Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   korzystanie z wewnętrznego parkingu

korzystanie z wewnętrznego parkingu

Data: 2010-08-24 23:11:01
Autor: live_evil
korzystanie z wewnętrznego parkingu
W dniu 24.08.2010 22:09, piili pisze:
Szanowni Państwo,
co mi grozi za parkowanie w tzw "studni" czyli miejscu "tylko dla
mieszkańców" bez uiszczenia opłaty administratorowi? (stanowisko jest
do wynajęcia, nikt z niego nie korzysta)

A co, nie łaska przejść te 200 czy 300 metrów, tylko trzeba pod drzwiami parkować?

--
live_evil

Data: 2010-08-24 14:18:07
Autor: piili
korzystanie z wewnętrznego parkingu

A co, nie łaska przejść te 200 czy 300 metrów, tylko trzeba pod drzwiami
parkować?

--
live_evil

nie byłoby problemu, tylko niepokoję się nie mając na niego oka. mam
już złe doświadczenia.

Data: 2010-08-24 23:40:10
Autor: MZ
korzystanie z wewnętrznego parkingu
W dniu 2010-08-24 23:18, piili pisze:

A co, nie łaska przejść te 200 czy 300 metrów, tylko trzeba pod drzwiami
parkować?

nie byłoby problemu, tylko niepokoję się nie mając na niego oka. mam
już złe doświadczenia.
Chyba jesteś tu nowy, więc tylko Cię uprzedzę, że część tutejszych bywa
też na p.m.sie (nie mylić z tą comiesięczną przypadłością kobiecą). Tam
już była dyskusja na temat pilnowania auta (ślicznej nowej nabierającej
z każdym miesiącem wartości Hondy Civic) przez zamknięte w nim dziecko.
Patent okazał się chybiony :] W każdym razie jak Ci zaproponują, to się
nie zgadzaj :)

Jeśli samochód dla Ciebie naprawdę tyle znaczy (to nie grzech, naprawdę
to rozumiem) jeśli się o niego martwisz, to dlaczego nie chcesz
przeznaczyć równowartości 30 litrów benzyny na święty spokój i spokojny
sen? Chociaż z drugiej strony to jak ktoś będzie chciał, to i tak Ci go
okradnie, porysuje itp. Chyba że sypiasz na parapecie z otwartymi oczami.
Wszystkie wymienione wcześniej usługi naprawdę wyjdą drożej. A z kolei
wszystkie "nietrwałe zmiany" np. ciśnienia w ogumieniu itd mogą Cię
również więcej kosztować. Zapomniałem napisać jeszcze o dość popularnej
kartce A4 z papieru samoprzylepnego z napisem "Uprzejmie prosimy tutaj
nie parkować" naklejanej na przednią szybę. Kartce ponacinanej na
maleńkie bardzo trudne do odklejenia kawałeczki, które trzeba skrobać
żyletką. Świetnie działa na "inwalidów". Szczerze mówiąc to właśnie
takiej informacji możesz się spodziewać od zarządcy. I jest to
całkowicie legalne.

--
MZ

Data: 2010-08-24 23:45:37
Autor: Jotte
korzystanie z wewnętrznego parkingu
W wiadomości news:i51e7n$9hh$1news.onet.pl MZ" <"mcold0[wyt] <Użytkownik
"MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> pisze:

również więcej kosztować. Zapomniałem napisać jeszcze o dość popularnej
kartce A4 z papieru samoprzylepnego z napisem "Uprzejmie prosimy tutaj
nie parkować" naklejanej na przednią szybę. Kartce ponacinanej na
maleńkie bardzo trudne do odklejenia kawałeczki, które trzeba skrobać
żyletką. Świetnie działa na "inwalidów". Szczerze mówiąc to właśnie
takiej informacji możesz się spodziewać od zarządcy. I jest to
całkowicie legalne.
Głupstwa. Nie jest legalne.
Poza tym łatwe do usunięcia.

--
Jotte

Data: 2010-08-25 00:12:36
Autor: MZ
korzystanie z wewnętrznego parkingu
W dniu 2010-08-24 23:45, Jotte pisze:

Głupstwa. Nie jest legalne.
Nie jest też nielegalne. Brak paragrafu.
Poza tym łatwe do usunięcia.
Eee..trzeba wiedzieć gdzie kupować papier i jaki. Gospodarz w moim bloku
wie, mogę zapytać :)

--
MZ

Data: 2010-08-25 00:19:59
Autor: Jotte
korzystanie z wewnętrznego parkingu
W wiadomości news:i51g4h$d25$2news.onet.pl MZ" <"mcold0[wyt] <Użytkownik
"MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> pisze:

Głupstwa. Nie jest legalne.
Nie jest też nielegalne. Brak paragrafu.
Eee tam.
Bezprawne uniemożliwienie/utrudnienie korzystania z własności.
Sprayem mu szybę spryskaj i zobaczysz, czy nie będziesz odpowiadał.

Poza tym łatwe do usunięcia.
Eee..trzeba wiedzieć gdzie kupować papier i jaki. Gospodarz w moim bloku
wie, mogę zapytać :)
Spytaj raczej gdzie kupić xylen.

--
Jotte

Data: 2010-08-25 00:31:06
Autor: MZ
korzystanie z wewnętrznego parkingu
W dniu 2010-08-25 00:19, Jotte pisze:
Głupstwa. Nie jest legalne.
Nie jest też nielegalne. Brak paragrafu.
Eee tam.
Bezprawne uniemożliwienie/utrudnienie korzystania z własności.
Sprayem mu szybę spryskaj i zobaczysz, czy nie będziesz odpowiadał.
Nalepka na szybę *zasadniczo* nie uniemożliwia korzystania.. w każdym
razie niska szkodliwość społeczna, do umorzenia. Spray to co innego, to
już pod trwałe uszkodzenie mienia podchodzi.

Poza tym łatwe do usunięcia.
Eee..trzeba wiedzieć gdzie kupować papier i jaki. Gospodarz w moim bloku
wie, mogę zapytać :)
Spytaj raczej gdzie kupić xylen.

Zawsze masz sklep z xylenem w okolicy?:) Poza tym to był tylko kolejny
przykład jak można zostać potraktowanym parkując tam gdzie się nie
powinno, nie przywiązujmy się do detali.

--
MZ

Data: 2010-08-25 00:42:27
Autor: Jotte
korzystanie z wewnętrznego parkingu
W wiadomości news:i51h78$fq2$1news.onet.pl MZ" <"mcold0[wyt] <Użytkownik
"MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> pisze:

Głupstwa. Nie jest legalne.
Nie jest też nielegalne. Brak paragrafu.
Eee tam.
Bezprawne uniemożliwienie/utrudnienie korzystania z własności.
Sprayem mu szybę spryskaj i zobaczysz, czy nie będziesz odpowiadał.
Nalepka na szybę *zasadniczo* nie uniemożliwia korzystania..
To przyklej sobie kartkę A4 na przedniej szybie i jedź. Zobaczysz co się stanie.

w każdym razie niska szkodliwość społeczna, do umorzenia.
Co ty gadasz...

Spray to co innego, to
już pod trwałe uszkodzenie mienia podchodzi.
Niby dlaczego?

Poza tym łatwe do usunięcia.
Eee..trzeba wiedzieć gdzie kupować papier i jaki. Gospodarz w moim bloku
wie, mogę zapytać :)
Spytaj raczej gdzie kupić xylen.
Zawsze masz sklep z xylenem w okolicy?:)
Noszę butelkę z xylenem zawsze przy sobie. ;)
Podobnie jak pałkę teleskopową, gaz paraliżujący oraz kajdanki.
Taki nawyk, mogę... ?

Poza tym to był tylko kolejny
przykład jak można zostać potraktowanym parkując tam gdzie się nie
powinno, nie przywiązujmy się do detali.
Lepiej zmyć xylenem nalepkę z szyby niż lakierować nadwozie i wymieniać opony.

--
Jotte

korzystanie z wewnętrznego parkingu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona