Data: 2017-11-08 11:38:40 | |
Autor: T. | |
kiedy zmieniać opony | |
W dniu 2017-11-08 o 09:55, Bolko pisze:
Przez ostatnie dwa lata jeździłem na oponach zimowych, również w lato. Swego czasu rozmawiałem z pewnym inżynierem-profesorem z PIMotu. Twierdził, że te 7 stopni to wymysł przemysłu oponiarskiego - opona ugina się kilka razy w ciągu sekundy wytwarzając ciepło, nie jest więc jakoś super twardsza poniżej tych 7 stopni. Natomiast z pewnością ma inny bieżnik, przeznaczony na śniegi i breję. Dlatego warto zmieniać opony w zależności od warunków, a nie temperatury. Ja ostatnio nie zmieniam - w zimie śniegu nie ma, temperatury dodatnie... Jeżdżę wyłącznie po mieście. T. |
|
Data: 2017-11-08 11:44:35 | |
Autor: J.F. | |
kiedy zmieniać opony | |
Użytkownik "T." napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5a02deb3$0$5142$65785112@news.neostrada.pl...
Swego czasu rozmawiałem z pewnym inżynierem-profesorem z PIMotu. Twierdził, że te 7 stopni to wymysł przemysłu oponiarskiego - opona ugina się kilka razy w ciągu sekundy wytwarzając ciepło, nie jest więc jakoś super twardsza poniżej tych 7 stopni. Ale trzeba jakos z parkingu po nocy wyjechac :-) Tez nie jestem przekonany co do tych temperatur ... letnie/zwykle opony mrozna zima na suchym asfalcie sobie radza dobrze, ale ponoc niektorzy czuja, ze juz gorzej. Natomiast z pewnością ma inny bieżnik, przeznaczony na śniegi i breję. No i ponoc inna gume :-) Dlatego warto zmieniać opony w zależności od warunków, a nie temperatury. Taa - malego dostawczaka i dwa komplety opon na zmiane, bo moze bedzie snieg, deszcz lub sucho :-) Ja ostatnio nie zmieniam - w zimie śniegu nie ma, temperatury dodatnie... Jeżdżę wyłącznie po mieście. Ale nie po Zakopanem :-) W miescie tez snieg pada :-) J. |
|
Data: 2017-11-10 22:27:15 | |
Autor: Janusz | |
kiedy zmieniać opony | |
W dniu 2017-11-08 o 11:44, J.F. pisze:
Ale nie po Zakopanem :-)Nie trzeba Zakopanego, już na podgórzu zima potrafi zaskoczyć, np: wBielsku-Białej jest wiele stromych podjazdów i jak trochę spadnie śniegu to na letnich nie ma szans wyjechać, już w całorocznych a takie mam jest problem. -- Pozdr Janusz |
|
Data: 2017-11-10 23:28:07 | |
Autor: przemek.jedrzejczak | |
kiedy zmieniać opony | |
Data: 2017-11-12 12:56:49 | |
Autor: Kris | |
kiedy zmieniać opony | |
W dniu sobota, 11 listopada 2017 22:01:45 UTC+1 użytkownik Janusz napisał:
W dniu 2017-11-11 o 08:28, przemek.jedrzejczak@gmail.com pisze:Ma rodzinę w Bielsku i często tam bywam Tam faktycznie wszędzie macie pod górę |
|
Data: 2017-11-08 11:50:54 | |
Autor: Uncle Pete | |
kiedy zmieniać opony | |
Swego czasu rozmawiałem z pewnym inżynierem-profesorem z PIMotu. Twierdził, że te 7 stopni to wymysł przemysłu oponiarskiego - opona ugina się kilka razy w ciągu sekundy wytwarzając ciepło, nie jest więc jakoś super twardsza poniżej tych 7 stopni. Wywnioskowałem to samo z autopsji. Nawet przy temperaturach minusowych dobre opony letnie trzymają drogi lepiej niż zimowe. Pod warunkiem że nie ma śniegu, oczywiście. Ja ostatnio nie zmieniam - w zimie śniegu nie ma, temperatury dodatnie... Jeżdżę wyłącznie po mieście. Tyle że jak spadnie śnieg, letnie zachowują się bardzo różnie. Poprzednio jeździłem na jakichś letnich Pirelli i na śniegu też dało się nimi jakoś jechać. Potem miałem Uniroyal RainExpert i na śniegu była to masakra. Teraz jako letnie mam Nokiany iLine, ale nie zdążyłem ich jeszcze wypróbować na śniegu ))) |
|
Data: 2017-11-09 16:22:33 | |
Autor: jerzu.xyz | |
kiedy zmieniać opony | |
On Wed, 8 Nov 2017 11:50:54 +0100, Uncle Pete <433koz@gmail.com>
wrote: Tyle że jak spadnie śnieg, letnie zachowują się bardzo różnie. Poprzednio jeździłem na jakichś letnich Pirelli i na śniegu też dało się nimi jakoś jechać. Potem miałem Uniroyal RainExpert i na śniegu była to masakra. Teraz jako letnie mam Nokiany iLine, ale nie zdążyłem ich jeszcze wypróbować na śniegu ))) Dwa lata temu wracałem z Oławy do Warszawy na letnich. W październiku, dokładnie 12 października. Dało się jechać, opony Uniroyal RainSport 3. Może nie było jakiegoś masakrycznego śniegu, temp. w okilicy -1 do +1. https://i.pinimg.com/originals/44/63/64/44636415a5846e1e6ea33b450ee1fd3f.jpg https://i.pinimg.com/originals/5c/0f/02/5c0f02b97586a57a72126c4f0fa35493.jpg -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t |
|
Data: 2017-11-11 11:20:59 | |
Autor: mk4 | |
kiedy zmieniać opony | |
On 2017-11-09 16:22, jerzu.xyz@irc.pl wrote:
On Wed, 8 Nov 2017 11:50:54 +0100, Uncle Pete <433koz@gmail.com> E, no to co na zdjęciach to nawet nie nawiązuje do czegoś co śniegiem można nazwać. Śnieg to jest wtedy jak go pada tyle i jest na tyle zimno, ze przejeżdżające pojazdy go po prostu ubijają na drodze i tworzy się po pewnym czasie taka mocno zbita warstwa śniegu lub lodu. Ewentualnie jak jest go na tyle dużo, że tworzy się na wierzchu breja a przy asfalcie taka zbita warstwa mokrego śniegu i lodu. Podsumowując - to co widać to żaden śnieg ;) -- Pozdrawiam, mk4 |
|
Data: 2017-11-11 15:38:38 | |
Autor: J.F. | |
kiedy zmieniać opony | |
Dnia Sat, 11 Nov 2017 11:20:59 +0100, mk4 napisał(a):
On 2017-11-09 16:22, jerzu.xyz@irc.pl wrote: W zasadzie tak, ale chwila nieuwagi i wjedzie sie w troche wiecej sniegu. Śnieg to jest wtedy jak go pada tyle i jest na tyle zimno, ze przejeżdżające pojazdy go po prostu ubijają na drodze i tworzy się po pewnym czasie taka mocno zbita warstwa śniegu lub lodu. Wtedy to i zimowki sie slizgaja :-) Ewentualnie jak jest go na tyle dużo, że tworzy się na wierzchu breja a przy asfalcie taka zbita warstwa mokrego śniegu i lodu. Albo jest duzy opad a malo samochodow. Podsumowując - to co widać to żaden śnieg ;) Tak jest, to jest przykladowy snieg http://jfox.republika.pl/images/kam00D9_0_0-jakuszyce110503.jpg J. |
|
Data: 2017-11-11 16:04:19 | |
Autor: cef | |
kiedy zmieniać opony | |
W dniu 2017-11-11 o 15:38, J.F. pisze:
Podsumowując - to co widać to żaden śnieg ;) Po koniec października chyba 2013 albo 2014 spadł taki śnieg w okolicach Jawora i auta z trudem wyjeżdżały z parkingu pod lokalem. Od miejskich pudełek po jakieś wielkie suwy, landrovery czy porszaki wszystko się ślizgało. Na zimówkach jedno czy dwa auta przyjechały ( w tym ja) |
|
Data: 2017-11-13 11:04:20 | |
Autor: Grzegorz Tomczyk | |
kiedy zmieniać opony | |
W dniu 11.11.2017 o 16:04, cef pisze:
Na zimówkach jedno czy dwa auta przyjechały Ja nigdy nie zapomnę, jak było raz 6 grudnia 2013 w Radomiu. Wieczorem chyba w całym mieście była totalna "szklanka". Mnie uratowały rok wcześniej kupione Dębice Frigo i napęd 4WD. Na podjeździe spod wiaduktu nawet przez moment nie utraciłem przyczepności, a reszta tylko stała na światłach awaryjnych i rozpaczliwie buksowała kołami. Poniżej film obrazujący ówczesną sytuację na drogach: https://youtu.be/C0KrJHVb_dI?t=11m50s -- Pozdrawiam, Grzegorz Tomczyk |
|
Data: 2017-11-13 12:11:42 | |
Autor: J.F. | |
kiedy zmieniać opony | |
Użytkownik "Grzegorz Tomczyk" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oubqn4$f9p$1@news.vectranet.pl... Ja nigdy nie zapomnę, jak było raz 6 grudnia 2013 w Radomiu. Wieczorem chyba w całym mieście była totalna "szklanka". To ulica czy lodowisko miejskie ? :-) W tym roku zima zaskoczyla drogowcow znacznie wczesniej niz spodziewalismy sie, ze ich zaskoczy :-) Ale ... ludzie daja rade. Bo i prawie plasko. J. |
|
Data: 2017-11-08 11:55:38 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
kiedy zmieniać opony | |
Wed, 8 Nov 2017 11:38:40 +0100, w <5a02deb3$0$5142$65785112@news.neostrada.pl>,
"T." <kuki543@interia.pl> napisał(-a): Swego czasu rozmawiałem z pewnym inżynierem-profesorem z PIMotu. Twierdził, że te 7 stopni to wymysł przemysłu oponiarskiego - opona ugina się kilka razy w ciągu sekundy wytwarzając ciepło, nie jest więc jakoś super twardsza poniżej tych 7 stopni. Natomiast z pewnością ma inny bieżnik, przeznaczony na śniegi i breję. Dlatego warto zmieniać opony w zależności od warunków, a nie temperatury. Nie trzeba polegać na zdaniu profesora -- są testy w sieci (chyba Adac czy Bild robili). Nawet przy -5st letnia była lepsza na asfalcie (bez śniegu rzecz jasna). |
|
Data: 2017-11-08 22:32:38 | |
Autor: Mateusz Bogusz | |
kiedy zmieniać opony | |
Dlatego warto zmieniać opony w zależności od warunków, a nie temperatury. Cztery lata temu kupiłem oba nowe komplety (letnie i zimowe). Używam je na przemian od tamtej pory. Mam je zużyte ~po równo, na każdej jeszcze spokojnie 5mm bieżnika. Na czarnym asfalcie przy 6-7 stopniach na zewnątrz, letnie potrafią mi zabuksować przy ruszaniu. Na zimowych nie zdarza się. Dopiero co zmieniłem w niedzielę, czuć różnicę w klejeniu się do drogi bez dwóch zdań. -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz |
|
Data: 2017-11-08 22:44:40 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
kiedy zmieniać opony | |
Dnia Wed, 8 Nov 2017 11:38:40 +0100, T. napisał(a):
W dniu 2017-11-08 o 09:55, Bolko pisze: Kiedyś miałem okazję porównać zimówki i jakieś byle-jakie letnie przy -15C. Osiągi na letnich oponach były zdecydowanie lepsze. Taka prawda że zimówka to jest na błoto, śnieg i błoto pośniegowe, ewentualnie szuter. Na lód - kolce. Na twardą nawierzchnię suchą czy mokrą - opona letnia, bez względu na temperaturę. Tyle że zimówki należy zakładać jak jest zimno, bo wtedy w każdej chwili może zacząć padać śnieg. |