Data: 2009-03-07 10:46:24 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Chodzi o ustawę przekształcającą lokatorskie prawo własności we własnościowe autorstwa PiS
W dzisiejszym dodatku prawnym "Rzeczpospolitej" jest opis obecnej sytuacji gdzie jest zawarty taki fragment: "Według Sądu Najwyższego spółdzielnia nie może ustanowić ograniczonego prawa rzeczowego, jakim jest prawo własnościowe, jeżeli nie ma prawa własności ani użytkowania wieczystego gruntu. W takim wypadku nie jest bowiem także właścicielką budynku." http://www.rp.pl/artykul/64910,272824_Bez_tytulu_do_gruntu_nie_ma_przeksztalcen.html Skoro spółdzielnia nie ma prawa własności to gruntu i budynku to pobierane przez taka spółdzielnię opłaty z tytułu czynszu czy na fundusz remontowy są pobierane bezprawnie? |
|
Data: 2009-03-07 08:27:31 | |
Autor: witek | |
komusze prawo własności | |
Art wrote:
1. to nie jest czynsz, bo takowy płaci się w komunałkach. 2. Z tego co napisałeś można wywnioskować, bo za telefon tepsa też nie ma prawa pobierać opłat bo nie jest właścicielem gruntu na którym stoi budynek w którym jest telefon. Opłaty ponoszone na rzecz spółdzielni to opłaty za usługi, miedia, sekretarke prezesa, fotel skórzany itp itd, a nie czynsz za mieszkanie. |
|
Data: 2009-03-07 15:43:33 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Skoro spółdzielnia nie ma prawa własności to gruntu i budynku to pobierane przez taka spółdzielnię opłaty z tytułu czynszu czy na fundusz remontowy są pobierane bezprawnie? Racja, nie ma pozycji na fakturze "czynsz" widnieją takie pozycje: 1. Oplata na fundusz remontowy <-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- 0.41 zł za metr 2. Opłata za legalizację liczników ciepłej wody 3. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- zimnej wody 4. Zaliczka na wywóz nieczystości 5. Zaliczka na zarządzanie nieruchomością wspólną <-- -- -- 2 zł 60 gr za metr Na fakturze nie wystepuje pozycja "ogrzewanie" bo jest to lokal użytkowy. O ile można zrozumieć sens pobierania opłat na fundusz remontowy to wysokość zaliczki na zarządzenie nieruchomością jest bandytyzmem i złodziejstwem. |
|
Data: 2009-03-07 09:36:03 | |
Autor: witek | |
komusze prawo własności | |
Art wrote:
stawki to inne kwestia, natomiast nie ma tam nic "formalnie" jak czynsz. |
|
Data: 2009-03-07 10:59:45 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Art" <setra315hd@wp.pl> napisał w wiadomości news:
Skoro spółdzielnia nie ma prawa własności to gruntu i budynku to pobierane przez taka spółdzielnię opłaty z tytułu czynszu czy na fundusz remontowy są pobierane bezprawnie? Nie. To tylko znaczy że nie może przenieść prawa którego sama nie posiada. Tytuł prawny do nieruchomości może mieć na kilka innych sposobów, niekoniecznie wynikający z jej prawa własności. |
|
Data: 2009-03-07 12:31:34 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Skoro spółdzielnia nie ma prawa własności DO gruntu i budynku to pobierane przez taka spółdzielnię opłaty z tytułu czynszu czy na fundusz remontowy są pobierane bezprawnie? Czy takiego tytułu nie można podważyć? Skoro SN tak chętnie pozbawił ludzi prawa do pełnej własności zajmowanych lokali to może równie chętnie pozbawi spółdzielnie prawa do pobierania opłat? |
|
Data: 2009-03-07 12:35:12 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Art" <setra315hd@wp.pl> napisał w wiadomości news:
To tylko znaczy że nie może przenieść prawa którego sama nie posiada. Tytuł prawny do nieruchomości może mieć na kilka innych sposobów, niekoniecznie wynikający z jej prawa własności. Właściciel może. Ale tu zazwyczaj chodzi o przypadki że nie chce, albo że go nie ma. Skoro SN tak chętnie pozbawił ludzi prawa do pełnej własności zajmowanych lokali I co, sam będzie budynki utrzymywał, z budżetu sądu? Przecież opłaty wnosisz za to że mieszkasz, nie ma takiego obowiązku, możesz się wyprowadzić. |
|
Data: 2009-03-09 08:41:04 | |
Autor: Sebcio | |
komusze prawo własności | |
Art pisze:
Czy takiego tytułu nie można podważyć? Można, ale nie w sposób o jakim myślisz. Skoro SN tak chętnie pozbawił ludzi prawa do pełnej własności zajmowanych lokali Wyobraź sobie że wynajmujesz od kogoś budkę z hotdogami i zaczynasz je sprzedawać. Co pomyślisz o człowieku, który przyczepi się do Ciebie twierdząc że nie masz prawa ich sprzedawać, bo to nie Twoja budka ? Inny - bliższy przykład. Znajomy wydzierżawił Ci swój dom nad morzem abyś mógł w nim prowadzić pensjonat. Teraz jeden z Twoich gości w połowie pobytu mówi Ci, że nie będzie płacił za pobyt bo to nie Twój budynek, nie Twój grunt. Przyznasz mu rację ? -- Pozdrawiam, Sebcio |
|
Data: 2009-03-09 10:08:13 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Sebcio pisze:
Art pisze: Skoro jest to dzierżawa to ok. masz umowę i zarabiasz. Spółdzielnie żerują jednak na majątku swoich członków i bardzo często działają wbrew ich interesom. Coś takiego jak spółdzielcze prawo własności nie powinno istnieć, bo mało ma wspólnego z prawem i właśnością. |
|
Data: 2009-03-07 11:01:28 | |
Autor: Johnson | |
komusze prawo własności | |
Art pisze:
[ciach ...] Za samą nazwę postu nie zasługujesz na odpowiedź. Bezsensowna nazwa oznacza z założenia bezsensowne pytanie. -- @2009 Johnson Audiatur et altera pars |
|
Data: 2009-03-07 12:26:53 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Johnson pisze:
Art pisze: O! :-) Jaki wrażliwy jesteś! A czym jest spółdzielcze prawo własności do lokalu? To wymysł komuny! |
|
Data: 2009-03-07 12:28:43 | |
Autor: Johnson | |
komusze prawo własności | |
Art pisze:
Wcale nie. Do nauki a potem pogadamy o ograniczonych prawach rzeczowych. -- @2009 Johnson Audiatur et altera pars |
|
Data: 2009-03-07 19:51:28 | |
Autor: Marek Dyjor | |
komusze prawo własności | |
Art wrote:
Johnson pisze: jak przystało na kierowcę autobusu ?(ogóra :) masz gówniane pojęcie o prawie. warto sprawdzić czym jest spółdzielnia i kiedy powstały pierwsze spółdzielnie miszkaniowe a co zatym idzie czym jest spółdziecza własność lokalu. uważasz widać że z końcem komuny należało spółdzielnie rozwiązań a lokale odebrać najemcom z prawem pierwokupu po cenach rynkowych - wkład własny. Żeby było rynkowo a nie po komuszemu. Komuszym było prawo które pozwoliło ludziom dostać lokale na włąsność za darmo. Gdy inni musieli zapłacić sporo pieniedzy za to samo. |
|
Data: 2009-03-07 20:25:13 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Marek Dyjor pisze:
Art wrote: Dyjor ty jako kompletny i uniwersalny ignorant masz wyjatkowo blade pojęcie o 90% rzeczy i spraw które otaczają człowieka w tej części Europy. Nie znasz się praktycznie na niczym więc racz spłynąć z tej grupy, ewentualnie nie zabierać głosu :-) |
|
Data: 2009-03-07 21:09:52 | |
Autor: Marek Dyjor | |
komusze prawo własności | |
Art wrote:
Dyjor ty jako kompletny i uniwersalny ignorant masz wyjatkowo blade idź sie wypchac komuchu |
|
Data: 2009-03-07 21:57:25 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Marek Dyjor pisze:
Art wrote: idź do swoich zdjęć pedofilsko/pornograficznych zboczeńcu http://www.foto-art.pl-rec.podhale.pl/u179_Marek_Dyjor.html |
|
Data: 2009-03-07 22:26:00 | |
Autor: Marek Dyjor | |
komusze prawo własności | |
Art wrote:
Marek Dyjor pisze: pokazujesz tylko, że jesteś żałosnym psychopatycznym palantem, kierowco ogóra. |
|
Data: 2009-03-07 23:15:40 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Dyjor ty jako kompletny i uniwersalny ignorant masz wyjatkowo blade hahahaha ZBOCZEŃCU!!! |
|
Data: 2009-03-07 11:50:04 | |
Autor: Przemek Lipski | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Art" <setra315hd@wp.pl> napisał w wiadomości news:gotfpf$ahu$2news.wp.pl... Chodzi o ustawę przekształcającą lokatorskie prawo własności we własnościowe autorstwa PiS Skoro nie ma właśności do gruntu, to automatycznie nie jest właścicielką budynku? To na podobnej zasadzie sąd może stwierdzić, że skoro nie mam własności do gruntu pod parkingiem, nie jestem właścicielem samochodu :> Pozdrawiam Przemek |
|
Data: 2009-03-07 12:54:34 | |
Autor: Johnson | |
komusze prawo własności | |
Przemek Lipski pisze:
To jak jesteś tak błyskotliwy, to teraz znajdź odpowiednik art. 48 kc co do samochodów ... -- @2009 Johnson Audiatur et altera pars |
|
Data: 2009-03-07 12:55:24 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Przemek Lipski" <WYTdocent_paNIJ@wytnij.epf.pl> napisał w wiadomości news:
Skoro nie ma właśności do gruntu, to automatycznie nie jest właścicielką budynku? Dokładnie tak. Nieruchomość to grunt i wszystko co się na nim trwale znajduje. Należy do tego kto jest właścicielem gruntu. To na podobnej zasadzie sąd może stwierdzić, że skoro nie mam własności do gruntu pod parkingiem, nie jestem właścicielem samochodu :> Różnicę między samochodem a budynkiem dostrzegasz? Również w sensie prawnym jest zasadnicza. |
|
Data: 2009-03-08 00:15:14 | |
Autor: Przemek Lipski | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:gotnbe$qpf$1news.onet.pl... Użytkownik "Przemek Lipski" <WYTdocent_paNIJ@wytnij.epf.pl> napisał w wiadomości news: Nawet jeżeli ktoś inny finansował to co się na nim trwale znajduje? Pozdrawiam Przemek |
|
Data: 2009-03-08 10:41:02 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Przemek Lipski" <WYTdocent_paNIJ@wytnij.epf.pl> napisał w wiadomości news:gov2mk$p0h$1news.onet.pl...
Nawet. |
|
Data: 2009-03-08 11:37:27 | |
Autor: Krystian Zaczyk | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał:
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości Nie dokładnie, bo nie zawsze tak jest (abstrahując od sytuacji z wyroku SN). Nieruchomość to grunt i wszystko co się na nim trwale znajduje. Chyba, że ten kto finansował był użytkownikiem wieczystym, a nie właścicielem gruntu. Wtedy jest właścicielem wybudowanych budynków, nie będąc włascicielem gruntu, a budynki te stanowią *odrębną od gruntu* nieruchomość. Krystian |
|
Data: 2009-03-07 11:56:32 | |
Autor: Tomek Głowacki | |
komusze prawo własności | |
Art pisze:
Chodzi o ustawę przekształcającą lokatorskie prawo własności we własnościowe autorstwa PiS No dobra, a co jeśli spółdzielnia tak zrobiła? :) (na biurku obok mnie leży pachnący świeżością akt notarialny właśnie takiego mieszkania w bloku, który stoi na gruncie o nieuregulowanym stanie prawnym) Odbiorą? Pozdr, Tomek |
|
Data: 2009-03-07 08:29:02 | |
Autor: witek | |
komusze prawo własności | |
Tomek Głowacki wrote:
A co jest w tym akcie, bo na pewno nie jest to akt sprzedaży mieszkania. |
|
Data: 2009-03-07 19:31:16 | |
Autor: Tomek Głowacki | |
komusze prawo własności | |
witek pisze:
Tomek Głowacki wrote: Sprzedaży nie, ale przekształcenia spółdzielczego lokatorskiego w spółdzielcze własnościowe. Pozdr, tomek |
|
Data: 2009-03-07 20:22:13 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Tomek Głowacki pisze:
witek pisze: A dlaczego spółdzielcze własnościowe, a nie pełna własność z wpisem do ksiąg wieczystych? Ktoś Ciebie zrobił w konia. Intencją ustawy umożliwiającej przekształcenie praw własności w spółdzielniach było ustanowienie pełniej własności do lokalu. |
|
Data: 2009-03-07 21:30:07 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Tomek Głowacki" <t_gl.tnijspam@tuteztnij.o2.pl-invalid> napisał w wiadomości news:gouehh$1uj$1portraits.wsisiz.edu.pl...
witek pisze: Tyle że nie o tym była mowa i nie tego dotyczyła ustawa. |
|
Data: 2009-03-07 12:28:54 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Tomek Głowacki pisze:
Art pisze: Nie powinni :-) Przecież albo już masz, albo za jakiś czas nabędziesz prawo do gruntu przez zasiedzenie :-) Chodzi mi o stwierdzenie jakie prawo do pobierania opłat od lokatorów ma spółdzielnia skoro Sąd Najwyższy stwierdził, że nie jest ona właścicielem gruntów i budynków? :-) |
|
Data: 2009-03-07 15:48:10 | |
Autor: jb | |
komusze prawo własności | |
Art <setra315hd@wp.pl> napisał(a):
Chodzi mi o stwierdzenie jakie prawo do pobierania opłat od lokatorów ma spółdzielnia Jak ci wyżej napisano, może mieć inny tytuł do wladania. Np. posiadanie. -- |
|
Data: 2009-03-07 18:13:15 | |
Autor: Johnson | |
komusze prawo własności | |
jb pisze:
Posiadanie nie jest żadnym tytułem do władania. Posiadanie to stan faktyczny. -- @2009 Johnson Audiatur et altera pars |
|
Data: 2009-03-07 20:28:25 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Jak ci wyżej napisano, może mieć inny tytuł do wladania. Np. posiadanie. Więc jaki jest status prawny budynków postawionych na nie swoim gruncie i de facto nie należących do spółdzielni mieszkaniowych.Rzecz jasna nie dotyczy to wszystkich budynków we wszystkich spółdzielniach. |
|
Data: 2009-03-07 21:18:06 | |
Autor: Johnson | |
komusze prawo własności | |
Art pisze:
Więc jaki jest status prawny budynków postawionych na nie swoim gruncie i de facto nie należących do spółdzielni mieszkaniowych.Rzecz jasna nie dotyczy to wszystkich budynków we wszystkich spółdzielniach. Bloki są własnością właściciela gruntu. To chyba oczywiste. -- @2009 Johnson Audiatur et altera pars |
|
Data: 2009-03-07 21:59:39 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Johnson pisze:
Art pisze: Nie jest takie oczywiste skoro grunt został przekazany na cele mieszkaniowe przez miasto. Więc choćby przez zasiedzenie należy on do lokatorów członków spółdzielni. |
|
Data: 2009-03-07 22:06:55 | |
Autor: Johnson | |
komusze prawo własności | |
Art pisze:
Więc choćby przez zasiedzenie należy on do lokatorów członków spółdzielni. Weź sobie kc i zobacz jakie są przesłanki zasiedzenia. -- @2009 Johnson Audiatur et altera pars |
|
Data: 2009-03-07 22:12:14 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Więc choćby przez zasiedzenie należy on do lokatorów członków spółdzielni. Właśnie mija 20 lat od momentu zmiany systemu. Śmiem twierdzić, że mniej więcej od połowy lat 90 zapanował porządek w przekazywaniu gruntów dla spółdzielni pod budownictwo mieszkaniowe. Reasumując - w bardzo wielu przypadkach zasiedzenie "przejdzie" bez problemów. |
|
Data: 2009-03-07 22:16:34 | |
Autor: Johnson | |
komusze prawo własności | |
Art pisze:
Weź sobie kc i zobacz jaki okres jest niezbędny do zasiedzenia. To trochę dłużej niż 20 lat. Śmiem twierdzić, że mniej więcej od połowy lat 90 zapanował porządek w przekazywaniu gruntów dla spółdzielni pod budownictwo mieszkaniowe. Twopje twierdzenie mija się z rzeczywistością. Reasumując - w bardzo wielu przypadkach zasiedzenie "przejdzie" bez problemów. Akurat. Pomijam już to problematykę zasiedzenia jak sie "kupiło" tylko wyodrębniony lokal. -- @2009 Johnson Audiatur et altera pars |
|
Data: 2009-03-07 23:14:55 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Właśnie mija 20 lat od momentu zmiany systemu. 20 lat wystarcza dla posiadacza samoistnego, coś sie zmieniło w tej materii? Śmiem twierdzić, że mniej więcej od połowy lat 90 zapanował porządek w przekazywaniu gruntów dla spółdzielni pod budownictwo mieszkaniowe. To chyba oczywiste, że nie wszędzie musiało tak być Reasumując - w bardzo wielu przypadkach zasiedzenie "przejdzie" bez problemów. Więc wyodrębniony lokal jest wyodrębniany razem z przysługującym gruntem nie wiedziałes o tym? :-) |
|
Data: 2009-03-08 09:45:16 | |
Autor: Johnson | |
komusze prawo własności | |
Art pisze:
leniu weź kodeks cywilny, czytać za ciebie nie będę.
Akurat. Jak lokal jest na pierwszym piętrze to w którym miejscu jest ten wyodrębniony grunt ? I jak pod blokiem, to gdzie jest grunt lokalu położonego pod tym lokalem (na parterze) :) ? Zapewne pod tym gruntem, lokalu położonego na pierwszym piętrze :) -- @2009 Johnson Audiatur et altera pars |
|
Data: 2009-03-08 10:12:27 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Johnson pisze:
Art pisze: Doucz się ignorancie |
|
Data: 2009-03-08 10:48:45 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Art" <setra315hd@wp.pl> napisał w wiadomości news:
Więc wyodrębniony lokal jest wyodrębniany razem z przysługującym gruntem Akurat znowu Ty udowodniłeś swoje ignoranctwo nie rozumiejąc nawet o co szło. A jemu szło o częsci wspólne gruntu. |
|
Data: 2009-03-08 12:26:08 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Więc wyodrębniony lokal jest wyodrębniany razem z przysługującym gruntem Napisał jak kretyn domagając się abym wskazał, która cześć gruntu pod budynkiem należy do danego mieszkania. Polecam uwadze: http://mieszkaniowa.e-wiedza.info/czesc-wspolna-nieruchomosci.html |
|
Data: 2009-03-07 22:38:02 | |
Autor: animka | |
komusze prawo własności | |
Art pisze:
Johnson pisze: A my opłacamy dalej co miesiąc w czynszu ten podatek gruntowy. -- animka |
|
Data: 2009-03-07 23:18:07 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Więc jaki jest status prawny budynków postawionych na nie swoim gruncie i de facto nie należących do spółdzielni mieszkaniowych.Rzecz jasna nie dotyczy to wszystkich budynków we wszystkich spółdzielniach.Bloki są własnością właściciela gruntu. To chyba oczywiste. Akurat podatek gruntowy czy od nieruchomości tak czy owak należy płacić ale taka opłata za ogrzewanie płacona dla spółdzielni jest często wyższa o 40-50% od ogrzewania gazem porównywalnej powierzchni w mieszkaniach gdzie nie sięgają macki spółdzielcze. |
|
Data: 2009-03-08 00:00:47 | |
Autor: animka | |
komusze prawo własności | |
Art pisze:
A my opłacamy dalej co miesiąc w czynszu ten podatek gruntowy. Ja zostaję przy sp-czo własnościowym. Jaka jest różnica w czynszu między tym jakie ja mam a w całkowitej własności? -- animka |
|
Data: 2009-03-08 00:17:14 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:
Ja zostaję przy sp-czo własnościowym. Z grubsza taka, że odpowiadasz za ew. długi spółdzielni, do której to mieszkanie należy (tym mieszkaniem rzecz jasna również). |
|
Data: 2009-03-08 09:36:27 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
A my opłacamy dalej co miesiąc w czynszu ten podatek gruntowy. Różnica może być znacząca, wymaga to jednak wyodrębnienia ze spółdzielni WSZYSTKICH lokali w budynku, co jest rzeczą chyba mało realną. Jeżeli uda się wykonać ten krok to kolejnym będzie powołanie wspólnoty mieszkaniowej i znalezienie firmy administrującej/zarządzającej Waszym budynkiem. Korzyści są oczywiste, łatwiej dogadać się w obrębie jednego budynku niz w ramach spółdzielni mieszkaniowej. Ja mam spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, jednak płacenie co miesiąc blisko 5 złotych za każdy metr /bez ogrzewania! Z ogrzewaniem wyjdzie 10 zł/metr/ nie wiadomo do końca na co, jest denerwujące łagodnie pisząc. Znam też zalety posiadania pełnego prawa własności w mieszkaniach czy budynkach nie należących do spółdzielni, życie w takich mieszkaniach jest WIELOKROTNIE tańsze! Płacę za faktycznie zużyta energię do ogrzewania plus inne media i raz do roku podatek od nieruchomości, który wynosi mniej jak jedna miesięczna faktura ze spółdzielni. |
|
Data: 2009-03-08 00:16:08 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:
A my opłacamy dalej co miesiąc w czynszu ten podatek gruntowy. Jaki znowu podatek gruntowy i co on ma wspólnego z prawem własności lub jego brakiem? Coś Ci się chyba z polem pomyliło. |
|
Data: 2009-03-08 09:44:21 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
A my opłacamy dalej co miesiąc w czynszu ten podatek gruntowy. Opłata za użytkowanie wieczyste gruntu, zwane potocznie podatkiem gruntowym. Poza tym w decyzjach o wymiarze podatku od nieruchomości tez jest pozycja opłata za "grunty pozostałe" lub "grunty związane z działalnością gospodarczą" doucz się... |
|
Data: 2009-03-08 10:47:17 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Art" <setra315hd@wp.pl> napisał w wiadomości news:gp00h6$t25$1news.wp.pl...
Bzdura. Opłata za wieczyste użytkowanie nie jest zwana żadnym podatkiem. Podatkiem gruntowym może być czasem przez niedouków nazywany podatek od nieruchomości, ale to z opłatą za wieczyste użytkowanie nie ma NIC wspólnego. Poza tym w decyzjach o wymiarze podatku od nieruchomości tez jest pozycja opłata za "grunty pozostałe" lub "grunty związane z działalnością gospodarczą" No i co w związku z tym? doucz się... ROTFL !!! Żeby nie mieszać podatku gruntowego z podatkiem od nieruchomości, oraz z opłatą za wieczyste użytkowanie? Niestety - to Ty musisz się jeszcze dużo uczyć. A na razie uszy po sobie i skończ pyskować. |
|
Data: 2009-03-08 12:21:29 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
A my opłacamy dalej co miesiąc w czynszu ten podatek gruntowy. Opłata za abonament radiowo-telewizyjny tez nie jest podatkiem, a za taki uchodzi. Skoro w decyzji o wymiarze podatku od nieruchomości widnieje pozycja "opłata za użytkowanie gruntu" to jest więcej jak pewne, że opłata ta jest obowiązkową daniną na rzecz miasta i nosi wszelkie znamiona podatku. Poza tym w decyzjach o wymiarze podatku od nieruchomości tez jest pozycja opłata za "grunty pozostałe" lub "grunty związane z działalnością gospodarczą" W związku z tym jest to opłata obowiązkowa ustalana administracyjnie doucz się... Ale jakie ma znaczenie jak nazywa się obowiązkowa opłata czy podatek z tytułu posiadania nieruchomości? I tak trzeba płacić i tak, tego nie unikniesz. |
|
Data: 2009-03-08 13:03:10 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Art" <setra315hd@wp.pl> napisał w wiadomości news:
Opłata za wieczyste użytkowanie nie jest zwana żadnym podatkiem. Tyle że podobieństw do użytkowania wieczystego nie ma ŻADNYCH. Jak chcesz korzystać z czyjejś własności - to trzeba za to zapłacić. Ta zapłata to właśnie opłata za wieczyste użytkowanie. Skoro w decyzji o wymiarze podatku od nieruchomości widnieje pozycja "opłata za użytkowanie gruntu" Bzdura. Jest zapłatą na rzecz właściciela za to, że się nie poniosło wydatku na zakup gruntu. Nie ważne czy zakup od miasta, państwa, czy osoby prywatnej. To nie jest podatek i już. Jak pojedziesz taryfą to też każesz się wieść za darmo? Względnie opłatę za taksówkę nazwiesz podatkiem? Czy coś się zmieni, jeśli taksówka będzie należała do miasta? Nic. Dalej jest to opłata za korzystanie.
Ale o czy mówisz, o podatku od nieruchomości czy wieczystym użytkowaniu? Bo widzę że jednego od drugiego nie odróżniasz. Żeby nie mieszać podatku gruntowego z podatkiem od nieruchomości, oraz z opłatą za wieczyste użytkowanie? Jak się nazwywa to ma mniejsze znaczenie, ale to że jest to zupełnie coś innego, to już ma znaczenie zasadnicze. I tak trzeba płacić i tak, tego nie unikniesz. Za chleb trzeba, za bułki trzeba, za net trzeba. To wszystko są podatki? |
|
Data: 2009-03-08 00:14:44 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Art" <setra315hd@wp.pl> napisał w wiadomości news:
Bloki są własnością właściciela gruntu. To chyba oczywiste. Co znaczy "przekazane"? I co taka czynnośc zmienia w prawie własności? Więc choćby przez zasiedzenie należy on do lokatorów członków spółdzielni. Nie, dopóki to zasiedzenie nie zostanie klepnięte w sądzie. A i tak wtedy po prostu zmieni się własciciel gruntu, a co za tym idzie Twoje "nie jest to takie oczywiste" wychodzi na oczywistą brednię. |
|
Data: 2009-03-08 09:40:58 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Bloki są własnością właściciela gruntu. To chyba oczywiste. Tak kiedyś było :-) Miasto przekazywało grunt spółdzielni na cele mieszkaniowe W jakiej formie odbywało się przekazanie nie mam pojęcia, skoro jednak ten szczegół stanowi dzisiaj problem to znaczy, że nie odbywało się to do końca zgodnie z prawem. Więc choćby przez zasiedzenie należy on do lokatorów członków spółdzielni. Takie klepnięcie to pikuś, należy się lokatorom jak psu zupa. A i tak wtedy po prostu zmieni się własciciel gruntu, a co za tym idzie Twoje "nie jest to takie oczywiste" wychodzi na oczywistą brednię. Widzę,że nie masz pojęcia o czym piszesz. Każde mieszkanie czy lokal w budynkach spółdzielczych jest sprzedawane z częścią gruntu na którym postawiony jest budynek, doucz się w tym zakresie. |
|
Data: 2009-03-08 10:44:51 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Art" <setra315hd@wp.pl> napisał w wiadomości news:gp00
Nie jest takie oczywiste skoro grunt został przekazany na cele mieszkaniowe przez miasto. Wtedy to raczej państwo, mienie zostało skomunalizowane w latach 90-tych dopiero. W jakiej formie odbywało się przekazanie nie mam pojęcia, skoro jednak ten szczegół Prawem kaduka często. I stąd dzisiejsze problemy z tymi prawami spółdzielni. Nie, dopóki to zasiedzenie nie zostanie klepnięte w sądzie. Jasne. I dlatego takie sprawy ciągną się dziesiątkami lat. należy się lokatorom jak psu zupa. Jeśli już to spółdzielni. Lokatorom nic się nie należy, oni po prostu wynajmują mieszkanie.
ROTFL !!! Nie zrozumiałeś, albo totalnie nie rozumiesz o czym piszesz. Nie można sprzedać czegoś co nie jest własnością sprzedającego. Czyli, aby sprzedać spółdzielnia NAJPIERW musi być właścicielem gruntu - i o tym mówimy. |
|
Data: 2009-03-08 12:10:52 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Cavallino pisze:
Użytkownik "Art" <setra315hd@wp.pl> napisał w wiadomości news:gp00 I w dużej cześci spółdzielni nie ma z tym problemu spółdzielnia jest właścicielem gruntu na którym stoi budynek a mimo tego bronią się przed przekształceniem spółdzielczego prawa własności w pełne prawo własności z wpisem do ksiąg wieczystych. Ciekawe dlaczego tak bronią się przed PiSowską ustawą? Pewnie dlatego, że kasa im ucieknie, POTĘŻNA kasa Spółdzielnie mają czasami większe wpływy do kasy, niż MIASTA w których działają. |
|
Data: 2009-03-08 12:58:21 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Art" <setra315hd@wp.pl> napisał w wiadomości news:gp093t$58t$1news.wp.pl...
Cavallino pisze: A to już zupełnie indywidualna sprawa każdego bloku. Bywa z tym różnie, najróżniście. spółdzielnia jest właścicielem gruntu na którym stoi budynek Nikt nie lubi jak się go okrada. w pełne prawo własności z wpisem do ksiąg wieczystych. W interesie członków spółdzielni. I wszystkich innych, którym nikt prezentów nie daje ustawowych. Pomyśl trochę - jest sobie np. mała spółdzielnia - 1 blok, 30 spółdzielców. Część ma mieszkania własnościowe, część lokatorskie. Spółdzielnia ma długi. Za długi odpowiadają swoim majątkiem, czyli tym blokiem. Załóżmy że blok jest wart 10 mln, a długu jest 7 mln. Jeśli połowa ze spółdzielców, ta która nie zapłaciła za mieszkania, więc ma je lokatorsko, dostanie w prezencie od państwa połowę bloku, a w efekcie tego odejdzie ze spółdzielni, to znaczy że druga połowa zostaje z całym długiem, przewyższającym wartość majątku spółdzielni. Jakim prawem państwo pozbawia pozostałych spółdzielców ich majątku, powoduje że tracą swoje mieszkania (bo je wierzyciel za długi odbierze), mimo że za nie zapłacili w 100%? A daje ich kosztem prezenty tym, którzy za swoje mieszkania nie zapłacili? |
|
Data: 2009-03-08 17:18:50 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Cavallino pisze:
Użytkownik "Art" <setra315hd@wp.pl> napisał w wiadomości news:gp093t$58t$1news.wp.pl... Widzisz... nie znasz szczegółów i intencji ustawy, a zabierasz głos. Nikt nie miał ani nie ma zamiaru robić prezentu w postaci mieszkania ludziom, którzy nie mają spłaconego wobec spółdzielni swojego lokalu. Skoro zapłacili za niego to należy on do nich prawda? Czy może nadal do spółdzielni? |
|
Data: 2009-03-08 18:01:02 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Art" <setra315hd@wp.pl> napisał w wiadomości news:
Pomyśl trochę - jest sobie np. mała spółdzielnia - 1 blok, 30 spółdzielców. Znowu bredzisz jak potłuczony. Przeanalizuj ten przykład i napisz co w nim nie jest prawdą. Nikt nie miał ani nie ma zamiaru robić prezentu w postaci mieszkania ludziom, którzy nie mają spłaconego wobec spółdzielni swojego lokalu. Ale zrobił. I nie chodzi "wobec spółdzielni" tylko o "wobec osób trzecich". Skoro zapłacili za niego to należy on do nich prawda? Problem w tym, że zapłacili ci, co mają mieszkania własnościowe. Ci co mają lokatorskie za kupno mieszkania nie płacili. Płacili tylko jakąś część, za możliwość mieszkania w nich. Czy może nadal do spółdzielni? Oczywiście że do spółdzielni. Dokładnie tak samo jak mieszkanie własnościowe, tyle że w większym procencie. |
|
Data: 2009-03-08 18:48:16 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Pomyśl trochę - jest sobie np. mała spółdzielnia - 1 blok, 30 spółdzielców. Nic nie zrobił, ktoś Ciebie wprowadził w błąd. i nie wobec osób trzecich tylko ewentualnie wobec innych członków spółdzielni. Skoro zapłacili za niego to należy on do nich prawda? Więc dlaczego komuś kto kupił lokal na własność w spółdzielni spółdzielnie nie chcą przekształcić w pełne prawo własności? Czy może nadal do spółdzielni? Bredzisz okrutnie doucz sie EOT |
|
Data: 2009-03-09 00:43:41 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Art" <setra315hd@wp.pl> napisał w wiadomości news:
Znowu bredzisz jak potłuczony. To że Ty czegoś nie rozumiesz, nie oznacza że to coś nie istnieje. i nie wobec osób trzecich tylko ewentualnie wobec innych członków spółdzielni. Jasne, bo jak wierzycielom zniknie połowa majątku dłużnika (spółdzielni), to z miejsca im się nastroje poprawią..... Problem w tym, że zapłacili ci, co mają mieszkania własnościowe. Możesz nie skakać tak po zagadnieniach? Ta ustawa o której cały czas mowa nie dotyczy mieszkań własnościowych. A czemu nie chcą - bo nie leży to w ich interesie, tym bardziej za friko (a nie ma raczej tytułu prawnego na podstawie którego można by za to ich skasować).
Problem w tym, że nie ja a Ty. Jak pisałem - jak potłuczony i to od samego początku. doucz sie To by Ci się przydało. Do tego czasu PLONK WARNING |
|
Data: 2009-03-07 21:31:46 | |
Autor: Cavallino | |
komusze prawo własności | |
Użytkownik "Art" <setra315hd@wp.pl> napisał w wiadomości news:gouhsp$1md$1news.wp.pl...
Spółdzielnia jest posiadaczem samoistnym zazwyczaj lub wieczystym użytkownikiem tychże. |
|
Data: 2009-03-07 22:01:53 | |
Autor: Art | |
komusze prawo własności | |
Jak ci wyżej napisano, może mieć inny tytuł do wladania. Np. posiadanie. .... a majątek spółdzielni teoretycznie należy do jej członków :-) W końcu jakaś sensowna odpowiedź, dzięki. |
|