Data: 2016-01-16 23:38:04 | |
Autor: Scobowski | |
megrims will back | |
W dniu 2016-01-16 o 15:28, megrims pisze:
Czy da się dojechać z Kadyksu do Poznania na Tak trochę abstraCHUJąc - warto się było męczyć samochodem tyle kilosów? |
|
Data: 2016-01-17 00:53:24 | |
Autor: megrims | |
megrims will back | |
On 2016-01-16 23:38, Scobowski wrote:
W dniu 2016-01-16 o 15:28, megrims pisze:To zależy co kto lubi. Mnie się podobało, ale za rok wezmę bardziej komfortowe auto i przyjadę na dłużej niż 2 miesiące. Poznań - Kadyks. 3000km. Po wyspie zrobiłem jakieś 8000km. Za tydzień droga powrotna. Mam pewne przemyślenia odnośnie tego, jak tu się żyje, ale napisze coś długiego jak już będę na miejscu. Oczywiście w temacie jak tu się jeździ, jaka jest policja itp. |
|
Data: 2016-01-17 01:28:13 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
megrims will back | |
Masz racje ze zalezy co kto lubi. Jeden lubi ogorki inny ogrodnika corki.
|
|
Data: 2016-01-17 11:29:43 | |
Autor: ddddddddd | |
megrims will back | |
W dniu 2016-01-17 o 00:53, megrims pisze:
Mam pewne przemyślenia odnośnie to ja czekam niecierpliwie :) p.s. może oponeo wyśle Ci tam zimówki? :P -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2016-01-17 11:52:43 | |
Autor: Cavallino | |
megrims will back | |
W dniu 17.01.2016 o 00:53, megrims pisze:
Po wyspie zrobiłem jakieś 8000km. Ja po każdej wizycie na Kanarach planuję się tam przeprowadzić, jak tylko będzie okazja. A już najpóźniej na emeryturę. |
|
Data: 2016-01-17 15:05:24 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
megrims will back | |
Dnia Sun, 17 Jan 2016 00:53:24 +0100, megrims napisa(a):
Po wyspie zrobiem jakie 8000km. To chyba tydzie w kko jedzie :) -- Jacek -Co robi Jarosaw jak ma ochot popieprzy? -Odwraca kota ogonem... :) |
|
Data: 2016-01-17 18:06:09 | |
Autor: Cavallino | |
megrims will back | |
W dniu 17.01.2016 o 15:05, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Sun, 17 Jan 2016 00:53:24 +0100, megrims napisa(a): Po wyspie ciko jedzi inaczej ni w kko, chyba e promy wlicza. ;-) |
|
Data: 2016-01-18 11:10:10 | |
Autor: robot | |
megrims will back | |
W dniu 2016-01-17 o 00:53, megrims pisze:
To zależy co kto lubi. Mnie się podobało, ale za rok wezmę Ja w innych tematach też bym chętnie poczytał. |
|
Data: 2016-01-18 12:11:48 | |
Autor: J.F. | |
megrims will back | |
Użytkownik "megrims" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n7el72$6aj$1@usenet.news.interia.pl...
Tak trochę abstraCHUJąc - warto się było męczyć samochodem tyle kilosów? Megrimsie, prasy troche poczytaj, nowych przepisow, moze oplaca ci sie wyprowadzic z kraju na ponad pol roku ... albo szybko kupic tam jakis dom, poki jeszcze w Unii jestesmy :-) J. |
|
Data: 2016-01-18 20:08:11 | |
Autor: megrims | |
megrims will back | |
On 2016-01-18 12:11, J.F. wrote:
Użytkownik "megrims" napisał w wiadomości grupPrzecież jadę posprzątać i zaraz tu wracam ;) A na serio: Dokładnie 13.11.2015 przejeżdżałem przez Paryż. Jakoś mnie zaskoczyły patrole z długą bronią na bramkach na autostradach. W okresie od 13.11 do końca listopada nieruchomości na Kanarach znacząco zdrożały. |
|
Data: 2016-01-20 12:05:18 | |
Autor: Axel | |
megrims will back | |
Użytkownik "megrims" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n7el72$6aj$1@usenet.news.interia.pl... To zależy co kto lubi. Mnie się podobało, ale za rok wezmę Eee, fajnie to tam się jeździło 20 lat temu, teraz za duży ruch. Wtedy można było się spokojnie na Llano de Ucanca (2300m npm) pojechać 150km/h ;-P Nie mówiąc o tym, że w pół godziny można było się tam znaleźć z wysokości 0m npm, czyli z plaży na Costa del Silencio. A jak chcesz hardcorowo pojeździć 911tką, to jedź na Maltę ;-P (najwyższa dopuszczalna to bodajże 70km/h i to na małym kawałku drogi :-) Axel |