co polecacie,czy warto
wybrac sie
do Niemiec czy na miejscu szukac czegos konkretnego?Pozdrawiam

masz problem. Napewno musisz usiąść i przejechać się na takim rowerze.
JA bym Ci polecił damkę ze zwykłą kierownicą (nie a-head) tak aby pupa
była wyraźnie niżej niz chwyty kierownicy. Wtedy okaże się ze amor jest
zbędnym ciężkim dodatkiem, bo większość ciała jest na siodełku. no i
niema na co wydać 2 tyś, bo na 850zł rowery Ci się skończą...

ToMasz
Po urazie kręgosłupa sylwetka powinna być wyprostowana, czyli jak tu ToMasz  wspomniał siodełko niżej ustawione od kierownicy a amor rzeczywiście w tym wypadku jest niepotrzebny a po za tym zwiększa ciężar roweru i cenę.
pozdr

Data: 2012-06-06 08:17:44
Autor: gom1
miejski rowerek
mbut <mbut@wp.pl> napisał(a):
Po urazie kręgosłupa sylwetka powinna być wyprostowana, czyli jak tu ToMasz  wspomniał siodełko niżej ustawione od kierownicy a amor rzeczywiście w tym wypadku jest niepotrzebny a po za tym zwiększa ciężar roweru i cenę.

Czyli np. typowy holender. Mając 2k do wydania usiadłbym i płakał, nie
wiedząc, którego wybrać :-)

Ew. coś w ten deseń:
http://www.kross.pl/pl/2012/city/reale
(najdroższy model)
z nisko poprowadzoną ramą.

--


Data: 2012-06-06 10:20:40
Autor: Fabian
miejski rowerek
On 06.06.2012 10:17, gom1 wrote:
mbut<mbut@wp.pl>  napisał(a):
Po urazie kręgosłupa sylwetka powinna być wyprostowana, czyli jak tu
ToMasz  wspomniał siodełko niżej ustawione od kierownicy a amor
rzeczywiście w tym wypadku jest niepotrzebny a po za tym zwiększa ciężar
roweru i cenę.

Czyli np. typowy holender. Mając 2k do wydania usiadłbym i płakał, nie
wiedząc, którego wybrać :-)

Ew. coś w ten deseń:
http://www.kross.pl/pl/2012/city/reale
(najdroższy model)
z nisko poprowadzoną ramą.

Waga: 18,22 kg. HC jak dla mnie ;)

Fabian.

Data: 2012-06-06 09:28:24
Autor:
miejski rowerek
> Ew. coś w ten deseń:
> http://www.kross.pl/pl/2012/city/reale
> (najdroższy model)
> z nisko poprowadzoną ramą.

Waga: 18,22 kg. HC jak dla mnie ;)

Ostatnio dla ciekawości zważyłem Batavusa damskiego, rama alu, błotniki z
tworzywa ale dynamo i przerzuta (7) w piastach, amor z przodu, hamulce rolkowe.

20,48kg :)

--


Data: 2012-06-06 09:41:34
Autor: gom1
miejski rowerek
<mbk28@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
Ostatnio dla ciekawości zważyłem Batavusa damskiego, rama alu, błotniki z
tworzywa ale dynamo i przerzuta (7) w piastach, amor z przodu, hamulce rolkowe.

20,48kg :)

Na Słomczynie byłem świadkiem, jak pewna pani przymierzała się do stylowej
Gazeli. Jeździła nią dookoła, rozpływała się w zachwytach i już, już miała
kupować, kiedy wpadła na pomysł, aby ją (Gazelę) unieść. I zachwyt prysł ;-)

Niestety waga to wada mieszczuchów. Może więc mniejsze koła?
http://www.mbike-rowery.pl/1/93/215/LADY-MBIKE-VILLAGE
Google zeznają, że ten model waży 16 kg.

--


Data: 2012-06-06 03:37:35
Autor: rmikke
miejski rowerek
On Wednesday, June 6, 2012 11:41:34 AM UTC+2, gom1 wrote:
<mbk28@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > Ostatnio dla ciekawości zważyłem Batavusa damskiego, rama alu, błotniki z
> tworzywa ale dynamo i przerzuta (7) w piastach, amor z przodu, hamulce > rolkowe.
> > 20,48kg :)

Na Słomczynie byłem świadkiem, jak pewna pani przymierzała się do stylowej
Gazeli. Jeździła nią dookoła, rozpływała się w zachwytach i już, już miała
kupować, kiedy wpadła na pomysł, aby ją (Gazelę) unieść. I zachwyt prysł ;-)

Niestety waga to wada mieszczuchów. Może więc mniejsze koła?
http://www.mbike-rowery.pl/1/93/215/LADY-MBIKE-VILLAGE
Google zeznają, że ten model waży 16 kg.

A to zależy, czy rower trzeba nosić po schodach, czy nie...
Bo jak nie, to ja bym wolał wiecej biegów i dynamopiastę kosztem wagi..

Data: 2012-06-06 14:27:49
Autor: Titus Atomicus
miejski rowerek
In article <3ad237d9-bbc7-43b8-9d1c-6dd60c0c7d2f@googlegroups.com>,
 rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:

On Wednesday, June 6, 2012 11:41:34 AM UTC+2, gom1 wrote:
> <mbk28@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > > Ostatnio dla ciekawości zważyłem Batavusa damskiego, rama alu, błotniki z
> > tworzywa ale dynamo i przerzuta (7) w piastach, amor z przodu, hamulce > > rolkowe.
> > > > 20,48kg :)
> > Na Słomczynie byłem świadkiem, jak pewna pani przymierzała się do stylowej
> Gazeli. Jeździła nią dookoła, rozpływała się w zachwytach i już, już miała
> kupować, kiedy wpadła na pomysł, aby ją (Gazelę) unieść. I zachwyt prysł ;-)
> > Niestety waga to wada mieszczuchów. Może więc mniejsze koła?
> http://www.mbike-rowery.pl/1/93/215/LADY-MBIKE-VILLAGE
> Google zeznają, że ten model waży 16 kg.

A to zależy, czy rower trzeba nosić po schodach, czy nie...
Bo jak nie, to ja bym wolał wiecej biegów i dynamopiastę kosztem wagi.

Ale prawie zawsze trzeba nosic po jakichs schodach. Ja rozumiem, ze te Kettlery i Gazele kupuja Dunczycy i Niemcy mieszkajacy w domach z wlasnym garazem, albo w apartamentowcach z duza winda, ale w polskich warunkach jest inaczej.
Moja mama nie chciala przyjac Krossa Jantara bo prostu byl dla niej za ciezki...
Z drugiej strony mam znajoma, ktora uparla sie na holenderke - a mieszka na jakims wysokim pietrze z mala winda. Czeka ja wtargiwanie tego roweru po schodach. Wspolczuje jej i ostrzegam, ale dziewczyna sie uparla...

--
TA

Data: 2012-06-06 06:16:59
Autor: rmikke
miejski rowerek
On Wednesday, June 6, 2012 2:27:49 PM UTC+2, (unknown) wrote:
In article <3ad237d9-bbc7-43b8-9d1c-6dd60c0c7d2f@googlegroups.com>,
 rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:

> On Wednesday, June 6, 2012 11:41:34 AM UTC+2, gom1 wrote:
> > <mbk28@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > > > Ostatnio dla ciekawości zważyłem Batavusa damskiego, rama alu, błotniki z
> > > tworzywa ale dynamo i przerzuta (7) w piastach, amor z przodu, hamulce > > > rolkowe.
> > > > > > 20,48kg :)
> > > > Na Słomczynie byłem świadkiem, jak pewna pani przymierzała się do stylowej
> > Gazeli. Jeździła nią dookoła, rozpływała się w zachwytach i już, już miała
> > kupować, kiedy wpadła na pomysł, aby ją (Gazelę) unieść.. I zachwyt prysł ;-)
> > > > Niestety waga to wada mieszczuchów. Może więc mniejsze koła?
> > http://www.mbike-rowery.pl/1/93/215/LADY-MBIKE-VILLAGE
> > Google zeznają, że ten model waży 16 kg.
> > A to zależy, czy rower trzeba nosić po schodach, czy nie...
> Bo jak nie, to ja bym wolał wiecej biegów i dynamopiastę kosztem wagi.

Ale prawie zawsze trzeba nosic po jakichs schodach. Ja rozumiem, ze te Kettlery i Gazele kupuja Dunczycy i Niemcy mieszkajacy w domach z wlasnym garazem, albo w apartamentowcach z duza winda, ale w polskich warunkach jest inaczej.

Ja tam w polskich warunkach mam windę, do której da się wpakować w trzy osoborowery (pakowaliśmy się i w cztery, ale to dzieci jeszcze młode były i rowery miały małe). Apartamentowcem bym tego budynku nie nazwał. Owszem, wiem, że to są DUŻE windy, jak na polskie warunki, ale...

Moja mama nie chciala przyjac Krossa Jantara bo prostu byl dla niej za ciezki...
Z drugiej strony mam znajoma, ktora uparla sie na holenderke - a mieszka na jakims wysokim pietrze z mala winda. Czeka ja wtargiwanie tego roweru po schodach. Wspolczuje jej i ostrzegam, ale dziewczyna sie uparla...

....ale pojedynczy rower na ogół nawet do małej windy wejdzie, pionowo.. Nie jest to szczególnie trudne.

Data: 2012-06-07 02:54:17
Autor: Titus Atomicus
miejski rowerek
In article <f3f56167-b75a-4b80-8654-04f88b112001@googlegroups.com>,
 rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:


...ale pojedynczy rower na ogół nawet do małej windy wejdzie, pionowo. Nie jest to szczególnie trudne.

No to mowimy o innych rowerach albo o innych windach.
Moj Jantar http://tinyurl.com/cyoxdws do malych wind nijak nie wchodzi.
BTW widuje czasem miejske rowery ze stluczonymi tylnymi lampkami. Pewnie skutek wozenia w malych windach w pionie.
--
TA

Data: 2012-06-06 18:23:53
Autor: ToMasz
miejski rowerek
W dniu 06.06.2012 11:41, gom1 pisze:
<mbk28@NOSPAM.gazeta.pl>  napisał(a):
Ostatnio dla ciekawości zważyłem Batavusa damskiego, rama alu, błotniki z
tworzywa ale dynamo i przerzuta (7) w piastach, amor z przodu, hamulce
rolkowe.

20,48kg :)

Na Słomczynie byłem świadkiem, jak pewna pani przymierzała się do stylowej
Gazeli. Jeździła nią dookoła, rozpływała się w zachwytach i już, już miała
kupować, kiedy wpadła na pomysł, aby ją (Gazelę) unieść. I zachwyt prysł ;-)

Niestety waga to wada mieszczuchów. Może więc mniejsze koła?
http://www.mbike-rowery.pl/1/93/215/LADY-MBIKE-VILLAGE
Google zeznają, że ten model waży 16 kg.

http://www.galaxy-bike.cz/zbozi/jizdni-kola/trekingova-a-city-kola-O2794-HO1/galaxy-2012-juliet-nexus-Z286942.html
ze stalowym bagażnikiem, który trzeba wymienić na aluminiowy, wywalić dynamko, założyć oświetlenie diodowe. Wtedy jest to najlżejszy, rower w swojej klasie. wersja z 18 biegami nazywa się Jouliet, nie wiem czemu niedostępna. Te rowery w polsce kosztują maks 850zł, ale o ile wiem na dzisiaj są niedostępne. Piszę to żeby kupująca miała pogląd ile i naco warto wydać

ToMasz

Data: 2012-06-07 19:32:34
Autor: Marcin Hyła
miejski rowerek
On 2012-06-06 11:41, gom1 wrote:
Na Słomczynie byłem świadkiem, jak pewna pani przymierzała się do stylowej
Gazeli. Jeździła nią dookoła, rozpływała się w zachwytach i już, już miała
kupować, kiedy wpadła na pomysł, aby ją (Gazelę) unieść. I zachwyt prysł ;-)

Sorry, ale zwracanie uwagi na _masę_ roweru miejskiego to wyjątkowo mało mądra rzecz. I tak do takiego roweru trzeba kupić porzadne zapięcie (nie zostawia się go przed GS-em na chwilę) i to już jest dodatkowe 2-3 kilo (powtarzam: PORZĄDNE zapięcie a nie gównianą linkę); konieczne w mieszczuchu koszyki i regularnie przewożony bagaż powodują, że te kilo wte czy kilo wewte nie ma _najmniejszego_ znaczenia.

http://www.mbike-rowery.pl/1/93/215/LADY-MBIKE-VILLAGE
Google zeznają, że ten model waży 16 kg.

Tak, i przednie koło do zabrania od ręki, bo na quick release. Typowe rozwiązanie miejskie :-(((

Rower miejski musi mieć:
1) błotniki
2) przekładnie planetarną a nie zewnętrzne przerzutki
3) schowane (wewnętrzne) hamulce (torpedo lub rolkowe)
4) dynamo w piaście (chyba że ktoś sie chce bawić bateryjkami)
5) OBUDOWANY ŁAŃCUCH bo inaczej syfi się spodnie

Cała reszta jest mało istotna. Aha - oczywiście damka jest wygodniejsza niż męski, a tanie amortyzatory są gie warte, i dlatego ja jeżdżę na stalowym sztywniaku.

Ale po co ja to piszę - i tak wszyscy wiedzą, że rower miejski musi być lekki, amortyzowany i zapinany tanią sznurówką ;-)

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

Data: 2012-06-07 19:52:51
Autor: Titus Atomicus
miejski rowerek
In article <jqqojq$5ad$1@inews.gazeta.pl>,
 Marcin Hyła <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.pi> wrote:


Sorry, ale zwracanie uwagi na _masę_ roweru miejskiego to wyjątkowo mało mądra rzecz. I tak do takiego roweru trzeba kupić porzadne zapięcie (nie zostawia się go przed GS-em na chwilę) i to już jest dodatkowe 2-3 kilo (powtarzam: PORZĄDNE zapięcie a nie gównianą linkę); konieczne w mieszczuchu koszyki i regularnie przewożony bagaż powodują, że te kilo wte czy kilo wewte nie ma _najmniejszego_ znaczenia.

Nie ma znaczenia w trakcie jazdy. Ale masa (i wielkosc) roweru jak najbardziej ma znaczenie przy wyprowadzaniu/wprowadzaniu do domu.
Dlatego w pewnych wypadkach swietnie sprawdza sie skladak (co niedawno odkrylem).

--
TA

Data: 2012-06-07 22:59:50
Autor: JDX
miejski rowerek
On 2012-06-07 19:32, Marcin Hyła wrote:
[.....]
Ale po co ja to piszę - i tak wszyscy wiedzą, że rower miejski musi być
lekki, amortyzowany i zapinany tanią sznurówką ;-)
No ja dotychczas nie wiedziałem i myślałem podobnie jak Ty. :D

Data: 2012-06-08 08:09:32
Autor: jacek
miejski rowerek

Użytkownik "Marcin Hyła" <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.pi> napisał w wiadomości news:jqqojq$5ad$1inews.gazeta.pl...

Ale po co ja to piszę - i tak wszyscy wiedzą, że rower miejski musi być lekki, amortyzowany i zapinany tanią sznurówką ;-)

Ja odchudzilem sobie rower ktorym jezdze po miescie
i nie wroce raczej do poprzedniej opcji
Amortyzowany jednak teraz nie jest.
Zapinam linka.z pelna swidomoscia ze licha
Mam inny styl jazdy wlasnie taki rower jest odpowiedni


pozdrawiam
Jacek

Data: 2012-06-11 13:44:22
Autor: Fabian
miejski rowerek
On 07.06.2012 19:32, Marcin Hyła wrote:
On 2012-06-06 11:41, gom1 wrote:
Na Słomczynie byłem świadkiem, jak pewna pani przymierzała się do
stylowej
Gazeli. Jeździła nią dookoła, rozpływała się w zachwytach i już, już
miała
kupować, kiedy wpadła na pomysł, aby ją (Gazelę) unieść. I zachwyt
prysł ;-)

Sorry, ale zwracanie uwagi na _masę_ roweru miejskiego to wyjątkowo mało
mądra rzecz. I tak do takiego roweru trzeba kupić porzadne zapięcie (nie

Problem jest, gdy użytkownik waży 42 kg, a rower 20. Nie szukał byś lżejszego rozwiązania, gdyby Twój rower ważył 45 kg (zakładam, że te 90 ważysz ;))? Ja się z takim problemem spotkałem, jak wypożyczyliśmy rowery miejskie w amsterdamie, dla mnie był cieżki, ale ją to przewracał zanim się nie przyzwyczaiła :)

Fabian.

Data: 2012-06-06 10:33:44
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
miejski rowerek
Fabian, Wed, 06 Jun 2012 10:20:40 +0200, pl.rec.rowery:
http://www.kross.pl/pl/2012/city/reale
(najdroższy model)
z nisko poprowadzoną ramą.

Waga: 18,22 kg. HC jak dla mnie ;)

Piasta dynamowa, 7-biegowa przerzutka planetarna w piaście i klocowaty,
niedziałający amortyzator. Cudów nie ma.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

Data: 2012-06-06 14:47:27
Autor: Titus Atomicus
miejski rowerek
In article <jqn2t4$hb2$1@news.task.gda.pl>, mbut <mbut@wp.pl> wrote:

Po urazie kręgosłupa sylwetka powinna być wyprostowana,
A masz na to jakies wsparcie?
Specjalista nie jestem, ale na zdrowy rozum, wyprostowana pozycja to przenoszenie wszelkich drgan wlasnie na kregoslup...

--
TA

Data: 2012-06-06 06:19:28
Autor: rmikke
miejski rowerek
On Wednesday, June 6, 2012 2:47:27 PM UTC+2, (unknown) wrote:
In article <jqn2t4$hb2$1@news.task.gda.pl>, mbut <mbut@wp.pl> wrote:

> Po urazie kr�gos�upa sylwetka powinna by� wyprostowana, A masz na to jakies wsparcie?
Specjalista nie jestem, ale na zdrowy rozum, wyprostowana pozycja to przenoszenie wszelkich drgan wlasnie na kregoslup...

A przy pochylonej pozycji drgania przechodzą bezposrednio na szczękę?

Tyle, przy wyprostowanej kręgosłup jest głównie ściskany, przy pochylonej - kręgi próbują latać względem siebie.

Chociaż w sumie masz rację, w konkretnym przypadku pytałbym lekarza.

Data: 2012-06-06 17:49:46
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
miejski rowerek
rmikke, Wed, 6 Jun 2012 06:19:28 -0700 (PDT), pl.rec.rowery:
A przy pochylonej pozycji drgania przechodzą bezposrednio na szczękę?

Jak się pochylisz NAPRAWDĘ mocno to tak.

--
Pozdrowienia,
Marek 'marcus075' Karweta                | Dwa kieliszki wystarczą.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Najpierw jeden
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | A potem kilkanaście drugich.

miejski rowerek

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona