jak w temacie

od tego sezonu mój rower bedzie posiadał zasilanie elektryczne
głównie chodzi o energią dla potrzeb nawigacji i telefonu
ale skoro już takowe będzie to pomyślałem o lampie przedniej

prosze o jakieś sugestie,
jaką lampę i dlaczego?

proszę o rzeczowe podpowiedzi faktycznych użytkowników
filozofów nie oczekuję.

W dniu piątek, 11 stycznia 2013 14:09:19 UTC+1 użytkownik Marek-ZZPRC napisał:

jak w temacie



od tego sezonu mój rower bedzie posiadał zasilanie elektryczne

głównie chodzi o energią dla potrzeb nawigacji i telefonu

ale skoro już takowe będzie to pomyślałem o lampie przedniej

prosze o jakieś sugestie,
jaką lampę i dlaczego?

BUMM Cyo, bo diodowa i mocna. Niektóre wersje są wyposażone
w yntelygencję, która włącza je tylko w nocy i przyciemnia,
żeby nie oślepiały kierowców z przeciwka. W zimówce mi to na nic,
ale ogólnie fajne :D

W dniu piątek, 11 stycznia 2013 14:39:49 UTC+1 użytkownik rmikke napisał:

W dniu piątek, 11 stycznia 2013 14:09:19 UTC+1 użytkownik Marek-ZZPRC napisał:

> jak w temacie

> > > > od tego sezonu mój rower bedzie posiadał zasilanie elektryczne

> > głównie chodzi o energią dla potrzeb nawigacji i telefonu

> > ale skoro już takowe będzie to pomyślałem o lampie przedniej

> > prosze o jakieś sugestie,

> jaką lampę i dlaczego?
jest nowy model z wyjściem usb strasznie droga o oczywiście jest Edelux /SON/który znakomicie oświetla drogę


BUMM Cyo, bo diodowa i mocna. Niektóre wersje są wyposażone

w yntelygencję, która włącza je tylko w nocy i przyciemnia,

żeby nie oślepiały kierowców z przeciwka. W zimówce mi to na nic,

ale ogólnie fajne :D

On 2013-01-11 16:38, tadeklodz@poczta.onet.pl wrote:
[.....]
Hej kolego, może zanim cokolwiek napiszesz to nauczyłbyś się poprawnie
cytować? A jeśli ten Google-badziew na to nie pozwala to masz chociażby
darmowego Outlooka, o innym oprogramowaniu nawet nie wspominając... A
tak w ogóle to chociaż raz spojrzałeś na to g..o które produkujesz?

On 11.01.2013 18:38, JDX wrote:

to masz chociażby darmowego Outlooka,

Gdzie znajdę owego darmowego Outlooka? :-)


--
live_evil

"live_evil" <usame_niechcespamu@o2.pl> schrieb im Newsbeitrag news:kcpst1$j2g$1newsfeed.man.lodz.pl...

On 11.01.2013 18:38, JDX wrote:

to masz chociażby darmowego Outlooka,

Gdzie znajdę owego darmowego Outlooka? :-)

Na jakiej Windzie jeździsz?

Jak nie lubisz slangu, to - jakiego Windowsa używasz?

In article <33548ad8-6b6d-4ac0-adcc-08513943e9ae@googlegroups.com>,
 rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:

W dniu piątek, 11 stycznia 2013 14:09:19 UTC+1 użytkownik Marek-ZZPRC napisał:
> jak w temacie
> > > > od tego sezonu mój rower bedzie posiadał zasilanie elektryczne
> > głównie chodzi o energią dla potrzeb nawigacji i telefonu
> > ale skoro już takowe będzie to pomyślałem o lampie przedniej
> > prosze o jakieś sugestie,
> jaką lampę i dlaczego?

BUMM Cyo, bo diodowa i mocna. Niektóre wersje są wyposażone
w yntelygencję, która włącza je tylko w nocy i przyciemnia,
żeby nie oślepiały kierowców z przeciwka. W zimówce mi to na nic,
ale ogólnie fajne :D

Ale nie wiemy, jakie przenaczenie roweru.

Ja w turystycznym mam BUMM Lumotec Fly. Z podtrzymaniem. Jestem zadowolony. Jakbym mial drugi raz kupowac, na pewno nie kupowalbym nic slabszego, a byc moze jeszcze raz wzialbym pod uwage Cyo.
Inteligencja mi niepotrzebna, ale brakuje mi natychmiastowego wylaczenia podtrzymania - przydaloby sie w trakcie zjezdzania z drogi w celu biwakowania na dziko.

Tylna lampka tez powinna byc z podtrzymaniem. Mam BUMM Toplight Flat Plus i tez jestem zadowolony. Jedyne dwie wady, to to, ze nie ma natychmiastowego wylaczenia, i sposob mocowania (na bagazniku) sprawia, ze jak jade na wycieczke jest zaslaniana czesciowo przez to co jest na bagazniku. Mysle o lampce na tylnym blotniku.

W rowerze miejskim mam najtansze lampki zarowkowe (na dynamo), ktore przyszly z rowerem.
--
TA

W dniu sobota, 12 stycznia 2013 09:34:08 UTC+1 użytkownik Titus_A...@somewhere.in.the.world napisał:

In article <33548ad8-6b6d-4ac0-adcc-08513943e9ae@googlegroups.com>,

 rmikke <spamcatch@mailinator.com> wrote:

> BUMM Cyo, bo diodowa i mocna. Niekt�re wersje s� wyposa�one
> w yntelygencj�, kt�ra w��cza je tylko w nocy i przyciemnia,
> �eby nie o�lepia�y kierowc�w z przeciwka. W zim�wce mi to na nic,
> ale og�lnie fajne :D

Ale nie wiemy, jakie przenaczenie roweru.

Ja w turystycznym mam BUMM Lumotec Fly. Z podtrzymaniem. Jestem zadowolony. Jakbym mial drugi raz kupowac, na pewno nie kupowalbym nic slabszego, a byc moze jeszcze raz wzialbym pod uwage Cyo.
Inteligencja mi niepotrzebna, ale brakuje mi natychmiastowego wylaczenia podtrzymania - przydaloby sie w trakcie zjezdzania z drogi w celu biwakowania na dziko.

Ależ Cyo ma, przynajmniej moja. Szkoda tylko, że nie podtrzymuje również
tyłu, a wiem, że są i takie lampki (miałem w wypożyczonym rowerze
w Brunszwiku, tylko sama lampka byłą słabsza od Cyo).

Tylna lampka tez powinna byc z podtrzymaniem.

Powiedziałbym nawet, że przede wszystkim tylna.

W dniu 11.01.2013 14:09, Marek-ZZPRC pisze:

jak w temacie

od tego sezonu mój rower bedzie posiadał zasilanie elektryczne
głównie chodzi o energią dla potrzeb nawigacji i telefonu
ale skoro już takowe będzie to pomyślałem o lampie przedniej

prosze o jakieś sugestie,
jaką lampę i dlaczego?

proszę o rzeczowe podpowiedzi faktycznych użytkowników
filozofów nie oczekuję.

za pi razy oko mozesz sobie kupić Aima z żarówką, świeci dobrze. Za mniej możesz kupić totalne chińskie gówno, ale świeci badzo słabo. godna polecenia jest również lampa montowana w nowych rometach. wewnątrz klosza lampy znajduje się taki patyczek, na jego końcu dioda odwrócona w tył! jej światło w 100% odbite od odbłyśnika oświetla drogę.
Co byś nie wybrał, lampa musi mieć wyłącznik, najlepiej również tylnej lampy.

ToMasz

Ps ja natomiast na lato planuję kupić 4 najtańsze ogniwa słoneczne i podłączyć pod nie ładowarkę do telefonu zasilaną jednym paluszkiem. ciekawe czy zadziała.

W dniu 11.01.2013 14:09, Marek-ZZPRC pisze:

jak w temacie

od tego sezonu mój rower bedzie posiadał zasilanie elektryczne
głównie chodzi o energią dla potrzeb nawigacji i telefonu
ale skoro już takowe będzie to pomyślałem o lampie przedniej

prosze o jakieś sugestie,
jaką lampę i dlaczego?

proszę o rzeczowe podpowiedzi faktycznych użytkowników
filozofów nie oczekuję.

Mam Trelock LS 862 i bardzo polecam. Chciałem LS 882 (silniejszą) ale były dużo droższe, a kupiona 862 i tak okazała się mocniejsza od oczekiwań.

Poniżej 10 km/h miga, powyżej świeci stabilnie. Daje silne światło nadające się do oświetlania drogi nocą. Posiada "cut-off" czyli świeci prosto i w dół, a nie w górę, podobnie jak światła mijania w samochodach. Dzięki temu droga jest dobrze oświetlona, a nie oślepia innych. Widać odblaski batmanów z przeciwka.

Producent i specyfikacja:
http://www.trelock.de/web/en/produkte/fahrrad-beleuchtung/dynamo-frontscheinwerfer/dynamo-frontscheinwerfer.php

Tutaj strona z porównaniem różnych lamp na dynamo i trochę teorii jak powinny działać lampy i jak wybierać te dobre. Polecam przeczytać całość.

http://swhs.home.xs4all.nl/fiets/tests/verlichting/index_en.html#koplampen

Karol

On 2013-01-11 21:29, Karol Sz wrote:

Tutaj strona z porównaniem różnych lamp na dynamo i trochę teorii jak
powinny działać lampy i jak wybierać te dobre. Polecam przeczytać całość.

http://swhs.home.xs4all.nl/fiets/tests/verlichting/index_en.html#koplampen

O, bardzo ciekawa strona. Choć oświetlenia przedniego którego używam/używałem nie ma tutaj :-)

Za to zaintrygowała mnie ciekawostka - link do recenzji Edeluxa (lampka za jakieś 200 Euro OIDP): http://swhs.home.xs4all.nl/fiets/tests/verlichting/koplampen/Schmidt_edelux/index_en.html

i tam passus o _wibracjach_ dynamo w piaście: "The Shimano DH-3N80 actually vibrates more at ca. 45 km/h and higher than the SON28" - z opisu wynika, że było to przy dużych prędkościach ale mocno wkurzające ("vibrates badly"). DH3N80 to dynamo "sportowe", na szybkozłączu, za jakieś 450 zł w Polsce, nie klasyka za 90 zyka (DH3N20).

Miał ktoś podobne doświadczenia z dynamo w piaście? Przyznam, że mnie to zaskoczyło. Moje stare dynamo w zimowym kole owszem, "warczy" ale raz - chyba ze starości, dwa - nie "badly", trzy - nigdy nie jeżdżę na dynamo z v50, pewnie nawet 30 km/godz nie przekroczyłem mieszczuchem ;-)

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

On 2013-01-13 18:21, Marcin Hyła wrote:
[.....]

Miał ktoś podobne doświadczenia z dynamo w piaście? Przyznam, że mnie to
zaskoczyło.

No mnie tez zaskoczyło ponieważ nie mam pojęcia o jakich wibracjach on
pisze. :-D Mam 3N30 (czyli prawie to samo co 3N20) i jakoś nie odczuwam
żadnych wibracji. Wliczając w to prędkości rzędu 45 km/h które osiągam
jadąc z górki na moim trekkingu. :-D

Aczkolwiek przednie koło mojego pojazdu dziwnie wpada w wibracje gdy
puszczę kierownicę (jadąc oczywiści po gładkim asfalcie). Prawie
natychmiast zaczyna się chybotać w obie strony i w świetle owych
rewelacji zaczynam się zastanawiać czy to nie jest przypadkiem wina
dynama. Co ciekawe, skłonność do wpadania w wibracje mocno zależy też od
kadencji a nie tylko prędkości.

Użytkownik "JDX" <jdx@onet.pl> napisał w wiadomości news:kcv0p1$9de$1news2.ipartners.pl...

Aczkolwiek przednie koło mojego pojazdu dziwnie wpada w wibracje gdy
puszczę kierownicę (jadąc oczywiści po gładkim asfalcie). Prawie
natychmiast zaczyna się chybotać w obie strony i w świetle owych
rewelacji zaczynam się zastanawiać czy to nie jest przypadkiem wina
dynama.

Mam podobny efekt przy dużej prędkości na moim góralu marki Giant. Ale bez dynama w piaście więc chyba nie to jest przyczyną...

Maciek

W dniu 2013-01-14 21:08, Maciek pisze:

Użytkownik "JDX" <jdx@onet.pl> napisał w wiadomości
news:kcv0p1$9de$1news2.ipartners.pl...

Aczkolwiek przednie koło mojego pojazdu dziwnie wpada w wibracje gdy
puszczę kierownicę (jadąc oczywiści po gładkim asfalcie). Prawie
natychmiast zaczyna się chybotać w obie strony i w świetle owych
rewelacji zaczynam się zastanawiać czy to nie jest przypadkiem wina
dynama.

Mam podobny efekt przy dużej prędkości na moim góralu marki Giant. Ale
bez dynama w piaście więc chyba nie to jest przyczyną...

http://en.wikipedia.org/wiki/Speed_wobble#In_two-wheeled_vehicles
http://pl.wikipedia.org/wiki/Drgania_Shimmy

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"As a rule," said Holmes, "the more bizarre a thing is
the less mysterious it proves to be"
Sir Artur Conan Doyle, The Red-Headed League
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

W dniu 2013-01-14 21:08, Maciek pisze:

Mam podobny efekt przy dużej prędkości na moim góralu marki Giant. Ale
bez dynama w piaście więc chyba nie to jest przyczyną...

http://en.wikipedia.org/wiki/Speed_wobble#In_two-wheeled_vehicles
http://pl.wikipedia.org/wiki/Drgania_Shimmy

-- PoZdR

Ale co ciekawe przy innym rowerze tego nie miałem. Może dlatego że nie miał przedniego amortyzatora. A może to kwestia geometrii tzn. kąta pochylenia rury kierownicy...

Maciek

On 2013-01-15 11:23, Maciek wrote:
[.....]

Ale co ciekawe przy innym rowerze tego nie miałem. Może dlatego że nie
miał przedniego amortyzatora.

No właśnie, mój poprzedni rower (marki Traper :-D ) na którym dużo
jeździłem lat temu 30 nie miał tego problemu, a przynajmniej nie był on
tak zauważalny jak w obecnym Unibike Expedition. Dlatego też wcześniej
użyłem określenia "dziwnie".

A może to kwestia geometrii tzn. kąta
pochylenia rury kierownicy...

Z podanego linku wynika, że przyczyny mogą być różne. I wibracje dynama,
normalnie niewyczuwalne, z pewnością się do tego dokładają. Aczkolwiek
podejrzewam, że w moim przypadku największy wpływ ma wysokie położenie
środka ciężkości.

On 2013-01-11 14:09, Marek-ZZPRC wrote:

jak w temacie

od tego sezonu mój rower bedzie posiadał zasilanie elektryczne
głównie chodzi o energią dla potrzeb nawigacji i telefonu
ale skoro już takowe będzie to pomyślałem o lampie przedniej

Jak do ładowania akumulatorów w gadżetach to może coś takiego:
http://tnij.org/t1yo ? Wersje U (180€) oraz E (200€) mają gniazdo USB
przeznaczone właśnie do tego celu. Tylko IMO trochę drogie są... Swoją
droga to znając dynama i problemy z nimi związane przy projektowaniu
ładowarek to jestem ciekawy czy B+M zaprojektowali te lampki po
niemiecku czy po chińsku? :-D

proszę o rzeczowe podpowiedzi faktycznych użytkowników
filozofów nie oczekuję.

Ja używam czegoś takiego: http://tnij.org/t1yx . Najprostszej wersji za
jedyne 34€. Nie był to jakiś świadomy wybór, ta lampka była po prostu w
standardowym wyposażeniu mojego pojazdu. W każdym bądź razie jestem z
niej zadowolony. Jak dla mnie te 25 luksĂłw spokojnie wystarcza.
Aczkolwiek gdybym teraz kupował jakąś tanią lampkę to dołożyłbym te 5€
za funkcję oświetlenia postojowego. Nie tylko poprawia bezpieczeństwo
ale można też ją wykorzystać jako substytut latarki gdy np. szukamy
czegoś wieczorem w torbie/sakwie (no bo czy ktoś na jednodniowy wyjazd
zabiera normalną latarkę???).

PS. Ładowarkę sam budujesz czy kupujesz jakiegoś gotowca?

On 2013-01-11 14:09, Marek-ZZPRC wrote:

prosze o jakieś sugestie,
jaką lampę i dlaczego?

Jakąkolwiek na LED, bo żarówki (zwykłe i halogenowe) się często przepalają a LED jest nie do zdarcia. Przepalanie żarówek w dynamowym oświetleniu to była spora upierdliwość.

Używałem parę lat temu ledowego AxaBasta (chyba pierwszy ledowy reflektor do dynamo jaki pojawił się w Polsce), nie pamiętam jaki model dokładnie, chyba 10 luksów, bardzo dobrze świeciło - gdzieś zalega jako backup, bo na prezent dostałem Busch Mueller Cyo (40 luxów) i to jest już mega wypas. Choć niektórym przeszkadza barwa światła, "że nie żółtawe" :-)

Spory wybór masz tutaj: http://www.cyklotur.com/lampki-przednie-zasilane-pradnica.html - polecam spośród nich mój Busch Mueller Cyo N albo ten:

http://www.cyklotur.com/pl-PL/produkt/84897/450/Lampka-LUMOTEC-LYT-PLUS-178NDI-BUSCH-MULLER - bo kosztuje raptem 119 złotych, a daje 25 luxów, sądzę że będzie wystarczająca (nie używam, ale moja obecna kosztuje ze 350 zyka).

Upewniłbym się przed zakupem, że opcja oświetlenia z kondensatora w tym modelu jest wyłączana ręcznie - w cyo owszem jest, i to jest fajne bo świecące na postoju na zostawionym w stojaku rowerze mam wrażenie kusi złodzieja (ale IMHO na 99,9% wszystkie przednie z kondensatrem teraz mają).

Aha - i mała anegdotka: Cyo jest uruchamiana fotokomórką, umieszczoną z tyłu obudowy, skierowaną prosto w tył. Ponieważ moja Cyo jest przymocowana nie jak Bóg przykazał do korony widelca w osi roweru, tylko z boku do przedniego bagaznika, często zdarza się, że wskutek oświetlania czujnika zmierzchowego światłami samochodu jadącego za mną, miga mi bezsensownie bo jak pedałuję, to zasłaniam i odsłaniam ją i co i rusz światła tych samochodów walą prosto w fotokomórkę i gaszą (no: ściemniają bo kondensator pracuje) moje oświetlenie. Ale to oczywiście pomijalna bzdurka, jakbym się sprężył to jakąś wygiętą blaszką bym zasłonił ten czujnik tak, żeby działał jak zasłonięty przez mostek :)

Ważne doświadczenie - pierwsze oświetlenie zasilane dynamo w piaście podpiąłem (ze 12 lat temu) tylko jednym kabelkiem, "minus" traktując jako tzw. masę i łacząc przez ramę roweru. No i przestało działać, a ja byłem wściekły. (To były czasy, kiedy dynamo w piaście były uruchamiane albo przyciskiem na kierownicy - yhy! - albo osobnym czujnikiem zmierzchowym, musiał takowy być bo standardowe reflektory go nie miały). Teraz już na szczęście się nie da, czujniki zmierzchowe są standardowo w reflektorach przednich i oświetlenie tylne łączy się z dynamo dwoma kabelkami przez reflektor przedni, a ten - też parą przewodów z dynamo. Podane jak na tacy ;-)

marcin ha
--
Miasta dla rowerów http://www.miastadlarowerow.pl

Marcin Hyła <cinek@rowery.org.pl.niespammuj.tu.pl> w wiadomości
<news:50f2e71c$0$1216$65785112news.neostrada.pl> napisał:

http://www.cyklotur.com/pl-PL/produkt/84897/450/Lampka-LUMOTEC-LY
T-PLUS-178NDI-BUSCH-MULLER - bo kosztuje raptem 119 złotych, a
daje 25 luxów, sądzę że będzie wystarczająca (nie używam, ale
moja obecna kosztuje ze 350 zyka). Upewniłbym się przed zakupem, że opcja oświetlenia z
kondensatora w tym modelu jest wyłączana ręcznie - w cyo owszem
jest, i to jest fajne bo świecące na postoju na zostawionym w
stojaku rowerze mam wrażenie kusi złodzieja (ale IMHO na 99,9%
wszystkie przednie z kondensatrem teraz mają).

Mam takie cuś z linku i wyłącznik nie gasi lampki a tylko odcina od prądnicy więc po wyłączeniu świeci do rozładowania kondziora.
Czasem mnie zagadują po zaparkowniu, że nie zgasiłem sobie lampki.

--
Tomasz Więckowski

W dniu 2013-01-11 14:09, Marek-ZZPRC pisze:

jak w temacie

od tego sezonu m�j rower bedzie posiada� zasilanie elektryczne
g��wnie chodzi o energi� dla potrzeb nawigacji i telefonu
ale skoro ju� takowe b�dzie to pomy�la�em o lampie przedniej

prosze o jakieďż˝ sugestie,
jakďż˝ lampďż˝ i dlaczego?

prosz� o rzeczowe podpowiedzi faktycznych u�ytkownik�w
filozof�w nie oczekuj�.

No  to ja  "zaspamuję"   www.ledgobike.com
Mam uĹźywam . urodą moĹźe nie grzeszy  ale jest piekielnie wytrzymała i oświetlenie nocne  jak mały  motocykl
Transport pociągiem i autokarem z załoĹźoną instalacją  bez problemu .
Dodatkowo ładowanie smartfona i nawigacji :)
Zadzwoń do chłopakĂłw  to dadzą ci namiary na takich gości  co byli z tym oświetleniem na wyprawie w Gruzji i Chorwacji