Data: 2013-04-19 20:48:12 | |
Autor: u2 | |
jeden trup wiecej jeden trup mniej | |
W Salwadorze toczy się walka o życie młodej kobiety, która jest w piątym miesiącu ciąży. Płód jest bez mózgu i nie ma szans na przeżycie, a kobiecie ze względu na chorobę nerek grozi śmierć. Szpital od miesiąca stara się o zezwolenie na przeprowadzenie aborcji. Prawo zabrania, a uczący miłości Kościół katolicki pilnuje, żeby nie robiono wyjątków. Jeden trup więcej, jeden mniej to dla uczącego miłości Kościoła, żaden problem. Kobieta otrzyma nagrodę w niebie, jej osierocone dziecko jakoś sobie poradzi, a bezmózgi płód będzie przynajmniej na chwilę uratowany. Wszystko proste i jasne. Bóg nas kocha, a jego słudzy jeszcze bardziej.
http://www.salon.com/2013/04/18/critically_ill_woman_faces_jail_time_if_she_goes_forward_with_life_saving_abortion/ -- "Główną motywacją mojej aktywności publicznej była potrzeba władzy i żądza popularności. Ta druga była nawet silniejsza od pierwszej, bo chyba jestem bardziej próżny, niż spragniony władzy. Nawet na pewno..." - Donald Tusk: Gazeta Wyborcza, 15–16 października 2005 |
|
Data: 2013-04-19 20:50:41 | |
Autor: u2 | |
jeden trup wiecej jeden trup mniej | |
W dniu 2013-04-19 20:48, u2 pisze:
W Salwadorze toczy się walka o życie młodej kobiety, która jest w piątym a ty skad to wiesz ubeku? nalezy zyc do konca. gienieral jeruzel twoim przykladem do nasladowania...-;) -- Służba despotyzmowi i fałszowi To patriotyzm ... wszarzy. |
|
Data: 2013-04-20 15:19:19 | |
Autor: GrzegorZ | |
jeden trup wiecej jeden trup mniej | |
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:kks3bn$b7f$1dont-email.me... W Salwadorze toczy się walka o życie młodej kobiety, która jest w piątym miesiącu ciąży. Płód jest bez mózgu i nie ma szans na przeżycie, a kobiecie ze względu na chorobę nerek grozi śmierć. Szpital od miesiąca stara się o zezwolenie na przeprowadzenie aborcji. Prawo zabrania, a uczący miłości Kościół katolicki pilnuje, żeby nie robiono wyjątków. Jeden trup więcej, jeden mniej to dla uczącego miłości Kościoła, żaden problem. Kobieta otrzyma nagrodę w niebie, jej osierocone dziecko jakoś sobie poradzi, a bezmózgi płód będzie przynajmniej na chwilę uratowany. Wszystko proste i jasne. Bóg nas kocha, a jego słudzy jeszcze bardziej. -- -> Twoim zdaniem to też wina Tuska? ;-))) |