Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

https://swidnica.naszemiasto.pl/mrozace-krew-w-zylach-sceny-na-autost
radzie-a4-co-ci/ar/c1-7697761 Z tymi mrozacymi to cos przesadzaja.
Trzeba przyznac, ze ciezarowka wyprzedzala ponad 1.5 minuty, bo tyle
widac na nagraniu, a nie jest to od poczatku.

I miala swietna okazje zjechac w prawo ... tyle ze nie widzimy, czy byla taka potrzeba.
Ruch niewielki.

Co tam sobie powiedzieli ... no cieakawe, czy sie czegos nauczyli na
przyszlosc :-)

Taki cwaniak a z toyotki nie wyszedł :))))
Było zapewne tak jak zwykle - gosc toyotka zapierdalał lewym, kierowca ciezarówki zaczał wyprzedzanie w stylu - wyjezdzam na lewy, właczam kierunkowskaz, patrze w lusterka (kolejnosc celowa) i zajechał mu droge.

A ze gośc w toyotce kłotliwy to postanowił odpłacic pieknym za nadobne.
Nie pomyslał tylko ze chłopaki  w ciezarowkach tez chetnie podyskutuja a, dodatkowo, o ile nie kłoca sie o miejsce w kolejce do rozładunku, to troche trzymaja ze soba sztame.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Istota, która przez całe życie tworzyła pewne określone wyobrażenie
swojej osoby, zginie raczej, niż stanie się antytezą tego wyobrażenia."
Frank Herbert

On 12/05/2020 11:59, Budzik wrote:

Taki cwaniak a z toyotki nie wyszedł :))))
Było zapewne tak jak zwykle - gosc toyotka zapierdalał lewym, kierowca
ciezarówki zaczał wyprzedzanie w stylu - wyjezdzam na lewy, właczam
kierunkowskaz, patrze w lusterka (kolejnosc celowa) i zajechał mu droge.

A ze gośc w toyotce kłotliwy to postanowił odpłacic pieknym za nadobne.
Nie pomyslał tylko ze chłopaki  w ciezarowkach tez chetnie podyskutuja a,
dodatkowo, o ile nie kłoca sie o miejsce w kolejce do rozładunku, to
troche trzymaja ze soba sztame.

pewnie tak jak tu:

https://www.youtube.com/watch?v=gG-So0wDUVQ

Użytkownik K none@email.com ...

pewnie tak jak tu:

https://www.youtube.com/watch?v=gG-So0wDUVQ

o fuck, ale zjeb...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jaki jest szczyt odwagi???
Chodzić w turbanie na Manhatanie :-))

W dniu 12-05-2020 o 12:59, Budzik pisze:

Było zapewne tak jak zwykle - gosc toyotka zapierdalał lewym,

W sensie jechała więcej niż wlókł się tir?
No zapewne - każdy normalny jedzie więcej.

kierowca
ciezarówki zaczał wyprzedzanie w stylu - wyjezdzam na lewy, właczam
kierunkowskaz, patrze w lusterka (kolejnosc celowa) i zajechał mu droge.

Przede wszystkim wlókł się lewym dużo dłużej niż powinien.

A ze gośc w toyotce kłotliwy to postanowił odpłacic pieknym za nadobne.

> Nie pomyslał tylko ze chłopaki  w ciezarowkach tez chetnie podyskutuja

Przede wszystkim za mocno zwolnił.
Wystarczyło przetrzymać klienta na 80 czy 70, tak jak on wcześniej na 89.
Nie dałby okazji do wyprzedzania przez inne tiry.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r9e1qt$mj7$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 12-05-2020 o 12:59, Budzik pisze:

kierowca
ciezarówki zaczał wyprzedzanie w stylu - wyjezdzam na lewy, właczam
kierunkowskaz, patrze w lusterka (kolejnosc celowa) i zajechał mu droge.

Przede wszystkim wlókł się lewym dużo dłużej niż powinien.

Trudno powiedziec kiedy toyota dojechala. Moze dopiero na koncowke.

A ze gośc w toyotce kłotliwy to postanowił odpłacic pieknym za nadobne.
Nie pomyslał tylko ze chłopaki  w ciezarowkach tez chetnie podyskutuja

Przede wszystkim za mocno zwolnił.
Wystarczyło przetrzymać klienta na 80 czy 70, tak jak on wcześniej na 89.
Nie dałby okazji do wyprzedzania przez inne tiry.

Przeciez zwolnil wlasnie do 70 - patrz tekst w kamerze.
No dobra - 63 tam nawet mignelo, ale to juz byl wyprzedzany przez tira.
Dalsze hamowanie wymusil tir ...

J.

W dniu 12-05-2020 o 14:13, J.F. pisze:

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r9e1qt$mj7$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 12-05-2020 o 12:59, Budzik pisze:

kierowca
ciezarówki zaczał wyprzedzanie w stylu - wyjezdzam na lewy, właczam
kierunkowskaz, patrze w lusterka (kolejnosc celowa) i zajechał mu droge.

Przede wszystkim wlókł się lewym dużo dłużej niż powinien.

Trudno powiedziec kiedy toyota dojechala. Moze dopiero na koncowke.

Wątpię.
Końcówka była sprawna.

A ze gośc w toyotce kłotliwy to postanowił odpłacic pieknym za nadobne.
Nie pomyslał tylko ze chłopaki  w ciezarowkach tez chetnie podyskutuja

Przede wszystkim za mocno zwolnił.
Wystarczyło przetrzymać klienta na 80 czy 70, tak jak on wcześniej na 89.
Nie dałby okazji do wyprzedzania przez inne tiry.

Przeciez zwolnil wlasnie do 70

Widać i to za dużo.
Zresztą wygląda na dużo mniej, bo coś szybko go tir wyprzedzał....
Ni chyba że akurat tamten nie miał ogranicznika.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r9e47u$o2j$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 12-05-2020 o 14:13, J.F. pisze:

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup

kierowca
ciezarówki zaczał wyprzedzanie w stylu - wyjezdzam na lewy, właczam
kierunkowskaz, patrze w lusterka (kolejnosc celowa) i zajechał mu droge.

Przede wszystkim wlókł się lewym dużo dłużej niż powinien.

Trudno powiedziec kiedy toyota dojechala. Moze dopiero na koncowke.

Wątpię.
Końcówka była sprawna.

Daje mu pewien kredyt zaufania - gdyby widzial potrzebe, to by chyba zjechal na prawo.

Mogl nie widziec, a moze go toyota wk*, bo od paru minut migala swiatlami :-)

A dojechac toyota mogla w dowolnej chwili.

A ze gośc w toyotce kłotliwy to postanowił odpłacic pieknym za nadobne.
Nie pomyslał tylko ze chłopaki  w ciezarowkach tez chetnie podyskutuja

Przede wszystkim za mocno zwolnił.
Wystarczyło przetrzymać klienta na 80 czy 70, tak jak on wcześniej na 89.
Nie dałby okazji do wyprzedzania przez inne tiry.

Przeciez zwolnil wlasnie do 70

Widać i to za dużo.

Widac trzeba bylo do 80, to i nie ma zarzutow, bo szybciej tirmanom nie wolno :-)

Zresztą wygląda na dużo mniej, bo coś szybko go tir wyprzedzał....
Ni chyba że akurat tamten nie miał ogranicznika.

Chyba juz takich nie robia ... poza tym to chyba ten dwie chwile wczesniej wyprzedzany, czyli wolal jechac 89 niz 91 ..

J.

W dniu 12-05-2020 o 14:37, J.F. pisze:

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r9e47u$o2j$2$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 12-05-2020 o 14:13, J.F. pisze:

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup

kierowca
ciezarówki zaczał wyprzedzanie w stylu - wyjezdzam na lewy, właczam
kierunkowskaz, patrze w lusterka (kolejnosc celowa) i zajechał mu droge.

Przede wszystkim wlókł się lewym dużo dłużej niż powinien.

Trudno powiedziec kiedy toyota dojechala. Moze dopiero na koncowke.

Wątpię.
Końcówka była sprawna.

Daje mu pewien kredyt zaufania

Kierowcy tira?
To ja dokładnie odwrotnie.

Przeciez zwolnil wlasnie do 70

Widać i to za dużo.

Widac trzeba bylo do 80, to i nie ma zarzutow, bo szybciej tirmanom nie wolno :-)

Na przykład.

Zresztą wygląda na dużo mniej, bo coś szybko go tir wyprzedzał....
Ni chyba że akurat tamten nie miał ogranicznika.

Chyba juz takich nie robia ... poza tym to chyba ten dwie chwile wczesniej wyprzedzany, czyli wolal jechac 89 niz 91 ..

Ale to nie wyglądało jak wyprzedzanie +19, tylko raczej +40.

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Było zapewne tak jak zwykle - gosc toyotka zapierdalał lewym,

W sensie jechała więcej niż wlókł się tir?
No zapewne - każdy normalny jedzie więcej.

No zapierdalał w sensie ze sobie jechał normalne np 140.
Oczywiście ze duzo szybciej niz tir.

kierowca
ciezarówki zaczał wyprzedzanie w stylu - wyjezdzam na lewy, właczam
kierunkowskaz, patrze w lusterka (kolejnosc celowa) i zajechał mu
droge.

Przede wszystkim wlókł się lewym dużo dłużej niż powinien.

Nie sadze aby to tak zdenerwowało kierowce. Mysle ze było wczesniej zajechanie. Za duzo widzialem takich sytuacji w zyciu.
Jezeli było tak jak piszesz, ze samo lekko przydługie wyprzedzanie tak zdenerwowało kierowce toyotki to zdecydowanie wysłałbym na jakies badania bo to juz lekko podejrzane zeby byc az tak niedojrzałym i az tak nie radzic sobie z emocjami.

A ze gośc w toyotce kłotliwy to postanowił odpłacic pieknym za
nadobne.

> Nie pomyslał tylko ze chłopaki  w ciezarowkach tez chetnie
> podyskutuja Przede wszystkim za mocno zwolnił.
Wystarczyło przetrzymać klienta na 80 czy 70, tak jak on wcześniej
na 89. Nie dałby okazji do wyprzedzania przez inne tiry.

Mozna duzo rzeczy wymyslic co by sie zrobiło bedac nierozgarnietym smarkaczem.
Dojrzały człowiek pojechałby dalej nie powodujac takich sytuacji. --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń.
Jest tylko zupełnie inne..."  William Shakespeare

W dniu 12-05-2020 o 18:00, Budzik pisze:

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Było zapewne tak jak zwykle - gosc toyotka zapierdalał lewym,

W sensie jechała więcej niż wlókł się tir?
No zapewne - każdy normalny jedzie więcej.

No zapierdalał w sensie ze sobie jechał normalne np 140.

Faktycznie zap..dalał, nie ma co....

Przede wszystkim wlókł się lewym dużo dłużej niż powinien.

Nie sadze aby to tak zdenerwowało kierowce.

A ja myślę że tak.
Przynajmniej na mnie takie pomysły w ten sposób działają.

Jezeli było tak jak piszesz, ze samo lekko przydługie wyprzedzanie tak
zdenerwowało kierowce toyotki to zdecydowanie wysłałbym na jakies badania
bo to juz lekko podejrzane zeby byc az tak niedojrzałym i az tak nie
radzic sobie z emocjami.

Gdyby sobie nie radził to by stanął na heblu.
A on tylko delikatnie dał odczuć przygłupiemu tirowcowi jak smakuje spowalnianie jazdy....

Dojrzały człowiek pojechałby dalej nie powodujac takich sytuacji.

Dojrzały tirowiec jechałby za poprzednim....

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Było zapewne tak jak zwykle - gosc toyotka zapierdalał lewym,

W sensie jechała więcej niż wlókł się tir?
No zapewne - każdy normalny jedzie więcej.

No zapierdalał w sensie ze sobie jechał normalne np 140.

Faktycznie zap..dalał, nie ma co....

Ale masz problemy...
Ok, "poruszał się lewym pasem z predkoscią autostradowa". czy teraz bedzie ok i zamiast sie przypierdalac, skupisz sie na meritum?

Przede wszystkim wlókł się lewym dużo dłużej niż powinien.

Nie sadze aby to tak zdenerwowało kierowce.

A ja myślę że tak.
Przynajmniej na mnie takie pomysły w ten sposób działają.

Wspolczuje, musisz z 10 razy dziennie wychodzic z auta i wykłucać się z innymi uczestnikami ktorzy popełniaja takie lub inne błędy.

Jezeli było tak jak piszesz, ze samo lekko przydługie wyprzedzanie
tak zdenerwowało kierowce toyotki to zdecydowanie wysłałbym na
jakies badania bo to juz lekko podejrzane zeby byc az tak
niedojrzałym i az tak nie radzic sobie z emocjami.

Gdyby sobie nie radził to by stanął na heblu.

Gdyby stanał na heblu to po pierwsze byłby winny spowodowania wypadku.
Ale masz racje - zachował sie tylko jak baran a mogł jak debil.

A on tylko delikatnie dał odczuć przygłupiemu tirowcowi jak smakuje spowalnianie jazdy....

Dojrzały człowiek pojechałby dalej nie powodujac takich sytuacji.

Dojrzały tirowiec jechałby za poprzednim....

Wspolczuje ci takiego pojmowania dorosłosci.
Ja podejrzewam, ze tirowiec cos tam wczesniej wykombinował (najpewniej zajechał droge) ale samo wyprzedzanie (nawet przydługawe) to nie jest powód do jakiejkolwiek reakcji a juz na pewno nie do takiej.
Gdyby tak było to musiałbys codziennie stoczyc parenascie pojedynków na drodze bo ludzie robią gorsze rzeczy.

Co innego ten tirman który wyprzedził i zajechał ale tu juz sie odezwała solidarnosc tirmanów.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obdarowany mówi dziękuję,
a w duchu myśli - jeleń!"  Richard Fish

W dniu 12-05-2020 o 21:00, Budzik pisze:

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Było zapewne tak jak zwykle - gosc toyotka zapierdalał lewym,

W sensie jechała więcej niż wlókł się tir?
No zapewne - każdy normalny jedzie więcej.

No zapierdalał w sensie ze sobie jechał normalne np 140.

Faktycznie zap..dalał, nie ma co....

Ale masz problemy...
Ok, "poruszał się lewym pasem z predkoscią autostradowa". czy teraz
bedzie ok

Tak, bez nieuzasadnionych pejoratywnych określeń brzmi o wiele lepiej i jakby prawdziwiej.


  i zamiast sie przypierdalac, skupisz sie na meritum?

Przede wszystkim wlókł się lewym dużo dłużej niż powinien.

Nie sadze aby to tak zdenerwowało kierowce.

A ja myślę że tak.
Przynajmniej na mnie takie pomysły w ten sposób działają.

Wspolczuje, musisz z 10 razy dziennie wychodzic z auta

Na szczęście rzadko jeżdżę autostradami obciążonymi przez tiry - głównie w weekendy, gdy jest ich mało, więc problem jest rzadki.

Gdyby sobie nie radził to by stanął na heblu.

Gdyby stanał na heblu to po pierwsze byłby winny spowodowania wypadku.
Ale masz racje - zachował sie tylko jak baran a mogł jak debil.

Za to jak debil zachował się kierowca tira, któray zatrzymał ruch, a nie widzę specjalnej jazdy z nim....

A on tylko delikatnie dał odczuć przygłupiemu tirowcowi jak smakuje
spowalnianie jazdy....

Dojrzały człowiek pojechałby dalej nie powodujac takich sytuacji.

Dojrzały tirowiec jechałby za poprzednim....

Wspolczuje ci takiego pojmowania dorosłosci.

A ja Tobie moralności Kalego.

Co innego ten tirman który wyprzedził i zajechał ale tu juz sie odezwała
solidarnosc tirmanów.

I to rozumiem plucia się na grupie nie wymaga?
Nie to, co lekkie zwolnienie osobówki?

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Co innego ten tirman który wyprzedził i zajechał ale tu juz sie
odezwała solidarnosc tirmanów.

I to rozumiem plucia się na grupie nie wymaga?
Nie to, co lekkie zwolnienie osobówki?

Czyzbym niewyraznie napisał ze IMO jeden i drugi to baran?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widzą." - Konfucjusz

W dniu 13-05-2020 o 10:58, Budzik pisze:

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Co innego ten tirman który wyprzedził i zajechał ale tu juz sie
odezwała solidarnosc tirmanów.

I to rozumiem plucia się na grupie nie wymaga?
Nie to, co lekkie zwolnienie osobówki?

Czyzbym niewyraznie napisał ze IMO jeden i drugi to baran?

Próba zrównywania ich obu jest conajmniej żenująca....

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Co innego ten tirman który wyprzedził i zajechał ale tu juz sie
odezwała solidarnosc tirmanów.

I to rozumiem plucia się na grupie nie wymaga?
Nie to, co lekkie zwolnienie osobówki?

Czyzbym niewyraznie napisał ze IMO jeden i drugi to baran?

Próba zrównywania ich obu jest conajmniej żenująca....

To fakt. Przy czym ty uwazasz, ze jak ktos cie szturchnie w przejsciu, to masz mu prawo wybic zeby. Ja uwazam ze jednak głowna wine za prowokowanie tej sytuacji ponosi kierowca toyoty.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Nawet najdłuższa droga zaczyna się zawsze od pierwszego kroku.
(Mądrość Wschodu)

W dniu 13-05-2020 o 13:00, Budzik pisze:

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Co innego ten tirman który wyprzedził i zajechał ale tu juz sie
odezwała solidarnosc tirmanów.

I to rozumiem plucia się na grupie nie wymaga?
Nie to, co lekkie zwolnienie osobówki?

Czyzbym niewyraznie napisał ze IMO jeden i drugi to baran?

Próba zrównywania ich obu jest conajmniej żenująca....

To fakt.
Przy czym ty uwazasz, ze jak ktos cie szturchnie w przejsciu, >to masz mu
prawo wybic zeby.

Wręcz przeciwnie - uważam że drugi tir nie miał prawa się zatrzymywać.

Ja uwazam ze jednak głowna wine za prowokowanie tej sytuacji ponosi
kierowca toyoty.

Nie - on tylko delikatnie zwrócił uwagę kierowcy pierwszego tira, że zachowuje się niewłaściwie na drodze.
Reszta to była typowa reakcja chamideł na zwrócenie uwagi, tj. próba rękoczynów - powtarzalna zarówno w przejściu, jak i w reakcjach buraków za kierownicą tirów.

Niezależnie czy zrobisz to przez cb, czy przez pokazanie delikwentowi jak to smakuje.

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Co innego ten tirman który wyprzedził i zajechał ale tu juz sie
odezwała solidarnosc tirmanów.

I to rozumiem plucia się na grupie nie wymaga?
Nie to, co lekkie zwolnienie osobówki?

Czyzbym niewyraznie napisał ze IMO jeden i drugi to baran?

Próba zrównywania ich obu jest conajmniej żenująca....

To fakt.
Przy czym ty uwazasz, ze jak ktos cie szturchnie w przejsciu, >to
masz mu prawo wybic zeby.

Wręcz przeciwnie - uważam że drugi tir nie miał prawa się
zatrzymywać.

Ja mowie o nadreakcji kierowcy toyoty.
Co do nadreakcji kierowcy tira - tak równiez była przesadzona.

Ja uwazam ze jednak głowna wine za prowokowanie tej sytuacji ponosi
kierowca toyoty.

Nie - on tylko delikatnie zwrócił uwagę kierowcy pierwszego tira, że
zachowuje się niewłaściwie na drodze.
Reszta to była typowa reakcja chamideł na zwrócenie uwagi, tj. próba
rękoczynów - powtarzalna zarówno w przejściu, jak i w reakcjach
buraków za kierownicą tirów.

Niezależnie czy zrobisz to przez cb, czy przez pokazanie
delikwentowi jak to smakuje.

Paru takich delikatnie zwracajacych uwage i nigdzie nie dojedziesz.
Dorosnij! --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widzą." - Konfucjusz

W dniu 13-05-2020 o 15:00, Budzik pisze:

Nie - on tylko delikatnie zwrócił uwagę kierowcy pierwszego tira, że
zachowuje się niewłaściwie na drodze.
Reszta to była typowa reakcja chamideł na zwrócenie uwagi, tj. próba
rękoczynów - powtarzalna zarówno w przejściu, jak i w reakcjach
buraków za kierownicą tirów.

Niezależnie czy zrobisz to przez cb, czy przez pokazanie
delikwentowi jak to smakuje.

Paru takich delikatnie zwracajacych uwage i nigdzie nie dojedziesz.

Jak na razie to problem z dojazdem jest przez debili wyprzedzających się lewym pasem kilometrami.
A jeśli wyłączenie tempomatu oznacza "nigdzie nie dojedziesz" i skutkuje wypadkami, to może powinni tego zabronić w ciężarówkach?

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r9gshu$hue$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 13-05-2020 o 15:00, Budzik pisze:

Nie - on tylko delikatnie zwrócił uwagę kierowcy pierwszego tira, że
zachowuje się niewłaściwie na drodze.
Reszta to była typowa reakcja chamideł na zwrócenie uwagi, tj. próba
rękoczynów - powtarzalna zarówno w przejściu, jak i w reakcjach
buraków za kierownicą tirów.

Niezależnie czy zrobisz to przez cb, czy przez pokazanie
delikwentowi jak to smakuje.

Paru takich delikatnie zwracajacych uwage i nigdzie nie dojedziesz.

Jak na razie to problem z dojazdem jest przez debili wyprzedzających się lewym pasem kilometrami.
A jeśli wyłączenie tempomatu oznacza "nigdzie nie dojedziesz" i skutkuje wypadkami, to może powinni tego zabronić w ciężarówkach?

Zabronic to chyba do rozwazenia, bo niech taki kierowca usnie za kolkiem ... dziwne, ze jeszcze nie zabronili ... moze takich wypadkow nie ma/malo ?

ewentualnie nie zabronic, tylko dodac radar/kamere pilnujaca odstepu ....

J.

W dniu 13-05-2020 o 15:46, J.F. pisze:

A jeśli wyłączenie tempomatu oznacza "nigdzie nie dojedziesz" i skutkuje wypadkami, to może powinni tego zabronić w ciężarówkach?

Zabronic to chyba do rozwazenia, bo niech taki kierowca usnie za kolkiem ... dziwne, ze jeszcze nie zabronili ... moze takich wypadkow nie ma/malo ?

ewentualnie nie zabronic, tylko dodac radar/kamere pilnujaca odstepu ....

To akurat IMO powinno być obowiązkowe w każdym samochodzie i to od dawna.
Sensu w tym dużo więcej niż w milionie innych wspomagaczy.
Zagapić się łatwo....

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Nie - on tylko delikatnie zwrócił uwagę kierowcy pierwszego tira,
że zachowuje się niewłaściwie na drodze.
Reszta to była typowa reakcja chamideł na zwrócenie uwagi, tj.
próba rękoczynów - powtarzalna zarówno w przejściu, jak i w
reakcjach buraków za kierownicą tirów.

Niezależnie czy zrobisz to przez cb, czy przez pokazanie
delikwentowi jak to smakuje.

Paru takich delikatnie zwracajacych uwage i nigdzie nie dojedziesz.

Jak na razie to problem z dojazdem jest przez debili wyprzedzających
się lewym pasem kilometrami.

Te problemy sa wyimaginowane przez ciebie.
Fakt ze nie jestes sam na drodze byc moze cie lekko zwalnia, ale z pewnoscia nie uniemozliwia dojechania.
Co innego barany powodujace celowo badz nie niebezpieczne sytuacje w postaci zajezdzania drogi, hamowania, prob wychowywania innych na własna modłe i ogolnie podkrecajacy emocje na drodze.

A jeśli wyłączenie tempomatu oznacza "nigdzie nie dojedziesz" i
skutkuje wypadkami, to może powinni tego zabronić w ciężarówkach?

Taka sytuacja jak w załączniku pewnie w 49 przypadkach na 50 skonczy sie nerwami ale w jednym skonczy sie wypadkiem i zablokowaniem drogi.
Własnie przez roznej masci wychowywaczy z kompleksem małego...
Domagasz sie od innych przestrzegania prawa, nawet takiego które nie istnieje a jednoczesnie sam namawiasz do jego łamania.
Chcesz wychowywac? Nagrywaj, wysyłaj, reaguj ale nie zachowuj sie jak gówniarz na drodze.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czy świat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych
wyrosną starzy, wkurwieni..?"  J. Kofta

W dniu 13-05-2020 o 18:00, Budzik pisze:

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Nie - on tylko delikatnie zwrócił uwagę kierowcy pierwszego tira,
że zachowuje się niewłaściwie na drodze.
Reszta to była typowa reakcja chamideł na zwrócenie uwagi, tj.
próba rękoczynów - powtarzalna zarówno w przejściu, jak i w
reakcjach buraków za kierownicą tirów.

Niezależnie czy zrobisz to przez cb, czy przez pokazanie
delikwentowi jak to smakuje.

Paru takich delikatnie zwracajacych uwage i nigdzie nie dojedziesz.

Jak na razie to problem z dojazdem jest przez debili wyprzedzających
się lewym pasem kilometrami.

Te problemy sa wyimaginowane przez ciebie.

Już Ci pisałem, że nie mam zbyt często tego typu problemów.
Widać gość w Toyocie ma je częściej.

A jeśli wyłączenie tempomatu oznacza "nigdzie nie dojedziesz" i
skutkuje wypadkami, to może powinni tego zabronić w ciężarówkach?

Taka sytuacja jak w załączniku pewnie w 49 przypadkach na 50 skonczy sie
nerwami ale w jednym skonczy sie wypadkiem i zablokowaniem drogi.

Trzeba patrzeć przed siebie, a nie w telefon i nogi trzymać na pedałach, a nie na desce.
Wtedy nie ma tego ryzyka.

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Nie - on tylko delikatnie zwrócił uwagę kierowcy pierwszego
tira, że zachowuje się niewłaściwie na drodze.
Reszta to była typowa reakcja chamideł na zwrócenie uwagi, tj.
próba rękoczynów - powtarzalna zarówno w przejściu, jak i w
reakcjach buraków za kierownicą tirów.

Niezależnie czy zrobisz to przez cb, czy przez pokazanie
delikwentowi jak to smakuje.

Paru takich delikatnie zwracajacych uwage i nigdzie nie
dojedziesz.

Jak na razie to problem z dojazdem jest przez debili
wyprzedzających się lewym pasem kilometrami.

Te problemy sa wyimaginowane przez ciebie.

Już Ci pisałem, że nie mam zbyt często tego typu problemów.
Widać gość w Toyocie ma je częściej.

W koncu sie zgadzamy - niewatpliwie gosc w toyocie ma jakies problemy! ;-D

A jeśli wyłączenie tempomatu oznacza "nigdzie nie dojedziesz" i
skutkuje wypadkami, to może powinni tego zabronić w ciężarówkach?

Taka sytuacja jak w załączniku pewnie w 49 przypadkach na 50
skonczy sie nerwami ale w jednym skonczy sie wypadkiem i
zablokowaniem drogi.

Trzeba patrzeć przed siebie, a nie w telefon i nogi trzymać na
pedałach, a nie na desce.
Wtedy nie ma tego ryzyka.

To tylko kwestia prawdopodobienstwa.
Wystarczy ze ten z przodu zahamuje troche mocniej a ten z tylu zacznie hamowanie troche za słabo.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę
zmienić,  odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić,  i szczęścia,
aby mi się jedno z drugim nie popieprzyło."  Stephen King