Data: 2010-02-02 14:25:33 | |
Autor: Iwon(K)a | |
lost 6 | |
identifikator: 20040501 <NOSPAMtestowanije@go2.pl> napisał(a):
obiło mi się o uszy, że 6 wydanie ma być ostatnie, prawda to? prawda to, ze zaczynajacy sie dzisiaj nowym odcinkiem sezon "Lost" ma byc ostatnim. i. -- |
|
Data: 2010-02-02 16:13:17 | |
Autor: identifikator: 20040501 | |
lost 6 | |
prawda to, ze zaczynajacy sie dzisiaj nowym odcinkiem sezon "Lost" ma byc ostatnim. a gdzie leci? z lektorem? |
|
Data: 2010-02-02 15:47:31 | |
Autor: Iwon(K)a | |
lost 6 | |
identifikator: 20040501 <NOSPAMtestowanije@go2.pl> napisał(a):
> prawda to, ze zaczynajacy sie dzisiaj nowym odcinkiem sezon "Lost" mabyc > ostatnim. w Usa, stacja ABC, bez lektora :) (mozna pozniej zobaczyc odcinki na abc website, ale z tego co wiem nie mozna tego zobaczyc w Europie) i. -- |
|
Data: 2010-02-03 20:53:26 | |
Autor: identifikator: 20040501 | |
lost 6 | |
w Usa, stacja ABC, bez lektora :) (mozna pozniej zobaczyc odcinki na abc website, ale z tego co wiem nie mozna tego zobaczyc w Europie) ciekawie czy wyjdzie im taka zapchaj dziura jak sezon 4... |
|
Data: 2010-02-03 23:02:00 | |
Autor: nimrod | |
lost 6 | |
W dniu 2010-02-03 20:53, identifikator: 20040501 pisze:
w Usa, stacja ABC, bez lektora :) (mozna pozniej zobaczyc odcinki na Wyszła kontynuacja bezsensu poprzedniej serii. Nic się kupy nie trzyma, dalej piętrzą wątki i zero rozwiązań. Ale lubię się biczować takim czymś. To taki turpizm... nmr. |
|
Data: 2010-02-04 19:23:30 | |
Autor: Atlantis | |
lost 6 | |
nimrod pisze:
Wyszła kontynuacja bezsensu poprzedniej serii. Nic się kupy nie trzyma, http://www.youtube.com/watch?v=j1PAB6Sgdp8 No cóż... Śpiewać to oni nie potrafią, ale trafili w samo sedno. ;) Mam coraz gorsze przeczucia. Wydaje mi się, że spora część zagadek nie zostanie nigdy wyjaśniona. Zwyczajnie za mało czasu... Skończy się jak "The X Files" kilka lat temu (gdzie scenarzyści sami się pogubili w fabule) albo ostatnimi czasy "Battlestar Galactica" (gdzie paradoksalnie dało się to wszystko jeszcze sensownie spiąć klamrą w postaci skoku Galactici w czasie, ale twórcy postanowili pójść w zaparte wprowadzając mistycyzm i uniwersalną odpowiedź "Bo tak! Bóg tak chciał"). Szkoda tylko, że nie skorzystano z okazji, jakie się nadarzyły do wyjaśnienia o co chodzi. Cały trzeci sezon poświęcony Othersom i czego się w tym czasie o nich dowiedzieliśmy? Nie powiem, że niczego, ale zdecydowanie za mało! To samo z Dharmą w piątym. Tego scenarzystom wprost nie potrafię wybaczyć - bohaterowie trafiają prosto w szeregi tej organizacji a co pokazuje się widzowi? Baraki. :) A co z Alvarem Hanso? Co z De Groothami? Co z eksperymentami naukowymi, behawioryzmem i wymienianymi w filmach "Orientation" planami stworzenia utopijnej społeczności? Jeśli porzucą teraz wątek Dharmy to im tego nigdy nie wybaczę. ;) Bo o Adamie i Ewie to z pewnością już dawno zapomnieli. A była świetna okazja, żeby to wyjaśnić (popularna wśród widzów teoria, iż są to ciała Rose i Bernarda, którzy mieli zginąć podczas "czkawki czasu" w 1957). Ale nie! Happy End oczywiście musi być - sympatycznej pary w średnim wieku uśmiercić nie wolno. ;) |
|
Data: 2010-02-05 06:43:20 | |
Autor: Tiber | |
lost 6 | |
Silly, silly Atlantis nabazgrału:
nimrod pisze: Durne. "Lost" regularnie karmi widzów rozwiązaniami zagadek, a to, że tworzy nowe jeszcze o niczym nie świadczy, taka formuła serialu po prostu - masz się czuć "zagubiony". Mam coraz gorsze przeczucia. Wydaje mi się, że spora część zagadek nie Zobaczymy. Osiemnaście odcinków to IMO wystarczająca ilość czasu. Zresztą scenarzyści zapowiadają, że będę konsekwentnie zmierzać do rozwiązania wszystkich, nawet filmów telewizyjnych nie przewidują, for fake sake. To nie jest tak, że jak w większości tasiemców obudzili się z ręką w nocniku - "panowie, nie będzie następnych dziesięciu sezonów, sprężcie się w jednym" - jak to miało miejsce w zylionie seriali (ostatnio na przykład w "Dollhouse"). O zakończeniu produkcji wiedzieli od co najmniej dwóch sezonów jeśli wierzyć zapewnieniom Abramsa i Lindelofa. Skończy się jak Może dlatego, że musieli te wszystkie konspiracje i paranoje wyłowić z ponad ośmiu sezonów zamiast z czterech i ? "Lost" nigdy nie był serialem "potwór tygodnia", więc całkiem możliwym jest twórcy poszli planem HBO - z góry planujemy zarys całości. X-F się szykował na co najmniej dziesiąty sezon, więc info o zamknięciu produkcji w połowie dziewiątego było jakimś tam zaskoczeniem. albo ostatnimi czasy "Battlestar Galactica" (gdzie Mistycyzm to oni wprowdzili jeszcze przed pierwszym klapsem. I nie mam tu wcale na myśli klapsów Szóstki pod adresem pupy Gaiusa. A co o twojej wizji zakończenia to wiesz dobrze co myślę :) -- tbr |
|
Data: 2010-02-06 07:15:49 | |
Autor: Atlantis | |
lost 6 | |
Tiber pisze:
Zobaczymy. Osiemnaście odcinków to IMO wystarczająca ilość czasu. Obyś miał rację. Zwyczajnie obawiam się, że na niektóre rzeczy mogą zwyczajnie umknąć (np. Adam i Ewa o których mało kto pamięta) a inne mogą zostać wyjaśnione "po łebkach". Mam wrażenie, że tak właśnie może się stać z Dharmą. Poważnie obawiam się, że teraz stwierdzą, iż wątków z DI wystarczy - ok, byli tam jacyś naukowcy, robili jakieś eksperymenty, potem zostali wybici gazem. Koniec. ;) Mistycyzm to oni wprowdzili jeszcze przed pierwszym klapsem. I nie mam Hmm... Ja wiem, że swoisty mistycyzm był obecny w serii od samego początku. Przy czym nie był to ściśle hmm... religijny mistycyzm. ;) Ot - takie poczucie, że gdzieś TAM jest COŚ wielkiego. Szóstka (podobnie jak inni Cyloni) cały czas mówiła o Bogu, Koloniści mieli swoich Władców Kobolu. Wydawało się jednak, że są to symbole i echa czegoś z odległej przeszłości, będące elementem całej intrygi. Nagle w ostatnim odcinku dowiaduję się, że Bóg to Bóg. Poczułem się jak podczas dyskusji z fundamentalistą: "Nie pytaj, bo i tak nie zrozumiesz, on jest nieskończony, niepojęty, nieogarniony, a tak naprawdę to sam nie chcesz wiedzieć". :) Zwyczajnie nie lubię, gdy w prawdziwym życiu próbuje mi się wmówić, że rozwiązaniem wszystkich zagadek jest "niepojęta" istota nadprzyrodzona. Dlatego mimo wszystko zawiodłem się, gdy zafundowano mi takie zakończenie (chociaż sam serial wciąż oceniam bardzo wysoko). Wątek temporalny spinałby to wszystko w logiczną całość. Nie mówię, że to najlepsze możliwe zakończenie. Ba! Zdaję sobie sprawę z jego wtórności (choćby B5 i cały wątek z Valenem i zniknięciem B4). Jednak nie widzę innej sensownej możliwości zamknięcia tego serialu, która dawałaby logiczny ciąg przyczynowo-skutkowy, bez odwoływania się do sił nadprzyrodzonych i z uwzględnieniem tego, co widzieliśmy od finału s03. ;) |
|
Data: 2010-02-06 22:55:37 | |
Autor: Wiktor S. | |
lost 6 | |
Obyś miał rację. Zwyczajnie obawiam się, że na niektóre rzeczy mogą W jakimś wywiadzie czy blogu ktoś z producentów oficjalnie o nich wspomniał, że mają być wyjaśnieni. -- Azarien |
|
Data: 2010-02-06 23:25:21 | |
Autor: identifikator: 20040501 | |
lost 6 | |
zwyczajnie umknąć (np. Adam i Ewa o których mało kto pamięta) no ja nie pamiętam, o czym Ty mówisz? która to seria (5 nie oglądałem)? |
|
Data: 2010-02-07 01:46:34 | |
Autor: Atlantis | |
lost 6 | |
identifikator: 20040501 pisze:
no ja nie pamiętam, o czym Ty mówisz? która to seria (5 nie oglądałem)? Pierwszy sezon. Adam i Ewa to to określenie dwóch ludzkich szkieletów, a właściwie ciał w zaawansowanym stanie rozkładu na które bohaterowie natknęli się w jaskiniach (tam, gdzie chodzili po wodę przed znalezieniem bunkra). Jack określił przybliżony czas ich śmierci na lata pięćdziesiąte. http://lostpedia.wikia.com/wiki/Adam_and_Eve |
|
Data: 2010-02-02 16:19:53 | |
Autor: Tiber | |
lost 6 | |
Silly, silly identifikator: 20040501 nabazgrału:
prawda to, ze zaczynajacy sie dzisiaj nowym odcinkiem sezon "Lost" Nigdzie. Zapytaj w okolicy września. -- tbr |
|
Data: 2010-02-02 16:23:31 | |
Autor: Wiktor S. | |
lost 6 | |
a gdzie leci? Na amerykańskiej stacji ABC. z lektorem? Bez. -- Azarien |
|
Data: 2010-02-05 02:48:24 | |
Autor: Jarosław Rafa | |
lost 6 | |
identifikator: 20040501 pisze:
a gdzie leci? z lektorem? lostdownload.blogspot.com :) www.napisy24.pl :) -- Pozdrowienia, Jaroslaw Rafa raj@ap.krakow.pl -- Zapraszam na moja strone: http://www.ap.krakow.pl/~raj/ |
|
Data: 2010-02-05 05:58:49 | |
Autor: Tiber | |
lost 6 | |
Silly, silly Jarosław Rafa nabazgrału:
a gdzie leci? z lektorem? Doprawdy? Tłumocze zaczeli wrzucać ścieżki dźwiękowe na serwery? Aż sobie ściągnę z ciekawości, bo gimbusy w czasie mutacji nie mogą nie brzmieć zabawnie :) -- tbr |
|